Pytanie:
Nagły wypadek rodzinny i jutro rano nie mogę przyjść do pracy
Gray Sheep
2019-04-08 01:45:57 UTC
view on stackexchange narkive permalink
  • Moja narzeczona jest w ciąży.
  • Mieszka 1500 km ode mnie, w innym kraju, w słabo rozwiniętym regionie, gdzie transport publiczny jest powolny.
  • Ja nie rozmawiał z nią przez 3 dni. To był mój błąd. Była w szoku i teraz chce usunąć dziecko.
  • Obecnie jadę do niej pociągiem.
  • Jutro rano mam iść do pracy, jak zwykle. Nie będę mógł. (Teraz pracuję w niedzielę wieczorem.)
  • Jestem prawie pewien, że nie będę w stanie pracować zarówno w poniedziałek, jak i wtorek.

Pracuję za niewielką firma w Niemczech. Pracuję tu kilka lat, dłużej niż większość pracowników. Nie ma gwarancji, że nie stracę pracy z powodu takiej nieoczekiwanej nieobecności. Firma wydaje się bardziej tolerancyjna niż przeciętnie na takie imprezy, ale ich cierpliwość z pewnością ma swoje granice. Czuję, że zbliżam się do tego limitu.

Będąc w dziale IT mógłbym pracować również zdalnie, nawet w pociągu. Nie jest to w firmie w zwyczaju i potrzebowałbym zgody kierownika.

Jak zminimalizować swoje szanse na utratę pracy i jak najmniej szacunku dla szefów?

Czy byłoby lepiej, gdybym wyjaśnił tę sytuację? Ten osobisty problem prawdopodobnie wygląda zupełnie inaczej w oczach mojego szefa.

„I czuję, że zbliżam się teraz do tej granicy”, dlaczego tak myślisz?Wygląda na to, że jest to dla Ciebie jednorazowe zdarzenie, co jeszcze się wydarzyło, że Twoim zdaniem osiągnęli „limit”?
(Podając powód, prawidłowo przekazany) Dlaczego nie pojawienie się w pracy spowoduje utratę pracy?To właśnie _extreme_.
Jesteś stałym pracownikiem czy wykonawcą?Jaka część sytuacji jest już znana Twojemu szefowi?Z pewnością wiedzą, że jesteś żonaty, czy wiedzą, że twoja żona jest w ciąży?
@nvoigt Bardzo ważne punkty.Do OP: Jednak, żeby dodać, biorąc pod uwagę osobiste sytuacje, takie jak ta, szczegóły wydarzenia nie powinny mieć większego znaczenia.Tak wyglądają sytuacje awaryjne, prawda?
Podejrzewam, że nie używasz słowa „Bride” całkiem poprawnie.„Panna młoda” zwykle odnosi się do kobiety, która jest obecnie w trakcie ślubu.„Żona” to kobieta zamężna.„Zaręczony” to ktoś, kto zamierza się pobrać.„Moja żona” odnosi się do kogoś, kto jest z tobą mężem;„Moja Oblubienica” to osoba, z którą obecnie bierzesz ślub.(trzeba przyznać, że dokładny okres „zawarcia związku małżeńskiego” w przeciwieństwie do „zawarcia związku małżeńskiego” jest niejasny)
@nvoigt Nie jestem żonaty, wkrótce wyjdę za mąż.Nie mogłam więc odesłać istniejącego małżeństwa, część problemu polegała na tym, że ona nie widziała jasnej drogi na nasz ślub, a jednocześnie jest w ciąży.W jej oczach: jest w ciąży, rozmawialiśmy o małżeństwie, ale bez dokładnego harmonogramu, ojciec jest 1500 km stąd, a potem nie rozmawia z nią przez 3 dni.To logiczne, że była w szoku, powinienem był to zobaczyć.Mamy teraz harmonogram ślubu i wydaje się, że wszystko jest w porządku, ale wymagało to ode mnie osobowości, aby ją uspokoić.
@MikeBrockington Tak, wiem.Uwaga: najpierw wszedłem do pociągu, ryzykując pracę, a dopiero później zapytałem Workplace SE.
@GraySheep Dobrze słyszeć, że z twoją żoną wszystko w porządku.Jak zareagował twój szef?
@PaulK Lekko pozytywnie zapytał, jak się sprawy mają.Nie wiem, czy nastąpią jakieś długoterminowe konsekwencje, prawdopodobnie nie, ale nie mogę tego jeszcze przewidzieć.
@GraySheep powodzenia, dobrze słyszeć, jak do tej pory wszystko się udało.Mam nadzieję, że wytłumaczysz jej poświęcenie, które złożyłeś i że nie możesz znowu ryzykować tego typu rzeczy, ze względu na siebie.
@JackArbiter Women ... :-) Ale wszystko się zmieniło.Jestem prawie pewien, że nie pomyślała tego poważnie.
@nvoigt Trudno powiedzieć, nie ujawniając niebezpiecznie zbyt wielu szczegółów.Już poważnie rozważam założenie nowego konta SE w miejscu pracy, szczególnie po liczbie wyświetleń tego pytania.
Sześć odpowiedzi:
Joe Strazzere
2019-04-08 01:58:39 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jak zmaksymalizować swoją szansę, aby nie stracić pracy i jak najmniejszego szacunku ze strony szefów?

