W tym przypadku należy wziąć pod uwagę fakt, że staże mają być doświadczeniem edukacyjnym. Mówisz, że niczego się nie uczysz i to może być prawda, ale wątpię w to.
Oczywiście, możesz patrzeć na ten sam rodzaj kodu i ten sam rodzaj problemu w domu, przeglądając wymianę stosów, aby znaleźć odpowiedzi i czytanie stron edukacyjnych, aby poznać zawiłości języka, w którym pracujesz. Główna różnica między robieniem tego a stażem polega na tym, że pracujesz z kodem REAL. Ćwiczenie może być dobrze zaprojektowane, może zawierać tyle skomplikowanych rozwiązań, na ile może wymyślić twórca. Ale to, czego nigdy nie będą dostępne, to 10 lat starszego kodu, który był kiedyś utrzymywany i porzucony na rzecz szybkich poprawek lub czegoś nowego, odkrytego przez programistę.
Ćwiczenie nigdy nie będzie zawierało tysięcy linii kodu, które nigdy nie są uruchamiane, ani mało znanej metody, która wydaje się nic nie robić, ale niszczy bazę kodu, jeśli zostanie usunięta. Ćwiczenie nigdy nie przyjdzie do ciebie, wymagając, abyś rzucił wszystko i NAPRAWIĆ RZECZY X TERAZ. Ćwiczenie nigdy nie sprawi, że będziesz utrzymywać nudny stary kod. Są to rzeczy, których prawdopodobnie doświadczysz w prawdziwym środowisku, a staż to dobry sposób, aby się do tego przygotować.
Nawet jeśli nie poprawisz żadnej ze swoich umiejętności kodowania, nadal uczysz się dwóch cennych rzeczy. Pierwsza to praca w środowisku korporacyjnym, nawet jeśli nie jest to specjalnie lubiane. Uczysz się interakcji z bardziej doświadczonymi ludźmi, którzy nie są nauczycielami. Uczysz się interakcji z mniej doświadczonymi ludźmi, którzy są Twoim szefem. Uczysz się radzić sobie z klientami, którzy nie tylko udają, że nie wiedzą (jak mogą niektórzy nauczyciele), ale naprawdę wiedzą wystarczająco dużo, aby zepsuć rzeczy i nic więcej.
Wszystkie powyższe są cennymi umiejętnościami, ale nie do końca wartościowe jako druga rzecz, której się uczysz.
Najważniejszą rzeczą, której się uczysz, jest to, czy LUBISZ pracować w takim środowisku, a jeśli nie, to jak to rozpoznać. Praca w gównianym miejscu lub odkrycie, że nie lubisz programowania jest do bani, ale zrobienie tego po miesiącu bez żadnych konsekwencji jest o wiele lepsze niż odkrycie, że właśnie spędziłeś lata na nauce lub po latach z nadzieją, że `` ta praca dostanie lepszy'.
Potraktuj to jako doświadczenie edukacyjne. Zadawaj współpracownikom pytania, które nie dotyczą tylko problemu, który masz teraz. Ucz się na ich błędach i architekturze. Zapytaj, dlaczego zaprojektowali określone oprogramowanie w taki sposób, w jaki to zrobili. A kiedy skończysz i wytrzymasz miesiąc, spójrz wstecz i oceń to miejsce.
Czy to naprawdę było do niczego? Super, teraz już wiesz, gdzie nie ubiegać się o pracę w przyszłości. Czy mimo wszystko było w porządku? Fantastycznie, może po studiach znalazłeś swoją pierwszą pracę.