Pytanie:
Czy jako powód odejścia z pracy na rozmowie kwalifikacyjnej powinienem wymienić „nudę”?
Half Life
2016-11-22 04:38:00 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy podczas rozmowy kwalifikacyjnej dobrze jest potwierdzić, że jednym z powodów, dla których szukam nowej okazji, jest nuda na moim obecnym stanowisku?

Przetłumacz to na „szukanie nowych wyzwań”.
Dlaczego się nudzisz?Co wolisz robić.Czy nowa praca robi to, co wolisz robić?
Tylko jeśli tak naprawdę nie chcesz dostać pracy.
Ponadto, aplikując na nowe stanowiska, pamiętaj, że większość pracodawców uzna i określi swoją pracę jako „wymagającą” i „satysfakcjonującą” - niektórzy naprawdę w to wierzą, mimo że tak nie jest - ** szczególnie **, jeśli podkreślisz, że tojest dla ciebie ważna.Nie wierz im na słowo i spróbuj to zweryfikować, zadając właściwe pytania.Rozmowa kwalifikacyjna przebiega w obie strony.Zawsze.
Cóż, jeśli nie masz nic przeciwko temu, że „Nudziłem się” pozostawia tyle miejsca na interpretację, śmiało.Ale „Nudziłem się, wykonując swoją pracę”, brzmi podejrzanie, jak „Nie chcę pracować i jestem naprawdę niekompetentny i opuszczę Twoją firmę, gdy tylko zmieni się mój nastrój”.Staraj się unikać takich negatywnych rzeczy - mówienie o tych wszystkich rzeczach, które przeszkadzały Ci w pracy, przynosi efekt przeciwny do zamierzonego.Znajdź rzeczy, których * chcesz * w pracy, a nie rzeczy, których nie chcesz.„Zainteresowany żonglowaniem wieloma projektami naraz, odkrywaniem nowych podejść i technologii, śmiało udaj się tam, gdzie noöne dotarło wcześniej”.
@RedSonja Nie zgadzam się.Nuda to uzasadniony powód.Nie proponuję tego prowadzić, ale dokładnie to powiedziałem w wywiadzie na stanowisko, które obecnie zajmuję.Niektóre firmy odmawiają zatrudnienia więcej, nawet jeśli o to poprosisz.To powoduje nudę.Nuda wypiera dobrych pracowników.Właściwie to często odbieram to pozytywnie.Bycie znudzonym i niezadowolenie z tego wskazuje, że prawdopodobnie jesteś zmotywowaną osobą, w przeciwnym razie prawdopodobnie pokochałbyś nudę.
@ereOn: Wiele „wyzwań” składa się z „wyzwań” wykonania podstawowej pracy.A „satysfakcjonujące” może po prostu oznaczać, że odczuwasz ulgę, gdy kończy się dzień i wypłata zostaje rozliczona.Wszystko może znaczyć wszystko, a jedynym prawdziwym barometrem pracy będącej „dobrym dopasowaniem” jest podjęcie pracy.
@Kyle - co powiedział Luaan.„Jestem znudzony” może być przetłumaczone przez zapracowanego i zestresowanego ankietera (który też może się nudzić) jako;Chcę tylko wykonywać fajne prace, te rzeczy mogą być wykonane przez pomniejszych śmiertelników;Wolę surfować po sieci niż pracować;Jestem zbyt głupi, by znaleźć lub poprosić o coś pożytecznego do zrobienia;Nie chcę testować ani dokumentować swojej pracy, robi się to, gdy tracę zainteresowanie;itd itd.
@RedSonja Jeśli twój ankieter nie zadaje sobie trudu, aby zagłębić się dalej i zrozumieć kontekst, to i tak nie jest osobą, z którą chciałbym pracować.Jasne, są lepsze sposoby na wyrażanie nudy w wywiadzie, ale jeśli potrafisz czytać ludzi, wiele razy dobrze jest powiedzieć.Trudne zasady etykiety rozmowy kwalifikacyjnej sprawiają, że wszyscy nienawidzą tego procesu.Wydawaj się prawdziwą osobą.IMO, ludzie muszą podejmować większe ryzyko w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej.
@Luaan +1, jeśli tylko dla dierezy.Nawiasem mówiąc, ty też masz rację
Dałbym kandydatowi dodatkowy punkt za bycie wyjątkowo uczciwym.Chcemy uczciwych ludzi.
Tylko jeśli nowa praca nie jest nudna.
Biorąc pod uwagę różnice w odpowiedziach i reakcjach na nie, wydaje się, że istnieją wyraźne różnice kulturowe między przemawianiem w wywiadach w USA i Europie.wyrażenie to może oznaczać różne rzeczy w różnych kulturach pracy.Zobacz moją odpowiedź.
@RedSonja: spekulowanie i przeskakiwanie do przypuszczeń nie jest przydatne ze strony ankietera.Dopóki nie zagłębisz się w szczegóły, nie masz pojęcia, czy rola jest poniżej ich predyspozycji, oferuje zerowy postęp, czy też nie, lub czy są po prostu leniwi lub leniwi.Jeśli dana osoba pracuje nad powtarzalną, niskopoziomową kontrolą jakości, w pełni oczekuję, że będzie to skryptować, zautomatyzować, sparametryzować, uczynić solidnym i rozpowszechniać tę metodologię i wyciągnięte wnioski, może nawet open-source'owe API - w tym momencie jest to 110% można powiedzieć, że się nudzą.Jak powiedziałem na górze, wszystko zależy od specyfiki.
@RedSonja: nazwał to „konstruktywną nudą”, jeśli chcesz, co równoważnie powiedziane: „najlepiej, aby pracownik próbował zautomatyzować swoją egzystencję”.(Nawiasem mówiąc, każdy CTO, jakiego kiedykolwiek spotkałem, i większość CXO / Wiceprezesów / Dyrektorów, wierzyli, że pomniejsi śmiertelnicy mogą zrobić te rzeczy, o ile są wystarczająco zaangażowani, aby zachować nadzór techniczny iwiedzą, co się wokół nich dzieje, w porządku).
Nie, nie przedstawiaj siebie (ani niczego innego) w negatywnym świetle.Zamiast tego powiedz, że chcesz mieć lepsze możliwości, aby większa część zestawu umiejętności była przydatna dla pracodawcy.To pokazuje, że chciałeś pomóc ulepszyć coś, zamiast skupiać się na tym, że coś było złe.
Osiem odpowiedzi:
Joe Strazzere
2016-11-22 04:45:04 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy podczas rozmowy kwalifikacyjnej dobrze jest potwierdzić, że jednym z moich powodów do szukania nowej okazji jest nuda na moim obecnym stanowisku?

