Pytanie:
Jestem awansowany, a moja pensja spadnie
heapOverflow
2016-09-02 12:09:29 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W mojej obecnej firmie pracuję od około trzech lat. W ciągu ostatnich dwóch zarządzałem małą grupą programistów i kilkoma projektami. Te obowiązki pojawiały się stopniowo, bez zmiany umowy ani wynagrodzenia.

Moje obowiązki szybko rosły, zwłaszcza w ciągu ostatniego roku, a przełożony powiedział mi, że nadchodzi awans za bardzo dobrą robotę. z nimi i wreszcie oferta dotarła.

A teraz jest haczyk. Jako „zwykły” pracownik, tak jak teraz, otrzymuję regularne wynagrodzenie plus nadgodziny (mniej więcej 10% lub miesięczne wynagrodzenie). W nowej roli nie będę otrzymywać wynagrodzeń za nadgodziny, a faktyczny wzrost pensji, jaki mi zaoferowano, jest tak niski, że zarabiałbym mniej pieniędzy niż teraz. Wraz z nową umową nadgodziny nie byłyby już wypłacane, ale uważa się je za „uwzględnione” w całkowitej pensji. Więc chociaż czuję, że powinienem otrzymać więcej wynagrodzenia z tego powodu, nie mogłem łatwo odmówić pracy w godzinach nadliczbowych.

"Oficjalne" wyjaśnienie tej sytuacji jest takie, że powinienem postrzegać te dwie rzeczy jako oddzielny. W pewnym sensie dostałem podwyżkę, która nie jest taka zła, az drugiej strony awans, który otwiera nowe drzwi w firmie. Z drugiej strony wiem, że ludzie w firmie z tym samym „poziomem”, który mi zaoferowano, zarabiają znacznie więcej i jestem bardzo rozczarowany myśląc, że czekałem lata na awans, który zmniejszy mój netto pensja.

W tej chwili nie zaakceptowałem oferty i zastanawiam się, co mogę powiedzieć, aby wynegocjować lepszą ofertę.

Czy jest coś, co mogę spróbować Twoim zdaniem? Czy tak jest w przypadku, gdy bardziej agresywne podejście może się sprawdzić? Możliwe działania obejmowałyby grożenie odejściem (to rzeczywiście możliwe) lub zaprzestanie pracy w nadgodzinach (nie takie łatwe).

Jeśli otrzymujesz niższe wynagrodzenie za nadgodziny, czy mniej nadgodzin jest opcją?
Czy wiesz, jakiej pensji byś potrzebował, żeby się opłacało? na przykład oblicz, ile ekstra Twoim zdaniem powinieneś otrzymać za swoje wytrwałe 10% nadgodzin, które prawdopodobnie będą potrzebne w nowej roli.
Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji; ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/44939/discussion-on-question-by-heapoverflow-im-being-promoted-and-my-salary-is-going) .
Możliwy duplikat [Czy są wady związane z wyższym oznaczeniem przy niskiej pensji?] (Http://workplace.stackexchange.com/questions/17328/are-there-disadvantages-of-having-a-higher-designation-at- niska wypłata)
Siedem odpowiedzi:
Lilienthal
2016-09-02 12:36:41 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mogę grozić odejściem (to jest rzeczywiście możliwe) lub zaprzestaniem pracy w nadgodzinach (nie takie łatwe).

Zapominasz o jednej możliwości: możesz odrzucić promocję. 1 Awans należy traktować jak każdą inną ofertę pracy, a to oznacza, że ​​musisz negocjować wynagrodzenie . Wygląda na to, że przegapiłeś ważny krok w całym procesie.

Powiedz swojemu przełożonemu lub osobie, która zaoferowała Ci promocję, co następuje.

Jestem podekscytowany usłyszeć, że promocja, o której rozmawialiśmy, jest już na stole, ale chciałbym mieć szansę negocjowania szczegółów. Jak wspomniałem, w rzeczywistości będę zabierał do domu mniej miesięcznie, podczas gdy moje obowiązki będą rosły, a to nie jest coś, co mogę zaakceptować z czystym sumieniem. Na podstawie moich badań [ które musisz zrobić jak najszybciej! ] myślę, że pensja w wysokości X $ ma sens.

