Pytanie:
Czy to niegrzeczne wychodzenie z rozmowy kwalifikacyjnej wcześniej, jeśli już podjąłeś decyzję?
maple_shaft
2012-08-28 22:05:03 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mój przyjaciel odbył niedawno wywiad na stanowisko programisty w znanej firmie. Było to stanowisko kierownicze i miał bardzo istotne doświadczenie biznesowe w branży. Dałem mu najwyższą rekomendację, pracując z nim w przeszłości jako rozsądny facet, który przecina byka i bezpośrednio rozwiązuje prawdziwe problemy.

W połowie wiedział, że nie będzie pasował z kulturą. To był całodniowy wywiad, podczas którego wszyscy mieli okazję go grillować. Został skrytykowany za to, że nie przestrzegał bardzo dogmatycznych zasad zgodnie z literą prawa. Martwił się również, że nikt tak naprawdę nie przejmował się jego odpowiednim doświadczeniem biznesowym i tak naprawdę oceniał go tylko na podstawie jego umiejętności programistycznych, które uważał za tylko jeden aspekt jego doświadczenia w tworzeniu oprogramowania. Był to otwarty plan piętra, na którym wszyscy nosili dżinsy, t-shirty i sandały. Zdecydowana większość miała około 20 lat, a najstarsza osoba i główny programista miała 30 lat. Spodziewali się, że będzie angażował się w poboczne projekty i kodowanie dla przyjemności, kiedy nie było go w biurze.

W pewnym momencie kiedy poproszono go o przeniesienie się do innej sali konferencyjnej, zdecydował, że ma dość i powiedział, że skończył rozmowę i chce wyjść. Pokój był najwyraźniej zszokowany i przerażony. Grzecznie zapytał, gdzie jest winda, po czym ktoś ostro rzucił mu odpowiedź. W tym czasie poczuł nagłą wrogość ze strony wszystkich obecnych w pokoju.

Kiedy wyszedł z prowadzenia, wskoczył z nim do windy i zapytał, dlaczego nie chce kontynuować i powiedział, że czuł, że jest z natury sprzeczny z tamtejszą kulturą i że nie pasowałby dobrze. Kierownik najwyraźniej był całkowicie niedowierzający wobec koncepcji, że żaden programista nie byłby zadowolony z tego środowiska.

Jestem zdezorientowany, ponieważ jakiś czas temu wyszedłem z wywiadu również wcześniej, kiedy byłem bez wątpienia pewien, że nie będę dobrze pasował, a ankieterzy zachowywali się tak samo, jak opisał mój przyjaciel, wrogie.

Czy to zachowanie jest uważane ze strony rozmówcy za niegrzeczne?

Jeśli cokolwiek, to przypuszczam, że robisz mu przysługę, nie marnując więcej czasu niż to konieczne, ale może się mylę?

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (https://chat.stackexchange.com/rooms/98199/discussion-on-question-by-maple-shaft-is-it-rude-to-leave-an-interview-wcześnie, jeśli).
21 odpowiedzi:
Karl Bielefeldt
2012-08-28 22:49:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Łatwo zapomnieć, że rozmowa kwalifikacyjna przebiega na dwa sposoby. Podejrzewam, że ich reakcja była głównie szokiem ego i miała bardzo niewiele wspólnego z tym, jak uprzejmy był twój przyjaciel lub nie. Wyjście, gdy tylko zobaczyłby ubiór i plan piętra, byłoby niegrzeczne. Kiedy już spędzisz wystarczająco dużo czasu, aby zobaczyć poprzednie początkowe uprzedzenia, moim zdaniem bardziej niegrzeczne jest dalsze marnowanie czyjegoś czasu.

This ++. Nie potrafię dokładnie określić, dlaczego, ale myślę, że gdyby ktoś zrobił mi to w wywiadzie, chciałbym go * więcej *. Umiejętność zidentyfikowania czynności marnujących czas to duża część bycia skutecznym liderem. To znaczy, jeśli czuliby się komfortowo, uznając rozmowę za stratę czasu, wyobraź sobie, co mogliby zrobić dla Twojej firmy. :)
Jakiś czas temu byłem zaangażowany w wywiad, w którym rozmówca zadzwonił 5 minut przed spotkaniem i powiedział, że nie podoba mu się obszar, w którym znajdowały się nasze biura (w zasadzie slumsy w centrum miasta) i uważał, że nie powinien nawet tracić czasu. Nie powiedział nam nic nowego i podziękowaliśmy mu za szczerość. Rozmowa trwa kilka godzin z obu stron, więc dopóki „aborcja” odbywa się grzecznie, nie ma nic złego.
Rozmawiałem z kimś na łączną pracę inżyniera interfejsu użytkownika / UX + i po 10 minutach zapytał, czego się spodziewamy, i zdał sobie sprawę, że zajmuje się tylko UX. Powiedział, że nie będzie odpowiedni, a ja podziękowałem mu za to, że nie tracił czasu.
Karl zawsze ma świetne spojrzenie na te sprawy i zgadzam się z jego oceną: wyświadczał im przysługę, o ile taktownie podchodził do wyjścia. Najczęściej okazuje się, że to czas rozmówców jest marnowany, ponieważ ankieter nie odrobił pracy domowej z kandydatem lub był zbyt „uprzejmy”, aby przerwać krótko i powiedzieć: „wiesz, dla niektórych masz wielką obietnicę organizacji, ale nasza nie jest dla Ciebie najlepsza ”.
Dobry przykład, dlaczego warto wcześniej wyjechać http://thedailywtf.com/Articles/Trouble-With-Founders,-the-Lost-Candidate,-and-More.aspx
Miałem to również od tradycyjnej firmy, właściciel pod koniec lat pięćdziesiątych był wyraźnie zaskoczony, gdy próbowałem negocjować warunki zatrudnienia. Tak oczywiście, że zrobiłem niezobowiązującą uwagę na temat dopasowania kulturowego i odeszłam. Wielu pracodawców zakłada, że ​​mają całą moc i nigdy nie myśleli o sugestiach płynących z drugiej strony stołu. To oczywiście źle wróży późniejszemu stosunkowi pracy, a IMO jest argumentem za negocjowaniem czegoś, czegokolwiek podczas rozmowy kwalifikacyjnej.
Dziwne, że odrzucasz obawy dotyczące ubioru / planu piętra jako uprzedzenia. Nie jest jasne, dlaczego myślisz, że spędzenie 15 lub 25 minut, a potem odejście jest „nieuprzejme”, podczas gdy wyjście w ciągu 5 minut jest „uprzedzone, a więc niegrzeczne”.
@djechlin Nie lubię krewetek.Jeśli widzę półmisek z krewetkami na boku, trudno mi się pozbyć moich początkowych uprzedzeń do krewetek, aby spróbować reszty jedzenia.Normalnie byłoby dobrze, gdybym po prostu zignorował / nie jadł przypadkowych półmisków z jedzeniem na przyjęciu.Gdyby jednak to jedzenie zostało specjalnie przygotowane dla mnie, a kucharzowi zdarzyło się nie dostać notatki o mojej niechęci, byłoby niegrzeczne, gdybym przynajmniej nie spróbował tego, co mogę zjeść. Uprzedzenia niekoniecznie są złe.Natychmiastowe działanie w porównaniu z poświęceniem czasu na sprawdzenie, czy naprawdę istnieje problem, może być niegrzeczne.
@theanyi idk, jakbyś płacił ci za podejmowanie lepszych decyzji niż twoje kubki smakowe robią przy bufecie.Nie to, żebym szczególnie podążał za twoją analogią (a jeśli zachowujesz koszerność, zdecydowanie nie).
Plan „Open Office” to wystarczający powód, żeby NIE chcieć gdzieś pracować.
_TL; DR: „Powinieneś rzucić twardą szóstkę przed wyjściem.” _ To 110%, ale wchodzę w sokratejski dialog o tym, co kończy wywiad. Pewnego razu miałem panel 3 książąt.engs.grilowanie mnie przed EOD (zgodnie z oczekiwaniami) i każdy zarządzał grupą.Jeden ociekał niechęcią.Po zrozumieniu swojej grupy / resp.Powiedziałem mu, że nie interesuje mnie praca dla niego, ani żadna z przydzielonych mu techników, że moją prawdziwą pasją są określone / inne obszary inż., Dostałem pięścią od jednego z pozostałych inżynierów.i ofertę następnego dnia, robiąc dokładnie to, czego chciałem, więcej niż prosiłem.
FrustratedWithFormsDesigner
2012-08-28 22:26:22 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie wydaje mi się, że jest coś złego w pozostawieniu rozmowy kwalifikacyjnej trwającej maraton, jeśli w środku zdasz sobie sprawę, że żadna ze stron nie odniesie korzyści (osobiście musiałoby to być bardzo źle, żebym wyszedł w środku, bo zawsze mam nadzieję, że sytuacja może się odwrócić i coś da się uratować). W JAKI SPOSÓB wyjdziesz, jest prawdopodobnie kluczowe i bardzo ważne, jeśli nie chcesz takich wrogich reakcji. Najlepiej byłoby powiedzieć coś bardzo uprzejmego, na przykład:

Zanim przejdziemy do następnej fazy, chciałbym podziękować za cały czas spędzony dziś rano. Na tym etapie rozmowy kwalifikacyjnej uważam, że żadnemu z nas nie przyniosłoby korzyści kontynuowanie tego procesu.

