Pytanie:
Co się dzieje, gdy HR jest źródłem molestowania?
thanby
2017-12-20 20:05:01 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W dzisiejszych czasach wiadomości są pełne ruchu #MeToo, który pomaga kobietom w znalezieniu głosu przeciwko molestowaniu seksualnemu w ich firmie lub pracy. Każdy, kto wystąpił jako ekspert w tym temacie, twierdzi, że pierwszą rzeczą, jaką powinna zrobić ofiara nękania, jest zgłoszenie tego do działu HR lub odpowiednika z jego zakresu.

Ale co się stanie, jeśli sprawcą jest sam HR , a nękanie zaczyna się na samej górze u dyrektora? A żeby dalej rzucić monetą, co się stanie, jeśli role płciowe również zostaną odwrócone? To znaczy, że cały dział HR to kobiety, a celem ich nękania są wyłącznie mężczyźni?

Dalsze szczegóły, które mogą pomóc w nakreśleniu tego obrazu:

  • Kilku mężczyzn w biura, z różnych działów, siedzą w zespole HR i wokół niego i są przedmiotem lubieżnych żartów i nieodpowiednich rozmów na co dzień.
  • Pracownicy HR chwalą się, że byli wcześniej molestowani seksualnie przez mężczyzn, ale niech to trwało, ponieważ napastnik był atrakcyjny.
  • Gdy ktoś w zespole zasugeruje, że jego zachowanie może przysporzyć mu kłopotów, dyrektor HR chwali się, że „Firma nie może [jej] zwolnić”.
  • Zespół HR stale mówi o pracownikach za ich plecami w bardzo obraźliwym języku, w tym głośno przedstawiając szczegóły skarg pracowników / problemów, które powinny być ściśle prywatne.

W podsumowanie: Jaki sposób postępowania należy podjąć, gdy dział HR jest źródłem molestowania werbalnego / seksualnego, a nie ma innej firmy medycznej iator do rozstrzygania skarg?

Powiązane, chociaż problem nie jest taki sam: [do kogo się zwrócić, gdy problemem jest HR?] (Https://workplace.stackexchange.com/questions/101763/who-to-go-to-when-the-problem-is-hr)
Jak duża jest Twoja firma?Ile poziomów dzieli Cię od dyrektora generalnego (lub kogokolwiek, kto jest szefem dyrektora HR)?
Kilka tysięcy pracowników.Nie ma dobrze zdefiniowanej hierarchii, zgłaszam się bezpośrednio do CTO, ale każdy dział jest tak cichy, że nawet on nie ma zakazanego sposobu radzenia sobie z czymś takim.Był również poddawany temu samemu nękaniu od ponad 15 lat i nic z tym nie zrobił, więc nie ufam mu, że poradzi sobie z tym właściwie.
Usunięto kilka ważnych komentarzy.Wielu odniosło się do przyczyny VTC.
Czy ktoś może wypowiedzieć się na temat głosów zamkniętych?Nie otrzymałem żadnej krytyki tego pytania, więc 4 głosy zamykające są alarmujące (edycja: jedna osoba kwestionowała sytuację, ale to wszystko, co pamiętam)
Moja @thanby wynika z faktu, że molestowanie seksualne jest objęte polityką firmy.Nie możemy odnieść się do polityki firmy.Ponadto jest to przestępstwo w większości miejsc, a także postępowanie cywilne, które powinno być rozpatrywane przez prawnika i tylko prawnika.Nie powiedziałem, że jest to niejasne, ale tak naprawdę na to pytanie powinien odpowiedzieć tylko prawnik i nie jest to coś, na co mógłby odpowiedzieć typowy specjalista HR, głównie ze względu na swoją specyfikę.TL; DR: Wyjdź z internetu i znajdź prawnika.
Głosuję za ponownym otwarciem tego, ponieważ pytanie jest dość jasno określone.Poprosiłem o ponowne otwarcie w [Meta] (https://workplace.meta.stackexchange.com/questions/4988/request-to-reopen-what-happens-when-hr-is-the-source-of-harassment) także.
Niezależna komisja ds. Skarg?Związek Zawodowy?Rzecznik Praw Obywatelskich?
Czy masz coś takiego jak EEOC (USA)?
@ChrisE „to… nie jest coś, na co mógłby odpowiedzieć typowy specjalista ds. HR”. Ta witryna nie jest wypełniona wyłącznie przez specjalistów HR.Głosowanie za zamknięciem na tej podstawie jest w najlepszym razie dziwne.
Nie, tak naprawdę to kryteria, których używaliśmy podczas omawiania kwestii prawnych i natury, nie krępuj się przeszukiwać meta, ponieważ omawianie tego wykracza poza zakres komentarza.
Dziewięć odpowiedzi:
HLGEM
2017-12-20 20:54:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W takim przypadku jedyną osobą, która może to naprawić, jest dyrektor generalny. Najpierw udokumentuj zachowanie datami, godzinami i nazwiskiem osoby, która powiedziała coś obraźliwego. Jeśli masz już długą listę, poproś swojego przełożonego o przekazanie jej dyrektorowi generalnemu. Osobiście skupiłbym się na tej części, ponieważ jest ona najbardziej prawdopodobna do podjęcia działań i jest najmniej subiektywna (i całkowicie nieprofesjonalna dla HR, jest to wykroczenie):