Wszystko w porządku, o ile masz świetna odpowiedź na pytanie „Dlaczego mamy się spodziewać, że nie będziesz się nudzić i stąd wyjeżdżasz?”

Możesz być bezpieczniejszy, zachowując aspekt nudy dla siebie.

Jak wskazuje @DoritoStyle, może być lepiej sformułować problem w bardziej pozytywnym świetle (na przykład: „Szukam bardziej wymagającej pracy, w której & daje satysfakcję!”)

A jeśli podejmiesz takie podejście, przygotuj się na odpowiedź: „Co z twoją obecną pracą nie jest wystarczająco wymagające?” oraz „Co z twoją obecną pracą nie daje satysfakcji?”

Zastanów się dokładnie, co możesz zobaczyć w firmie przed podpisaniem umowy, co wskazywałoby, że znowu się nudzisz. Następnie, kiedy nadejdzie Twoja kolej, zadawaj pytania podczas rozmowy kwalifikacyjnej.

Idąc tym tropem, lepiej byłoby sformułować problem w bardziej pozytywnym świetle (na przykład: „Szukam trudniejszej i bardziej satysfakcjonującej pracy!”).
Spontaniczność generalnie polaryzuje wywiad.Albo zrzucisz im skarpetki, a oni chcą cię zatrudnić na miejscu, albo rozbijesz się i spalisz, a oni wyrzucą twoje CV.Generalnie trzymałbym się scenariusza, który ćwiczyłeś w wywiadzie, a spontaniczne elementy zostawiałbym w domu.Mnóstwo czasu na geniusze * po * zatrudnieniu.
@corsiKa O tak.Udzielanie wywiadów jest równie umiejętnością, jak przeprowadzanie wywiadów.To niewiarygodne, ile osób uważa, że można go skrzydłami po obu stronach ogrodzenia.Ćwicz, rozgrzej się przed rozmową kwalifikacyjną, zrób listę rzeczy, które chcesz poruszyć (nie zapominaj o tym, czego chcesz w pracy) ... jeśli jesteś wystarczająco dobry, prawdopodobnie nie dostaniesz wystarczającej liczby rozmów kwalifikacyjnych w swoimżycie, aby naprawdę poczuć tę spontaniczność, więc wypadek i spalenie jest prawdopodobnie o wiele bardziej prawdopodobne, zwłaszcza jeśli nie ćwiczysz :)
Nelson
2016-11-22 08:29:55 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nuda to po prostu stan samopoczucia. Nie potrzebuje nawet przyczyny. Możesz się nudzić.

