W zależności od zaufania, jakim obdarzasz swojego szefa, możesz rozważyć radykalny pomysł (nie dla wszystkich i nie dla każdej sytuacji), aby porozmawiać z szefem ZANIM przyjmiesz ofertę. Twój poziom bezpieczeństwa w przypadku tej koncepcji może wahać się od odważnego (porozmawiaj przed umieszczeniem CV na stronach z ofertami pracy) do konserwatywnego (porozmawiaj, gdy masz w ręku list ofertowy, ale przed powiedzeniem „tak”). Ale nie zawsze boli rozmowa typu „Nie widzę tego, czego chcę w czasie, w którym tego chcę, jeśli zostanę tutaj… mam rację?”
Dla przypomnienia, Właściwie to właśnie rozmawiałem w tym roku z byłym szefem, tuż przed wyjazdem. Nie tylko miał wtedy dobre myśli, ale kiedy zdecydowałem się opuścić firmę, był kamieniem stabilności w bardzo trudnej decyzji i od tego czasu prowadzimy korespondencję.
Jeśli nie czujesz się z tym komfortowo, mówię:
-
miej uprzejmą ofertę, którą dostarczysz osobiście z powiadomieniem ustnym. Możesz nawet zaplanować pół godziny w kalendarzu swojego szefa, aby miał czas na omówienie tego z Tobą.
-
bądź gotowy na MINIMALNE 2-tygodniowe powiadomienie, ale jeśli możliwe, bądź otwarty na rozważania. Firma może, ale nie musi, chcieć od Ciebie więcej czasu - wiedz, z czym poradzi sobie Twoje nowe stanowisko. Bądź także świadomy wszelkich wielkich piłek w powietrzu w twoich bieżących zadaniach, gdy będziesz komunikować się z nadchodzącymi ofertami. Godne pochwały jest ustalenie harmonogramu z nową firmą, który odzwierciedla wdzięczną rękę z dala od starego miejsca - mówi nowym pracodawcom, że okażesz im tę samą uprzejmość, jeśli kiedykolwiek odejdziesz.
-
w czasie pozostałym między rezygnacją a wyjazdem - zachowuj się klasowo. Wypełnij solidnie wszelkie zaległe zobowiązania LUB wyszkol kogoś w zespole, aby pewnie je podjął. Określ kluczowe obszary, w których jesteś ekspertem, i zgłoś się jako wolontariusz do szkolenia. Nie podejmuj nowej pracy - zaoferuj innym mentoring. Unikaj luzowania się w pracy, nie spóźniaj się, nie przerywaj pracy. W większości zdrowych organizacji prawdopodobnie nie będziesz miał pożytecznej pracy w ciągu ostatnich kilku dni, więc bądź obecny i dostępny, aby być tablicą rezonansową dla kryzysów.
-
bądź świadomy procesów rezygnacji w Twojej firmie - urlopów, świadczeń zdrowotnych itp. - każda firma ma własne zasady dotyczące tygodni po wypowiedzeniu.
-
oddać wszystko firmie dałem ci. Wyprzedź konkurencję - przygotuj listę kontrolną, którą sprawdzisz ze swoim szefem, aby oboje zgodzili się, że nic nie zostało pominięte (laptopy, pamięci USB, książki, telefon komórkowy itp.)
-
współpracować z szefem w celu identyfikacji i powiadamiania grup zewnętrznych, z którymi możesz pracować. Może się zdarzyć, że szef chce wysłać to powiadomienie osobiście, aby móc zarządzać przekazaniem - więc szanuj to.
-
wyślij miły, dobrze przemyślany list pożegnalny na adres ostatni dzień. Zwykle dopuszczalne jest podanie osobistych danych kontaktowych, jeśli czujesz się z tym swobodnie.
-
Pamiętaj o nawiązaniu osobistego kontaktu z każdym, z kim chcesz pozostać w kontakcie, w celu wymiany informacji (tj. nie tylko wysyłaj swoje dane osobowe i miej nadzieję, że napiszą ... poproś o swoje i napisz siebie).