Zespół HR stale mówi o pracownikach za ich plecami w bardzo obraźliwym języku, w tym głośno przedstawiając szczegóły skarg pracowników / problemów, które powinny być ściśle poufne.

Poproszenie prawnika o napisanie listu o zaprzestaniu działalności do dyrektora generalnego brak działań może również w tym pomóc. Czasami publiczne zawstydzenie w prasie działa (ale naraża twoją pracę na ryzyko, więc nie rób tego lekko lub bez spodziewania się najgorszych konsekwencji).

Jeśli nie chcesz ścigać się z tym legalnie, wtedy najlepiej jest iść dalej.

Całkowicie zgadzam się z tą odpowiedzią Z WYJĄTKIEM części dotyczącej pracy za pośrednictwem przełożonego.W przypadku PO najlepiej jest przesłać tę informację dyrektorowi generalnemu * anonimowo *.Można to osiągnąć na wiele sposobów ... za pomocą fałszywego konta e-mail wysłanego spoza firmy, wydrukowania wszystkich informacji i pozostawienia niepodpisanego listu do dyrektora generalnego, nawet bezpośrednio komunikującego się z adresem domowym dyrektora generalnego (jeśli jest znany).Tak czy inaczej, najlepszym sposobem uniknięcia zemsty jest upewnienie się, że twoje imię nie jest związane z oskarżeniami.
Jeśli dotyczy to kilku osób, zasugerowałbym również zebranie razem, tj. Osobne pisanie wiadomości / listów lub pisanie razem, podpisane przez wszystkich (jeśli nie przeszkadza ci to oficjalnie) lub wskazanie, który przypadek zgłoszonego molestowania dotyczy kogo -w razie potrzeby w sposób zanonimizowany, np. 10 przypadków zachowania typu A dotyczyło 3 różnych osób, 4 przypadki zachowania typu B dwie inne osoby itp., więc dla CEO jest jasne, że nie ma ani jednego szalonego / przewrażliwionego faceta piszącego anonimowe maile,ale istnieje problem systemowy.
Zgadzam się z @DanK, ale najpierw zabrałbym listę do szefa HR.Nie wygląda na to, że zostali skonfrontowani w poważny sposób, że ich zachowanie i komentarze obrażają innych ludzi.Posiadanie szczegółowej listy pokazałoby, że ktoś jest poważny i ma udokumentowaną swoją działalność.Chciałbym również zaznaczyć, że cały ten scenariusz to nie to samo, co zwalnianie pracowników HR, którzy narzekają, co, jak rozumiem, jest częstsze.
@DanK, podczas gdy anonimowa skarga spowoduje, że dyrektor generalny zostanie powiadomiony, że powinien przyjrzeć się sprawie, każde konkretne działanie powinno wymagać kogoś, kto chce się zgłosić.Nie spodziewasz się, że CEO będzie zwalniać ludzi z powodu anonimowych oskarżeń, prawda?
@user70848 Opierając się na trzecim punkcie PO, myślę, że dyrektor HR jest świadomy ich zachowania i nie zareaguje pozytywnie.Mogę sobie tylko wyobrazić, że pójście bezpośrednio do dyrektora HR skutkowałoby odwetem na tobie.
@DavidK punktor mówi „za każdym razem, gdy ktoś podpowie”.Wskazówka nie jest bezpośrednim stwierdzeniem.Nie wszyscy rozumieją wskazówki.Dlatego powiedziałem, że nie wygląda na to, żeby ktokolwiek miał poważną dyskusję na ten temat.Poza tym odwet jest nielegalny, a jeśli tak się stanie, powinni zatrudnić prawnika.
Neo
2017-12-20 20:12:27 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jaki sposób postępowania należy podjąć, gdy dział HR jest źródłem molestowania werbalnego / seksualnego i nie ma zewnętrznego mediatora, który rozstrzygałby skargi?