Czy coś takiego. Jeśli ankieter zareaguje gniewnie, myślę, że jest to dość nieprofesjonalne z jego strony. Czy woleliby, żebyś został cały dzień tylko po to, by o 16:00 usłyszeć, że 5 godzin temu zdecydowałeś, że całe ćwiczenie jest bezcelowe? Nie spodobałoby mi się to, gdybym był ankieterem.

tak, nie ma nic gorszego na rozmowę kwalifikacyjną, aby spędzić cenny czas i 5 minut, aby zdać sobie sprawę, że druga strona straciła zainteresowanie lub nie odniesie sukcesu.
+1 - faktycznie mieliśmy to wczoraj. Po 20 minutach kandydat zdecydował, że nie będzie dobrze pasował do kultury naszej firmy. Wszyscy byliśmy zaskoczeni, ale rozmowa zakończyła się w dobrych stosunkach i później wszyscy zgodziliśmy się, że wolelibyśmy się dowiedzieć * teraz * niż 2 tygodnie później, kiedy zaoferowaliśmy mu pracę, a on decyduje się nam powiedzieć * wtedy *
Należy pamiętać, że szkoły przeszły przez fazę, w której utrzymanie poczucia własnej wartości uczniów było najważniejsze. Myślę, że istnieje bardzo realna różnica między tym, co pracownicy poniżej 30. roku życia uważają za obraźliwe, a tym, którzy pracownicy po 30. roku życia, których samoocena nie została uznana za tak kruchą, uznają za obraźliwą. To mogło leżeć u podstaw tego, co czuł twój przyjaciel, a jeśli tak, prawdopodobnie wpadłby w to jeszcze bardziej później.
+1 za podanie przykładu ** co powiedzieć **, jeśli zdecydujesz się pójść tą drogą.
Dani
2012-08-29 01:36:38 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W takim przypadku tak”.

Zachowanie znajomego, które opisałeś, było niegrzeczne i należy się spodziewać, że większość ankieterów prawdopodobnie zareaguje podobnie.

Co zrobił dobrze:

  • Oczekiwanie na naturalną przerwę w wywiadzie

"[ ...] kiedy poproszono go o przeniesienie się do innej sali konferencyjnej, zdecydował, że ma dość [...] ”

Co zrobił źle:

  • Prośba o wyjście przed całą grupą
  • Prośba o opuszczenie bez wyjaśnienia

Ankieterzy już mieli spędził czas z przyjacielem, a znajomy zyskał świadomość, że kultura firmy nie odpowiada jego gustowi, ale nie przedstawił tych informacji z góry i trzeba go było zapytać:

„[...] prowadzący wskoczył z nim do windy i zapytał go, dlaczego nie chce kontynuować [...]”

W tym momencie, niezależnie od przypuszczenia dotyczące gustów innych ludzi każdy czułby się przynajmniej zaskoczony i mógłby się bronić, ryzykując, że reakcja na oczach całej sali oznacza szczególnie wysoki poziom lekceważenia uczuć tej grupy. Ponadto może dojść do rozczarowania, ponieważ informacje o tym, dlaczego kandydaci decydują, że nie chcą tam pracować, są cenne dla firmy. Pracodawcy są bardzo zainteresowani przyciąganiem wykwalifikowanych kandydatów, a Twój wkład może potencjalnie pomóc im w uzyskaniu czegoś na tej sytuacji. Mogą zaproponować dostosowanie kultury lub zdecydować, że na przykład podczas wywiadu wstępnego powinni przekazać informacje o środowisku.

Korekty lub alternatywne oferty mogą nawet zostać wprowadzone w tym samym wywiadzie, gdyby ankieterzy byli mieć szansę. Wczesne opuszczenie firmy bez tłumaczenia oznacza rezygnację z firmy i odebranie jej szansy na poprawę lub próbę odzyskania Ciebie.

Ponieważ wydajesz się być zaniepokojony byciem niegrzecznym lub marnowaniem czasu ankieterów , musisz być współczujący i / lub chcieć zachować dobrą reputację. Osiągnięcie tego wymaga podstawowej ludzkiej przyzwoitości, aby przeprowadzić rozmowę z ankieterami jako innymi istotami ludzkimi i po prostu być uczciwym. Będą znacznie mniej obrażeni, jeśli dołożysz starań, aby wywiad był warty zachodu, i pozwolisz im również zabrać głos.

Możesz nawet dowiedzieć się czegoś o ich wrażenia z ciebie.

Myślę, że jest to zbyt krytyczne. Większość firm, które widziałem, nie powie ci, dlaczego nie są zainteresowani zatrudnieniem cię. To działa w obie strony.
@EdRopple Chociaż to prawda, czy to nie czyni tego niegrzecznym? Nie sądzę. Czy nie wolisz, kiedy _do_ mówią ci, dlaczego nie dostałeś pracy, abyś mógł się poprawić? Tylko dlatego, że jedna strona działa w sposób mniej idealny, nie oznacza, że ​​musisz iść w jej ślady. Komunikacja jest niedoceniana i dość łatwa do osiągnięcia. Nawet jeśli tylko ty próbujesz, na dłuższą metę odniesiesz korzyści; firmy, które chcą, spróbują dopasować się do twoich potrzeb, jeśli tylko poświęcisz czas, aby im powiedzieć, czym one są.
Ta odpowiedź jest najbardziej poprawna, ponieważ odnosi się do wpływu na wizerunek / reputację osoby poszukującej pracy, która cierpi z powodu niedojrzałości wystarczającej do udzielenia jasnej informacji zwrotnej. Kiedy zatrzymałem rozmowę kwalifikacyjną, osoba (y), która przesłuchiwała mnie * zawsze * wiedziała dlaczego. To zawsze spadało na rekrutera za złe dopasowanie, jako stratę czasu wszystkich. Craigslist Jobs: jesteś sam.
Nie sądzę, żeby jakakolwiek firma mogła zaoferować zmianę swojej kultury w mgnieniu oka, więc nie potraktowałbym takiej oferty poważnie
Powiedziałbym, że chodzi o to, jak to robisz.Jest różnica między: „Gdzie jest winda?”i „Doceniam Twoje zainteresowanie, ale wierzę, że…” Kiedyś zabawnie pogawędziłem przy kawie po tym, jak oboje zauważyliśmy, że jestem w złym miejscu, ponieważ rekruter użył wspaniałych słów związanych z danymi / nauką o systemie, aby gloryfikować podstawową pracę programistyczną.
psr
2012-08-28 23:23:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Odpowiadając na rzeczywiste pytanie, niegrzeczne jest, jeśli nie podajesz odpowiedniego wyjaśnienia, ale nie jest to niegrzeczne z natury. Normalny bieg wydarzeń jest taki, że rozmówca zostaje do końca wywiadu. Jeśli złamiesz to oczekiwanie, niegrzecznie jest nie wyjaśniać dlaczego. „Skończyłem rozmowę i chcę odejść” (prawdopodobnie nie jest to dosłowny cytat, ale nadal) nie jest zbyt wyjaśniające.

Po prostu podaj powód, który nie krytykuje firmy ani ankieterzy prawdopodobnie wystarczą. Jeśli szczere wyjaśnienie byłoby krytyczne, po prostu powiedzenie, że nie czujesz, że byłoby to dobre dopasowanie, nie jest takie złe.

Byłoby bardziej uprzejmie uznać, że twoja decyzja zmarnowała ich wysiłki, co możesz zrobić, dziękując im za poświęcony czas i wyrażając pewien żal w swoim tonie lub być może wyraźnie, jak w Przykro mi, że nie wyszło, ale nie sądzę, żebym tu pasował, i nie sądzę, że warto poświęcić więcej czasu.

nie jest z natury niegrzeczny, ale jest z natury niezręczny i wymaga specjalnego wysiłku, aby nie urazić.