Kluczem jest to, że (miejmy nadzieję) wyjdziesz poza nudę i przeanalizujesz, co się dzieje. Czy jesteś niekwestionowany? Czy praca jest powtarzalna? Czy pracujesz zbyt daleko poniżej lub powyżej swojego poziomu umiejętności? Wypisz analizę następstw zamiast po prostu „to była nudna praca”.

Termin „nudzić się” ma również ścisły związek z rozrywką. Zapewniam cię, że żaden pracodawca nie dba o twoją rozrywkę ani nie zatrudni cię dla twojej rozrywki. Mówiąc wprost, nuda to dosłownie twój problem. Musisz pokazać, jak rozwiązałeś ten problem.

Udział w wywiadzie pokazuje, jak rozwiązali problem.Jest to również powód, dla którego oczekiwałbym od kandydatów, aby stanowczo kłamali podczas rozmowy kwalifikacyjnej, w podobny sposób, w jaki mówimy kandydatowi, że to ekscytujące i wymagające otwarcie, kiedy nie jest to żadna z tych rzeczy.
@Sirex Udział w wywiadzie NIE jest sposobem rozwiązania problemu;raczej jak uciekli od tego.Po części masz jednak rację co do części kłamliwej, ale powiedziałbym, że wtedy kandydat nie ma nic lepszego do zaoferowania.W przeciwnym razie są naprawdę odpowiedzi, których można udzielić zamiast kłamstwa.
Często po prostu nie można rozwiązać problemu nudy w pracy.Możesz z tym żyć, zmienić pracę lub zmienić pracę.Jeśli nie masz wpływu na środkową opcję (co często się zdarza), twoje ręce są związane.Wolałabym przeprowadzić rozmowę z kimś, kto miał odwagę podjąć ryzyko odejścia z pracy, niż z kimś, kto znosił to przez lata i skończył zgorzkniałą i zestarzałą.
LeLetter
2016-11-22 09:53:27 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nigdy nie narzekaj na swoją obecną pracę. Powiedz, że firma jest świetna i lubisz swoją pracę, ale przekonałeś się, że jesteś gotowy na stanowisko, które pozwala wykorzystać lub rozwinąć określony zestaw umiejętności - i upewnij się, że ten zestaw umiejętności jest tym, czego szukają. Następnie obróć się i porozmawiaj o tym, jak ekscytująca jest dla Ciebie okazja.

Kiedy osoba przeprowadzająca rozmowę kwalifikacyjną pyta Cię, dlaczego odchodzisz z pracy, chce sprawdzić, czy naprawdę interesujesz się nadarzającą się okazją, po prostu chcesz się wyrwać z obecnej sytuacji w pracy lub próbować ofertę pracy od nich, abyś mógł negocjować podwyżkę od obecnego pracodawcy.

Jeśli nakłaniają cię do uzyskania dodatkowych informacji, zrób nieśmiałą minę i powiedz: „Powtórzę, że naprawdę doceniam moje lata jako Acme, ale obecnie nie ma dla mnie żadnej ścieżki mobilności w górę. ja jako starszy "Stanowisko <job>" za pięć lat i mam nadzieję, że Twoja firma pozwoli mi się rozwijać w tym kierunku.

Uważanie, że „przerosła” obecną pozycję, jest bardzo pozytywne - „Mam nadzieję, że Twoja firma pozwoli mi rozwijać się w tym kierunku” to świetna rzecz do powiedzenia, zwłaszcza jeśli ta firma ma nadzieję, że ktoś będzie się rozwijał w tym kierunku.Zawsze warto podkreślić, że planujesz uczyć się i rozwijać w pracy (a tym samym uczynić z siebie bardziej wartościowego pracownika).
HLGEM
2016-11-23 01:10:34 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Przeprowadziłem wywiady z wieloma osobami. Gdyby ktoś odpowiedział ankieterowi na nudę jako powód odejścia z obecnej pracy, byłaby to wielka czerwona flaga. Wszystkie prace mają nudne aspekty i nudne dni. Wszyscy.