W cofaniu rolę, w której HR jest złym facetem, a prześladowanie to kobieta przeciwko mężczyźnie, najlepiej jest wyruszyć w drogę , ponieważ szanse są przeważające przeciwko tobie. A jeśli nadużycie ma miejsce od ponad 15 lat , jest jeszcze mniej prawdopodobne, że się zmieni.

Możesz spróbować zbudować swoją sprawę w hierarchii firmy, ale pytanie brzmi: komu przedstawiasz swoją sprawę ? HR zwykle nie jest twoim przyjacielem w normalnych okolicznościach, a to, co nakreśliłeś, jest jeszcze gorsze niż zwykle.

Inną opcją jest zatrudnienie prawnika i wniesienie sprawy sądowej, ale znowu Twoje szanse są szczupła, jeśli chodzi o znaczące zwycięstwo, a najprawdopodobniej będzie to kosztować cię trochę zmiany .

Krótka odpowiedź : poszedłbym dalej lub zignorowałbym to po 15 lat raczej nie ulegnie poprawie.

AndreiROM
2017-12-20 20:12:41 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Prawdopodobnie powinieneś wyjść, póki jeszcze możesz to zrobić, bez udziału w jakimś skandalu.

Z wyjątkiem tego, udaj się do szefa z udokumentowanymi zapisami tych przypadków:

Pon 18 grudnia, 11:30: [HR REP 1] skomentował [HR REP 2]: [BLAH]
środa 20 grudnia, 10:00: [HR DIRECTOR] został podsłuchany podczas rozmowy z [HR REP 2] na temat kwestia kadrowa w obraźliwy sposób, wyszydzająca pracownika, który złożył skargę.

Ostatecznie jednak to przełożeni muszą podjąć działania i zająć się sytuacją. Jeśli odmówią tego z różnych powodów politycznych, to takie zachowanie będzie nadal utrwalane.

W każdym razie dokumentujesz * wszystko *, zwłaszcza jeśli może to skutkować procesami sądowymi, przez Ciebie lub przez firmę (lub kogoś w firmie)
David Schwartz
2017-12-21 09:06:41 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Najpierw należy się dokładnie przyjrzeć, aby sprawdzić, czy jest to zgodne z odpowiednimi normami prawnymi. Firmy generalnie przestrzegają wyższych standardów niż wymaga tego prawo, ale jeśli przyjdą na siebie naciski (co może się zdarzyć w takiej sytuacji), możesz tylko zmusić je do przestrzegania prawa.

Po drugie, upewnij się, że naprawdę warto walczyć. Nawet jeśli masz rację, najlepszym ruchem może być rezygnacja z gry. Rozważ aktualizację swojego CV i poszukanie innej pracy.

Po trzecie, udokumentuj wszystko. Śledź daty, ludzi, świadków i szczegóły. Następnie złóż formalną skargę.

Po czwarte, złóż formalną skargę do HR. Postaraj się w dobrej wierze uzyskać właściwe rozwiązanie od HR i ponownie udokumentuj wszystko.