Wyjaśnienie jest pułapką. Firmy nie oferują wyjaśnień, dlaczego ludzie odchodzą lub dlaczego zatrudnia się ludzi, aby chronić swój wizerunek i możliwe uprzedzenia. Dlaczego ludzie mieliby to robić? Jeśli traktowali go jak „starego pierdnięcia”, który będzie musiał nauczyć się „nowej technologii”, ponieważ ma ponad 30 lat, to powiedzenie im, że ani trochę nie pomoże mu w pracy. Jasne, może im to pomóc w kolejnych wywiadach, ale przy założeniu, że są wystarczająco ugruntowani emocjonalnie, aby usłyszeć skargę (prawdopodobnie nie biorąc pod uwagę ich reakcji).
@EdwinBuck, Zgadzam się, że jest to mniej więcej pułapka ... podobna do [wywiadu końcowego] (http://workplace.stackexchange.com/questions/3492/is-it-rude-to-leave-an-interview-early -jeśli-już-już-podjąłeś-decyzję-# comment7308_3524).
@EdwinBuck - Wyjaśnienie nie musi niczego zdradzać - to naprawdę formalność. Trudno jest „Nie sądzę, żebym nadawał się do tego”, by wrócić i cię prześladować. Więc prawdopodobnie jest to bezpieczniejsze niż bycie facetem, który nagle coś wymamrotał i ruszył do windy.
@TrevorBoydSmith - Krótkie wyjaśnienie nie bardzo przypomina rozmowę kwalifikacyjną, bardziej przypomina stwierdzenie: „Zdecydowałem się wykorzystać okazję gdzie indziej” w porównaniu z odmową rozmowy, gdy zostaniesz zapytany, dlaczego odchodzisz ze stanowiska. Niegrzecznie jest nie odpowiadać, ale z jakiegoś powodu akceptowalne jest odpowiadanie frazesami nie bardziej znaczącymi, niż gdybyś powiedział im: „Biorę to tylko jedną pracę na raz”.
@EdwinBuck - nie sądzę, że wyjaśnienie naprawdę musi cokolwiek ujawniać. Co dziwne, nie jest to wymóg grzeczności. W rzeczywistości wszyscy używają tego samego „wyjaśnienia”, że nie pasują, * konkretnie *, aby nie ujawniać żadnych informacji, z wyjątkiem faktu, że udzielają wyjaśnienia, które jest społecznie wymagane. Dziwne, prawda?
Po prostu weź pod uwagę jakiekolwiek inne zaangażowanie społeczne. Wyobraź sobie, że wyszedłeś na kolację ze swoimi przyjaciółmi lub współpracownikami i zdecydowałeś, że musisz wyjść, zanim nadejdzie jedzenie. Co byś powiedział? Przychodzą mi do głowy takie rzeczy, jak „przepraszam, nie czuję się dobrze” lub udawanie, że sprawdzam telefon, a następnie mówienie „och chłopaki, bardzo mi przykro, że coś mi wypadło”. Szczerze mówiąc, nie przychodzi mi do głowy nic grzecznego do powiedzenia, co nie wymagałoby wyjaśnienia mojego dziwnego zachowania. W naszym społeczeństwie za brak szacunku uważa się po prostu nieoczekiwane opuszczanie ludzi bez usprawiedliwiania się jakimś wyjaśnieniem.
bethlakshmi
2012-08-29 18:30:28 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Prawdopodobnie powtarzam kilka z tych postów, ale chciałem zwrócić uwagę na dodatkową perspektywę - zespół prowadzący rozmowy kwalifikacyjne. Jako menedżer mogę powiedzieć, że zorganizowanie całodniowej rozmowy kwalifikacyjnej to ogromny wysiłek. Nie jest to nawet to, co rozważam w większości przypadków, ponieważ wymaga to wielu osobodni poświęconych na skonfigurowanie jednego kandydata. W wielu przypadkach jest to uzasadnione - może nawet w tym - ale musisz mieć pewność, że będziesz mieć dobry zwrot z inwestycji.

Rozumiem, że kandydat nie będzie chciał zmarnować cały dzień, kiedy wiedzą na pewno, że nie przyjmą oferty od firmy - a opuszczenie rozmowy i oddanie wszystkim członkom zespołu drugiej połowy dnia jest godne pochwały ... ale pamiętaj, że drużyna ludzi zablokowali swoje kalendarze i zrobili to, ponieważ myśleli, że rozważenie tego kandydata do zespołu będzie dobrym sposobem wykorzystania ich czasu.

A więc kilka przemyśleń:

Najmniejszy wysiłek , Najbardziej wartościowe

Jeszcze nie słyszałem o całodziennym cyklu wywiadów, który nie byłby poprzedzony co najmniej 1, może 2-3 ekranami telefonów lub krótszymi, 1-2 godzinnymi wywiadami. Kilka z wyżej wymienionych kwestii mogłoby zostać poruszonych, gdyby nie wystartowali, a zarówno kandydat, jak i zespół prowadzący rozmowę mogli uniknąć rozmów kwalifikacyjnych. Na przykład, którekolwiek z tych pytań jest dobrym pożywieniem za każdym razem, gdy ankieter mówi „jakieś pytania”?

  • Cokolwiek z testu Joela - w tym kodowanie własną strukturę MVC i otwartą część wypoczynkową

  • Wszystko, co wydaje się niezgodne z kulturą - na przykład, jeśli wszystkie wywiady dotyczyły szczegółów programowania, a nie pytań z dziedziny problemowej - następnie zapytaj ankietera, dlaczego go to nie obchodzi. Zrobiłem to i otrzymałem kilka bardzo pomocnych odpowiedzi.

  • Ogólna kultura - „czy możesz opisać dzień roboczy?”, „jakie są Twoje oczekiwania dotyczące liczby godzin tygodniowo?”, „jakie są Twoje oczekiwania dotyczące szkolenia?” - to pytanie może ujawnić inne niespodzianki, które napotkał twój przyjaciel.

Nie trafisz na wszystkie, zawsze jest więcej do odkrycia - i nikt nie może naprawdę w 100% opisują doświadczenie zawodowe - nawet podczas całodniowej rozmowy kwalifikacyjnej. Ale powinieneś być w stanie wykluczyć wystarczające warunki „nie, nigdy bym nie podjął tej pracy”, aby mieć całkowitą pewność, że całodniowa rozmowa kwalifikacyjna nikogo nie zmarnuje.

Podczas rozmowy kwalifikacyjnej

Przekaż opinię. Wygląda na to, że biorąc pod uwagę szok ankieterów, byli oni całkowicie zaskoczeni, że kandydat stopniowo rozczarowywał się stanowiskiem. Zawsze kusi, aby ukryć przerażenie, które odczuwasz, przechodząc przez proces rozmowy kwalifikacyjnej - w końcu nikt nie chce wyglądać negatywnie. Jednak kilka z tych przypadków może być powodem do szczerej, zaniepokojonej odpowiedzi, która może prowadzić do pożytecznej rozmowy. Na przykład:

Kandydat - „kodujesz swój własny MVC? To brzmi zarówno kosztownie, jak i ryzykownie - jakie są Twoje powody?”

W którym momencie zespół może mają bardzo dobre powody. Może się to skończyć fantastyczną dyskusją, w której kandydat wie rzeczy, o których nie wie zespół, i ostatecznie uratuje go przed złą decyzją przy pomocy dobrych informacji.

Ale jest też fakt, że po drodze kandydat może i powinien udzielić informacji zwrotnej. Następnie, jeśli jest moment, w którym jest zbyt wiele negatywów, kandydat może je dodać i powiedzieć „Przepraszam, ale to po prostu nie jest mi potrzebne”.

Daj im szansę zmienić zdanie

Każda taka sytuacja ma charakter dwukierunkowej ulicy. Z pewnością nie uwięzią Cię w budynku i nie zmuszą do kontynuowania wywiadu. Ale po prostu wstawanie i wychodzenie bez pytania - „czy widzisz sens w kontynuowaniu tego?” byłoby bardziej uprzejmym sposobem. Być może w tym samym zakładzie istniały inne możliwości zatrudnienia, być może w niektórych punktach są skłonni przyznać, być może pojawiły się nieporozumienia - nie ma sposobu, aby się o tym dowiedzieć, jeśli po prostu zrezygnujesz i odejdziesz.

To doskonała odpowiedź; ** informacja zwrotna ** jest podkreślona i odnosi się do „wynikowej” części zamiaru / działania / wyniku przy rozważaniu możliwości niegrzeczności w działaniu. Dodaje również ideę, że ewentualne wywiady wstępne zakończyły się niepowodzeniem i jak każda ze stron mogła to zmienić. W sumie bardzo pomocna rada, aby zaoszczędzić czas i twarz.
Ostatnia opcja to zły pomysł. Automatycznie ustawia ich w defensywie. To nie jest pozycja, na której chcesz ich umieścić. Grzeczne wyjście i sugerowanie późniejszej rozmowy telefonicznej może być lepsze.
Nie zgadzam się - to kwestia sformułowań… „Trochę martwię się, że biorąc pod uwagę wszystko, co powiedziałeś, nie byłbym tutaj szczęśliwy i prawdopodobnie nie byłbyś też zadowolony ze mnie… oto moje obawy (wstaw obawy) - jakie są Twoje myśli? ” jeśli dyskusja nie odwróci wrażenia, przejdź do stwierdzenia „brzmi to tak, jakbyśmy się nie zgadzali… Nie chcę tracić czasu, czy nadal masz powód, by kontynuować” to dość łagodna wersja tej rozmowy i myślę, że pozwolenie im na duszenie przez nagłe odejście i późniejsze kontynuowanie nie przyniesie lepszych rezultatów.
Dla przypomnienia, zrobiłem DOKŁADNIE to - tylko trochę bardziej gwałtownie, ponieważ miałem ostry przystanek w 15 minut, więc nie miałem czasu owijać w bawełnę. Moje nagłe „Myślę, że jestem w złym stanie” wywołało NIESAMOWITĄ 15-minutową dyskusję i telefon na drugi wywiad z założycielami firmy.
yoozer8
2012-08-28 22:14:25 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Gdy już wiesz na pewno, że nie przyjmiesz oferty, najlepiej (grzecznie) podziękować ankieterowi za dotychczas spędzony czas i wyjaśnić, że nie chcesz już kontynuować tego procesu. Osoba przeprowadzająca rozmowę kwalifikacyjną może uznać za zaskakujące lub niewygodne, że nie chcesz kontynuować, ale ostatecznie powinieneś docenić fakt, że nie zamierzasz dalej pozwalać im marnować czasu na przesłuchanie kogoś, kto nawet nie chce pracę.

Reakcja, jaką opisałeś w tym pytaniu, jest nieprofesjonalna.

