Pytanie:
Nikt inny w moim zespole nie dba o optymalizację, co mam zrobić?
Pixelomo
2017-01-26 22:38:56 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Obecnie wykonuję umowę krótkoterminową, która obejmowała gruntowny przegląd interfejsu użytkownika witryny mojego pracodawcy. Po kilku miesiącach pracy jesteśmy w końcu gotowi do działania i po raz kolejny wyraziłem swoje obawy dotyczące optymalizacji strony.

Testowałem witrynę podczas projektowania i produkcji i otrzymujemy straszne wyniki z PageSpeed: 3/100, czas ładowania prawie 12 sekund, strona główna ma 8 MB, głównie z powodu obrazów, które nie być skompresowane. Co więcej, nasze serwery nie mają włączonego gzip i żaden z CSS / JS nie jest zminimalizowany.

Zapytałem, czy moglibyśmy przynajmniej skompresować obrazy i zminimalizować CSS / JS, ale reszta zespołu się tym nie martwi. Cieszę się, że sam wykonuję tę pracę, a tworzenie strony internetowej, która jest powolna, jest sprzeczne z moimi zasadami. Ale potrzebuję ich zgody na wprowadzenie tych zmian. Nie mam uprawnień do wymuszania tej kwestii, ponieważ jestem wykonawcą.

Ponieważ jest to produkcja własna, mój pracodawca jest również klientem i jest zadowolony z produktu końcowego. Czy powinienem więc po prostu zapomnieć o problemach i oznaczyć projekt jako zakończony?

Która opcja jest bardziej profesjonalna?

Mogę albo :

  1. Zostaw projekt takim, jaki jest, ale potencjalnie pożałuj go w przyszłości, gdy klient / ankieter poprosi o pokazanie mojego portfolio.

  2. Uprzejmie naciskaj na optymalizację, omawiaj korzyści płynące z szybkiej witryny i wykonuj prace tak szybko, jak to możliwe, aby budżet był tylko nieznacznie zmieniony.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/52578/discussion-on-question-by-alan-sutherland-no-one-else-in-my-team-cares-o opt).
To pytanie nie jest poza tematem, proszę o porady, jak radzić sobie w sytuacji w miejscu pracy.Chcę przyspieszyć działanie serwisu, ale chcę też utrzymać dobre relacje z klientem
Istnieje wiele badań, które pokazują, że powolny czas ładowania strony znacznie zmniejsza konwersje / odsłony / zysk.Google również obniży pozycję Twojej witryny.Być może mógłbyś ich użyć, aby twoja argumentacja była bardziej przekonująca.
Dziewięć odpowiedzi:
Joe Strazzere
2017-01-26 22:44:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ponieważ jest to produkcja własna, mój pracodawca jest również klientem i jest zadowolony z produktu końcowego, więc czy powinienem po prostu zapomnieć o problemach i oznaczyć projekt jako zakończony?

Jest takie powiedzenie „rób interesy, jak się robi”.

Jesteś wykonawcą. Wykonawcy robią to, co im każą.

Optymalizacja wydajności, SEO, dostępność, umiędzynarodowienie, łatwość konserwacji, bezpieczeństwo itp. - wszystko to jest ważne, ale zawsze zależy od decyzji właścicieli produktu.

Poruszyłeś kwestię do rozważenia i miejmy nadzieję, że wyjaśnił konsekwencje ich decyzji. Jeśli masz raport podsumowujący projekt, możesz o nim wspomnieć.

Czas oznaczyć ten projekt jako „ukończony” i przejść do innych zadań.

Stworzenie powolnej witryny internetowej jest sprzeczne z moimi zleceniodawcami.

Jako wykonawca możesz zaakceptować lub odrzucić koncert w oparciu o swoje zasady. Po zaakceptowaniu umowy najważniejsze są zasady klienta.