Powiedzenie, że się nudziłeś, sprawiłoby, że zacząłem się zastanawiać, czy praca z tobą będzie trudna, czy też będziesz mieć nierealistyczne oczekiwania. Zastanawiałbym się, dlaczego w twoim obecnym miejscu pracy nie czujesz potrzeby przenoszenia cię do bardziej wymagających zadań i zastanawiałbym się, czy to dlatego, że uważali cię za słabego pracownika. To sprawi, że pomyślę, że jesteś mniej niż dojrzały i nie miałeś osądu, aby wiedzieć, czego nie mówić, co ma kluczowe znaczenie dla dobrych wyników powyżej najbardziej juniorskiego poziomu.

Znudzenie to właściwie jedna z najgorszych rzeczy, jakie możesz powiedzieć o swojej obecnej pracy, nawet jeśli jest nudna.

Zdecydowanie się nie zgadzam i widzę moją odpowiedź ze szczegółowymi powodami.To zależy i zależy od konkretnych szczegółów, dlaczego - czy rola jest poniżej ich umiejętności, oferuje zerowy postęp, czy nie.
Richard Greaney
2016-11-22 09:23:45 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie. Możesz to powiedzieć na wiele innych sposobów, ale zwykłe stwierdzenie na papierze, że powodem odejścia była „nuda”, sprawia, że ​​brzmi to tak, jakby chodziło o ciebie. Pracodawcy chcą wiedzieć, jak możesz pomóc ich organizacji osiągnąć większy sukces. Nie są zainteresowani zapewnianiem schronienia zbyt utalentowanemu personelowi, który ma być stale stymulowany.

Możesz to jednak obracać na wiele innych sposobów. Czy to dlatego, że jesteś „znudzony”, czy też czujesz, że „Twoje stanowisko nie pozwala Ci wywrzeć realnego wpływu na organizację?”. Jako menadżer, który przez lata rekrutował niezliczoną liczbę pracowników, nie mogę powiedzieć, jak cenny sprawia, że ​​wyglądasz, kiedy przychodzisz do mnie, pragnąc pracy, ponieważ chcesz wywrzeć wpływ na organizację. Nie powinno być o tobie - chodzi o twojego potencjalnego pracodawcę i to, jak TY możesz IM pomóc.

Podczas rozmowy to inna historia. Jeśli są organizacją „opartą na ludziach”, prawdopodobnie i tak wyczują, że się nudzisz, i poproszą, abyś porozmawiał na ten temat, a także zrozumiał, jakiego rodzaju pracy potrzebujesz, aby poczuć się wyzwaniem i zaangażowaniem.

user902383
2016-11-23 20:16:44 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie rób tego

Po pierwsze, możesz to rozważyć, ponieważ jesteś osobą, która przez cały czas potrzebowała pomocy i nie może znaleźć pracy (lub wyzwania ) dla siebie.

Po drugie, może oznaczać, że nie chcesz być dobry w wykonywaniu prostych, nudnych zadań. Powiedzmy szczerze, nawet jeśli pracujesz nad najciekawszym projektem na świecie. Będzie do wykonania pewna liczba prostych i nudnych zadań.

Po trzecie, ogólnie rzecz biorąc, złe mówienie o starej pracy podczas rozmowy kwalifikacyjnej jest uważane za złą praktykę.

smci
2016-11-22 21:15:08 UTC
view on stackexchange narkive permalink

tl; dr brak wyzwania niekoniecznie jest dyskwalifikującą wadą charakteru, jak myślą inni. W zależności od okoliczności może to być bardzo dobry lub zły znak.

Zamiast używać wprost słowa na b, które wydawałoby się nieco nieoszlifowane, powinieneś używaj języka narodowego, którym jest „brak wyzwania” (EDYCJA: w USA kultura życiorysu / wywiadów). Spróbuj podać kilka szczegółów: czy chciałeś zbudować produkt / API, poprowadzić zespół, rozwiązać konkretny problem ...?

I spodziewaj się, że (jawnie lub niejawnie, w w pewnym momencie wywiadu) przeciwstawiaj się pytaniem „Dlaczego mamy się spodziewać, że nie będziesz się tu nudzić?” i bądź przygotowany i w stanie zamienić to w konstruktywną i odpowiednią listę rzeczy, które możesz zrobić dla nich, czyli wtedy, gdy pokazujesz, że odrobiłeś pracę domową; często jest to bardzo dobry sposób, aby przekierować rozmowę z powrotem na poznanie ich priorytetów (lub nie).