Zadzwoń, jak tylko będziesz mógł się połączyć.

Poinformuj swojego szefa, że ​​nadeszła sytuacja rodzinna i nie będzie Cię w poniedziałek ani we wtorek.

Powodzenia.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (https://chat.stackexchange.com/rooms/92263/discussion-on-answer-by-joe-strazzere-family-emergency-and-i-cant-attend-work-t).
Sascha
2019-04-08 04:17:06 UTC
view on stackexchange narkive permalink
  • skontaktuj się ze swoim menedżerem / szefem przez e-mail / SMS. Powiedz mu, że istnieje sytuacja osobista, która wymaga Twojej obecności z żoną

  • zadzwoń do niego / ją rano

Nie bądź zbyt szczegółowy w szczegółach. Jeśli nie prosisz o takie rzeczy zbyt często, mam nadzieję, że będzie dobrze.

Wątpię, że „nie podawaj zbyt szczegółowych informacji” jest dobrą rekomendacją.Powiedziałbym odwrotnie: otwarcie mów o sytuacji.
Szef prawie na pewno zada pytanie „kiedy wrócisz do pracy”.Pomyśl o odpowiedzi na to * zanim * zaczniesz rozmowę telefoniczną!
@TeroLahtinen Podanie wielu szczegółów może pogorszyć sytuację, chyba że masz absolutną pewność, że szef zrozumie sytuację.W sytuacji OP szef * mógłby * argumentować, że nie jest to nagły wypadek medyczny i nie wymaga natychmiastowego działania, więc nie zgadza się z nieobecnością w pracy.Więc co?Nie podając szczegółów, nie może odrzucić twojej sytuacji.
@kapex Rozumiem twój punkt widzenia, ale jeśli szefowa prawdopodobnie nie zrozumie sytuacji, myślę, że nie zrozumie również „sytuacji w rodzinie. Okres”.- podejdź lepiej.
@TeroLahtinen Może nie, ale myślę, że to utrudnia szefowi odmowę.Musieliby oskarżyć pracownika o wyolbrzymianie (a nawet kłamstwo) wagi sytuacji.Byłoby to nierozsądne dla szefa, gdyby w ogóle nie znał żadnych szczegółów.
Zdecydowanie jest wiele opcji między podaniem szefowi każdego szczegółu a „sytuacją kryzysową w rodzinie. Okres”.Coś w rodzaju „Miałem nagły wypadek rodzinny, który wymyśliłem z moim narzeczonym, więc nie będzie mnie w biurze przynajmniej do środy, a może nie do piątku”, które podaje trochę więcej szczegółów, jest znacznie bardziej przystojne, ale nie wchodzi wszczegółowe informacje o tym, co się dzieje w PO
Dokładne określenie szczegółów jest dobrą radą, przynajmniej jeśli nie zostaniesz o to poproszony.Często, gdy ludzie zaczynają oferować zbyt wiele niechcianych szczegółów, może to być odebrane jako sygnał do kłamstwa w niektórych kulturach.
Oprócz @alphazero: Pomyśl o odpowiedzi przed rozpoczęciem rozmowy telefonicznej ORAZ przedstaw realistyczną prognozę.Nie dzwoń w poniedziałek, żeby powiedzieć, że będziesz tam w środę, ale we wtorek wieczorem, żeby powiedzieć, że będziesz tam w czwartek i tak dalej ...
Tom
2019-04-08 16:10:16 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Dotychczasowe odpowiedzi odnoszą się do osobistego punktu widzenia. Zdecydowanie zadzwoń i wyjaśnij (pomijając wszelkie dane osobowe, jakie chcesz).

Z prawnego punktu widzenia wyszukaj w Google „Abwesenheit aus wichtigem persönlichen Grund” lub podobne zwroty. Niestety, jestem teraz w Austrii i Google wymusza na mnie linki związane z austriackim prawem, ale pamiętam z mojego pobytu w Niemczech, że istnieje to również w niemieckim prawie pracowniczym.

IANAL, ale mam prawo szkolenie iz mojego doświadczenia wynika, że ​​zgodnie z prawem powinieneś mieć jasność. Innym częstym zastosowaniem tej reguły są osoby przebywające w domu, jeśli ich dziecko jest chore, a drugi rodzic nie może się nim zająć (np. Oboje rodzice pracują).