Tak, wydaje się być właściwą opcją, nigdy nie wykonuj pracy, o którą nie jesteś proszony
@AlanSutherland Czy wyszukiwarka Google nie zaczęła karać wolniej ładujących się witryn, aby nie pojawiały się tak wysoko na liście wyników?Jeśli jest zbyt wolny, prawdopodobnie nie pojawi się, chyba że specjalnie wyszukasz witrynę.Warto im o tym wspomnieć i pomóc im podważyć priorytet takich rzeczy, jeśli jest zły.Świadomość, że coś jest złe, może być dla nich nieistotna, ale teraz mogą wiedzieć, jaki wpływ ma to złe.
Nie zgadzam się co do punktu widzenia wykonawcy.Jako profesjonalista nigdy nie powinieneś zgadzać się na wypuszczenie napęczniałej strony, która ładuje się 12 sekund.
„Wykonawcy robią to, co im każą” - należy to jasno określić.Wykonawcy robią to, na co zgadzają się w kontrakcie.Ogólnie rzecz biorąc, nie obejmuje to niczego poza obraniem wskazówek dotyczących tego, co należy zrobić;ktoś, kto wyznacza kierunek, gdzie, kiedy i jak coś zrobić, byłby prawdopodobnie postrzegany jako pracownik, a nie kontrahent (w niektórych krajach może to być ważne rozróżnienie prawne).To powiedziawszy, chyba że umowa wyraźnie obejmuje optymalizację (lub jeśli nie jest to niejasne do tego stopnia, że mówi się po prostu „zbuduj witrynę internetową”), tak, OP nie powinien się tym martwić.
@Juris Wykonawca zgłasza swoje zastrzeżenia, a następnie robi, co mu każą.Mogą się nie zgodzić, ale jeśli chcą zarabiać, nadal to robią.
Jestem również twórcą witryn internetowych;według statystyk, jeśli strona ładuje się dłużej niż 5 sekund, klienci opuszczają witrynę.Często są wrażliwi na utratę pieniędzy, te czasy kosztują pieniądze Twojego klienta!Starałeś się, jak mogłeś, ale jest tylko tyle, ile możesz zrobić w pojedynkę, ale jeśli masz trochę wolnego budżetu, możesz go znacznie poprawić (mam na myśli 12 sekund ?!), co poprawi długoterminowe dochody.
Dodam do odpowiedzi, że nadal uzasadnione jest zgłaszanie wątpliwości, być może na piśmie.W ten sposób powinieneś poczuć się lepiej moralnie i nie mieć problemu, gdy klient zda sobie sprawę z problemu i spróbuje obwinić kogoś innego.
@Juris:, ale nie jest to strona internetowa wykonawcy i wyraźnie odmówiono mu pozwolenia na przyspieszenie.Nawet pryncypialny sprzeciw w tym miejscu nie może być czymś więcej niż „zdejmij moje nazwisko z projektu” - poza tym, że nazwisko wykonawcy prawdopodobnie nigdy nie było na projekcie.Nie możesz po prostu zalogować się i zmienić go bez pozwolenia, ani profesjonalnie, ani legalnie.Jeśli wykonawca zostanie poproszony o podjęcie pozytywnego działania, które uważa za nieetyczne i nie zgodził się na to w umowie, z pewnością może odmówić.Ale w tym przypadku mówi się im, żeby nic nie robili.
@Juris Nie. Wysokooceniająca się osoba powinna odmówić ** podjęcia ** niechlujnej pracy.Po podjęciu umowy należy ją wypełnić.Zmiana po podpisaniu jest ** najbardziej ** nieprofesjonalną rzeczą do zrobienia.
@Juris Zakładasz, że szef wyda go w obecnym stanie.To bardzo standardowa praktyka programistyczna polegająca na tym, aby wszystkie funkcje w zasadzie działały, a następnie zostały zmienione.Jeśli firma uważa, że czas * teraz * wykonawcy jest lepiej spędzony na dodawaniu nowych funkcji, jest to wezwanie kierownictwa, a ignorowanie decyzji kierownictwa jest nieprofesjonalne (i potencjalnie może być powodem zwolnienia).Dobrą praktyką byłoby oczywiście podniesienie CR, aby uchwycić, że będzie to pożądane w przyszłości.
Podobnie jak w przypadku odpowiedzi i na dodatek upewnij się, że przedstawiłeś swoje obawy i otrzymałeś odpowiedzi na piśmie, a przynajmniej nie przyjdzie cię to ugryźć w przyszłości.
@Agent_L - zgadzam się.Po zaakceptowaniu umowy jesteś zaangażowany.
enderland
2017-01-26 22:44:11 UTC
view on stackexchange narkive permalink

i są zadowoleni z produktu końcowego

Jako wykonawca musisz się nauczyć, że chociaż twój klient może robić różne głupie rzeczy, decyzja o zrobieniu Za te głupie rzeczy ostatecznie odpowiadają.

Twoim zadaniem jest doradzanie im i upewnianie się, że rozumieją koszty i korzyści płynące z tych decyzji.