(Uwaga: nie rób tego, gdy starasz się o pracę dla młodszego pracownika lub naprawdę nudną praca, oczywiście.)

PS: Rozmawiałem też z kilkoma osobami. Podobnie jak większość typków technicznych, doceniam ludzi, którzy są jasni, uczciwi i ograniczają bzdury, pod warunkiem, że zachowują optymizm, konstruktywność i prawdomówność. Więc jeśli nie masz wyzwania, nie bój się tego przyznać. Czasami wystarczy CV, osobowość, aktualny pracodawca i stanowisko, czy nie jest to wyzwanie, zanim spotkasz ich osobiście. Ostatnią rzeczą, którą chciałbym usłyszeć, są takie puszyste rzeczy, jak „Twoja firma da mi możliwości rozwoju”.

Istnieją różne rodzaje nudy. Jeśli wykonujesz zadanie, które jest powtarzalne, chcę zobaczyć, czy możesz je skryptu, zautomatyzować, sparametryzować, uogólnić, rozpowszechnić tę metodologię na inne osoby lub zadania. Natomiast jeśli chcesz przejść od obsługi klienta na poziomie 1 (e-mail / telefon) do przedsprzedażowego AE, testowania / QA, devopsa, rozwoju lub cokolwiek innego, większość racjonalnych ludzi może zrozumieć, dlaczego miałbyś się nudzić. (Niektóre role wiążą się nawet z oczekiwaniem, że dowiesz się wszystkiego o roli w ciągu 18 miesięcy; lub wypalisz się w ciągu 18 miesięcy; co oznacza, że ​​jeśli nie znudzisz się w ciągu 18 miesięcy, coś jest nie tak z ciebie.)