Po piąte, jeśli Twoja skarga zostanie źle potraktowana, zdecyduj, czy naprawdę chcesz toczyć tę bitwę. Jeśli to zrobisz, powinieneś skontaktować się z prawnikiem (BTW również natychmiastowe skontaktowanie się z nim jest dobrym pomysłem), aby uzyskać jego poradę, jak postępować. Wchodzisz tutaj na legalne pole minowe i przy kolejnych działaniach musisz uważać.

Jeśli Twój szef przeszedł szkolenie dla menedżerów z zakresu molestowania seksualnego, wie, że jest to najgorsza sytuacja, w jakiej może znaleźć się firma. Kary za nękanie pracownika do rezygnacji należą do najsurowszych. Firma, o ile nie jest niesamowicie głupia, zaangażuje w tym momencie prawników.

Znowu, czy naprawdę chcesz to zrobić? Czy Twoi współpracownicy są gotowi stanąć z Tobą?

Zgoda, ultimatum prawie nigdy nie kończy się dobrze dla osoby, która je daje.
Dokonałem dość poważnej zmiany, ponieważ uważałem, że udzielona rada była niebezpieczna, ale poza tym byłeś bardzo blisko.Jeśli sprzeciwiasz się edycji, możesz ją wycofać, ale mam nadzieję, że widzisz w tym logikę.
@IDrinkandIKnowThings Bardzo ładna edycja IMHO.Zdobyłem mój głos.
Zgadzam się, ale rozważ skonsultowanie się z prawnikiem przed złożeniem formalnej skargi.
@Ben - Nie jestem pewien, co masz na myśli, składając formalną skargę.W Stanach Zjednoczonych zgłoszenie niewłaściwego postępowania do działu kadr, nawet ustne, jest uznawane za złożenie formalnej skargi.
AilieforzmCMT Tak.
Danikov
2017-12-20 21:45:33 UTC
view on stackexchange narkive permalink

HR nie prowadzi firmy, a ostatecznie ma służyć potrzebom firmy. Chociaż można mieć nadzieję, że wizyta w dziale HR ochroni ich interesy, ich działania zazwyczaj stawiają firmę na pierwszym miejscu, a Twoje interesy na drugim. Jest to tolerowane przez kierownictwo, ponieważ dział HR istnieje po to, aby realizować te priorytety i wydaje się, że leży to w interesie firmy.

Ale ostatecznie HR raportuje kierownictwu i własność firmy, a jeśli możesz wykazać, że oni wyrządzasz szkodę firmie, ktoś na tym poziomie może i podejmie działania. Jeśli jednak ich postawa umożliwia im zachowanie lub, w sumie, czują, że robienie zamieszania kosztowałoby ich więcej niż próba zmiecienia go (i ciebie), jest bardziej prawdopodobne, że wybiorą taki sposób działania.

To, co się stanie, zależy od firmy. Niektóre działy HR będą miały żelazny uścisk na swojej roli, uchu dyrektora generalnego i mogą zatruć studnię, zanim uzyskasz dostęp do dyrektora generalnego. Innym będzie umożliwiał dyrektor generalny, który uważa, że ​​takie zachowanie jest akceptowalne lub przynajmniej tolerowane jako „niezłe”. Co gorsza, HR może być dobry w ukrywaniu incydentów, a kierownictwo może być naprawdę ignorantem.

Jeśli chcesz zostać w takiej firmie, nie czeka Cię łatwa jazda. Kiedy już zidentyfikujesz niesmaczne elementy w HR, przechodzisz nad ich głowami, aż dotrzesz do kogoś rozsądnego i podatnego na działanie (dla którego nie ma gwarancji, że taka osoba będzie). Miejmy nadzieję, że w tym momencie będziesz miał wystarczająco dużo dowodów, aby faktycznie podjąć działania, ale takie działanie może zniszczyć firmę, czy to przez walczącą politykę, czy przez wstrząs związany z koniecznością hurtowej wymiany działu HR. Jest o wiele bardziej prawdopodobne, że próbując to osiągnąć, możesz zostać zwolniony i / lub zmuszony do wyrzucenia za kołysanie łodzią, lub że nikt nie jest przychylny.