Nie tylko po to, aby im doradzić, ale by dokładnie udokumentować, komu doradziłeś, jaka była twoja rada i jaka była ich odpowiedź.Może twój szef daje ci werbalne „Nie, dla mnie wygląda dobrze”, ale to nie to samo, co tworzysz prawidłowo wypełniony raport o błędzie i ustawiasz go jako „zamknięty - nie naprawi” z komentarzem „12 sczas ładowania nie jest problemem ”.Lub jeśli twój szef nie jest głupi, będzie wiedział, że optymalizacja może nastąpić później, więc ustawi ją na „wstrzymaną” i możesz wrócić do niej później.Dodanie funkcji może być teraz ważniejsze niż wykonanie tego idealnie.
@graham, gdybyś wydał dokument, o który nie prosiłeś, i który powiedział, że nie zgadzasz się z moimi decyzjami i chciałbyś, aby był on zapisany, znajdę powód, aby odstąpić od umowy i dać ci bardzo złe referencje.Ten dokument nie przynosi nikomu korzyści, aw najlepszym przypadku służy jako dowód, że się myliłeś, w najgorszym wygląda jak wskazanie palcem i sabotaż.
@IDrinkandIKnowThings Gdyby inżynier współpracujący ze mną znalazł problem, nie udokumentował go i nie udokumentował, że podjęto decyzję kierownictwa o zaprzestaniu pracy nad tym, nigdy więcej nie zatrudniłbym tego inżyniera i zalecałbym, aby nikt inny tego nie robił.Nie chodzi o to, by nie zgodzić się z decyzją, chodzi o uchwycenie, że * istnieje * problem i decyzję, która została w jego sprawie podjęta.„Zapisane”, ponieważ zgłoszenie błędu / zgłoszenia problemu jest * krytyczne * dla bycia kompetentnym inżynierem i pracy zespołowej, ponieważ zabijają cię „nieznane niewiadome”.
Dalej argumentowałbym, że dostarczenie dokumentu tego rodzaju może być przydatne, jeśli klient próbuje wrócić z konsekwencjami prawnymi i / lub finansowymi, mówiąc, że nie wykonałeś dobrej pracy.Możesz wskazać, że poinformowałeś ich o problemach, o które Cię teraz pozywają, i to była ich decyzja, abyś Ty ani nikt inny się nimi nie zajmował.Klient decyduje się na wypowiedzenie umowy?Łatwo to wytłumaczyć przyszłym pracodawcom, a każdy menedżer, który uważa to za problem, jest prawdopodobnie menedżerem, dla którego i tak nie chcesz pracować.
@Graham - Problem powinien zostać udokumentowany, zanim inżynier przyszedł do Ciebie.Do inżynierów nie należy podejmowanie decyzji ani śledzenie podejmowanych decyzji.To jest obowiązek kierownictwa.
@IDrinkandIKnowThings Za udokumentowanie problemu odpowiada inżynier.Obowiązkiem * zespołu * jest udokumentowanie podjętej decyzji w tej sprawie.Nie jest niczym niezwykłym, że menedżerowie podejmują decyzje na spotkaniu, a inżynierowie uzupełniają narzędzie do śledzenia problemów.Jedynym prawdziwym zadaniem kierownictwa jest podjęcie decyzji.Wszystko inne to papierkowa robota, a kto to robi, jest całkowicie do wzięcia.Jedyną ważną rzeczą jest to, że * ktoś * załatwia papierkową robotę.
@Graham - To dobrze, jeśli tak działa zespół.To bardzo zły pomysł zakładać, że każdy zespół działa w ten sposób.Jedną rzecz jest do powiedzenia 2-1-2017 - Kwestia zgłoszona, a druga do umieszczenia w 2-1-2017 Graham zdecydował, że ta kwestia nie jest ważna i powinniśmy ją po prostu zignorować.
@IDrinkandIKnowThings Zgoda - ale w takim przypadku, jeśli menedżer nie dokumentuje swoich decyzji, musisz CYA.Może to być tak proste, jak e-mail z napisem „Graham, tylko po to, aby potwierdzić, że zawieszam CR8373 po naszej wcześniejszej rozmowie”.Lub nagraj to w CR.Twój komentarz słomnika jest oczywiście nieprofesjonalny - ale można powiedzieć: „2-1-2017 Wstrzymaj, ponieważ Graham mówi, że obecnie nie jest to wymagane”.
Podtrzymuję moje oryginalne oświadczenie.To nie jest profesjonalne.
Konstantin Petrukhnov
2017-01-27 02:16:28 UTC
view on stackexchange narkive permalink

PageSpeed: 3/100, czas wczytywania prawie 12 sekund, strona główna ma 8 MB

A odpowiedzi tutaj sugerują pozostawienie go tak, jak jest. Na przykład. „Jesteś wykonawcą. Wykonawcy robią to, co im każą”.

