Pytanie:
Dlaczego dział HR miałby pomyśleć, że odwiedzanie współpracownika w szpitalu jest niewłaściwe?
Erguy
2019-01-25 01:22:57 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Właśnie wyszedłem ze spotkania z moim przełożonym i członkiem naszego działu HR, dając mi „formalne ostrzeżenie” za zaangażowanie się w niewłaściwe zachowanie, odwiedzając współpracownika w szpitalu.

Dział HR powiedział robiąc to, naruszałem ich zasady dotyczące relacji pracowniczych. Obaj jesteśmy mężczyznami i zajmujemy mniej więcej to samo stanowisko w różnych działach. Starałem się być uprzejmy na spotkaniu HR, jednocześnie nalegając na szczegóły, dlaczego uważają to za niewłaściwe, a wszyscy przedstawiciele mogli mi powiedzieć, że „To niezgodne z zasadami. Przeczytaj podręcznik”.

Ja Nie jestem pewien, jak mógłbym uniknąć przyszłych nieodpowiednich sytuacji, jeśli nie mogę znaleźć w tej sytuacji nic niewłaściwego. Co zrobiłem źle?

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (https://chat.stackexchange.com/rooms/88834/discussion-on-question-by-erguy-why-would-hr-think-its-inorable-that-i-vis).
Czy Ty i Twój znajomy pracujecie we wspomnianym szpitalu?Zauważyłem, że masz na imię Erguy (ER + Guy), więc chciałbym to tam wyrzucić.
To nie przechodzi testu na wąchanie.Od razu uniemożliwianie pracownikom spotykania się poza miejscem pracy stanowi naruszenie prawa pracy.
Wydaje mi się, że to przypadek „Myślimy, że to źle, ale nie wiemy jak, więc po prostu powiemy ci, że to źle”.
W jakim kraju obowiązuje system prawny?
Jedno natychmiastowe pytanie brzmi: czy współpracownik narzekał?Jeśli nie, skąd HR się o tym dowiedział?Twoje pytanie nie mówi, że ty i współpracownik jesteście przyjaciółmi.
@AaronHarun podnosi bardzo dobry punkt widzenia.Jeśli nie jesteście przyjaciółmi, a on nie docenił wizyty (zwłaszcza jeśli była niezapowiedziana), jest to bardzo niewygodna pozycja, w której mogłeś postawić swojego współpracownika. Również coś do zapamiętania, jeśli nie jesteście przyjaciółmi, prawdopodobnieinna osoba jesteś po prostu „częścią pracy”.Kiedy ktoś jest w szpitalu, czasami praca jest ostatnią rzeczą, o którą ktoś chce się martwić.
@JaneS Skończyło się na usunięciu ton odpowiednich próśb o wyjaśnienia, które wcale nie były „rozszerzoną dyskusją”.Przykro mi, ale to naprawdę złe wykorzystanie narzędzi Moderatora.
Cóż, co jest w podręczniku?Czy to już minęło (biorąc pod uwagę komentarz Konrada)?Niezależnie od tego, jeśli wyjaśnisz coś w komentarzach, edytuj również swoje pytanie, podając odpowiednie informacje.
Dziewięć odpowiedzi:
Monica Cellio
2019-01-25 01:32:01 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie możemy powiedzieć, co zrobiłeś źle (dla mnie to też brzmi dziwnie), ale Twój dział HR dał ci haczyk, którego potrzebujesz, twierdząc, że podręcznik dla pracowników tego zabrania. Oznacza to, że możesz (grzecznie) poprosić osobę z działu HR o wskazanie odpowiedniej polityki, abyś mógł ją przejrzeć i upewnić się, że ją rozumiesz.