Z jakiegoś nieznanego powodu otrzymuję wielu przeciwników (+ 3 / -3).Jeśli uważasz, że to zła rada lub którą można poprawić, powiedz mi dlaczego.Jestem zdziwiony.Może wyrażenia z wywiadów w USA różnią się w innych krajach.W Stanach Zjednoczonych „większe wyzwanie” lub „większa odpowiedzialność” jest kanonicznie uznawane za dobry powód do zmiany pracy;co to właściwie oznacza (rodzaj pracy / obowiązki / wynagrodzenie / staż pracy) pozostaje niewyjaśnione, dopóki nie dojdą do tego.
@JoeStrazzere: Możesz nie być tego świadomy, ale niektóre role, takie jak outsourcingowe wsparcie poziomu 1 lub praca w call center, mają zerowe możliwości awansu i 40 +% obrotu;wszyscy są po prostu na służbie.Jak powiedzieli mi weterani wsparcia na poziomie 1, wiceprezesi ds. Aplikacji klientów i inni.Nie każdy ma stałego pracodawcę, a co dopiero takiego, który rzeczywiście robi postępy w karierze i potrzebuje czasu i wysiłku, aby zrozumieć, co zrobić ze swoimi ludźmi.Czy twierdzisz, że tak nie jest?Szczególnie dla wykonawców.
@JoeStrazzere: znowu, to zależy.Jeśli „pomoc techniczna na poziomie 1” polega jedynie na informowaniu klientów, dlaczego funkcja X nie działa i / lub ma zgłoszony błąd dotyczący niej przez ostatnie 5 lat, a dział badawczo-rozwojowy „przygląda się temu”, ale „w tej chwilinie możemy dać konkretnego zobowiązania do wydania ”, wtedy zarówno ta osoba, dział wsparcia, jak i prawdopodobnie firma nie dbają zbytnio o swoich klientów.Większość ludzi zorientowanych na akcję albo zajęłaby się programowaniem i naprawianiem rzeczy, albo przynajmniej zgłaszałaby szczegółowe raporty o błędach za pomocą powtarzalnych przypadków testowych i sprawiała, że coś się działo ...
... Ale zadowolenie się jedynie „empatią”, a następnie dyplomatycznym nakazem klientowi pójścia na wycieczkę, prawie dyskwalifikowałoby ich w moich oczach, mimo że w niektórych miejscach przynosi to 200 000 $ + premia + zapas + samochód.
Nie głosowałem przeciw temu.Ale szczerze mówiąc, ta odpowiedź jest myląca.Zaczynasz mówić nie, nie mów, że się nudzisz.Ale odpowiedź w drugim akapicie wydaje się być skierowana do kogoś, kto * powiedział * to.A także twój punkt „przestań gówno” sugeruje, że * powinieneś * powiedzieć, że jesteś znudzony.Ostatni akapit to dobra uwaga, ale nie jest jasne, jak miałoby to przełożyć się na rozmowę kwalifikacyjną.Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że po prostu musi być jaśniejsze, za czym się opowiadasz.
imho, to jest poprawna odpowiedź.
@dan1111: Chodziło mi o to, że „język narodowy w wywiadach / życiorysach to raczej„ brak wyzwania ”niż zwykłe używanie słowa b [co wskazuje na niewielki brak polerowania, ale w żadnym wypadku nie jest dyskwalifikującą wadą charakteru, jak myślą inni]”.„Bądź jasny, uczciwy, przestań gówno, bądź prawdomówny… [zamiast] puszystych rzeczy” oznacza podsumowanie: jeśli ktoś ma nudną pracę, a oni starają się upierać się, że tego nie robią, to po prostu szkodziich wiarygodność.Jeśli mają nudną pracę i zgodnie z prawdą powiedz mi, jakiego rodzaju wyzwania szukają i dlaczego, oraz wykażą się do tego predyspozycjami, to świetnie.
@smci, to zła rada, ponieważ nie odzwierciedla rzeczywistych sytuacji podczas wywiadów, w jakich znajduje się większość ludzi. Oznacza to brak osądu, aby powiedzieć, że jesteś znudzony każdemu rozmówcy, jakiego znam.Zakłada również, że praca jest znacznie trudniejsza niż jego obecna, co rzadko się zdarza.Zwykle nie możesz przejść bezpośrednio z tej nudnej pracy do szalenie wymagającej, chyba że pokażesz coś, co pokaże, że poradzisz sobie z wyzwaniem.W większości przypadków dana osoba nie otrzyma rozmowy kwalifikacyjnej, ponieważ jej doświadczenie zawodowe pokazałoby, że jest bardzo niewykwalifikowana.
@HLGEM: odzwierciedla rzeczywiste sytuacje podczas wywiadów, w których ja i inne osoby byliśmy, z obu stron stołu.Wyraźnie powiedziałem, żeby nie używać słowa b;Powiedziałem również * „Uwaga: oczywiście nie rób tego, starając się o pracę dla młodszych pracowników lub naprawdę nudną pracę”.masz predyspozycje - to też powiedziałem.Trudno jest ograniczyć to do „od nudnej pracy do szalenie wymagającej pracy”. W takim przypadku ich szanse wynoszą prawdopodobnie <5%
Morons
2016-11-23 09:34:09 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jedyną poprawną odpowiedzią na to pytanie jest „Szukam lepszych możliwości, lepszego wykorzystania moich umiejętności i większych możliwości rozwoju”

Po prostu trzymaj się tego… jest na tyle niejasne, że oznacza cokolwiek, mówi, że masz talenty i wyraża chęć długoterminowego zatrudnienia ze wzrostem (tj. awansu)

Tak, tak naprawdę nie odpowiadasz na pytanie, ale nie o to chodzi, WSZYSTKIE odpowiedzi na pytania podczas rozmowy kwalifikacyjnej powinny służyć Twoim celom /program. Nawet jeśli odpowiedź „bordom” nie jest przeciwko tobie, nadal nie jest to dobra odpowiedź, ponieważ nie pomaga ci.

@dan1111: nie.Patrząc na to i moją odpowiedź, istnieją wyraźne różnice kulturowe między rozmowami wywiadów z USA i Europy (jesteś w Wielkiej Brytanii).Oczywiście, po zastosowaniu tego wyrażenia, rozmówca musi mieć szczegółowe informacje na temat tego, w jaki sposób może i zrobi różnicę, rolę, swoje szczególne predyspozycje itp.
@smci, Zgadzam się, że jest w porządku, jeśli podasz szczegółowe informacje.Wydaje się jednak, że ta odpowiedź przemawia za trzymaniem się jedynie ogólnych frazesów, nawet sugerowanie, że „wystarczająco niejasne, by cokolwiek znaczyć” jest dobrą rzeczą.To jest to, przeciwko czemu reagowałem.Nie sądzę, żeby to była różnica między Stanami Zjednoczonymi a Europą (obecnie pracuję w Wielkiej Brytanii, ale jestem Amerykaninem i większość życia spędziłem w USA).


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...