Jako starszy programista (mieszkający w Wielkiej Brytanii) pomagam mojemu przełożonemu organizować i przeprowadzać rozmowy kwalifikacyjne. Mój szef kiedyś sam przeprowadzał wywiady, ale zdał sobie sprawę, że potrzebuje razem z nim kogoś bardziej obeznanego z technologią, więc jestem albo ja, albo inny starszy programista. pomoc. Wcześniej spodziewał się, że wszyscy kandydaci pojawią się w strojach zawodowych, ale przekonałem go, by myślał inaczej. W przypadkach, gdy kandydaci przyjeżdżają prosto z pracy lub podczas przerwy obiadowej (wcześniej sprawdzam z kandydatem), dopuszcza się swobodny ubiór. Z poprzednich doświadczeń wynika, że ludzie z mojej branży przychodzą do pracy w garniturze, a jeśli nie pełnisz funkcji kierowniczej, to gratulacje, że wymykasz się na rozmowę kwalifikacyjną!
, nazwijmy go „Jim”, przyjeżdżał prosto z pracy, więc był ubrany w swój codzienny strój. Miał na sobie koszulę z postacią z gry wideo na przodzie, którą rozpoznałem, chociaż sam nie grałem w ich grę. Przynajmniej wiedziałem, że należy bezpiecznie omówić to w pracy. Zaznaczył wszystkie pola, jeśli chodzi o możliwości, rozwiązywanie problemów i możliwości techniczne. Był bardzo pewny siebie i otwarty w swoich odpowiedziach. Pod koniec rozmowy rozmawiamy z kandydatami w mniej formalny sposób, aby sprawdzić, czy dogadujemy się z nimi jako ludzie, a nie tylko współpracownicy. W tym przypadku wspomniałem, że rozpoznałem postać w nadziei na rozmowę o grach wideo (zazwyczaj dobrze jest mieć wspólny interes z ewentualnym przyszłym kolegą).
W tym momencie Jim stał się zupełnie inną osobą. Nagle stał się bardzo niepewny i zdenerwowany, jakbym zadał mu głęboko osobiste i natrętne pytanie. Nawet w obliczu pytań końcowych, takich jak okres wypowiedzenia lub dostępność w przyszłości, cicho jąkał. Po jego wyjściu szef nie narzekał na mnie, pytając o koszulę. Podejrzewał, że moje pytanie tak zaskoczyło Jima, że nie wiedział, jak zareagować. Z punktu widzenia mojego szefa był to znak dla Jima, chociaż uważam, że jest to trochę niesprawiedliwe.
Ponieważ jestem całkiem nowy w pracy po stronie pracodawców podczas rozmów kwalifikacyjnych, chciałbym wiedzieć;
- Czy należy zakładać, że kandydat jest skłonny porozmawiać o czymś, co (na przykład) ma na sobie, jeśli wyraźnie sugeruje to inne zainteresowanie?
- Czy należy ponownie zachęcać do ścisłego ubioru na wypadek, gdyby to się powtórzyło?