Zastrzeżenie: IRL, jestem niezwykle mściwą osobą. Mój szef nie chciałby mi tego zrobić. Postanowiłbym uczynić to moją osobistą misją uczynienie ich życia tak piekielnym, jak mógłbym sobie wyobrazić, gdybym był na twoim miejscu. To powiedziawszy, oto co uważam za rozsądny kompromis między tym, co naprawdę bym zrobił, a tym, co myślę, że powinieneś zrobić.
Najważniejsze dla wszystkich poniższych jest to, że oni rekrutują Ciebie , a nie na odwrót. Nie aplikowałeś na to stanowisko i nie masz w tym żadnego interesu; jak powiedziałeś, za kilka miesięcy przeprowadzasz się, więc nic cię to nie obchodzi. W takim przypadku masz tu władzę; zawsze możesz powiedzieć „nie”, a następnie pozwolić swojemu byłemu szefowi przyjąć konsekwencje tego, co to dla niego oznacza; jakiekolwiek te konsekwencje nie są ani twoim biznesem, ani twoim zmartwieniem, a jeśli twój szef nie chce, żeby mu się przytrafiły, będzie musiał zrobić to, co powiesz.
Jeśli chodzi o wynagrodzenie: 25 USD / godz. to naprawdę niewiele dla inżyniera oprogramowania. To kosztuje około 200 USD dziennie (8 godzin dziennie), lub około 1000 USD tygodniowo, lub około 52 000 USD rocznie (przybliżona matematyka serwetkowa). To naprawdę bardzo złe wynagrodzenie, chyba że mieszkasz w szczerym polu i jesteś z tego zadowolony. Spojrzałbym na rynkową stawkę dla inżyniera oprogramowania w twoim regionie i poprosiłbym o to jako twoje wynagrodzenie. W moim regionie, czyli w Toronto w Kanadzie, bieżąca stawka dla młodszego programisty wynosi około 75 tysięcy dolarów (kanadyjskich). Biorąc pod uwagę, że Twój szef próbuje Cię ponownie zatrudnić, prawdopodobnie jesteś znacznie powyżej tego poziomu. Nawet jeśli poziom twoich umiejętności nie jest znacząco wyższy od tego poziomu, powinieneś obciążyć ich dodatkową opłatą oprócz "rozsądnego" poziomu wynagrodzenia dla twojego regionu, ponieważ masz władzę w negocjacjach. Gdyby to było moje ustawienie regionalne, prosiłbym o 100 000 USD / rok (około 50 USD / godz.). 100% podwyżka brzmi jak dużo, ale realistycznie rzecz biorąc, dostajesz 66% stawki rynkowej (w stosunku do mojego regionu, nie wiem jak twój); w porównaniu ze stopą rynkową żądasz tylko 30% podwyżki, a to przy założeniu, że jesteś młodszym nowym absolwentem (zakładam, że nie jesteś). Wydaje się, że dużo, ale to całkiem rozsądne imo.
Odnośnie korzyści: umieść w umowie zapis, że możesz przyjść do pracy w dowolnym momencie przed 10:00. Nie chcesz mieć takiej samej sytuacji jak poprzednio. Celuj na 9:30, ale jeśli coś się wydarzy, bez problemu dotrzesz o 10. Upewnij się również, że otrzymujesz wszystkie świadczenia pracownicze od pierwszego dnia, cokolwiek to oznacza dla twojego regionu. Na przykład, niektóre firmy nie zapewniają swoim pracownikom dostępu do firmowego ubezpieczenia zdrowotnego przed upływem 3 miesięcy od rozpoczęcia pracy („okres próbny”); upewnij się, że to nie ty. Pracowałeś dla nich wcześniej i nie mogą wycofać się ze swoich świadczeń pracowniczych przez 3 miesiące (lub jakikolwiek standardowy okres dla tych rzeczy w twoim regionie) przez „zwolnienie, a następnie ponowne zatrudnienie”. Mówiąc o okresie próbnym, upewnij się, że go nie ma. Jeśli nie mieszkasz w okręgu zatrudnienia według woli (terminologia amerykańska oznacza, że pracodawca może Cię zwolnić w dowolnym momencie z dowolnego powodu), powinieneś umieścić w umowie zapis, że standardowe zasady dotyczące rozwiązania stosunku pracy mają zastosowanie od pierwszego dnia. Po raz kolejny nie będą cię oszukiwać.
Rozważałbym naciskanie na bezzwrotną premię za podpisanie. Już raz okazali się niegodni zaufania, kiedy cię zwolnili; chcesz, aby mieli motywację, aby nie szarpać cię ponownie, zatrudniając cię, a następnie natychmiast ponownie zwalniając. Jednym ze sposobów, w jaki możesz to zrobić, jest wykorzystanie dużej premii za podpisanie umowy na żądanie wynagrodzenia. Na przykład, jeśli Twoja prośba o wynagrodzenie wynosi 100 000 USD rocznie (patrz wyżej), możesz na przykład poprosić o 95 000 USD rocznie i bezzwrotną premię za podpisanie umowy w wysokości 10 000 USD wypłaconą po podpisaniu umowy. W takim przypadku stanowi to dla nich zachętę do zatrzymania Cię przez co najmniej 2 lata; po 2 latach zarobiłeś „średnio” 100 tys. $ rocznie, a następnie każdego kolejnego roku średnio mniej niż oni zapłaciliby ci w innym przypadku (zakładając, że nie dostaniesz podwyżki, co miejmy nadzieję, że tak nie jest, ale -w takim przypadku to by to oznaczało). Z drugiej strony, jeśli wejdziesz do pracy i od razu powiedzą ci, żebyś szedł do domu i nie wracał, spędziłeś około 30 minut i zarobiłeś 10 000 $, czyli 20 000 $ na godzinę! To całkiem niezła pensja!
Jeśli chodzi o przeprowadzkę: nic nie mów. Po prostu to zrób. Jednakże, jeśli się przeprowadzasz, nie masz pracy w tym regionie , co oznacza, że pod każdym względem nadal jesteś „bezrobotny”. Nie znam szczegółów (nie jestem działem HR), ale nie sądzę, aby w Twojej sytuacji pasowała zwykła strategia bycia bardziej atrakcyjnym ze względu na obecne zatrudnienie.