Następnie potraktuj wynikową rozmowę jak każdą inną pensję negocjacja. Upewnij się, że otrzymałeś ofertę na piśmie i upewnij się, że osoba, z którą rozmawiasz, może faktycznie zatwierdzić to wynagrodzenie. Twój przełożony brzmi trochę bezsensownie, więc możesz chcieć, aby ostateczna oferta została zatwierdzona przez dział HR lub wyższe kierownictwo, zanim ją zaakceptujesz.

Swoją drogą, to bzdura:

„Oficjalne” wyjaśnienie tej sytuacji jest takie, że powinienem postrzegać te dwie rzeczy jako oddzielne. W pewnym sensie dostałem podwyżkę pensji, która nie jest taka zła, a po drugiej stronie otrzymałem awans, który otwiera nowe drzwi w firmie

Otwierasz drzwi ? Byłeś na stanowisku kierowniczym przez dwa lata bez awansu (lub prawdopodobnie podwyżki) i mają czelność powiedzieć Ci, że to w końcu „otworzy drzwi”? Nie . Jeśli odrzucą twoją prośbę o rzeczywisty krok negocjacyjny lub trzymają się marnej podwyżki, to również musisz się trzymać. Chociaż oczywiście nie znam szczegółów twojej sytuacji, jeśli twoja pensja pozostawała w stagnacji przez ostatnie 2 do 3 lat, kiedy przeniosłeś się na stanowisko kierownicze, podwyżka o 10 lub 20% nie byłaby tak dziwna. Podejrzewam, że jesteś daleko poniżej rynkowego kursu dla Twojej pozycji.

W międzyczasie proponuję zaktualizować Twoje CV. Wygląda na to, że jesteś cenionym pracownikiem, a twoje bezpośrednie kierownictwo cię kocha, więc może to być po prostu dział HR lub kierownictwo wyższego szczebla próbujące wykorzystać. Ale jeśli nie możesz uzyskać przyzwoitej pensji w swojej obecnej firmie, nie powinieneś mieć nadziei, że „w końcu” dostaniesz podwyżkę. Niektóre firmy po prostu nie traktują priorytetowo płacenia ludziom tego, ile są warci, a jedynym realnym sposobem na uzyskanie konkurencyjnej pensji jest przejście dalej.


1 - Jednym z problemów, który widzę w twojej konkretnej sytuacji, jest to, że może to być promocja tokenowa, ponieważ zasadniczo już pełnisz rolę kierowniczą. Jeśli Twoje obowiązki nie zmienią się w związku z tą promocją, nie ma sensu jej odmawiać. Nadal możesz próbować negocjować, ale masz mniejszą przewagę w tej dyskusji. Jeśli to się nie uda, najlepszym rozwiązaniem może być skorzystanie z promocji, zmiana tytułu i rozpoczęcie poszukiwania pracy.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji; ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/44889/discussion-on-answer-by-lilienthal-im-being-promoted-and-my-salary-is-going- do).
Rory Alsop
2016-09-02 18:47:45 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jedna z moich dotychczasowych awansów kosztowała mnie około 20% mojej pensji na wynos, ponieważ przeszedłem od menedżera poniżej (i otrzymałem mnóstwo wynagrodzenia za nadgodziny) do menedżera z lepszą pensją, ale bez nadgodzin.

Musiałem to jednak zrobić po drodze, ponieważ był to istotny krok na ścieżce kariery w tej organizacji, prowadzący do znacznie lepszej roli, wynagrodzenia i przyszłych możliwości!

To było wyzwanie na rok, ale było tego warte.

Musisz bardzo uważnie przyjrzeć się zaletom i wadom - i zbudować zaufanie do linii „otwieranych drzwi”. Moja rola w karierze była bardzo dobrze określona, ​​więc miałem dużą pewność co do tego, co się stanie. Masz to?