Jeśli całkowicie troszczysz się o siebie, postąpiłbym zgodnie z radami innych osób, aby po prostu odejść. Nie oznacza to jednak, że może to być Twoje jedyne działanie. Dobrą opcją dla działań po okresie zatrudnienia może być kontakt z mediami i bycie anonimowym źródłem / sygnalistą na temat zachowania i środowiska, które umożliwia. Wraz z ruchem #metoo prawdopodobnie zwiększy się zainteresowanie takimi leadami. Zapisywanie się i wyciek w pracy może być bardziej prawdopodobne, że zostaniesz zwolniony i wpłynie na reputację Twojej kariery (wiele firm może Cię nie zatrudnić, kilku postępowych może być bardziej zainteresowanych) .

Dlaczego głos przeciw?HR jest po to, aby chronić firmę przed działaniami, które publicznie zaszkodzą reputacji firmy lub zmniejszą jej szanse na pomyślne podjęcie działań prawnych.Czasami wydaje się, że ludzie zachowują się tak, jakby byli jakimś proaktywnym związkiem zawodowym, który ma chronić pracowników przed wyższym kierownictwem.Nie mogę zrozumieć, jak utrzymuje się to osobliwe błędne przekonanie.
Utrzymuje się, ponieważ HR tego chce.To oni podają wskazówki i sposób, w jaki to wyrażają, w stylu „Jeśli masz spór ze swoim przełożonym, możemy pomóc”.Ponieważ ogromna większość ludzi nigdy nie wybiera tej drogi, mit wciąż istnieje.
Pieter Geerkens
2017-12-22 19:49:12 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wydaje się, że w odpowiedziach i pytaniu na temat roli HR w organizacji istnieje wiele nieporozumień. Jedynym obowiązkiem HR jest ochrona, w tej kolejności, organizacji i jej akcjonariuszy, kadry kierowniczej i menedżerów przed postępowaniem cywilnym i karnym. W zakresie, w jakim zarzuty OP są trafne, ten dział HR całkowicie porzucił wszelkie pretensje do wypełnienia tej odpowiedzialności. Zarzuty są poważnym naruszeniem przepisów dotyczących danych osobowych

Prezes będzie bardzo zainteresowany, aby dowiedzieć się, że dział HR raczej zagraża niż chroni jego tyłek, ale audytorzy korporacyjni będą musieli całkowicie ponownie ocenić pozycję ryzyka organizacji w świetle tych faktów. W rzeczywistości może być konieczne ponowne wydanie wcześniejszych sprawozdań finansowych w świetle wszelkich zarzutów, które można ustalić, że z pewnością miały miejsce w ostatnich latach.

Jeśli organizacja znajduje się w obrocie publicznym, wówczas wszelkie transakcje akcji firmy przez insiderów pomiędzy zgłoszeniem zarzutów dyrektorowi generalnemu i audytorom a publicznym ujawnieniem tych informacji, będzie potencjalnie przedmiotem dochodzenia SEC jako insider trading ; poważne przestępstwo.

Zalecałbym zgłaszanie naruszeń etyki zarówno dyrektorowi generalnemu, jak i audytorom korporacyjnym. Ponieważ personel HR prawdopodobnie będzie miał długą pamięć dotyczącą skutków tego raportu, zdecydowanie zaleca się robienie tego anonimowo.