Zdecydowanie nie silny> fałszywie twierdzą, że jesteś chory. To byłby powód do natychmiastowego usunięcia, jeśli twoje kłamstwo zostanie odkryte.

Czy próbowałeś dodać „Niemcy” (a raczej „Deutschland”) do wyszukiwania?
To było o wiele bardziej niebezpieczne niż powiedzenie prawdy.(Powiedziałem prawdę.)
@jpmc26 tak, próbowałem dodać „Deutschland” i nadal zawierało to linki do prawa austriackiego.Prawdopodobnie jest na to sposób, ale nie znalazłem go szybko.
bremen_matt
2019-04-08 10:02:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mieszkam i pracuję w Niemczech i byłem zarówno szefem, jak i pracownikiem.

Powiedziałbym, że najlepszy sposób postępowania zależy od twojego szefa. Każdy kraj jest taki, ale z pewnością w Niemczech jest jeszcze trochę ksenofobii.

Jeśli twój szef jest przyjazny obcokrajowcom, to dałbym mu pełną swobodę. Powiedz mu dokładnie, co się dzieje.

Jeśli twój szef jest generalnie kimś, kto patrzy z góry na obcokrajowców, to dam mu jak najmniej informacji. Przekazanie mu informacji, takich jak fakt, że masz pannę młodą w innym kraju, tylko podsyci jego ogień i da mu więcej powodów do niechęci do tej sytuacji. W takim przypadku powiedz tylko, że masz niezwykle ważną sprawę w rodzinie związaną z życiem lub śmiercią, którą należy się natychmiast zająć. W tym przypadku mamy na myśli życie lub śmierć dziecka, ale nie mówimy tego szefowi. Gdyby naciskał na szczegóły, powiedziałbym tylko: „Wolałbym o tym nie rozmawiać”. Żadna szanowana osoba nie nalegałaby na więcej szczegółów. Jeśli zmusi Cię do podania ważnej wymówki, powiem mu, że z przyjemnością porozmawiasz z HR o tej sytuacji. Nie rozumiem, jak szef powinien wiedzieć o twojej sytuacji osobistej.

Nie jestem pewien, czy to ma znaczenie.Żona mieszka 1500 km dalej, ale to niekoniecznie oznacza, że OP nie jest Niemcem.W każdym razie nie wspomniał o obawach swojego szefa o możliwą ksenofobię.
Masz rację.Po prostu założyłem, że tak jest.
W każdym razie jego niechęć do powiedzenia szefowi wydaje mi się sugerować, że uważa, iż jego szef nie przyjmie tego dobrze
Z drugiej strony: pracownik może nadal mieć ukraińskie korzenie, być mówcą rosyjskim lub kimkolwiek.Niemieccy ksenofobowie niedawno wymyślili słowo „Passdeutscher”, które oznacza, że ktoś jest niemiecki, ponieważ tak mówi ich paszport, a nie z powodu ich rodu / pochodzenia.
@BernhardDöbler Ah!Jak szwajcarski * Papierschweizer *
@dim Pochodzi z „małego środkowoeuropejskiego kraju, niedaleko Siedmiogrodu”, więc najprawdopodobniej nie jest Niemcem.
@BernhardDöbler - czyli słowo, które oznacza etnicznego Niemca, a nie niemieckiego posiadacza paszportu.Jak to jest ksenofobiczne, skoro było i nadal jest podstawowym znaczeniem takich słów jak niemiecki, włoski, chiński?
@Davor: Posiadanie słowa o takim znaczeniu nie jest z natury ksenofobiczne.To, co jest ksenofobiczne, to sposób, w jaki słowo to jest używane - tj. Często w sposób okrężny, z podtekstem, że ci ludzie nie są „prawdziwymi Niemcami” i że to rozróżnienie ma wpływ na to, jak należy postępować wobec nich lub ich postrzegać.
Nie wiem o reszcie, ale „nagły wypadek życia i śmierci” to dobre sformułowanie.+1
@dim Nie jestem Niemcem, po prostu ich lubię :)
@Harper 1) Występuje rzadko i nigdy w jasnej formie.2) Zaczynają być mniejszością w swoim kraju, powinniśmy zaakceptować fakt, że jest to trochę smutne.
@Harper Przy okazji, do tej pory miałem tutaj znacznie więcej problemów z innymi obcokrajowcami.„Jedynym” problemem Niemców jest to, że nie lubią nas zatrudniać.Ale ludzie, którzy wyrzucili mnie z trudno zdobytej pracy, do tej pory byli to głównie inni obcokrajowcy.Oczywiście jeśli zapytasz obcokrajowca przebywającego w Niemczech, każdy z nich będzie miał inną wersję.
Zgadzam się z tym.
Oleg Lobachev
2019-04-10 02:29:43 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zestawianie niektórych istniejących odpowiedzi w bardziej dosłowny sposób.