Muszę się zgodzić. Czasami na drodze do większego awansu trzeba pokazać, że chce się „uderzyć” w firmę. Udowodnij swoją lojalność. To niski cios, ale ma to również sens z ich punktu widzenia. Jeśli interesują Cię tylko pieniądze, pomyślą, że nie mogą na Ciebie liczyć. Trudna sytuacja.
Sytuacja Rory'ego niekoniecznie musi być trafiona per se, ale oznacza przejście na inny system wynagrodzeń. OT jest zawsze przyjemny, ale stanowiska płatne, w większości przypadków wiążą się z innymi korzyściami i wyższymi szczytami. @AndreiROM, radziłbym w 99% przypadków nie robić ciosu dla firmy. Nie ma już czegoś takiego jak lojalność. Robię A, ty płacisz B, kropka. Kiedy nie jest to już korzystne dla obu stron, czas znaleźć drzwi. Zostałem spalony o jeden raz za „okazując swoją lojalność” i na nic.
@SteveMangiameli - ogólnie rzecz biorąc zgadzam się, że lojalność wobec firmy to osobliwa koncepcja minionych czasów. Osobiście nigdy nie doświadczyłem takiej przemiany, jaką opisuje OP, jednak zrobił to bardzo dobry przyjaciel i ostatecznie było warto.
O tak, ja też. Początkowo nie jest to zabawne. Wziąłem na siebie większą odpowiedzialność bez większego wynagrodzenia opartego na obietnicach, więc idę udowodnić swoją „wartość” i „lojalność”. Nigdy się to nie opłaciło i zdecydowanie odradzam to każdemu na takim stanowisku.
Nie zgodziłbym się. Bardzo czuję, że wzajemna lojalność i szacunek działają w dzisiejszym świecie.
„chętni do podjęcia„ trafienia ”… to też ma sens z ich punktu widzenia”. Naprawdę? Zakładam, że menadżerowie w tych firmach to ci sami ludzie, którzy od czasu do czasu zabijają przyrzeczenia braterskie podczas złej sytuacji. 20 lat starszy i może tylko nieznacznie mądrzejszy.
@Rory Alsop Który kraj / region, która branża?
Wielka Brytania, doradztwo w zakresie bezpieczeństwa informacji z jedną z Wielkiej Czwórki.
@RoryAlsop: szczerze mówiąc jestem zdziwiony, że płacili za nadgodziny nawet w niższej klasie ;-)
To było wspaniałe. Szczególnie w weekendy lub w godzinach pracy.
Joe Strazzere
2016-09-02 22:08:55 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie przyjąłem oferty i zastanawiam się, co mogę powiedzieć, aby wynegocjować lepszą ofertę.

Czy jest coś, co mógłbym spróbować powiedzieć Twoim zdaniem?

Można powiedzieć, że oferta Cię rozczarowała. I możesz wyjaśnić, że spowoduje to spadek pensji netto i że masz nadzieję, że uda im się dostosować ofertę do minimum, abyś był cały. Gdybym był menadżerem, byłby to potężny argument.

Wejdź do dyskusji z jasnym wyobrażeniem o tym, czego chcesz, na czym chcesz się zadowolić i co zrobisz, jeśli tego nie zrobisz. rozumiem. Nie chcesz reagować emocjonalnie lub bez przemyślenia konsekwencji.

Możesz przyjąć ich ostateczną ofertę, odrzucić ofertę lub (jak przypuszczam) zrezygnować z pracy.

Każda z tych opcji ma konsekwencje.

Zaakceptowanie ich ostatecznej oferty może dać ci mniejszą pensję, niż się spodziewałeś, ale zawsze możesz spróbować znaleźć bardziej lukratywną pracę gdzie indziej, a następnie odejść.

Odrzucenie oferty może spowodować zatrzymanie aktualnego wynagrodzenia. Może to jednak oznaczać, że nie zaoferuje ci się więcej awansu w tej firmie.