Sprytny szef zobaczy, że odchodząca osoba nie jest wróg, ale przyszły pracownik. Jeśli mądra osoba odejdzie i dostanie świetną nową pracę, prawdopodobnie będzie dostępna w przyszłości, z jeszcze większym doświadczeniem. Dlatego sprytny szef nie będzie postrzegał tego jako zdrady, ale jako sposób na rozszerzenie własnej sieci kontaktów.
„Dwa tygodnie”
W Stanach Zjednoczonych powszechną normą jest powiadomienie z dwutygodniowym wyprzedzeniem - niezależnie od tego, co jest prawnie wymagane w umowie lub przez prawo na większości stanowisk, jest to standard określający, co jest uważane za uprzejme. W innych krajach obowiązują inne normy, ale w wątkach Workplace zauważyłem, że istnieje dość często norma określająca, co jest „nagłe”, a co „normalne”.
Aby rozwiązać problem komentarz, który wyrósł wokół tej odpowiedzi - dobrze, jeśli to możliwe, być gotowym i zdolnym do powiadomienia o standardowej długości. Nie stawiaj się celowo w sytuacji, w której jest to absolutnie niemożliwe, jeśli tego unikasz. Zdaj sobie sprawę, że przebiegi będą się znacznie różnić i trudno jest tutaj odnieść się do jednej ujednoliconej reguły, jest tylko kilka wskazówek:
-
Stanowiska o wysokim ryzyku i wysokim stopniu bezpieczeństwa - np. Administratorzy systemów, ludzie praca przy pracy ściśle tajnej lub w szczególnie ważnych obszarach biznesowych może dać standardowe dwa tygodnie, a następnie zostać zakończona TEGO DNIA. Dość często, gdy firma decyduje się to zrobić, decyduje się również zapłacić te dwa tygodnie, ale nie jest to dane. Niestety, poczta pantoflowa może być najlepszym sposobem, aby dowiedzieć się, czy jest to standard w danej firmie.
-
Dobre powody rób coś ważnego - pod warunkiem, że są prawdziwe. Dramatyczne problemy rodzinne, które wymagają relokacji (bardzo chory członek rodziny), raz na całe życie (obsada w America's Next Top Model) - takie rzeczy mogą liczyć się z dobrym szefem lub troskliwą firmą - ale zdaj sobie sprawę, że kłamstwo nie jest takie trudne do odkrycia, a kłamanie o powodzie wyjazdu, aby uniknąć poświęcania dwóch tygodni, nie sprawi, że będziesz dobrze wyglądać.
-
Odmiany stwierdzenia „Po prostu nie chcę zostać w pobliżu” nie liczą się zbytnio. Dwa tygodnie nie są aż tak długie - ani na Ciebie, ani na Twojego nowego pracodawcę - a mogą mieć duży wpływ na proces przekazania. W wystarczająco dużej firmie może minąć nawet 2 tygodnie, zanim wszyscy, którzy będą chcieli się o tym dowiedzieć, i pożegnania się z nimi. Skrócenie tego z mniej niż poważnego powodu jest w pewnym sensie niezwykłe i może utknąć w pamięci tych, z którymi pracujesz, ponieważ „nie obchodziło go wystarczająco, aby dać nam dwa tygodnie, aby upewnić się, że pokryjemy jego pracę”. Nie mam wrażenia, że ja chciałbym zostawić moim współpracownikom.
To grzeczność, a nie wymóg. Ale powiedzenie „hej, to nie jest wymagane, więc nie muszę tego robić” jest raczej jak rezygnacja z większości innych grzeczności społecznych - nie, nie musisz ich robić, a pomijanie kilku tu i tam sprawia, że jesteś po prostu dziwaczny . Ale to jest twoje ostatnie wrażenie. Ludzie pamiętają. I to więcej niż tylko twój szef, który zostaje tutaj dotknięty - jesteś częścią zespołu, a zespół chce nadal dobrze wykonywać swoją pracę po Twoim odejściu.