Osoby prowadzące rozmowę kwalifikacyjną zapomniały, że nie jest to proces jednostronny. Nie mają świętego Graala, którego kandydat absolutnie potrzebuje i dla którego zrobi wszystko. Mają taką potrzebę - inaczej nie zawracaliby sobie głowy przesłuchiwaniem nikogo. Każdy kandydat, który staje w drzwiach, może potrzebować pracy lub może po prostu szukać lepszej okazji niż ich obecna praca. Oceniane są również osoby prowadzące rozmowę kwalifikacyjną i ich firma, a nie tylko kandydat.

Jak myślisz, jaką reakcję mieliby na potencjalnego kandydata, który zachowuje się wrogo, gdy odmówiłby kandydatowi zaoferowania stanowiska? Jestem pewien, że uznaliby to za niedopuszczalne.

Telastyn
2012-08-28 22:23:12 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy to zachowanie jest uważane za z natury niegrzeczne ze strony rozmówcy?

Oczywiście.

Mogę trochę to usprawiedliwić ze względu na długość wywiad (co samo w sobie powinno być czerwoną flagą), ale brzmi to tak, jakby twój przyjaciel był nieco szorstki, skracając wywiad.

Proste „Posłuchaj, dziękuję za poświęcony czas i zainteresowanie, ale nie jestem pewien, czy chcę pracować w tego rodzaju środowisku. Jestem pewien, że masz inne rzeczy do zrobienia i życzę powodzenia w poszukiwaniach ”. w znacznym stopniu zapobiega niektórym negatywnym reakcjom.

Jeśli rozmowa trwała godzinę lub dwie, po prostu ją wypatruj; wrażenia mogą być błędne i nie warto narażać reputacji na zniewagę.

Dwie godziny to dużo czasu do stracenia dla obu stron; * może * godzinę, ale wydaje się, że to dużo czasu do stracenia, kiedy już wiesz, że nie jesteś zainteresowany. Rozważ jedną lub dwie godziny pensji ankietera (plus świadczenia) ... możesz tracić kilkaset dolarów jego czasu jako firma.
@Rarity, jeśli _wywiad_ trwa 1-2 godziny. Połowa oznacza godzinę spędzoną na zewnątrz i trochę zakładam / mam nadzieję, że druga połowa tego 2-godzinnego wywiadu jest z różnymi ankieterami, którzy mogą mieć nową perspektywę. Jeśli to ci sami ludzie przez 2 godziny, to tak, rozważałbym przerwanie rzeczy w połowie.
Z OP nie jest jasne, jakiego dokładnie sformułowania użył, aby przerwać wywiad. Myślę, że brak jasności co do tego, czego dotyczy „to zachowanie” (konkretnego sformułowania w PO lub przedwczesnego zakończenia wywiadu przez rozmówcę), że możesz chcieć przeformułować swoją odpowiedź, aby wcześniej wskazać, że sformułowanie użyty na końcu jest wyznacznikiem niegrzeczności.
DA.
2012-08-29 00:54:24 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Na podstawie Twojego opisu wydarzenia powiedziałbym, że Twój znajomy poradził sobie z nim profesjonalnie. Jeśli jest jasne, że nie pasowałby do zespołu, dlaczego miałby chcieć marnować resztę czasu zespołu?

Fakt, że zespół wydawał się wrogi reagować na jego decyzję, wydaje się być wskaż mi, że jest to tym bardziej powód, dla którego twój przyjaciel miał rację, ponieważ nie pasowałoby to dobrze.

Moje przeczucie jest takie, że ogólnie mniej dotyczyło to kultury, a bardziej różnicy wieku. Odkryłem, że istnieje ogromna różnica między grupą programistów w wieku 20-35 lat a grupą programistów powyżej 35 lat.

Przeprowadziłem wywiad w miejscu, które zatrudniało DUŻO młodych ludzi. Wszyscy byli w bluzach z kapturem, wszyscy mieli zwierzaka, darmowe piwo w piątki, tego typu rzeczy.

Ja też zdałem sobie sprawę, że to już nie jest miejsce dla mnie i byli zaskoczeni, gdy przekazałem dalej ofertę i faktycznie wracali więcej niż raz, próbując mnie zwabić. Było oczywiste, że przez cały czas zatrudniania młodych ludzi stracili z oczu fakt, że niektórym osobom z doświadczeniem naprawdę zależy na takich rzeczach, jak wakacje ... lub możliwość wyjść z biura do godziny 17:00. ;)

Na pewno nie mam nic przeciwko entuzjastycznym młodym zespołom, które spędzają cały dzień na pisaniu kodu, a potem robią to w nocy tylko dla przyjemności, ale jest to zdecydowanie kultura, która z czasem będzie Cię męczyć.

DJClayworth
2012-08-29 01:09:38 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zasadniczo nie ma nic złego w pozostawieniu rozmowy kwalifikacyjnej w połowie, jeśli masz pewność, że nie będziesz pasować. Jednak należy to robić z przerwą i dyskretnie. Opis nie brzmi tak, ale rzeczywistość mogła być inna.

Jednak czy naprawdę był pewien, że nie będzie pasował? Osobiście uważam, że wyciągnął pochopne wnioski. Przychodzi mi do głowy wiele scenariuszy, które mogły zmienić jego zdanie:

  • To, że ludzie pytają o poboczne projekty i programowanie, nie oznacza, że ​​są one jedynymi branymi pod uwagę kryteriami. Może pierwsze kilka godzin będzie poświęcone programowaniu, a kilka następnych innym aspektom.
  • Tylko dlatego, że istnieje dominująca kultura (dżinsy i sandały), nie oznacza, że ​​jest to jedyna akceptowalna kultura . Może firma byłaby bardzo szczęśliwa, gdyby codziennie przychodził do pracy w garniturze.
  • Być może do wywiadu grupowego przypisano mniejszą wagę, niż myślał. Kiedyś rozmawiała ze mną firma, w której miałem godzinę głupich zagadek logicznych i ciekawostek programistycznych od deweloperów o piętnaście lat ode mnie. Ale w rzeczywistości dyrektor generalny nie zwracał na nich uwagi - po prostu chciał, aby przeprowadzili rozmowę kwalifikacyjną i mimo to mnie zatrudnił. (Miał jednak dość przyzwoitości, żeby mnie najpierw ostrzec).
  • Może być jakiś ukryty plan. Starszy menedżer może zdać sobie sprawę, że ma młody i niedoświadczony zespół i chce, aby starsza, mądrzejsza osoba (taka jak ty) przyniosła trochę równowagi. Mógł nawet mieć nadzieję, że zmienisz kulturę. Pozwala tylko „tłumowi” przeprowadzić z tobą wywiad, żeby nie czuli, że zostali wykluczeni. Zatrudniłby cię pomimo ich skarg na ciebie, że `` nie przestrzegasz dogmatycznej procedury '' - ale nie zatrudni cię, jeśli odejdziesz.

Przynajmniej poleciłbym porozmawiać z jednym starszych facetów przed samym wyjściem.

Jeśli masz bardzo negatywną reakcję z powodu kultury firmy tak szybko, marnowanie czasu jest na pozostawanie tam przez cały dzień tylko po to, by sobie z tym poradzić, gdy rynek pracy jest tak otwartym rynkiem dla ludzi, którzy teraz potrafią kodować. Jeśli kodujesz (cóż), możesz w pewnym sensie wybrać swoją pracę. Po co marnować czas na pracę, o której nie myślisz, że ci się spodoba.
Trzeci punkt jest interesującym podejściem do możliwej agendy menadżerów, jednak nie sądzę, by to się udało, gdyby miał przyjąć tę pracę. Zespół jest zwykle ograniczony jakością najwolniejszego członka i uprzedzeniami jego najbardziej głośnych i jęczących członków.
Odp .: „Może firma byłaby bardzo szczęśliwa, gdyby codziennie przychodził do pracy w garniturze”: Nie sądzę, żeby to naprawdę rozwiązało problem. Nie lubię hałaśliwego środowiska pracy, nawet jeśli firma jest w porządku. ze mną siedzącą cicho, podczas gdy wszyscy inni są głośni. Wyobrażam sobie, że ludzie, którzy nie lubią dżinsów i sandałów, czuliby się podobnie.
Zgadzam się, że OP powinien zrezygnować, gdyby naprawdę czuł, że nie mógłby pracować w miejscu, w którym większość ludzi nie ubiera się tak jak on. Jednak hałas jest naprawdę uciążliwy, ale nikt nie może powiedzieć, że facet przy sąsiednim biurku w dżinsach naprawdę przeszkadza im w pracy.
vartec
2012-08-29 20:31:25 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie oceniaj profesjonalizmu na podstawie wyglądu

Ale zacznijmy od początku. Z drugiej strony byłem i prowadziłem wywiady, pracując dla sieci społecznościowej, gdzie ktoś miałby podobne pierwsze wrażenie jak twój przyjaciel. Wygląd może być mylący. Było sporo osób po trzydziestce, a nawet po czterdziestce. Mam 36 lat, ale twój przyjaciel prawdopodobnie zaklasyfikowałby mnie jako „dwudziestokilkuletnią osobę w dżinsach i tenisówkach”. To, że nie ubierają się jak mieszkańcy domów spokojnej starości, nie oznacza, że ​​mają 20 lat. Ale ja dygresuję ...