Rzucenie pracy na miejscu może sprawić, że poczujesz się lepiej, ale wtedy nie masz pracy i możesz mieć kłopoty finansowe, jeśli możesz nie znajduję szybko nowego.

coteyr
2016-09-02 19:17:43 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Dzieje się tak dla wszystkich (lub przynajmniej większości) z nas, gdy przechodzimy z pomniejszej roli w dużej firmie medycznej do większej. To jest do bani i zawsze możesz odrzucić promocję, ale prawdopodobnie nie powinieneś. Kiedyś na przykład zarabiałem 14,5 dolara na godzinę. Ale ja byłem pracownikiem godzinowym i pracowałem 50 - 60 godzin tygodniowo. Więc zarobiłbym 797,50 $ - 1015 $ tygodniowo lub 41 000 - 52 000 $ rocznie. Ale promocja, którą mi zaoferowano, obejmowała skok do 19 dolarów za godzinę, ale była to pensja. Z jednej strony jest to jednorazowe podbicie o 4,50 $. Ale dla mnie oznaczało to również prawdopodobną obniżkę wynagrodzenia lub przynajmniej przełom na rentowności.

Jeśli mówisz o obniżce wynagrodzenia o kilka tysięcy dolarów rocznie, prawdopodobnie powinieneś ją przyjąć. Mówisz, że nie jest ci łatwo nie pracować w nadgodzinach - cóż, pomyśl, że będziesz nowym szefem. Ułatwiają. Jeśli nie chcesz tego robić, zastosuj jakiś elastyczny układ czasu.

Wraz z nowym stanowiskiem „kierowniczym” pojawia się moc i umiejętność wdrażania tych rzeczy i robienia rzeczy w sposób, który uważasz za najlepszy. Nie oznacza to, że możesz sprzeciwić się strukturze firmy, ale możesz znaleźć sposoby, aby uzyskać to, czego chcesz i czego chce firma.

Wracając do mojego przykładu, jako nowy szef działu, Byłem w stanie zmienić godziny pracy wszystkich od 6:00 do 14:30 z półgodzinnym obiadem na 13:00 do 21:00 z godzinnym obiadem (mój dział naprawdę nienawidził poranków). Kilka miesięcy później udało mi się to zrobić tak, że każdy miał 3 dni w tygodniu w weekendy. Przybycie później i trzydniowe weekendy było całkowicie warte wzrostu pensji.

To powiedziawszy, jeśli promocja nie jest promocją, a jest tylko podwyżką, najlepiej będzie ją odrzucić.

Jeszcze jedna rzecz do rozważenia. Kiedy przechodzisz od „zwykłego” pracownika do pracownika „kierowniczego”, zazwyczaj korzyści są bardzo różne. Możesz również to obliczyć. Wracając do mojego przykładu, jako pracownikowi na poziomie „menedżera” zaoferowano mi lepsze dopasowanie 401 tys., Lepszy plan ubezpieczenia zdrowotnego (w następnym okresie zapisów) i lepsze opcje wakacji.

Poza tym, gdy już skoczysz do pensji, to zupełnie inny świat, jeśli chodzi o podwyżki. Nawet jeśli nie robisz nic innego, jesteś postrzegany jako bardziej wartościowy pracownik.

Teraz wiem, że przechodzisz od wynagrodzenia z wkładem% 10 do wynagrodzenia bez wkładki 10%, ale zastanów się, jakie inne rzeczy zyskujesz, podejmując decyzję. Pamiętaj, że możesz powiedzieć nie lub renegocjować.

Caleb
2016-09-02 19:00:04 UTC
view on stackexchange narkive permalink

„Oficjalne” wyjaśnienie, które otrzymałem w związku z tą sytuacją, jest takie, że powinienem postrzegać te dwie rzeczy jako oddzielne.

