Pracuję z firmą konsultingową w dziedzinie inżynierii od nieco ponad 2 lat, w zespole około 15 osób. Jestem jednym z trzech absolwentów w zespole i jest jeden facet (będziemy go nazywać John), który pracuje w firmie od ~ 6 lat i jest następny w klasie. To mniej więcej odpowiedzialność Johna za „opiekowanie się” nami poprzez delegowanie pracy, pokazywanie nam, jak wykonać określone zadania itp.
Zajęło mu sporo czasu, zanim wyszedł ze swojej skorupy. Będąc najmłodszym w zespole od kilku lat, myślę, że pojawienie się trzech absolwentów o jasnych oczach i krzaczastych ogonach nieco zakłóciło jego dynamikę pracy. Powoli otwierał się na nas bardziej, dołączając do nas na wycieczkach do pubu lub na lunchu, i tak naprawdę przyznał, że był szczęśliwy, że zaczęliśmy, ponieważ miał teraz do rozmowy ludzi w podobnym wieku. Gdy poczuł się bardziej komfortowo, zaczął coraz bardziej „przekomarzać się”, żartując, że uważa nasze nowe fryzury za brzydkie, że nasze koszule nie pasują do naszych spodni lub że pewnego dnia wyglądamy wyjątkowo brzydko. Na początku było zabawnie i wierzcie mi, odzyskałby tyle samo żalu, ile zgotował. W miarę upływu czasu czuję, że jego żarty stają się coraz bardziej osobiste i zaczynam mieć trudności z dostrzeżeniem ich śmiesznej strony.
Mam łuszczycę, od której zaczynam się bardzo skrępować - nie jest tak źle, jak mogłoby być, za co jestem wdzięczny, ale oznacza to, że mogę mieć dość zapalną / suchą skórę. Tylko w zeszłym tygodniu skomentował wygląd mojej skóry 3 razy w żartobliwy / obraźliwy sposób. To nie jest tylko jednorazowa zniżka, tak samo jest co tydzień. Kiedy żartował z naszych strojów lub fryzur, śmiałbym się z tego, wiedząc, że to tylko żart, ale kiedy wspomina o stanie mojej skóry, czuję się zawstydzony, zawstydzony i świadomy tego, jak wyglądam. Podczas niedawnego wieczoru dla pracowników spotkałem się z Johnem, mówiąc, że jego żarty zaczynają mnie naprawdę denerwować / złościć, na co odpowiedział, że może powiedzieć, że tak, przepraszam, ale po prostu „nie mógł temu zaradzić” i że „ po prostu taki jest ”. Nalegał, że myślał o mnie czule i czuł się źle z powodu tego, jak sprawił, że się czułem.
Będąc w biurze, próbowałem zdystansować się od Johna, próbując zmienić związek z przyjaźni z powrotem na zawodowy. Myślałem, że to zniechęci go do kierowania do mnie dalszych żartów. Chociaż moje ostatnie obciążenie pracą spowodowało, że musiałem pracować jeden na jednego z Johnem i na pewno, żarty wkradły się z powrotem.
To jest punkt, w którym nie mogę się już doczekać przychodzę rano do pracy i zastanawiam się nad szukaniem pracy w innym miejscu (a szkoda, bo zazwyczaj bardzo lubię tę pracę). Nie wiem, jak mogę rozwiązać ten problem bez całkowitego zakłócania dynamiki pracy zespołu i powodowania zamieszania. John jest dość blisko z naszym przełożonym (generalnie jesteśmy dość zgranym zespołem), ponieważ współpracował z firmą przez znacznie dłuższy czas, więc czuję, że nie mogę zwrócić się do nich o poradę w tej sprawie. Myślę też, że zaangażowanie HR byłoby zbyt ekstremalne. Zwróciłbym się ponownie bezpośrednio do Johna, ale ostatnim razem okazało się to bezużyteczne.
Idealnie, nie chcę zmieniać pracy tylko po to, by uniknąć jednej osoby, ale moja cierpliwość się kończy. Jak mam poradzić sobie z Johnem, żeby przestał żartować z mojego wyglądu?