W każdym razie, przy kilku okazjach przeprowadzałem wywiady z „profesjonalistami doświadczenie w bankowości lub dużych (nie programistycznych) korporacjach, co oznaczało tony certyfikatów przeładowanych modnymi frazesami, rzekome doświadczenie w środowisku korporacyjnym, „dogłębną” znajomość J2EE i niektórych korporacyjnych baz danych (Oracle, DB / 2, Sybase). W trakcie rozmowy kwalifikacyjnej okazało się, że kandydaci:

  • znają tylko jeden algorytm sortowania - sortowanie bąbelkowe;
  • mając certyfikaty dla przedsiębiorstw dla Oracle DB, nie potrafili napisać najprostszego zapytania łączącego lewostronnego ręcznie;
  • w ogóle nie mógł napisać ani jednej linii kodu bez IDE;
  • poproszono o nazwanie znaczących różnic między C i Javą, mogłem jedynie powiedzieć, że w Eclipse trzeba użyć innej perspektywy ;
  • a lista jest długa i długa ...

Innymi słowy, bardzo dokładnie to, co opisał Jeff Atwood 5 lat temu w „Why Can 't Programmers .. Program? ”. (Nie zrozum mnie źle, nie mówię, że to przypadek twojego przyjaciela. Właściwie, jeśli zrobił to przez pierwszą rundę wywiadów, prawdopodobnie tak nie było). Pytanie brzmi, czy ci ludzie są prawdziwymi profesjonalistami? Wszyscy byli ubrani w garnitury na rozmowę.

Różnice kulturowe

Twój przyjaciel prawdopodobnie ma rację, zakładając, że nie będzie pasował. Oczywiście istnieją dwa bieguny w tworzeniu oprogramowania. Z jednej strony masz firmy konsultingowe, takie jak Accenture czy IBM, z ich metodologiami kaskadowymi, z cyklami rozwoju liczonymi w latach, z COBOL i J2EE. I oczywiście z ciemnymi garniturami, białymi koszulami i niebieskimi krawatami. Ponad 80% czasu na spotkaniach i pracy nad dokumentami projektowymi, a mniej niż 20% na pracy z kodem.

Po przeciwnej stronie są firmy takie jak Google, Facebook i gazillion start-upów, w których ogólnie panuje kultura hakerów. Zamiast wodospadu masz różne rodzaje Agile; cykle rozwoju liczone są w tygodniach, 80% + procent czasu spędzanego na pracy z rzeczywistym kodem, itd. To świat dynamicznych języków, NoSQL, wysokiej skalowalności itp. I tak, dżinsy, T-shirty i trampki (przepraszam , nie widziałem tylu deweloperów w sandałach). Co ważne, spotkania i wywiady są postrzegane jako zakłócenie, które odciąga Cię od kodowania i rozwiązywania problemów.

Naprawdę uważam, że błędem jest nazywanie któregokolwiek z powyższych dwóch nieprofesjonalnych .

I tak, wielka korporacja ma fetysz do certyfikatów, podczas gdy hakerzy mają fetysz na poboczne projekty. W żadnym przypadku nie są one wymagane. Pracowałem w branży bankowości inwestycyjnej, nie posiadając żadnego certyfikatu poza tytułem magistra. w informatyce. Pracowałem w sieciach społecznościowych bez żadnych znaczących projektów pobocznych.

A więc ad rem , czy to niegrzeczne ...

Ogólnie powiedziałbym, że nie. Wręcz przeciwnie, niegrzecznie byłoby tracić czas ankieterów, wiedząc, że nie jesteś zainteresowany. Wygląda na to, że w tym konkretnym przypadku problemem był sposób, w jaki został on przekazany. Z tego, co opisujesz, przypominało to raczej publiczny wybuch bez podania wyraźnego powodu (do chwili konfrontacji). Jakie byłoby profesjonalne przedstawienie tych obaw ankieterom podczas rozmowy kwalifikacyjnej, być może pod koniec pierwszej rundy.

Dlaczego ludzie mieliby być z tego powodu źli? Cóż, może to być szok ego, jak sugeruje Karl. Ale podejrzewam, że bardziej gniewem jest marnowanie czasu ankieterów. Twój przyjaciel prawdopodobnie wiedział, że nie będzie pasował bardzo wcześnie, ale kontynuował. Oznacza to, że tracił czas nie tylko ludzi, którzy przeprowadzali z nim wywiad, ale także ludzi, którzy mieli z nim przeprowadzić wywiad później (musieli zmienić swój regularny harmonogram, przeczytać jego CV itp.)

KeithS
2012-08-29 02:09:58 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Spójrz na to z odpowiedniej perspektywy. Twój znajomy złożył podanie o tę pracę. Poprosił o wywiad. Zgodzili się. Znaleźli czas na ten pozornie długi proces, w którym ustalają, czy pasuje do nich. W środku wstaje, ogłasza koniec wywiadu i prosi o wyjście. To jest ich linia. Po prostu odwrócił cały proces rozmowy kwalifikacyjnej i odrzucił ich , stawiając ich po bardzo niewygodnej „złej stronie” biurka. Mają być „w” tłumie, a on jest „outsiderem”; powinni odrzucać go według własnego uznania. I jest ich więcej niż on, żeby myśleć w ten sposób.

Nie twierdzę, że nic z tego nie jest właściwym sposobem myślenia potencjalnego pracodawcy o tym procesie, ale jestem mówiąc, że prawdopodobnie tak o tym myśleli.

Osobiście zgadzam się, że wywiady są dwustronne; pracownicy powinni dobrze wyglądać dla pracodawców, ale to samo dotyczy odwrotnej sytuacji. To mogło być również czynnikiem przyczyniającym się do tego. Osoby prowadzące rozmowę kwalifikacyjną mogły dołożyć wszelkich starań, aby pokazać Twojemu znajomemu, co im się podobało w pracy. Deweloperzy noszący to, co chcą, pracujący na ładnej dużej otwartej przestrzeni, w przeciwieństwie do chowania się w kostkach za szafkami na dokumenty, ludzie rzucający wyzwanie poza swoją pracą.

Krótko mówiąc, idealne środowisko "programowania poza kostką", którego (ich zdaniem) każdy koder chciałby być częścią. Twój przyjaciel odrzucił to wszystko. Gdybym nadal był dwudziestokilkuletnim programistą w takim nieformalnym środowisku, byłbym zszokowany i przerażony; może się to nawet odebrać jako odrzucenie mojego stylu życia jako młodego programisty.

Naprawdę nie mogę się z tym zgodzić; twierdzisz, że rozmowy kwalifikacyjne są dwukierunkowe, ale jasno sugerujesz, że rozmówca jest całkowicie na ich łasce i powinien postępować tak, jak powinien. Po prostu nie należy działać z kimkolwiek. Nawet jeśli * chcą * kogoś, kto jest całkowicie uległy i nigdy nie mówi ich myśli, jeśli nie powiesz „tak”, nie obchodzi ich, że traktowałeś ich jak bogów.
Obraz, który malowałem, był prawdopodobnie tym, co ankieterzy pomyśleli o sytuacji. Nie powiedziałem, że było to kategorycznie błędne, tylko że ankieterzy mogą nie czuć tego samego w stosunku do „dwukierunkowego” charakteru wywiadów.
@KeithS: to nie odpowiada na pytanie, czy było niegrzeczne, czy nie. W najlepszym przypadku tłumaczy to niedowierzanie liderów co do pomysłu, że nie byłby szczęśliwy, gdyby tam pracował. Co ma prostsze wyjaśnienie: kierownik uważa, że ​​to świetne miejsce do pracy.
Jeśli ankieterzy nie rozumieją reguł gry *, to ich problem *.To jest ustawienie biznesowe.Odrzuciłem wywiady od samego początku, ponieważ miałem ludzi, którzy są skłonni być elastyczni w czasie rozmowy lub nie chcą mówić, dlaczego chcą ze mną rozmawiać.W przeszłości miałem też ludzi, którzy byli bardzo niegrzeczni podczas wywiadów, kiedy byłem młodszy.Ludzie nie potrafią zrozumieć również, skąd się bierze golenie kilku godzin rozmowy kwalifikacyjnej;czas jest cenny.Często jestem wdzięczny osobom, które rozważają przeprowadzenie procesu kontroli przez telefon
Geoff
2012-09-02 09:16:31 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Absolutnie nie. Każdy, kto się z tym nie zgadza (lub, co gorsza, próbuje wstawić coś w opisie wspomnień znajomych z wydarzeń) jest głupcem, który jest przykładem, dlaczego tak wiele firm nie może znaleźć wykwalifikowanych kandydatów .

Jak ujął to Karl Bielefeldt w swojej najwyżej ocenianej odpowiedzi, „wywiad przebiega w dwojaki sposób”. Każda ze stron może w dowolnym momencie zdecydować, że nie pasuje do organizacji. Grzeczne przekazanie tych informacji oszczędza czas obu stronom.

Większość pracodawców, gdy tylko stracą zainteresowanie kandydatem, nie widzi powodu, by nie kończyć tego procesu szybko (często gwałtownie). Ale reagują gwałtownie, jeśli kandydat jako pierwszy podejmie decyzję. To nic innego jak to, co psychologowie nazywają „narcystycznym urazem” - są źli, że powiedziano im, że nie są pożądani.

Każdy, kto uważa, że ​​chamstwo, które prawie zawsze następuje, ma coś wspólnego z warunkami w branży nowoczesnych technologii, powinien zapoznać się z „Mildred Pierce” (powieścią z 1941 roku lub produkcją HBO z 2011 roku). Jak mówi jeden z bohaterów w tej samej sytuacji, Prowadząca wywiad kończy wywiad, Mildred”.