Nie jest to całkowicie nierozsądne stanowisko. Wiem, że pod koniec dnia liczy się dla Ciebie to, ile pieniędzy masz w kieszeni, ale dodatkowe 10%, które zarabiasz w nadgodzinach, tak naprawdę to dodatkowe pieniądze, na które nie powinieneś liczyć . Te 10% może odejść jutro. Jeśli nowa praca wiąże się z, powiedzmy, wzrostem o 5%, to o 5% możesz liczyć.

Niezależnie od tego, czy zaakceptujesz awans, czy nie, w projekcie może się zmienić tak, że nie będziesz mają już tyle okazji na nadgodziny. Nowy menedżer może znaleźć sposoby na usprawnienie Twojej pracy, tak abyś mógł wykonać tę samą pracę w krótszym czasie. Lub mogą zdać sobie sprawę, że skoro firma konsekwentnie wypłaca dodatkowe 10% za nadgodziny, grupa musi mieć niedobór personelu i że zatrudnienie innej osoby faktycznie zmniejszyłoby koszty.

Tak więc, gdybyś zarządzał swoją grupą , czy mógłbyś znaleźć sposoby na zwiększenie wydajności? Czy mógłbyś zmniejszyć łączną liczbę nadgodzin, które firma musi zapłacić? Czy mógłbyś zarządzać grupą w sposób, który zapewniłby realizację projektów z wysoką jakością i dość dokładnymi szacunkami czasu, tak że nadgodziny nie są wymagane? Czy uważasz, że mógłbyś sprzeciwić się żądaniom wyższego kierownictwa, aby stale robić więcej ze stałym personelem?

Jeśli wykonasz dobrą pracę jako menedżer, to za 6 miesięcy lub rok od teraz będziesz miał dobre wyniki na co możesz wskazać i już tylko to jest dowodem na to, że możesz zasłużyć na podwyżkę wynagrodzenia. Jeśli możesz pokazać, że zmniejszasz koszty, zwiększając wydajność grupy, to jest to jeszcze bardziej przekonujący argument na Twoją korzyść.

Nie możemy powiedzieć, czy przyjąć aktualną ofertę, poprosić o więcej, czy ją odrzucić. Jednak Twój sukces jako menedżera będzie częściowo zależeć od umiejętności spojrzenia na sprawy z perspektywy firmy i zrozumienia, jak zmieni się Twoja rola w grupie. Spróbuj spojrzeć z daleka i zrozumieć potencjał tej możliwości, zamiast skupiać się tylko na bieżących zyskach. Powodzenia!

Biorąc pod uwagę okoliczności, podejrzewam, że jest to firma amerykańska. Oznacza to, że nie możesz liczyć na żaden procent. Mimo wszystko jutro możesz stracić 100%. Oznacza to również, że nie ma powodu, aby dawać podwyżkę za 12 miesięcy. Wiedzą już, że nie grasz ostro w negocjacjach płacowych.
@MSalters OP powiedział, że awans obejmował podwyżkę pensji, ale nie taką, która byłaby na tyle duża, aby nadrobić ~ 10%, które zwykle dostaje w godzinach nadliczbowych. Jako przykład wybrałem tylko 5%, ponieważ wynosi od 0 do 10%. Chociaż prawdą jest, że PO niekoniecznie dostanie podwyżkę w ciągu roku, prawdą jest również, że wiele, jeśli nie większość firm tego typu, które zatrudniają programistów, dokonuje przeglądów wydajności mniej więcej co pół roku lub raz w roku, a to zazwyczaj dobra okazja rozmawiać o podwyżce.
Dziękuję za odpowiedź Caleb. Niestety nigdy nie otrzymałem podwyżki (ani nawet nie byłem rozważany o podwyżkę) w ciągu ostatnich dwóch lat i istnieje ścisła polityka „okrężnego działania”, dzięki czemu możesz być rozważany o podwyżkę lub awans, dopóki wszyscy inni pracownicy nie otrzymają rozważano podwyżkę (w partii n co 6 miesięcy). Jeśli nie dostanę teraz rozsądnej oferty, prawie na pewno nie będę w stanie dostać nic więcej przez co najmniej kolejne 2 lata.
@heapOverflow: Ta polityka brzmi szalenie. O ile nie istnieje jakaś automatyczna korekta kosztów utrzymania, która jest niezależna od procesu „podwyżki”, jak firma może oczekiwać, że ludzie będą musieli minąć lata między wzięciem pod uwagę podwyżek? (I szczerze mówiąc, nawet jeśli * istnieje * jeden.)
@heapOverflow O ile pensje i proces podwyżek nie zostaną upublicznione (i dlatego wiesz, że to prawda), ta polityka brzmi jak bzdury, coś, co jest używane, aby powstrzymać tych, którzy w nią wierzą, przed żądaniem podwyżek i wymówką dla tych, których firma nie robi. Nie ma nic przeciwko utracie, jeśli zdecydują się rzucić pracę, by zdobyć lepiej płatną pracę.
Joe
2016-09-04 22:44:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Musisz wypracować jedną rzecz, zanim pójdziesz za daleko, szczególnie jeśli masz zamiar skorzystać z sugestii, które zasugerowało wielu innych tutaj i odrzucić promocję.