DOCHODUJĘ!

PageSpeed: 3/100, załaduj razy prawie 12 sekund, strona główna ma 8mb

Tylko jedna odpowiedź mówi, że strona jest zła, ale wciąż próbuje winić autora :)

Myślę, że jest to bardzo zła witryna i należy ją ulepszyć. Jak zaznaczyłeś, wiele rzeczy nie jest trudnych do optymalizacji. Moja sugestia jest taka: rób to, w co wierzysz. Czasami może to kosztować Cię pracę, ale naprawdę, czy chcesz ponownie tego rodzaju projekt?

Podkreślałbym problemy kilka razy poprzez rozmowy, e-maile, wiki, itp. Powiadom o nich wszystkich pracowników (klienta i swojego szefa). Możesz użyć czegoś w rodzaju tabeli z kolumnami: Problem (inaczej ryzyko), Dlaczego jest zły, Sugestie, jak rozwiązać, Jakie kroki zostały podjęte, aby rozwiązać.

W ten sposób nie tylko wyjaśnia problem, ale podaje jasną drogę do rozwiązania tego problemu. Jeśli klient nie chce zaakceptować / rozwiązać tych problemów, jest po jego prawej stronie i należy to uszanować. Ale to do Ciebie należy poważne traktowanie każdego projektu lub po prostu „robienie wszystkiego i przejście do następnego”. Osobiście chciałbym zobaczyć więcej ludzi z dobrymi zasadami i odwagą do naprawiania rzeczy, gdy nikogo to nie obchodzi.

Możesz odpowiedzieć na inne proste pytanie: Chcesz zostać inżynierem, czy robotem, kto po prostu robi to, co mu kazano?

Dokładnie.Jeśli jesteś profesjonalistą, Twoja praca musi być na równi bez względu na wszystko.
Dokładnie.Również wykonawcy, a nie tylko Pracownicy, mogą być (i powinni aspirować) [rzemieślnikami] (http://manifesto.softwarecraftsmanship.org/).
`` Wielokrotnie podkreślałbym problemy w rozmowach, no cóż, kiedy ostatnio tego próbowałem, byłem po prostu uważany za bzdura (dosłownie).Tak mi przykro, ale nie zgadzam się z tym.Teraz wolę myśleć, że nie pracuję z głupimi ludźmi, wyjaśniam raz problem, jeśli każą mi iść dalej, to już nie jest mój problem.Co więcej, podejmując niechcianą inicjatywę, jeśli zepsujesz coś, co „działa”, weźmiesz pełną odpowiedzialność.
@Walfrat W przypadku PO muszą oni udokumentować swoje obawy (oraz powody, dla których powinno to mieć znaczenie dla firmy).Nie tyle dlatego, że każdy spodziewa się, że zrobi to różnicę, ale aby zabezpieczyć plecy OP, albo jeśli firma w końcu się obudzi i spróbuje przysporzyć kłopotów, „ponieważ OP stworzył powolną witrynę” lub - jeśli zostanie o to zapytany przez przyszłość (potencjalny) pracodawca do zademonstrowania wcześniejszej pracy - PO ma przeciwstawienie do „OMG, które jest takie wolne”.
@TripeHound Zgadzam się z tym, że po prostu nie zgadzam się z faktem podświetlania * wielokrotnie * razy.Zrób to raz, jeśli odmówią i możesz dalej dokumentować, zrób to drugi raz ze wszystkim udokumentowanym, jeśli nie chcą słuchać, to już nie jest twój problem.
Erik
2017-01-26 22:44:56 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ponieważ jest to produkcja własna, mój pracodawca jest również klientem i jest zadowolony z produktu końcowego, więc czy powinienem po prostu zapomnieć o problemach i oznaczyć projekt jako zakończony?

Tak. Jest tylko jeden prawdziwy standard optymalizacji, a mianowicie „czy ludzie, którzy go używają, są zadowoleni z wydajności?”.

W tym przypadku mówią tak, więc to prawie wszystko.

Okaże się, czy faktyczni użytkownicy końcowi będą z niego zadowoleni, czy też pracodawca będzie nadal zadowolony za kilka tygodni, ale o ile zna Twoje sugestie i mówi, że w porządku, to prawie wszystko, co możesz zrobić.

To tak samo, jak wtedy, gdy pracodawca prosi Cię o zaimplementowanie funkcji, które Twoim zdaniem nie będą działać; są klientami i jeśli mają zignorować Twoje sugestie, musisz to zaakceptować i zrobić to tak, jak chcą.

