Pytanie:
Jak możemy zminimalizować potencjalne problemy wynikające z osobistych przekonań pracownika?
Kilofada
2017-06-20 12:57:08 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Obecnie jesteśmy na końcowym etapie projektu publicznego i właśnie odkryliśmy, że jeden z naszych pracowników wykonał inną pracę, która wspiera kontrowersyjną osobę publiczną. Ponadto, ponieważ pracownik wykonał już wszystkie zlecone przez nas prace (duże prace projektowe, już wdrożone), odcięcie go na tym etapie z projektu byłoby prawie niemożliwe.

Ponieważ jesteśmy małym zespołem (mniej niż 10 osób), posiadanie jednej osoby, która wyznaje wartości sprzeczne zarówno z duchem przedsięwzięcia, jak i naszą bazą użytkowników, może negatywnie wpłynąć na to, jak projekt zostanie ostatecznie odebrany .

Jak powinniśmy postępować? Czy powinniśmy zignorować zachowanie pracownika i kontynuować zwolnienie? Czy powinniśmy wcześniej wydać oświadczenie, dystansując się od jego punktu widzenia?

Dla wyjaśnienia:

Wcześniejsza grafika pracownika jest podobna stylem do naszego obecnego projektu, ale nie jest tematyczna.

Nasz projekt koncentruje się na prawach społecznych.

Staramy się znaleźć sposoby na zminimalizowanie wszelkich szkód, które mogą być spowodowane naszym związkiem z pracownikiem, jednocześnie starając się nie wyróżnić go.

Czy możesz dodać więcej szczegółów, dlaczego miałoby to być ważne?Nie oczekuję, że mój lokalny supermarket zdystansuje się od gościa, który zaopatruje ich półki, nawet jeśli wspiera lokalnie niezbyt lubiane przyjęcie.Dopóki nie robi tego w swojej pracy, ani właściciel, ani klienci nie dbają o to.Podejrzewam, że Twoja firma jest inna?
Jeśli chcesz omówić zawarte tutaj treści lub szczegóły, [zabierz to na czat] (http://chat.stackexchange.com/rooms/60767/discussion-on-question-by-kilofada-how-can-we-minimize-potencjalne-problemy-spowodowane).Na pytanie można odpowiedzieć _ bez_ debatowania / spierania się o konkretną sytuację w komentarzach - taki jest cel czatu.
Dobrze byłoby [edytować] lokalizację tego żądania, ponieważ zdolność Twojej firmy do podjęcia działań bez narażania się na konsekwencje będzie się znacznie różnić w zależności od tego.
Czy Twoja organizacja sama jest polityczna / rzecznicza / itp.?Dla większości pracodawców nie powinno to mieć znaczenia;kogo obchodzą opinie kogoś z zespołu produkującego grę wideo?Z drugiej strony, jeśli Twoja organizacja jest pro-X, możesz obchodzić, czy jeden z Twoich pracowników jest publicznie przeciwny X, tak samo jak Fordowi zależy na głośnych pracownikach, którzy jeżdżą w Hondas.Proszę o wyjaśnienie.(Powiedziałeś „prawa socjalne”; czy pracownik sprzeciwia się tym prawom? Widocznie? A może po prostu po cichu wierzy, że zakładki są lepsze niż spacje?)
Możliwy duplikat [Jak mogę odpowiedzieć pracownikowi, który sprzeciwia się pracy nad określonymi projektami z powodów etycznych?] (Https://workplace.stackexchange.com/questions/15115/how-can-i-respond-to-an-pracownik-kto-sprzeciwia-sie-pracy-nad-pewnymi-projektami-na-e)
@sds To nie jest duplikat.Łączy ich to, że dotyczą przekonań pracownika, ale inne aspekty są inne.
Myślę, że potrzebujemy tutaj dużego wyjaśnienia: czy jest to praca, którą pracownik wykonywał w swoim wolnym czasie, która nie jest związana z projektem, czy też jest to coś, co zrobił dla samego projektu?
Czy ta osoba zostanie publicznie uznana za to?
Siedem odpowiedzi:
user1450877
2017-06-20 13:27:13 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Firma nie popiera opinii politycznych swoich pracowników, większość firm zatrudnia osoby o różnych poglądach i doświadczeniach, więc tak naprawdę nie rozumiem, w czym jest problem.

To także wydaje się wysoce mściwe i nieetyczne wyróżnianie osoby za dyskryminację, ponieważ wyznaje ona przekonania, które nie są modne w Twojej organizacji.