Musisz znaleźć czy odrzucenie promocji oznaczałoby, że wkrótce opuścisz firmę. W takich sytuacjach nierzadko zdarza się, że firma woli przenieść ludzi do innego systemu wynagrodzeń, a jeśli nie chcą uczestniczyć w nowym systemie płac, to zakończyć swoje umowy przy najbliższej okazji.

W pracy, którą wykonywałem kilka lat temu, współpracownikowi, który był konsultantem, zaproponowano zatrudnienie na pełny etat (był tam wtedy około pięć lat). Daje to wszystkie zalety statusu FTE (w USA więc niewiele), ale oczywiście obniżkę wynagrodzenia (nawet po uwzględnieniu podatków; był etatowym pracownikiem firmy konsultingowej, a więc pracownikiem W2 swojego ostatecznego pracodawca z (przeciętnymi) świadczeniami).

Ostatecznie zdecydował się odmówić zmiany statusu, tak jak prawdopodobnie bym to zrobił, i jego umowa nie została przedłużona sześć miesięcy później. Firma dążyła do zmniejszenia zależności od konsultantów onshore (przejście na model FTE + offshore), stąd oferta pracy. Nie był to dla niego szok, ponieważ wiedział, że to ich cel, ale powinieneś być świadomy, że jest to możliwe również w Twojej sytuacji.

Nawet jeśli nie zmieniają tych rzeczy na całym świecie, jeśli to tylko w Twojej sytuacji, nadal jest możliwe, że odmowa awansu może oznaczać, że nie będziesz mieć dalszych perspektyw w firmie i możesz nie mieć stanowiska w pewnym momencie w przyszłości. Jest bardzo prawdopodobne , że jeśli odmówisz promocji, nie będziesz mieć długoterminowej przyszłości; ale bądź świadomy krótkoterminowych konsekwencji i przygotuj swoje CV.

Nie oznacza to, że nadal nie odmówiłbym promocji - prawie na pewno bym to zrobił, chyba że ustaliłbym, że doprowadziłoby to do uzyskania lepszych ofert od innych firm i prawie na pewno odszedłbym tak szybko, jak to możliwe - ale pamiętaj, że poszukiwanie pracy może być pilne.

Socrates
2016-09-05 07:24:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli jest to duża firma, która ma duże pole do rozwoju, to może rozważ to, w przeciwnym razie główną alternatywą jest głosowanie nogami.

Niestety, trudno jest rozwiązać problemy z niedopłatą . Nawet jeśli skręcisz ich ramię, dodatkowa kwota, którą ci zaoferują, będzie niewielka, a kiedy to zrobisz, zostaniesz postrzegany jako „trudny” pracownik. Pomyśl o tym: jeśli zażądasz więcej pieniędzy, kiedy cię awansują, jak myślisz, jaki wpływ będzie to miało na ich chęć ponownego awansowania?



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...