Co więcej, udokumentuj swoje obawy i poproś szefa o podpisanie, że nie są one ważne.CYA, zawsze
Nigdy nie spotkałem nikogo, kto byłby zadowolony z 12-sekundowego czasu ładowania strony.
@JoeStrazzere OP twierdzi, że może to zrobić naprawdę tanio.Dlatego podejrzewam, że OP wykonał naprawdę kiepską robotę w komunikowaniu tego problemu.To jest po prostu podejrzane.Zwykle oczekuje się, że wykonawcy będą po prostu robić swoje, ale dobrzy wykonawcy zwykle poprawiają sytuację, będąc w pobliżu, więc zachęcam do tego.
tak, ponieważ witryna nie dotyczy czegoś takiego jak czas ładowania e-commerce, nie jest krytyczny
@AlanSutherland, możesz spróbować opublikować pytanie typu „Czy 12-sekundowy czas ładowania jest akceptowalny w przypadku witryn nie przeznaczonych dla klientów?”na ux.stackexchange.com i obserwuj zalew dobrze cytowanej nienawiści wywołany taką sugestią. Badania pokazują (myślę, że nauczyłem się tego na ux.SE), że użytkownicy odwracają się od zadania, które próbowali wykonać przy mniej niż10 sekund oczekiwania.Twoja witryna jest w pewnym sensie dosłownie bezużyteczna w tej chwili.
Zastrzeżenie @AlanSutherland, większość swojej kariery spędziłem na tworzeniu stron internetowych b2b.I tygodnie optymalizujące je z rzeczy takich jak 5 sekund do 2 sekund (od bardzo wolnego do wolnego).
hehe tak wiem, to jest przerażająco wolne i przez to stracimy gości
@djechlin: OP ma!
@LightnessRacesinOrbit Zgadzam się, że żaden człowiek nie będzie zadowolony z 12-sekundowego czasu ładowania.Domyślam się, że klient w rzeczywistości nie będzie sam przeglądał tej witryny, więc nie rozumie, jakie to będzie problematyczne.
@Erik: Możliwe, że klient ma zamiar rozwiązać ten problem, ale chce trzymać OP z dala od problemu za pomocą wszelkich niezbędnych środków.Mogą być problemy polityczne lub OP może być trudnym wykonawcą lub coś w tym rodzaju.Naprawdę nie wiemy :)
@LightnessRacesinOrbit może być.Sam doświadczyłem tylko tego pierwszego.
@Erik: Tak, chyba w połowie żartuję, ale wszystko jest możliwe!
Dogs
2017-01-27 03:41:34 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wyraź swoje obawy dotyczące wydajności. Jeśli wydajność może się pogorszyć wraz ze wzrostem zbioru danych, upewnij się, że wiedzą o tym. Jeśli zamierzają rozszerzyć swoją działalność na więcej biur i mieć większe opóźnienie / wolniejszy potok między nimi a zasobami, upewnij się, że o tym wiedzą. Dokumentuj wszystkie oczywiste poprawki wydajności. Kiedy dowiedzą się, że miałeś rację, prawdopodobnie będziesz pierwszą osobą, do której przyjdą, aby to naprawić.

Nie sprzedawaj im więcej, niż potrzebują

Ostatecznie to biznes. Włączenie pewnych rozsądnych optymalizacji prawdopodobnie będzie kosztować dużą dwucyfrową liczbę godzin, a to spora porcja pieniędzy na naprawienie czegoś, co najprawdopodobniej nie ma teraz tak naprawdę wpływu na ich działalność.

Kiedyś program istnieje już od jakiegoś czasu i udowodniono, że niezawodnie spełnia wymagania funkcjonalne i spełnia potrzeby biznesowe, mogą być bardziej skłonni do inwestowania w jego przyspieszenie. Kiedy nie ma w nim żadnych błędów, a największą skargą ze strony użytkowników jest to, że „działa wolno”, a menadżerowie mają dość tego słuchania, powinieneś mieć dość łatwy czas na przyspieszenie.