Istnieją trzy sytuacje, w których wczesny wyjazd jest niewłaściwy (choć na podstawie opisu wydarzeń żadne nie dotyczy):

  1. Pracodawca opłacił transport kandydata na rozmowę kwalifikacyjną. Jeśli kupił publiczność (szczególnie podczas kolacji i hotelu), jesteś zobowiązany zobaczyć, jak cały pies i kucyk pokaże się do końca.
  2. Wywiad został zorganizowany przez rekrutera. wcześniejsze odejście zniszczy relacje tej osoby z pracodawcą, więc byłoby to bardzo niesprawiedliwe.
  3. Kandydat jest zainteresowany stanowiskiem w innym dziale. Chyba że te dwa silosy mają bardzo różne kultury - i nienawidzą się nawzajem - tego rodzaju wydarzenie zatruwa studnię w przedsiębiorstwie.

Czy kandydat powinien wyjaśnić, dlaczego? Moim zdaniem jest to bezcelowe. Zanim ktokolwiek ogłosi, że nie chce tej pracy, wysłał już dziesiątki dyskretnych (lub niewerbalnych) sygnałów, które zostały zignorowane. Zwykle ankieter:

  • Zadał jedno lub więcej niewłaściwych pytań lub wypowiedział obraźliwe stwierdzenia
  • Potępione osiągnięcia lub cechy, z których kandydat jest dumny
  • Przedstawił proces pracy lub środowisko, które kandydat uzna za niesmaczne
  • Wyjaśnij, że kandydat będzie zobowiązany do wykonywania zadań, których nie lubi

Pracodawca, który to zrobił - i również nie zdawał sobie sprawy, jak źle został przyjęty - jest mało prawdopodobne, aby zmienił się po kilku słowach wyjaśnienia. Zwykle ta nieświadomość wynika z niewłaściwej dumy z ich „wyjątkowej kultury” (która zbyt często jest identyczna z nieuprzejmym zachowaniem, jakie można znaleźć w szatniach lub na placach budowy).

Ale jeśli osoba wtrącająca się może opanować emocje na tyle, by grzecznie poprosić, kandydat ma obowiązek jak najlepiej wyjaśnić. Jeśli wystarczająco często słyszą to samo, firma może w końcu zidentyfikować możliwości poprawy. Jednak jakiekolwiek chamstwo natychmiast kończy ten obowiązek.

Tangurena
2012-08-29 23:17:49 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy to zachowanie jest uważane za z natury niegrzeczne ze strony rozmówcy?

Nie. Określenie, czy dopasowanie będzie działać w obie strony, jest częścią procesu rozmowy kwalifikacyjnej. Sformułowałbym to bardziej w ten sposób: „cóż, to nie zadziała dla żadnego z nas, więc przestańmy marnować czas innych i nazwijmy to dniem”. Czas jest najcenniejszą rzeczą, jaką każdy z nas ma. Nikt nie ma więcej godzin dziennie niż następna osoba - wszyscy mamy te same 24 godziny na dobę. Marnowanie czasu innej osoby nie jest rzeczą uprzejmą. Jest to atak typu odmowa usługi na ich życie.

Niektórym bardziej zależy na kierowaniu i jest całkiem możliwe, że byli wściekli, że jakiś mizerny temat odrzucił King Managera. Zdenerwowanie czyjegoś rytuału dominacji prowadzi zwykle do walk na szkolnym boisku lub w getcie. Zobaczysz również, jak odgrywają rolę „nie możesz rzucić, jesteś zwolniony” z wykrzykiwaniem „nie możesz mnie zwolnić, zrezygnowałem”.

Był krytykowany za to, że nie przestrzegał bardzo dogmatycznych zasad zgodnie z literą prawa. Martwił się również, że nikt tak naprawdę nie przejmował się jego odpowiednim doświadczeniem biznesowym i tak naprawdę oceniał go tylko na podstawie jego umiejętności programistycznych, które uważał za tylko jeden aspekt jego doświadczenia w tworzeniu oprogramowania. To był otwarty plan piętra, na którym wszyscy nosili dżinsy, t-shirty i sandały.

Dla mnie to brzmi jak mętnienie. Zdarza się to czasami podczas wywiadów, ale zwykle w bardzo stresujących środowiskach - takich jak firmy konsultingowe zajmujące się białymi butami i wydziały policji.

To również brzmi jak krótkowzroczne podejście, które widziałem w niektórych start-upach: „Mamy biznesmena, teraz wszystko, co musimy zrobić, to kodowanie bez głowy. „

rozsądny facet, który przebija się przez byka

Warto to ponownie przeanalizować. To jest rodzaj opisu, jaki podaje się niegrzecznym i niewrażliwym ludziom. Różnica między tym, co przydarzyło się tobie a twojemu przyjacielowi, mogła być tak prosta, jak sformułowanie odrzucenia.

HLGEM
2012-08-29 19:24:47 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Przez lata przeprowadziłem wiele wywiadów i szczerze mówiąc, cieszę się, gdy ktoś decyduje, że nie jest zainteresowany, nawet jeśli robi to niegrzecznie. Teraz wiem, że nie mogę marnować więcej mojego cennego czasu na kogoś, kto nigdy nie przyjmie oferty. Wolałbym raczej to zobaczyć niż zdesperowaną osobę, która najwyraźniej nie może wykonać swojej pracy lub nie pasuje, która wkurza cię codziennie, błagając o pracę, nawet po tym, jak powiedziano jej, że nie był brany pod uwagę.

Jeśli rozmowa trwa cały dzień (co szczerze mówiąc jest niegrzeczne na początku, jeśli nie jesteś Google przylatującym z ludźmi z całego kraju, to nie planuj takich wywiadów), z pewnością nie do przyjęcia jest oczekiwanie, że ludzie będą kontynuować godzinami jeśli już zdecydowali. Jeśli rozmowa trwa godzinę, prawdopodobnie najłatwiej jest grzecznie zakończyć i wyjść. W przeciwnym razie poczekaj do naturalnej przerwy i powiedz szczerze, że nie czujesz się dobrze w ich miejscu pracy, nie jesteś już zainteresowany pracą i nie będziesz dalej marnować ich czasu.

Moim zdaniem prawdziwe pytanie brzmi: „Czy powinno Cię obchodzić, jeśli są zdenerwowani?” Jeśli są to małe miejsca z niewielkim wpływem na lokalny rynek, to prawdopodobnie nie. Najprawdopodobniej nie będziesz zainteresowany żadną pracą, którą mogliby wykonywać ich znajomi z tych samych powodów kulturowych, więc nie ma nic wielkiego, jeśli będą cię obrażać swoim znajomym. Jednak główny lokalny pracodawca (lub taki, który rekrutuje w kraju) może zaszkodzić Twoim przyszłym perspektywom. Uważam jednak, że prawdopodobieństwo, że zostaną obrażeni, gdy odchodzisz, jest znacznie mniejsze (chyba, że ​​jesteś z tego powodu nieprzyjemny), ponieważ mają o wiele ważniejsze rzeczy do zmartwienia niż jedna nieudana rozmowa kwalifikacyjna. Większe firmy są bardziej zorientowane na biznes i rozumieją, że słabe dopasowanie jest kosztowne, a to nie znaczy, że osoba może nie być dobrym pracownikiem gdzie indziej. Być może młode firmy z młodymi menedżerami jeszcze nie nauczyły się tej lekcji.

Jednak fakt, że prawdopodobieństwo, że ich zdenerwowanie prawdopodobnie nie wyrządzi Ci krzywdy w przyszłości, nie jest uprawnieniem do bycia niegrzecznym. Odejście nie jest niegrzeczne, odejście jest złe.

user8365
2012-08-28 23:17:28 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jest różnica między wyjściem a mówieniem im, że nie jesteś zainteresowany (prawdopodobnie na osobności) i najlepiej byłoby przerwać rozmowę. Przynajmniej możesz dać im drugą szansę i ewentualnie zająć się niektórymi ze swoich obaw. Wiele zawodów, z którymi rozmawiałem, wspomniało o istniejących praktykach, z którymi się nie zgadzam, ale kiedy zapytałem, czy są one ustawione tak, aby tak było, odczuwane rzeczy mogą się poprawić i mieli nadzieję, że mogę zasugerować.

Być może rzeczywiście czuli, że wszystko idzie dobrze i byli naprawdę zszokowani odrzuceniem. Do pewnego stopnia wiele osób przeprowadzających rozmowy kwalifikacyjne uważa, że ​​mają przewagę i postrzegają rozmowy kwalifikacyjne jako jednostronną interakcję, ponieważ kandydaci powinni próbować zaimponować im. Może to dotyczyć dwóch wspomnianych firm, ale nie musi.

Poza przypadkiem nadużycia, nie wyobrażam sobie profesjonalnego otoczenia, w którym należałoby po prostu odejść.