Osobiście nic bym nie zrobił. Okaż trochę tolerancji dla ludzi o różnych opiniach i po prostu pozwól mu wykonywać swoją pracę. Czy polityczny papier lakmusowy to coś, co naprawdę chcesz wprowadzić w swojej firmie?

Jeśli musisz coś zrobić, dodaj gdzieś ogólne zastrzeżenie, że poglądy i opinie Twoich pracowników niekoniecznie muszą odzwierciedlać poglądy organizacji .

* „dodaj gdzieś ogólne zastrzeżenie (...)” * i ustal ogólną politykę firmy, zgodnie z którą nikt nie może przemawiać w imieniu organizacji, chyba że zostanie wydane wyraźne upoważnienie.Przewodnik dla pracowników mojej firmy zawiera następujące wytyczne: * Pracownicy korzystający ze swoich praw politycznych nie mogą używać nazwy firmy. * (Przetłumaczone swobodnie / słabo).
mag
2017-06-20 16:18:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Tutaj inny ton.

W idealnym świecie polityka osobista nie ma znaczenia i dopóki pracownik może się zachowywać, wszystko jest w porządku. Tak właśnie powinno być, prywatne poglądy nie powinny mieć znaczenia dla Twojej pracy, o ile dobrze wykonujesz swoją pracę.

Nie jesteśmy w idealnym świecie. W zależności od grupy docelowej i dokładnego charakteru projektu, może to oznaczać koniec, jeśli zostanie odkryte.

Żyjemy w świecie, w którym ludzie bojkotują produkty i gry, które naruszają poglądy polityczne pracowników, nawet jeśli nie miały one wpływu na rzeczywisty produkt. Taka jest teraz rzeczywistość i dzieje się to każdego dnia.

Jeśli spodziewasz się, że Twoi docelowi odbiorcy będą na to wrażliwi, ten facet jest ogromnym obciążeniem. Nie powinieneś go zwalniać, nadal powinieneś mu płacić, ponieważ to nie jego wina, ale być może będziesz musiał ponownie uruchomić i ponownie wdrożyć pracę, którą wykonał ten facet, aby uniknąć tego, co tak wiele firm czuło do tej pory z pierwszej ręki, burza medialna.

Jest to całkowicie niezależne od samego tematu i politycznej opinii pracownika. W dzisiejszym hiper naładowanym klimacie politycznym i społecznym musisz być bardzo świadomy, że ludzie będą podnosić gigantyczny smród, jeśli nawet twój woźny wyrazi w pewnym momencie niepopularne opinie. Kultura bojkotu i blokowania jest bardzo żywa i wymaga uwzględnienia, choć jest odrażająca i niesprawiedliwa.

Bardzo się z tym nie zgadzam.Właśnie sprawiłeś, że „burze mediów” są o wiele potężniejsze.Ludzie nie negocjują z terrorystami, aby akty terroryzmu nie były realną strategią osiągania celów.Ludzie nie płacą okupu, aby zapobiec uprowadzeniu, które jest opłacalnym sposobem na zdobycie pieniędzy.Ludzie nie filtrują pracowników według wszystkiego, na co ktoś w Internecie może się sprzeciwić, aby przypadkowe trolle nie dyktowały, co można robić, a czego nie.Twoje podejście do ustępstw szkodzi całemu społeczeństwu i jest wysoce nieetyczne.
Ja też się nie zgadzam.Jeśli Twoi klienci nienawidzą Irlandczyków, nadal musisz zatrudniać irlandzkich pracowników obsługujących klientów.Nie możesz * poddać się uprzedzeniom i bigoterii innych, nawet jeśli jest to dla ciebie korzystne finansowo.Ukrywanie Irlandczyka (ów) z tyłu jest niedopuszczalne.
@DavidSchwartz Ta odpowiedź jest bardzo pragmatyczna, nie można się z nią nie zgodzić.Jaki jest twój komentarz na ten temat: ["dyrektor generalny mozilla rezygnuje po furorach o prawa gejów"] (https://encrypted.google.com/search?q=mozilla%20ceo%20resigns%20after%20furor%20over%20gay%20rights)
@Sharky ta odpowiedź to wysoce pragmatyczni ludzie i czynią świat gorszym miejscem dla wszystkich.To pragmatyczni ludzie mają największy potencjał, aby zmienić życie innych ludzi w piekło.
@9ilsdx9rvj0lo Chciałbym usłyszeć Twoją opinię na temat tego linku na temat dyrektora generalnego Mozilli, który zamieściłem w moim poprzednim komentarzu powyżej
@Sharky Odnoszę się do tego, że jest to wyjątkowa sytuacja dotycząca dyrektora generalnego dużej korporacji i jest warta opublikowania właśnie ze względu na jej wyjątkowość.Jasne, może być pragmatyczne zwolnienie czarnoskórych ludzi, jeśli twoi klienci są uprzedzeni, ale doradzanie ludziom, aby rutynowo reagowali na uprzedzenia w ten sposób, jest złem i głupotą.(Oczywiście twoja odpowiedź nie idzie aż tak daleko.)
@DavidSchwartz Wydaje mi się, że pytanie brzmi, jak bardzo jesteś skłonny stanąć na zasadach i przeklinać konsekwencje.Założę się, że każda firma, nawet organizacja non-profit, ma bardzo niski próg.
@Magisch Nieprawidłowy zakład.Wierz lub nie, ale są ludzie, którzy mają zasady, żyją zgodnie z nimi i bardzo dobrze sobie radzą.Zadziwiające jest to, że te konflikty są w rzeczywistości dość rzadkie.To mówi, że tak wiele osób po prostu od razu zakłada, że robienie tego, co właściwe, nie zadziała.Sprawia, że zastanawiasz się, czy kiedykolwiek tego próbowali.
PoloHoleSet
2017-06-20 21:12:08 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie jestem pewien, czy trzeba coś zrobić. Osoba w Twoim zespole jest osobą zawodową, a nie osobistą, i jest po to, aby zapewnić pewną ilość i jakość pracy.