„Drogi [Bossname],

Z powodu nieszczęśliwego zdarzenia rodzinnego, w którym uczestniczyła moja ciężarna narzeczona mieszkająca w [Neverneverland], nie będę mógł osobiście przebywać w [Workplace City] w ten [poniedziałek].

Obecnie jestem w drodze do [Neverneverland]. Będę mógł pracować zdalnie w [Doomsday] i [Damsday]. Jeśli chodzi o czas od [Thenday], nie jestem pewien, czy będę w stanie pracować. Będę Cię informował. Proszę liczyć tych dni jako płatnego urlopu, jeśli nie wypali. Planuję wrócić do [w poniedziałek w przyszłym tygodniu], ale w tej chwili nie mogę powiedzieć tego na pewno.

Głęboko przepraszam za ten nagły i nieoczekiwany odejdź, ale sytuacja jest pilna. Będę dostępny przez telefon i e-mail dzisiaj oraz w [Doomsday]. Od [Damsday] dalej jestem w [Neverneverland] i będę dostępny tylko przez e-mail i [telegraf] czat. Jeszcze raz przepraszam za niedogodności.

Z poważaniem s,

John Doe "


W osobnym zawiadomieniu życzę OP powodzenia i zrozumienia od jego pracodawcy.

Jan
2019-04-08 15:44:12 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Już trochę późno, ale w firmach, w których pracowałem, można było rozwiązać ten problem, dzwoniąc do bezpośredniego przełożonego i prosząc o jeden lub dwa dni wolne (Gleitzeit / Urlaub) z powodu sytuacji rodzinnej. HR i kierownictwo wyższego szczebla nie wiedziałyby nawet, że stało się coś niezwykłego. Jeśli jednak Twoja firma jest bardzo mała, sprawy mogą wyglądać inaczej.

Wielu niemieckich pracowników może również wziąć zwolnienie lekarskie na okres do trzech dni bez wizyty u lekarza. Ale nie polecałbym tego w tym przypadku, ponieważ pracodawcy traktują to bardzo poważnie, a niektórym współpracownikom też się to nie podoba.

Nawet jeśli twój pracodawca uważa, że ​​„kłopotliwa dziewczyna” nie jest dobrym usprawiedliwieniem dla pracy, nadal możesz dostać Abmahnung (rodzaj ostatniego ostrzeżenia) zamiast cię zwolnić. Ale to oczywiście zależy w dużej mierze od twojego szefa.

P.S. krótkie wyszukiwanie w Google sugeruje, że Abmahnung jest rzeczywiście obowiązkowy przed zwolnieniem kogoś za brakującą pracę. W każdym razie zdecydowanie sugerowałbym, aby spróbować rozwiązać ten problem bez uzyskiwania Abmahnung.

Zauważ, że trzy dni chorobowe liczą * kalendarzowe * dni, więc zezwala mu tylko na poniedziałek.
Nie. Trzy dni kalendarzowe oznaczają, że jeśli zachoruje w piątek, musi udać się do lekarza w poniedziałek.Jeśli zachoruje w poniedziałek, w czwartek musi udać się do lekarza.Ale jak powiedziałem, i tak nie polecałbym tego.
„Wielu niemieckich pracowników może również wziąć zwolnienie lekarskie na okres do trzech dni bez wizyty u lekarza”.Udawanie choroby może być podstawą do natychmiastowego rozwiązania problemu (Fristlose Kuendigung), więc tak, to brzmi jak niezbyt genialny plan.
Sytuacja @Voo OP wywołuje u niego wiele napięcia i stresu, co może / faktycznie wpływa na jego zdolność do pracy.Powiedziałbym, że kwalifikuje się do zwolnienia lekarskiego z powodów psychologicznych.Wiem, że w Niemczech są lekarze pierwszego kontaktu, którzy stwierdzają niezdolność do pracy.
Nadal byłbym z tym ostrożny.Osobiście zrobiłbym to tylko wtedy, gdy a) jestem przekonany, że nie nadaję się do pracy, b) jestem przekonany, że potrafię przekonać swojego szefa, że jestem niezdolny do pracy, lub c) wybór dotyczy ewentualnego rozwiązania umowy, jeśli mnie złapią, a pewnego zwolnieniajeśli nie mam wymówki, że nie stawiam się do pracy (np. po uprzednim formalnym upomnieniu).Nie jestem pewien, czy którekolwiek z nich ma tutaj zastosowanie, dlatego „nie jest zalecane”.
@Voo [Nash quilibrium] (https://en.wikipedia.org/wiki/Nash_equilibrium) firmy polega na tym, że nie kłamiemy i są one ponadprzeciętnie pobłażliwe.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...