Gdybym starał się o pracę i podczas rozmowy całość obróciła się na boki, miałbym po prostu mnóstwo pytań / komentarzy.
kolossus
2012-08-28 23:51:23 UTC
view on stackexchange narkive permalink

„To zależy”. Wyobraź sobie, że jesteś członkiem zespołu siedzącego po drugiej stronie tego stołu. Teraz szczerze powiedz, że nie uznałbyś tego za dziwne lub wręcz nieuprzejme, gdyby ktoś po prostu przerwał rozmowę i uciekł. Coś, czego większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z wywiadów, to fakt, że nie oczekuje się, że każda odpowiedź będzie prawidłowa w każdej sytuacji. Czasami twoja reakcja na pewne bodźce JEST wywiadem. I to, co zrobił twój przyjaciel, nie jest pożądaną reakcją.

Muszę być dziwny, bo bardzo bym myślał o kimś, kto był wobec mnie tak szczery i się mnie nie bał. Zwykle źle myślę o nieśmiałych ludziach, którzy akceptują kierownictwo autorytetu i zachowują swoje opinie dla siebie. Mam takiego członka w swoim zespole teraz i nie czuję, że on ćwiczy.
Wiesz, co mówią o wodach stojących. W wielu przypadkach przekonasz się, że powstrzymanie się przed wypluciem wszelkich emocji i myśli wymaga powściągliwości i siły. Przetwarzanie surowych emocji w wyrafinowaną akcję? to wymaga dojrzałości i siły. Spróbuj bez ogródek spytać swojego kolegę z drużyny, co o tym myśli. Będziesz zaskoczony, co się wydarzy
Ach, ale to nie była połowa rozmowy. OP był tam kilka godzin i przenosili się do nowego pokoju, aby kontynuować proces, więc nastąpiła „naturalna przerwa”. Myślę, że każde środowisko programistyczne, które jest tak tendencyjne, a jednocześnie dogmatyczne, nie jest warte zachodu (dopóki nie będziesz zdesperowany).
Luke Sheppard
2012-08-29 12:22:38 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nawet po bezproblemowym przekazaniu uprzejmych przeprosin wczesne wyjście z pracy jest najprawdopodobniej interpretowane jako niegrzeczne lub aroganckie zachowanie.

Nawet jeśli rozmowa kwalifikacyjna to totalna katastrofa - wyglądasz jak idiota, zostałeś przyłapany na kłamstwie, cokolwiek - jest to okazja, aby stawić czoła swoim najgorszym obawom podczas rozmowy kwalifikacyjnej i dowiedzieć się, jak sobie z nimi radzić lub teraz nie zajmować się nimi. Spróbuj paplać o czymś, o co masz nadzieję Bogu, o co nigdy nie zostaniesz zapytany podczas rozmowy kwalifikacyjnej: puste dwa lata w twoim CV, kiedy byłeś w więzieniu; jak zostałeś zwolniony z poprzedniej pracy za molestowanie seksualne; 13 lat studiów licencjackich, które nie zakończyły się uzyskaniem dyplomu, itp.

W odniesieniu do poprzedniego akapitu, myślę, że zawsze ważne jest, aby wymienić obawy związane z rozmową kwalifikacyjną, szczególnie pytania, które mam nadzieję, że cię o to nie zapytają i zapisz, jak poradzisz sobie z każdym przedmiotem, jeśli się pojawi. Zapamiętaj odpowiedzi, aby mieć je w mgnieniu oka.

Inne rzeczy do rozważenia to, być może jedna z osób, z którymi rozmawiasz, pojawi się ponownie na rozmowie kwalifikacyjnej lub jako współpracownik za 5 lat: „Czekaj, Widziałem już tego faceta. Stchórzył i nagle wyszedł z rozmowy kwalifikacyjnej, kiedy go ostatni raz widziałem "; może jedna z osób, z którymi przeprowadzasz wywiady, zda sobie sprawę, że byłbyś idealny dla nowego, niezapowiedzianego, ale jeszcze nie sfinansowanego Dyrektora Działu Niesamowitych Rzeczy, nadchodzącego w następnym kwartale podatkowym; może rozmowa poszła na południe, ponieważ starszy lub dominująca osoba w rozmowie to palant, który lubi upokarzać kandydatów do pracy - jeśli potrafisz emocjonalnie cofnąć się o krok, twoja wyluzowana gracja pod ostrzałem może wywrzeć trwałe wrażenie na innych ludziach w wywiad.

Mam nadzieję, że te pomysły pomogą Tobie i innym przygotować plan, jeśli i kiedy zakończysz beznadziejną lub rozdzierającą rozmowę kwalifikacyjną. Powodzenia w znalezieniu pracy. Pamiętaj, że niezależnie od liczby rozmów kwalifikacyjnych potrzebujesz tylko jednej pracy.

Zgadzam się z Lukiem… Powinieneś nauczyć się stawić czoła strachowi… czy chodzi o rozmowę kwalifikacyjną czy propozycję dziewczyny. Gdyby już zdecydował, że nie dołączy do firmy, powinien przynajmniej rozważyć kontynuację rozmowy. W tej chwili nie miał nic do stracenia. Osobiście uważam, że rozmowy kwalifikacyjne to bezpłatne szybkie kursy, które sprawdzają Twoją wiedzę, umiejętności komunikacyjne i cierpliwość. Nigdy bym nie uciekła ... Ale też nie zgodzę się, że rezygnacja z rozmowy kwalifikacyjnej w połowie jest niegrzeczna. Niektóre kultury firmowe celowo upokarzają kandydatów, aby pokazać, jak bardzo są lepsi.
Wydaje się, że zakłada się, że osoba ma lęk przed rozmową kwalifikacyjną. Nie wszyscy ludzie to robią, a wiele osób o ugruntowanej pozycji nie.
Gus
2012-08-29 01:21:22 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Świat programowania to mały świat. Biorąc pod uwagę reakcje wywołane opisanymi odstępstwami, powiedziałbym, że dokonano złego wyboru lub decyzja nie została podjęta z wystarczającym taktem. Myślę, że najlepszym sposobem działania, jeśli okaże się, że promulgują praktyki, o których wiesz, że nie możesz pracować, jest grzeczne zaangażowanie ich w ten temat, ogólnie w stylu „Widzę, zawsze słyszałem, że praktyka X prowadzi do Y, co czasami może być wyzwaniem. Czy przekonałeś się, że to prawda? Jak sobie z tym radzisz? ”. Albo ty, albo oni mogą się czegoś nauczyć z dyskusji.

W każdym razie można założyć, że już zaplanowałeś spędzenie tam czasu, więc jeśli twoje pytania nie spowodują, że rozmowa zakończy się wcześniej, wyssij to i upewnij się, że żałujesz, że nie powiedziałeś tak do ich oferty. Zawsze dobrze jest otrzymać ofertę, nawet jeśli jej nie akceptujesz. Rok później możesz ich spotkać na rozmowie kwalifikacyjnej dla innej firmy. Alternatywnie możesz skończyć rozmowę z nimi, gdy ich okropne praktyki ich dogonią i wszyscy potrzebują (lub chcą) od ciebie pracy :).

Matt Ridge
2012-08-29 18:26:55 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Pracuję w branży IT od ponad 20 lat, prawie tak długo jestem wykonawcą w północno-wschodniej części Stanów Zjednoczonych. W tym czasie prawdopodobnie uczestniczyłem w ponad 100 rozmowach kwalifikacyjnych, odbyłem kontrakt na ponad 40 etatów. To nie jest wspaniałe, ale widziałem każdą możliwą formę wywiadu.

Biorąc to pod uwagę, przeczytałem pytanie i powiem, że jest wiele rzeczy, które nie zostały określone, ale mam ze wszystkiego, co widziałem, były błędy po obu stronach, jeśli twój przyjaciel nie pomyślał o tym, co zapisałeś, ale zamiast tego powiedział. Mówienie dogmatyki lub w jakiejś jej formie na spotkaniu zwykle zmienia zasady gry i nie jest najlepsze.

Jeśli powiedzieli to, co powiedział również OP, zgadzam się, źle dla nich… ale może to być również coś między wierszami, które również widział ankietowany. Co jest przydatne, ale jeśli obie strony go nie mają, następuje awkwuard i jedna lub druga będzie musiała złamać serce lub ego drugiej strony.

Jednak twój przyjaciel, w moim zdaniem, postąpił słusznie, zamiast marnować czas ludzi. W przeszłości byłem w podobnych sytuacjach i zrobiłem to samo. Zrobiłem to jednak grzecznie. Tak, zwykle pojawiają się zranione uczucia, ale czasami zależy to również od sytuacji.

Rozmawiali ze mną ludzie wrogo nastawieni, agresywni i ludzie, którzy pozwalają mi kontrolować przebieg rozmowy. Właściwie zostawiłem rozmowę kwalifikacyjną z poczuciem, że jestem cholernym właścicielem firmy, zamiast brać udział w rozmowie na niższych stanowiskach w tamtym czasie.

Jedyną rzeczą, która mnie niepokoi, jest to, że ludzie młodzi (w wieku 20 i 30 lat) są częścią „Pokolenia ME”, a także „Pokolenia Dlaczego”. W wielu przypadkach dano im rzeczy na srebrnej tacy. Powiedziano im, że mogą zrobić wszystko, aw wielu przypadkach udowadniają, że nie potrafią… ale ci, którzy to robią, i startupy mają czasami mentalność tej samej generacji. Teraz czują, że są u władzy, mogą nią kierować tak, jak czują, że przyniesie im to najwięcej korzyści.