Teraz, gdyby pojawił się problem z ich osobistymi przekonaniami, zakłócający ich profesjonalna produkcja, może trzeba coś zrobić. Jednak sam stwierdziłeś, że znajdujesz się teraz na „końcowym etapie” i że zostało to „dopiero odkryte”. Najwyraźniej jakość pracy była taka, że ​​nie budziła ona żadnych sygnałów ostrzegawczych.

Jeśli tak jest, to dany pracownik, pomimo filozofii przedsięwzięcia, był w stanie odłożyć na bok swoje osobiste przekonania i wykonywać pracę w sposób kompetentny i profesjonalny. Ponieważ udowodnili, że potrafią to zrobić, nie powinno być powodu, by karać ich za to, co robią w swoim czasie, na podstawie własnych przekonań, kiedy nie pracują nad twoim projektem. Szczerze mówiąc, to nie twoja sprawa.

Coś do rozważenia, jeśli ten pracownik jest w stanie być profesjonalistą i podążyć przysłowiową „drogą” i nie wlewać swoich osobistych przekonań do pracy produktu, czy nie powinieneś także być w stanie spełnić tego standardu?

Uniknę oczywistych problemów z odpowiedzialnością związanych z porzuceniem kogoś, ponieważ nie lubisz jego osobistych opinii lub polityki poza pracą, ponieważ tak było dobrze pokryte przez innych. Gdybyś zwolnił kogoś za swoją politykę i ogólnie jest aktywny w swoim życiu osobistym w tym względzie, nie sądzisz, że głośno ogłosiliby, co się z nim stanie? Czy uważasz, że Twoja firma byłaby w świecie biznesu nagrodzona lub skrzywdzona za podjęcie takich działań w oparciu o czyjeś osobiste opinie? Prawdopodobnie odbijałoby się to słabo na profesjonalizmie twojego własnego zespołu, IMO. Jeśli próbujesz uniknąć uszkodzenia wizerunku w wyniku skojarzeń z nimi, argumentowałbym, że potencjalne szkody przy próbie odłączenia się mogą być znacznie gorsze.

+1, * << Mam dość ** wściekłych mobów **.Jestem profesjonalnym pracownikiem i człowiekiem.Perseus to profesjonalny pracownik.Zabrali nam to nawet.Czym jesteśmy.Mimo wszystko chcą, żebyśmy im podziękowali.Ktoś będzie musiał stawić opór.Ktoś kiedyś będzie musiał powiedzieć: „Dość”.>> *
@PatrickTrentin, czy to skądś cytat?
@whrrgarbl coś w rodzaju starcia tytanów
@PatrickTrentin och, rozumiem!Zastanawiałem się, czego mi brakowało, że dostało 20 innych :)
@whrrgarbl - Moja pobieżna wyszukiwarka Google również okazała się pusta, więc dziękuję za pytanie.
Der Kommissar
2017-06-20 21:35:46 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Spójrzmy na to z kilku punktów widzenia:

  • Obawiasz się, że Twój pracownik wykonał ważną pracę dla osoby / organizacji / firmy, która ma punkt widzenia / przekonania co najmniej co jest znacząco sprzeczne z własnymi przekonaniami. Pracownik wykonał tę pracę przed pracą dla Twojej firmy. Równie dobrze, pracownik został zatrudniony w pełni wiedząc , że zakres prac dla tej firmy będzie dotyczył projektu _____, co jest zgodne z Twoimi własnymi przekonaniami, od których już oddzieliliśmy swojej poprzedniej pracy.
  • Pracownik, w pełni znając (chciałbym mieć nadzieję) zakres projektu, zgodził się pracować z / dla / we współpracy z Twoją grupą. Praca, którą wykonali, jest satysfakcjonująca, a Ty wcale nie jesteś niezadowolony z ich produktywności lub profesjonalizmu (w końcu pytasz, jak je wyciąć bez dobrego uzasadnienia ).
  • Projekt będzie w dużej mierze oglądany / używany / cokolwiek opisuje konsumpcję przez grupę, co jest bardzo zgodne z twoimi osobistymi przekonaniami, które odróżniliśmy od „projektu” nad którym pracował pracownik. Nie opisujemy tych przekonań jako przekonań pracownika, ponieważ pracownik (przynajmniej opisany przez twoje pytanie) nie powiedział rażąco „moje przekonania są zgodne z ____”. Ta grupa może być zdenerwowana związkiem pracowników z konkretnym projektem, zgodnym z ____.

Zignoruj ​​wszystko, co wypełnia „przekonania” po obu stronach, bądźmy generic.

Najpierw masz kilka opcji:

  1. W zależności od lokalnej legalności (w USA jest to całkowicie nielegalne AFAIK, ale IANAL) możesz zwolnić pracownika. To jest prawdopodobnie najgorsza z możliwych decyzji, ponieważ prawdopodobnie będziesz musiał dać im ładny pakiet odpraw, aby upewnić się, że nie powiedzą światu, że zwolniłeś za wiarę w _____, co mogłoby zaszkodzić reputacji Twojej firmy, zdziwiłbym się, gdybyś nie został kolejnym Theranosem.
  2. Porozmawiaj o tym z pracownikiem. Zakładając, że jest to projekt, w którym istnieje jakieś uznanie / akredytacja, rozważ opcję zaciemnienia (za pomocą pseudonimu itp.) Lub całkowitego odebrania pracownikowi uznania, aby „uniknąć potencjalnej negatywnej reakcji publicznej”. W zależności od projektu, zakresu i pracownika może to faktycznie zadziałać naprawdę, naprawdę dobrze. Możesz trzymać pracownika z dala od opinii publicznej (głównie) i nadal utrzymywać dobre relacje.
  3. Odrzuć projekt. Jest to prawdopodobnie druga najgorsza możliwa decyzja. Umieściłem to powyżej , zwalniając pracownika z akceptacji, ponieważ pomoże to zachować część Twojej reputacji, w zależności od „powodu”, dla którego go wyrzuciłeś. Przynajmniej możesz wymyślić coś, co pomoże zachować Twój publiczny wizerunek.
  4. Jeśli masz inny, niezorganizowany projekt, rozważ zamianę projektantów / pracowników. Daje to to, co najlepsze z obu światów: możesz prawdę o tym, kto był projektantem projektu, i możesz uniknąć potencjalnego negatywnego publicznego wizerunku pracownika, którego „widoki” (zacytowałem to, ponieważ nie mówisz, a zakładam, że nawet nie wiesz , czy pracownik pracował nad poprzednim projektem, ponieważ ich opinie: ty 'spekulujesz) nie są zgodne z projektem.
  5. Walka z ogniem. Poczekaj do zwolnienia, aby zobaczyć, co się stanie. Może się zdarzyć, że nikogo to naprawdę nie obchodzi, albo może ich to obchodzi. Postępuj tak jak z wieloma innymi organizacjami i po prostu zrób to i walcz ze wszystkimi pożarami, jakie mogą się pojawić. Jest bardzo niewiele osób, które odszukają projektanta, stwierdzą, że wspierają ____ i zaczną bunt przeciwko Twojej firmie.