Nie sądzę, żeby to kosztowało „dużą dwucyfrową liczbę godzin”.8 mb oznacza, że dzieje się coś strasznie nie tak i prawdopodobnie można by to skrócić kilka razy w ciągu kilku godzin.Poza tym PO stwierdził już, że przygotował i zaoferował ulepszone aktywa, które zostały zignorowane.
Ręczne przygotowywanie i dostarczanie tak zwanych „zoptymalizowanych” aktywów nikomu nie pomaga.Kompilacja powinna optymalizować ich witrynę dla nich, aby optymalizacje były trwałe.Realnie rzecz biorąc, wdrażanie, testowanie i publikowanie optymalizacji to nie „kilka godzin” pracy.A gdyby to było tak proste, jak „tutaj, pozwól mi skopiować i wkleić te zoptymalizowane zasoby za Ciebie”, dosłownie nikt w całym wszechświecie nie odmówiłby.Jest więcej niż tylko kilka godzin pracy do wykonania, inaczej byłoby to zatwierdzone, wykonane i skończone, a my nie siedzielibyśmy tutaj, odpowiadając na to pytanie.
DepressedDaniel
2017-01-27 10:11:48 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zapytałem, czy moglibyśmy przynajmniej skompresować obrazy i zminimalizować CSS / JS, ale reszta zespołu się tym nie martwi.

Cóż, podszedłeś do tego źle. Twoje 12-sekundowe czasy wczytywania nie mogą być spowodowane rozdęciem CSS / JS. Wystarczyło skompresować obrazy, aby to naprawić, co mogło zająć tylko 15 minut, ale próbowałeś podkraść się do minifikacji CSS / JS, co jest o wiele więcej pracy, ponieważ musisz zmodyfikować proces kompilacji również dla witryny.

Zasadniczo odszedłeś od optymisty, mimo że prawdą jest, że witryna ma poważny problem z wydajnością. Twój przełożony powinien być na tyle sprytny, by przyjąć połowę propozycji.

Spróbuję przedstawić kolejną propozycję, która dotyczy tylko ponownej kompresji obrazów i podkreślenia, że ​​praca z nią związana jest minimalna, ale uczyni świat różnicy w użyteczności witryny.

user42272
2017-01-26 23:06:16 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ponieważ jest to produkcja własna, mój pracodawca jest również klientem i jest zadowolony z produktu końcowego, więc czy powinienem po prostu zapomnieć o problemach i oznaczyć projekt jako zakończony?

Nie, oczywiście, że nie. Zbudowałeś okropny produkt i w rezultacie jesteś zbędnym wykonawcą. Zatrudniono Cię za doświadczenie w tworzeniu witryny internetowej, której jeszcze nie używasz.

Nie opublikowałeś dosłownie żadnych informacji o tym, jak próbowałeś poruszyć ten problem , więc oczywiście musisz to zrobić, zanim ktokolwiek będzie mógł Ci pomóc. Dialog jest krytyczny i nie mam pojęcia, czy masz jakiekolwiek pojęcie, jak się do tego zabrać, ale wyobrażam sobie, że gdybyś zrobił , stworzyłbyś szczegóły tej walki. Więc proszę, uzupełnij swoje pytanie o to, co poszło dobrze, a co źle, kiedy poruszyłeś tę dyskusję, i spróbujmy ponownie.

Z pewnością masz więcej informacji o tym, dlaczego „nie martwili się tym. „ Nawet jako wykonawca bez autorytetu musisz mieć pojęcie o tym, czy jest on ignorantem technicznym, rozwijającym się dla klienta w miejscu, w którym nie ma konkurencji, czy ma błędne wyobrażenia o kosztach kompresji CSS itp. Jeśli nie masz pojęcia, musisz lepiej słuchać i uważać.

Wykonawcy po prostu robią swoje; dobrzy wykonawcy w magiczny sposób sprawiają, że wszystko idzie dobrze i są odpowiednio wynagradzani. Dobrzy kontrahenci mają zwykle kilka ścieżek kariery: przechodzą na pełny etat, ich kontrakty są czasami przedłużane nawet za więcej pieniędzy, rozwijają dobre wznowienie pracy i dobra reputacja, która zapewnia przyszłe kontrakty. Osiągnięcie pozytywnego wyniku bez autorytetu to zwykła umiejętność biznesowa, nic więcej, nic mniej, i trochę przykro mi, że inne odpowiedzi zniechęcają do robienia tego tak mocno.