Kiedy rozmawiali z Tobą tacy ludzie, zdajesz sobie sprawę, że środowisko nie będzie dla ciebie dobrze działało, jeśli masz mniej niż 40 lat, tak jak ja, zdasz sobie sprawę, że w wielu przypadkach podejście kierownictwa, które chce, aby środowisko swobodnego roamingu nie było dla Ciebie. Nawet jeśli próbują cię wciągnąć, musi zdać sobie sprawę z przepaści pokoleniowej. Ludzie z mojego pokolenia, ci, którzy są między boomerami a gen-exers, zwykle lubią bardziej jednolity format.

Zostajemy w tyle dla natychmiastowego pokolenia gratyfikacji.

To, co przydarzyło się Twojemu przyjacielowi, to mniej więcej niezły wywiad, a złe połączenie na początku. Ludzie muszą wziąć pod uwagę nie tylko to, że teraz pracują osoby starsze, w których szef może być o 10 do 15 lat młodszy od Ciebie, ale Twoje doświadczenie go rozbiera i jest to również kolejna niewygodna sytuacja. także.

Kiedy mówisz osobie, która przesłuchuje, że nie ma dopasowania i że możesz to zobaczyć, nawet jeśli nie może? Czasami możesz być tak delikatny, jak tylko możesz, a oni nadal będą obrażać. Czasami najlepszą lekcją jest uczenie się na własnej skórze.

To, co powinno być wzięte pod uwagę jeszcze przed zanurzeniem się w tej osobie, to jej wcześniejsze doświadczenia. Gdzie oni pracowali? Czy pracowali dla Apple, czy pracowali dla HP? Który trwał dłużej? Czy poszli na uniwersytet taki jak Harvard, czy też do college'u społecznościowego i dotarli do Harvardu? To znacznie powie ci, czy dana osoba wyzdrowieje.

Ponownie, doświadczenia z przeszłości wiele mówią o człowieku. Jeśli chcesz, aby wszyscy byli kumplami w miejscu pracy, nie wybieraj kogoś, kto był w terenie dłużej niż ty bez pieluch. Nie wybieraj kogoś, kto miał doświadczenie w środowisku korporacyjnym i spodziewa się, że będzie gotowy na Środowisko Google.

Prawdopodobnie zrobiłbym to samo, ale prawdopodobnie zapytałbym go, czy pomyślą o zatrudniając mnie jako konsultanta lub jako pracownika zdalnego. Sugerowanie takich rzeczy mogło sprawić, że oferta pracy nie poszła na marne.

Dzisiaj jest niewiele miejsc pracy. Najlepszą rzeczą do zrobienia jest nie marnowanie czasu na okazję, której nie będzie po zakończeniu rozmowy kwalifikacyjnej.

chucksmash
2016-12-23 23:36:30 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy to zachowanie jest z natury uważane za niegrzeczne ze strony rozmówcy?

Tak, bardzo. Rozważałbym wyjście z wywiadu w ten sposób tylko wtedy, gdybym został jednoznacznie obrażony lub celowo wprowadzony w błąd. Byłbym zdumiony, gdybym był tego świadkiem jako ankieter (ponieważ robię, co w mojej mocy, aby nie obrażać rozmówców).

Aby zobaczyć, dlaczego jest to takie niegrzeczne, przenieś interakcję na inną sytuację społeczną: jeśli nieznajomy opowiadał ci nudną historię na przyjęciu, czy wstałeś, ogłosiłbyś: „Ta historia jest nudna i nie pasuje do moich zainteresowań” i odszedłeś od nich? Co ważniejsze, czy nie byłbyś zdenerwowany, gdybyś z pasją dzielił się historiami o swoim uroczym cocker spanielu i kimś zachowywał się w ten sposób w stosunku do ciebie?

Został skrytykowany za to, że nie postępował bardzo dogmatycznie zasady z literą prawa. Martwił się również, że nikt tak naprawdę nie przejmował się jego odpowiednim doświadczeniem biznesowym i tak naprawdę oceniał go tylko na podstawie jego umiejętności programistycznych, które uważał za tylko jeden aspekt jego doświadczenia w tworzeniu oprogramowania.

Wygląda na to, że twój przyjaciel zaczął się bronić. Twój przyjaciel i ankieterzy mogą mieć różne spojrzenie na rolę inżyniera ... i to w porządku. Jeśli mimo tej filozoficznej różnicy chce dostać tę pracę, to na nim spoczywa obowiązek przekonania firmy, aby doszła do jego punktu widzenia. Złość, ponieważ ktoś nie chce kupić Twojego produktu, to kiepska taktyka sprzedaży! Z wdziękiem przyjmij opinię i rozważ ją później. Może jego umiejętności kodowania trochę zanikły? Zdarza się! Może to nie jest jego główny stos technologii? Zrozumiale! Jeśli ubiega się o role, które kładą duży nacisk na umiejętności kodowania, może warto odświeżyć jego praktyczne kodowanie przed kolejną rundą wywiadów.

Grzecznie zapytał, gdzie jest winda, po czym ktoś ostro rzucił mu odpowiedź. W tym czasie mógł poczuć nagłą wrogość ze strony wszystkich obecnych w pokoju.

Niektóre pytania są niegrzeczne, bez względu na to, jak bardzo je pokryjesz cukrem. Ludzie w pokoju reagowali na treść i konsekwencje zapytania, a nie na sformułowanie. „Jeśli nie masz nic przeciwko, uprzejmie * & # @ $ & * !! & ^ & # @ a # $ # @ $ @ . Wielkie dzięki!” to nadal „ * & # @ $ & * !! & ^ & # @ a # $ # @ $ @ ”, nawet jeśli się uśmiechasz.

Jestem zdezorientowany, ponieważ jakiś czas temu wyszedłem z wywiadu również wcześniej, kiedy byłem bez wątpienia pewien, że nie będę dobrze pasował, a ankieterzy zachowywali się w taki sam sposób, jak opisał mój przyjaciel, niedowierzający i wrogi.

Tylko raz miałem wrażenie, że spotkałem się z wrogością podczas wywiadu. Dostałem zabawkową wersję problemu, który firma rozwiązała podczas produkcji przez inżyniera, który ją rozwiązał. Kiedy go zapisałem, odpowiedział: „Tak, zgadza się, ale jest suboptymalne ” z akcentem i tonem, który sprawił, że moja krew się zagotowała. Na szczęście byłem w stanie rozpoznać, że rozmawianie z nim było nieoptymalne i zatrzymałem moje oburzenie dla siebie. Pod koniec sesji, kiedy zapytał mnie, czy mam do niego jakieś pytania (i miałem czas, żeby się ochłodzić), zapytałem go, jak rozwiązał problem w prawdziwym życiu. Skończyło się to pozytywną interakcją netto, nauczyłem się czegoś i na koniec zaproponowano mi pracę.

Jak ty (lub inni, którzy zadają sobie to pytanie) możesz uniknąć tego w przyszłości? ul>

  • Planując rozmowę kwalifikacyjną, ustaw sztywny czas zakończenia oraz godzinę rozpoczęcia. Jeśli jesteś pewien, że firma nie jest dla Ciebie, ale rozmowa kwalifikacyjna i tak zakończy się za 30 minut, wiesz dokładnie, kiedy możesz zrobić sobie przerwę bez ranienia uczuć.

  • Jeśli zaniedbałeś punkt pierwszy i wiesz wszystko, co musisz wiedzieć i chcesz się zwolnić, małe białe kłamstwo może zapobiec wielu społecznym tarciom. Zamiast nagle wyjść, spróbuj powiedzieć: „Hej, chłopaki, przepraszam, że teraz o tym wspominam, ale nie spodziewałem się, że pójdziemy tak późno i muszę wyjechać do <thing> autorstwa <time>. Czy jest coś jeszcze, co byście chcieli lubisz okładać? ”

  • user75913
    2018-02-21 20:24:25 UTC
    view on stackexchange narkive permalink

    Wiem, że masz wystarczająco dużo odpowiedzi, ale chciałbym podzielić się własnym doświadczeniem z tego rodzaju wywiadów.

    Zasadniczo jestem informatykiem. Całe życie pracowałem i studiowałem programowanie i inne rzeczy. Otrzymałem prośbę o rozmowę kwalifikacyjną w dużym Callcenter, które głównie zatrudnia ludzi do telemarketingu.
    Aby sprawdzić, czy się dopasuję, poszedłem na rozmowę.
    Nie chcę zabrzmieć niegrzecznie, ale kiedy tam wszedłem, po prostu wiedziałem, że nie będzie to środowisko, w którym chciałbym pracować. firmę i role, na które byśmy pasowali.
    Widząc, że nie będę miał żadnych szans na pracę w programowaniu lub IT, grzecznie poszedłem do jednego z rekruterów i zapytałem, czy jest jakikolwiek sposób na znalezienie pracy, Kiedy powiedzieli, że nie, powiedziałem, że ta oferta pracy nie będzie mnie interesować, a potem wyszedłem.

    Czy to brzmi wyjątkowo niegrzecznie z mojej strony? Tak, myślę, że tak.
    Czy straciłbym cały dzień wiedząc, że nie chciałbym dostać tej pracy? Tak, chciałbym.
    Czy tego żałuję? Nie.

    Chodzi mi o to, że zaoszczędziłem czas i wysiłek zarówno swój, jak i rekruterów. Poprosiłem ładnie i zrobiłbym to ponownie. Po prostu bądź miły dla wszystkich i będzie dobrze.



    To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
    Loading...