Musisz także zbadać więcej projektów, nad którymi pracował ten pracownik. Czy uczestniczyli w 25 różnych projektach, nie licząc twojego? Jeśli tak, to naprawdę nie jest wielkim problemem, że jeden z projektów był dla _____, co nie było zgodne z Twoimi konkretnymi przekonaniami. Pracowałem nad dosłownie dziesiątkami projektów, a zakres "przekonań" każdego z nich obejmuje całe medium, tak że nie jest to już nawet zabawne. Staraj się nie być bigotem w tym przypadku.

Ostatecznie wszystko sprowadza się do roli, którą chcesz odegrać. Kogo chcesz wspierać? Siebie? Twoja firma"? (czy faktycznie kontrolujesz firmę?) Społeczeństwo? Twój pracownik? Osobiście, zawodowo, etycznie i moralnie wybrałbym opcję 2 lub 4. Są szanse, że jeśli pracownik pasjonuje się pomaganiem ludziom, zgodzi się na jedną lub inny. Większość ludzi rozumie te rzeczy i wydaje się, że wiele problemów na tej stronie sprowadza się do „słabej komunikacji”, takiej jak ta sytuacja. Dosłownie prosisz nieznajomych w Internecie, aby powiedzieli Ci, jak rozwiązać problem za plecami kogoś, kto nie zrobił nic złego . To jest najgorszy rodzaj braku szacunku. Traktuj swojego pracownika z takim samym szacunkiem, jakim cię traktował, i wygląda na to, że okazał bardzo szacunek.

Jest to prawdopodobnie moja ulubiona odpowiedź - przedstawia wiele opcji i zadaje kilka bardzo ważnych pytań, które należy rozważyć podczas ich oceny.
Brian
2017-06-22 20:31:40 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nic nie rób.

Istnieje prawdopodobieństwo, że poprzednia praca tej osoby nie będzie miała wpływu na Twój bieżący projekt. W mało prawdopodobnym przypadku publicznego oburzenia przeciwko tej osobie, wydaj proste oświadczenie, że Twoja organizacja jest pracodawcą równych szans i że jakiekolwiek przekonania polityczne poszczególnych pracowników nie są reprezentatywne dla organizacji.

Nie próbuj rozwiązywać problemu, którego nie ma.

Stephan Branczyk
2017-06-21 17:15:31 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Co robisz, gdy masz zamiar dotknąć pieca, który może cię spalić? W naturalny sposób patrzysz na swoją dłoń w miejscu kontaktu, gdy masz zamiar dotknąć pieca.

Co robisz, gdy masz zamiar dotknąć psa, którego boisz się, że może Cię ugryźć? Tutaj możesz również zacząć patrzeć na punkt kontaktu, gdy masz zamiar dotknąć psa, ponieważ obawiasz się, że pies nagle ugryzie cię w rękę. Innymi słowy, przekazujesz ten strach psu, a strach przed ugryzieniem może szybko wywołać samospełniającą się przepowiednię. Jeśli boisz się psa, pies będzie się ciebie bał. Strach rodzi strach.

Moim zdaniem to właśnie robisz teraz. Nic się jeszcze nie wydarzyło. Ale tak się boisz, że coś może się wydarzyć, że możesz być tym, który sam wywoła reakcję.

To obecnie nie jest historia. Niech tak będzie. Ta osoba nie jest Twoim dyrektorem generalnym, rzecznikiem celebrytów ani gospodarzem talk-show. Nie płacisz tej osobie milionów dolarów za reprezentowanie swojej organizacji. W swoich umowach nie masz klauzuli moralności / politycznej. Twoja organizacja nie jest jakąś wielką korporacją, którą stać na ponowienie już wykonanej pracy.

Ponadto zapłacenie mu i ponowne wykonanie jego pracy i tak (jak sugerował Magish) nadal byłoby dla niego ogromną zniewagą i może wywołać reakcję, o którą się martwisz. Na najbardziej podstawowym poziomie ten facet wciąż jest człowiekiem, robi to, co robi dla pieniędzy, tak, i najprawdopodobniej z wielu innych samolubnych motywacji, ale tak jak każdy z nas, robi to również z chęci czuć się użytecznym. Okradnij go z tego, a okażesz mu tylko głęboki brak empatii.

Ponownie, nie koncentruj się na tym, co może się wydarzyć. Nie skupiaj się na swoim strachu. Zwolnij projekt grupowy. Zrób to poprawnie, tak jak każdy inny projekt. Nie zwlekaj z publikacją projektu na swoim końcu. Daj osobie uznanie, na jakie zasługuje (zakładam, że wykonał dobrą robotę ze swojej strony).