Ta odpowiedź wydaje mi się bardzo naiwna.Zadaniem HR w końcu dnia jest ochrona firmy.Potem przychodzi pomoc pracownikom.
@IamSoNotListening: Czy nie tak mówi moje drugie zdanie?To jest to, co ma powiedzieć.
W tej sekcji też mam na myśli „* Dyrektor generalny będzie bardzo zainteresowany tym, aby dowiedzieć się, że dział HR zagraża, a nie chroni jego tyłek *”
@IamSoNotListening: Prezes jest urzędnikiem organizacji.Z wielu powodów, w wielu jurysdykcjach funkcjonariusze są solidarnie odpowiedzialni za działania organizacji.Wystarczy spojrzeć na ENRON.
Po 15 latach nie sądzisz, że dyrektor generalny i dział HR są zsynchronizowani, to znaczy, chyba że jest całkowicie bez pojęcia ...
@IamSoNotListening: Dlatego audytorzy powinni być również informowani.Przy takim stopniu nieetycznego zachowania, być może występuje również defraudacja.Nieetyczne zachowanie pociąga za sobą nieetyczne zachowanie.
Moja ostatnia uwaga: PO musi unikać tego pola min przeciwpiechotnych.
@IamSoNotListening Zakładasz, że prezes był w firmie przez 15 lat
@Peter Zakładam, że prezes nie tylko zaczynał od firmy i że prezes nie jest idiotą.
@PieterGeerkens Molestowanie seksualne to delikt cywilny.To zupełnie co innego niż oszustwo, które jest przestępstwem.A kierownictwo w sprawie Enron zostało oskarżone o ich osobiste czyny, a nie działania „organizacji”.
@Acccumulation: Poza Kanadą - jest to przestępstwo podlegające karze grzywny, a nawet pozbawienia wolności na czas nieokreślony na mocy przepisów o pogardzie sądu * na dzień przyjęcia ustawy C16.
Acccumulation
2017-12-21 22:53:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To zależy trochę od Twojego celu. Jeśli Twoim głównym celem jest maksymalizacja szans na konsekwencje prawne dla firmy, powinieneś złożyć skargę do HR. Albo zareagują prawidłowo, w którym to przypadku problem ustanie, albo zareagują nieprawidłowo, w takim przypadku masz dalszą podstawę do wniesienia skargi przeciwko firmie. Należy również sprawdzić, czy istnieją inne miejsca, w których można złożyć skargę: dział prawny, kierownictwo itp. Możesz również złożyć skargę do agencji zewnętrznych, takich jak EEOC. Upewnij się, że udokumentowałeś zachowanie, skargi i odpowiedzi na nie, i uzyskaj jak najwięcej współpracy ze współpracownikami.

Jeśli masz inny główny cel, taki jak chęć jak najmniejszego kłopotu jeśli to możliwe, optymalne mogą być inne sposoby działania, takie jak znalezienie innej pracy.

Peter
2017-12-22 21:18:44 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Innym podejściem niż wspomniane jest skontaktowanie się z członkiem zarządu (prezesem może być lub nie, więc myślę o kimś innym niż prezes).

Możesz wygoogluj ich CV, aby zobaczyć, który z nich jest bardziej zaznajomiony z taką sytuacją.

Jeśli znajdziesz aktywnego członka zarządu, będzie on bardzo zainteresowany rozwiązaniem tej sytuacji - co może oznaczać zbadanie i podjęcie działań naprawczych. Jeśli nie złożysz skargi anonimowo lub złożysz skargę anonimowo, ale podasz wystarczająco dużo szczegółów, aby można było je zidentyfikować, powinieneś poszukać innej pracy.

FoundingFather
2017-12-23 20:47:08 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W każdym miejscu prowadzenia działalności znajdziesz plakat lub miejsce, w którym na ścianie przymocowano kilka przepisów federalnych i stanowych. Większość ludzi ignoruje te zasady.

Wśród nich prawdopodobnie znajdziesz kawałek papieru z bezpłatnym numerem do firmy zewnętrznej wynajętej przez Twoją firmę jako neutralna strona trzecia w sprawach naruszeń etyki.

Jeśli problem, który przytaczasz, dotyczy poziomu C, wtedy udanie się do dyrektora generalnego będzie bezcelowe: on już wie, a zachowanie, które widzisz, jest em> częścią ich kultury. Dlaczego inaczej dyrektor HR czułby się swobodnie zachowując się w ten sposób?

Aby poruszyć ten problem, musiałbyś udać się (jeśli firma ma) do Rada Dyrektorów. Korzystanie z tej strony trzeciej jest sposobem na to. Masz również stanowe i federalne agencje zatrudnienia, do których możesz to zgłosić.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...