Gdybyś pomyślał o tym podczas spotkania, mógłbyś powiedział coś w stylu „och, nie pamiętam tego od czasu, gdy czytałem podręcznik; czy możesz mi pokazać, gdzie mogę go przejrzeć?”. Po fakcie, najlepiej jest wysłać e-mail (dzięki czemu będziesz mieć „papierowy” ślad). W e-mailu, który chcesz przekazać: (1) chcesz przestrzegać zasad swojego pracodawcy, (2) nie wiedziałeś, że tego nie zrobiłeś, więc (3) chcesz przejrzeć, aby uniknąć przyszłych problemów. Bądź uprzejmy, a nie konfrontacyjny; jeśli okaże się, że osoba z działu HR się myli, możesz się tym zająć później. Oto przykładowa wiadomość, która zakłada, że ​​sprawdziłeś podręcznik i nie możesz znaleźć odpowiedniej części:

Szanowny HR,

Dziękuję za poinformowanie mnie o naszych zasadach dotyczących wizyt w szpitalach. Chciałbym jeszcze raz przejrzeć odpowiednie zasady, aby uniknąć problemów w przyszłości. Mam problem ze znalezieniem tego w mojej kopii podręcznika; czy mógłbyś mi powiedzieć, gdzie mam szukać? Dziękuję.

Konkretne dalsze działania zależą od tego, czego się nauczysz; istnieje zbyt wiele możliwości zaplanowania ich wszystkich z wyprzedzeniem. E-mail taki powinien zawierać informacje potrzebne do podjęcia decyzji, co dalej.

Podoba mi się to sformułowanie, ponieważ jest uprzejme i niekonfrontacyjne.Wygląda na to, że OP naciskał już na szczegóły, miejmy nadzieję, że ten e-mail rzuci trochę światła ... w przeciwnym razie powiedziałbym, że przeczytanie podręcznika (ponownie?) Byłoby dobrym pomysłem.
Chodzi mi o to, że najprawdopodobniej będzie to przejście na linii poszanowania granic współpracowników lub utrzymywania ściśle zawodowych relacji, co jest całkowicie zależne od interpretacji.
@Erguy jeśli uważasz, że jest to poprawna odpowiedź na Twój problem, możesz to zaznaczyć, klikając zielony znacznik wyboru.Ewentualnie warto trochę poczekać, na wypadek gdyby ktoś inny wpadł na lepszy pomysł.
Myślę, że to najlepsza odpowiedź, ale jestem naprawdę ciekawa, czy HR nie będąc w stanie dostarczyć tych informacji, sprawia, że firma jest podatna na tworzenie wrogiego środowiska ... Byłoby to bezpodstawne działanie przeciwko podstawowej humanitarnej reakcji empatii.Rozumiem, że to może być poza zakresem odpowiedzi, ale osobiście się zdenerwowałem i może warto się zająć lub zadać własne pytanie.Czy karanie jednej osoby za opiekę nad drugą powinno być zgodne z prawem, bez żadnych zawodowych ani bezpośrednich konsekwencji biznesowych.Zupełnie nie widzę uzasadnienia takiej polityki.Antistalking?
@Erguy Czy mógłbyś nam powiedzieć, co się stanie?
@luk32 istnieje wiele możliwości, w zależności od tego, jakie szczegóły nie są przedmiotem pytania.Zamiast spekulować na ich temat, sugeruję OP zapytać bezpośrednio.Prawdopodobnie był to niechciany kontakt (pracownik chciał zachować go w tajemnicy), możliwe, że istnieje obawa, aby poprosić chorego pracownika, który może wyjść z niepełnosprawności, o zrobienie czegoś związanego z pracą, być może istnieje obawa o przypadkowe ujawnienie tajemnic korporacyjnych, być możeDział HR się myli ... prośba o zapoznanie się z polityką powinna posunąć sprawę do przodu.
„… jeśli okaże się, że osoba z działu HR się myli, możesz sobie z tym poradzić później”.źle.
@Trilarion Myślę, że byłoby to zbyt szerokie, aby się tym zająć w tym czasie.Być może osoba z działu HR źle zrozumiała podręcznik.Być może rozumieli tę politykę, ale podręcznik jej nie wyrażał.Być może z jakiegoś powodu próbują nagiąć inną zasadę.Sposób radzenia sobie z każdym z nich byłby różny.
@Trilarion Właśnie o to mi chodziło z moim komentarzem, ale Monica słusznie powiedziała, że sytuacja jest zbyt mętna, by ją ocenić i byłaby to gra w zgadywanie (tak zrozumiałem odpowiedź).Samo w sobie może być fajne pytanie.„Co mam zrobić w przypadku nieuczciwych działań dyscyplinarnych?”Ale pytanie o sprawę ogólną jest prawdopodobnie zbyt szerokie.
To absolutnie najlepsza rada, jaką widziałem od jakiegoś czasu:
@SpeedOfRound Nawet to brzmi dziwnie.Nie wiem, czy którakolwiek z firm, nad którymi pracowałem, kiedykolwiek miała politykę zakazującą współpracownikom utrzymywania osobistych (platonicznych) relacji poza pracą.Podczas mojej ostatniej pracy kilku współpracowników założyło nawet regularną grupę zajmującą się grami D&D i wszystkim było w porządku.
@Trilarion obejmujący wszystkie możliwości byłby zbyt szeroki, ale dodałem trochę do odpowiedzi, aby wyjaśnić (mam nadzieję).
Podziwiam twój spokój.Dałbym osobę z działu HR i każdego innego zaangażowanego w oba środkowe palce, którym towarzyszyło dużo wrzasków i przekleństw.Ten pomysł jest dla mnie niesamowicie obraźliwy.
Steve
2019-01-25 04:39:17 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że istnieje inny punkt widzenia, który nie jest tutaj brany pod uwagę, ale trudno jest to ustalić na podstawie drobnych szczegółów, które podałeś w swoim pytaniu.