Wolałbym mieć twoje CV zawierać „powstrzymanie szefa przed dokonaniem złego wyboru pomimo mojego braku autorytetu” w końcu niż nie.

to był wysiłek zespołowy, projekt rozpoczął się, zanim dołączyłem.Udostępniłem zminimalizowane pliki źródłowe, skompresowane obrazy itp., Ale nie są one używane.Dyskutowałem o tych kwestiach osobiście, za pośrednictwem poczty elektronicznej i luźno, z innymi twórcami FE i BE.FYI, moja umowa została przedłużona tak wyraźnie, że klient nie uważa mnie za „zbędnego” lub produktu za „okropny”
@AlanSutherland dlaczego ich to nie obchodzi?
Nie jestem pewien, nie forsowałem tej kwestii, ponieważ uważam, że byłoby to niegrzeczne, biorąc pod uwagę moje stanowisko.Może się tak zdarzyć w przypadku rozwoju wewnętrznego, że standardy są złagodzone, moje doświadczenie było związane z agencjami, których klienci wymagają wysokich standardów
@AlanSutherland „forsowanie problemu” byłoby rzeczywiście słabą umiejętnością prowadzenia dialogu.Czas ładowania wynoszący 12 sekund powinien być akceptowalny podczas transmisji na Marsa iz powrotem, ale z pewnością nigdzie na ziemi.
Wydaje się jasne, dlaczego ich to nie obchodzi - to wewnętrzna aplikacja, z której korzystają ich pracownicy i tylko ich pracownicy, i uważają za dopuszczalne, aby ich pracownicy czekali tak długo.
@jmoreno, który wcale nie wyjaśnia sprawy.To tylko pogłębia tajemnicę.Czas ładowania 12 s jest * zdecydowanie * nie do przyjęcia dla aplikacji wewnętrznych.Zwłaszcza jeśli poprawa jest tania, ponieważ PO jest sugestią.Co się tutaj dzieje, gdy szef pozwala na przesunięcie czasu ładowania 12 sekund?Nie mam pojęcia.
Trzy sugestie dotyczące tanich ulepszeń, o których wspomina, prawdopodobnie nie przyniosą znacznej poprawy (kompresja obrazów, css i js, ale wszystkie powinny być przechowywane w pamięci podręcznej przeglądarki).Chociaż ich pracownicy potrzebują więcej czasu, aby z nich korzystać, uważają to za dopuszczalne.Może to nie jest używany kapelusz.
Kiedyś odziedziczyłem źle zaprojektowaną stronę, która zwracała więcej niż 65 MB kodu HTML (nie obrazów, HTML), której ładowanie trwało kilka minut, ** i ** uniemożliwiło wyświetlenie strony z nowszego serwera.Wtedy zdecydowano, aby zostawić tylko jedną stronę na tym serwerze i nie naprawiać problemu.Nie pamiętam dokładnie, ile czasu minęło, zanim dostałem pozwolenie na naprawienie tego, ale lata brzmią dobrze.To nie był priorytet.
brainwash
2017-01-27 04:10:12 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Spóźniłem się na imprezę i zgadzam się z tym, co wszyscy mówią, ale myślę, że nie zawsze dobrym pomysłem jest pozostawienie rzeczy „takimi, jakimi są”.

Przygotuj prezentację, w której może ukraść slajdy pokazujące, że czasy wczytywania = mniej odwiedzin = mniej pieniędzy. Możesz użyć jednego z tych do rozpoczęcia:

https://blog.kissmetrics.com/loading-time/

https: / /moz.com/blog/how-website-speed-actually-impacts-search-ranking

Nie zweryfikowałem tych źródeł, ale pamiętam rozmowę w Google I / O, gdzie pokazał, że dłuższy czas ładowania odstrasza użytkowników, myślę, że w czasie, gdy wprowadzali Narzędzia dla programistów Chrome - zakładka Audyt.

Jako wykonawca jesteś również odpowiedzialny za sugerowanie rzeczy, które mogą być zbyt znudzone pracownikom wewnętrznym, by się tym przejmować ale ostatecznie wpływają na reputację firmy i jej wyniki finansowe. Jesteś również odpowiedzialny za to, aby ktoś Cię usłyszał. Firma nie jest tu winna, po prostu nie rozumieją problemu.

Oczywiście, wykonałeś swoją pracę i możesz wrócić do domu, ale jeśli możesz się lepiej sprzedać, możesz uzyskać lepsze rekomendacje , jeśli zrobisz to w konstruktywny sposób.