Nie próbuj ukrywać ani zaciemniać swojej tożsamości (jak sugerował ktoś inny). Nawet nie wspominaj, że próbuje użyć innej wersji swojego imienia. Jeśli chce, aby niektóre jego prace pojawiały się pod jednym nazwiskiem, a inne pod nieco innym nazwiskiem, to jego przywilej i to jest jego powołanie. Ale to nie jest coś, co powinieneś mu nawet sugerować.

Jeśli chodzi o ignorowanie go, nie powinieneś też ignorować tego, co oczywiste. Możesz mu powiedzieć, że natknąłeś się na inny projekt, który stworzył. Możesz rozpocząć rozmowę na temat polityki i intencji leżących u podstaw twojego projektu grupowego. Biorąc pod uwagę, że treść Twojej pracy jest wysoce polityczna i zorientowana na cele. Myślę, że zadawanie takich pytań byłoby naturalne. Po prostu nie używaj projektu grupowego jako wymówki, by skarcić go za jego poglądy. I nie sugeruj, że wszyscy zostaniecie zbojkotowani, ani że twój własny wizerunek został nadszarpnięty przez twoje relacje z nim. Prawda jest taka, że ​​nie wiesz.

Nie przygotowuj się do uderzenia. Nie próbuj zapobiegawczo kontrolować szkód. Zajmuj się wszelkimi skargami, gdy pojawią się z czasem (jeśli w ogóle się pojawią).

„Co robisz, gdy masz zamiar dotknąć psa, którego boisz się, że mógłby cię ugryźć? Patrzysz na swoją rękę, gdy zbliżasz się do psa”.przykład pieca)."Jeśli boisz się psa, pies na pewno będzie się ciebie bał."To ma niewielki lub żaden sens.Nie w kontekście ogólnym, a tym bardziej szczególnie w przypadku psów.
@Flater, Dzięki, od tego czasu poprawiłem mój post.Jeśli chodzi o nie rozumienie strachu wywołującego strach, wyobraź sobie, że istnieje mały pies, który najwyraźniej chce być przez ciebie głaskany, ale zaczyna trząść się ze strachu za każdym razem, gdy zbliża się do ciebie.Ten sam pies może cię ugryźć, jeśli spróbujesz go pogłaskać.To samo dzieje się, gdy bezdomny przychodzi do ciebie na stacji benzynowej i oferuje bezpłatne umycie przedniej szyby samochodu, ponieważ twierdzi, że po prostu chce być przyjacielski.Już sam fakt, że bezdomny tak bardzo boi się powiedzieć Ci prawdę, sprawia, że się go boisz.Strach rodzi strach.
Powinienem też dodać, że nie próbuję implikować niczego negatywnego, porównując psa do człowieka.Psy są towarzyskimi zwierzętami, tak jak my.Dlatego myślę, że dzielimy z nimi pewne szczególne cechy.
Podoba mi się ta odpowiedź.Dużo.Jednak w obecnym klimacie politycznym jest to raczej ... idealistyczne.
Knetic
2017-06-22 02:40:59 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Brzmi to bardziej jak problem z kadrowaniem niż cokolwiek innego. Nie wspomniałeś, że ten pracownik zrobił coś, co zdenerwowałoby twoją klientelę - w rzeczywistości wykonał wielką pracę w ich interesie, poświęcając swój czas na projekt. I nie wspomniałeś o żadnej politycznej czystce, która ma miejsce w Twojej organizacji, aby usunąć ludzi, którzy nie podzielają Twojego dokładnego światopoglądu.

W najlepszym przypadku mówi mi to, że masz kulturę firmy, która jest tolerancyjna, profesjonalny i zachęcający do wszelkich przekonań - nawet tych, które nie do końca pokrywają się z osobistymi przekonaniami przywódcy. Chcesz być z nimi szczery, jeśli są z tobą szczerzy - to dobrze. Nie mogę wymyślić lepszej jakości od firmy, która jest oddana „prawom społecznym”.

Można to nawet wykorzystać jako osłonę przed krytyką - jeśli zostanie oskarżona o stronniczość, nietolerancję lub w inny sposób zamkniętą myśl , masz teraz dobry powód, by się cofnąć, zauważając, że twój projekt został stworzony przez zróżnicowaną politycznie grupę, która nie ma jednego systemu przekonań, ale wszyscy czuli się wystarczająco zmotywowani do pracy nad twoim projektem.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...