Wydaje się to bardzo niezwykłe i mało prawdopodobne że dział HR miałby politykę, która zabrania czegoś tak prostego, jak wizyta u współpracownika w szpitalu. Oczywiście opieram to na moich doświadczeniach z życia i pracy w Stanach Zjednoczonych, inne kultury mogą mieć inne normy dla tego typu zachowań. Dlatego musisz szanować normy i kulturę pracy w miejscu, w którym się znajdujesz.

Ale ostatecznie brzmi to dla mnie tak, jakby odwiedzana przez Ciebie osoba mogła czuć się niekomfortowo podczas Twojej wizyty i skontaktowała się z HR lub ich przełożonym. Być może są zawstydzeni lub niekomfortowo rozmawiając z Tobą poza biurem w związku z czymś, co uważają za sprawę bardzo osobistą i prywatną.

Możesz mieć rację.Traktowanie tego w ten sposób jest nadal całkowicie dziwnym posunięciem ze strony firmy.Nie ma nic niewłaściwego kulturowo w tej wizycie (na pierwszy rzut oka).
Zachowanie @Marcin HR jest jednym z powodów, dla których myślę, że tak może być, utknęli w środku czegoś, z czym nie czują się komfortowo.
Tak, na pewno, ale cała ich praca polega na radzeniu sobie z rzeczami, które są niejasno niewygodne.Zasadniczo myślę, że masz rację, a to jest kiepska praca HR.
I trzeba się zastanawiać, skąd HR usłyszał o wizycie.Myślę, że to prawdopodobny scenariusz.
To otwiera się na pytanie, czy jako chora osoba w łóżku powinienem poinformować WP, że (1) kolega przyszedł mnie odwiedzić;oraz (2) taka inicjatywa była dla mnie nieprzyjemna w sposób, który narusza zasady lub specyfikacje polityki kadrowej.Odniesienie do litery i ducha podręcznika HR jest tak samo istotne, niezależnie od ścieżki, którą podążyła informacja.
Doskonale potrafię sobie wyobrazić osobę, która nie chce być widziana w osłabionym stanie przed swoimi współpracownikami i zwraca się do HR z delikatną prośbą, aby współpracownicy zostali poproszeni o powstrzymanie się od odwiedzin (po pierwszej wizycie), a sprawy idą w dół (np.OP) stamtąd ...
Gdyby tak było, mógłbym zobaczyć, dlaczego HR mógłby zamienić słowo z OP, ale „formalne ostrzeżenie” wydaje się trochę za dużo ...
Być może znajdujemy się tylko na marginesie tej historii.Gdyby na przykład kierownik ujawnił innym charakter urlopu osobistego w PO, co pozwoliłoby im wiedzieć, że jest to urlop medyczny i który szpital, oznaczałoby to poważne naruszenie prywatności.Nic dziwnego, że dział HR byłby dość bezpośredni w rozwiązaniu problemu w przypadku skargi od pracownika szpitala.
Kyle Delaney
2019-01-25 08:07:04 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Często zdarza się, że przyjaciele są w pracy. Kiedyś przyjaźniłem się z parą w moim biurze i regularnie odwiedzałem ich w ich domu. Jednak nic, co powiedziałeś, nie wskazuje na to, że jesteś bliskim przyjacielem tego współpracownika, którego odwiedziłeś, poza faktem, że zamierzałeś go odwiedzić.