Myślę, że przegapiłeś to, że był to produkt wewnętrzny.Dlatego twoja argumentacja jest nieco błędna.
W firmie nie oznacza, że nie jest publicznie widoczny.OP napisał „stronę firmową”, więc zakładam, że jest to interfejs dla ich klientów.Niemniej jednak nadal uważam, że jeśli WIESZ, że coś jest w porządku, powinieneś do tego dążyć.Miałem podobne problemy z bezpieczeństwem, wydajnością, elastycznością - i ostatecznie okazało się to warte zachodu i wszyscy dostrzegli korzyści, mimo że była to żmudna walka.
Powiedział, że „pracodawca jest również klientem”, ale tak, zgadzam się na to, żeby to naciskać.
@FrançoisGautier stwierdził w (teraz usuniętej) komentarzach, że witryna jest publiczna.Projekt własny oznacza po prostu, że firma opracowała własną witrynę internetową, a nie witrynę do użytku wewnętrznego.
Džuris
2017-01-27 05:29:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli komuś odpowiada strona, która ładuje się 12 sekund, to się myli.

Po prostu bądź szczery i powiedz swojemu szefowi, współpracownikom lub komukolwiek innemu, że taki rozmiar i czas ładowania są całkowicie nie do przyjęcia i że najwyraźniej brakuje im kompetencji, by oceniać takie rzeczy. Powiedz im, że jesteś profesjonalistą i to jest Twój profesjonalny wniosek, że ten projekt nie został ukończony i trzeba popracować nad optymalizacją.

Wyjaśnij, że taki czas wczytywania szkodzi doświadczeniom użytkowników i będzie uczynić witrynę bezużyteczną w pierwotnym celu (aby [..wstawić tutaj ..] publicznie). Wyjaśnij, że Twoim zdaniem profesjonalista jest bezużyteczny i musi zostać zoptymalizowany.

Aby zwrócić się do osób, które mówią o tobie jako wykonawcy ...

Kiedyś zatrudniono Michała Anioła pomalować sufit Kaplicy Sykstyńskiej. Wyobraź sobie, że szef mówi mu: „Hej Mike, pracownicy tutaj narysowali już kilku świętych, po prostu wykańczaj i podpisz swoje imię ... nie martw się zbytnio, tak jest dobrze! Zignoruj trójpalczasta dłoń Jezusa, po prostu skończmy projekt i idźmy dalej. " Oczywiście Mike nie zgodziłby się na to. Nie wiem, jak poszło, ale wiem, że spędził tam 4 lata, malując i utrzymywał swoją pracę na wysokim poziomie.

Teraz wyobraź sobie siebie. Załóżmy, że wkrótce będziesz musiał poszukać nowej pracy. Jak potoczy się rozmowa kwalifikacyjna?

- Czy możesz pokazać swoją pracę?

- No cóż, głównie dotyczyło to projektów wewnętrznych lub niepublicznych. Cóż, mieliśmy witrynę firmy.

- Jasne, pokaż!

- Ach, ale muszę Ci powiedzieć, że nie jest jeszcze zoptymalizowana ...

- Jeszcze? Wygląda na to, że pochodzi z 2006 roku. Czekaj, czy nadal się ładuje? Dlaczego, do diabła, jest tak przerażająco wolno?

- Cóż ... Wiesz, moi koledzy, nie przejmowali się zbytnio optymalizacją ... Szef był zadowolony i powiedział, że powinniśmy przejdź do następnego projektu ...

Uwaga: możesz zostać nawet zwolniony, postępując zgodnie z moją radą i na pewno zrobisz sobie wrogów, ale ja bym to zrobił. Wyjaśniłbym, że pozostali nie mają pojęcia, jak to zrobić i powinienem przejąć prowadzenie tego projektu. Nigdy nie zostałem zwolniony ani ukarany za takie rzeczy. Możesz nawet zyskać szacunek :)

Nie sądzę, żeby pokazywanie szefa przyniosło OP jakikolwiek szacunek ...
W tym miejscu należy wziąć pod uwagę faktyczne końcowe przeznaczenie strony internetowej.Masz rację, że powolne ładowanie byłoby „przerażające” w przypadku ogólnodostępnej witryny internetowej, w której utrata widzów oznacza utratę przychodów.Ale to było wewnętrzne.Za korzystanie ze strony internetowej pracownicy są PŁATNI.Osoby odpowiedzialne podjęły decyzję, aby nie wydawać więcej pieniędzy na optymalizację wykonawcy.W porządku, tak to działa w aplikacjach dla przedsiębiorstw - czy kiedykolwiek korzystałeś z pakietu Oracle Enterprise Business Suite?Nie.Ktoś taki jak ty miałby atak serca.
@teego1967 Właściwie masz rację, jestem w relacji wzajemnej nienawiści do tego arcydzieła Oracle.Ale myślę, że przegapiłeś jedną rzecz (i zakładając coś przeciwnego) - OP stwierdził w komentarzach, że strona jest ** publiczna, a nie wewnętrzna **.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...