Wizyty w szpitalu to szczególny przypadek, Szczególnie narażone. Ta osoba nie może odejść, więc znajduje się w bardzo niekorzystnej sytuacji społecznej, kiedy ktoś decyduje się ją odwiedzić. Nie oznacza to, że koniecznie cię nie lubi, ale czasami nierówne środowiska społeczne są bardzo niewygodne dla ludzi, nawet gdy druga osoba jest całkowicie miła.

Domyślam się, że współpracownik poinformował kierownictwo o wizycie, ponieważ inni wskazali. Mogłeś popełnić subtelny rodzaj faux pas, który trudno określić. Nie martwiłbym się tym zbytnio, ponieważ takie rzeczy mogą przydarzyć się najlepszym z nas. Myślę, że wymiana stosów umiejętności interpersonalnych to świetne miejsce, aby dowiedzieć się więcej o sygnałach społecznych i sam chciałbym spędzić tam więcej czasu.

+1, chociaż jeśli współpracownik nie chciał być odwiedzany, nie mogę sobie wyobrazić, skąd OP wiedział, że go odwiedza (np. Skąd wiedział, do jakiego szpitala się udać, jakie były godziny odwiedzin itp.).
@ruakh To [może się zdarzyć] (https://www.askamanager.org/2016/05/my-manager-shows-up-while-im-having-chemotherapy-to-talk-about-work.html), chociaż jawątpię, że to wyjaśnienie tutaj.
Zawsze dobrze jest zadzwonić z wyprzedzeniem i sprawdzić, czy pacjent życzy sobie wizyty.Większość pobytów w szpitalu wiąże się z rozbieraniem się :-), co może powodować dyskomfort dla osoby, zwłaszcza współpracownika.Prawdopodobnie dowiesz się o wiele więcej o ich stanie zdrowia, niż chcieliby się podzielić.Mogą po prostu wymiotować wszędzie i preferować prywatność dla ohydnych funkcji organizmu.Mogą być wyczerpane przez zbyt długie inne wizyty.Nawet jeśli jesteś stosunkowo bliskim przyjacielem, nie zawsze możesz być mile widziany.Więc po prostu sprawdź.
W pełni zrozumiałe.IMHO jednak sednem problemu jest to, czy i dlaczego taka humanitarna sytuacja wchodzi w zakres polityki personalnej i związanych z nią sankcji.Wydaje mi się, że jest to problem autorytetu, a nie wrażliwości, zważywszy, że najważniejsza jest ta ostatnia.
@ruakh Hospital: W Cambridge * jest * tylko jeden szpital (efektywnie).Godziny odwiedzin: Zwykle na stronie internetowej (obecnie często nie ma tam ścisłych godzin odwiedzin).Który oddział jest trudniejszy - musiałbyś mieć pojęcie, do czego się służą.
@GeoffreyBrent ..... cholera!
Podrobne faux pas, które wywołuje pisemne ostrzeżenie?To nie brzmi dla mnie dobrze.
@ventsyv - Czasami może wystąpić taki efekt kuli śnieżnej.Ktoś poczuł się nieswojo i chce naprawić sytuację, ale nie wie, jak to zrobić, więc informuje o tym władze z powodu braku innych opcji, w ten sposób delegując odpowiedzialność na kogoś innego.Władze czują się teraz w obowiązku oddać sprawiedliwość temu informatorowi i zakładają, że musi to być ważne, aby ich o tym powiedziano.Nieistotność problemu została utracona w tłumaczeniu.
@ventsyv - Byłam kiedyś w sytuacji, gdy dziecko było dla mnie szczególnie niegrzeczne, więc powiedziałam o tym jego mamie, żeby była świadoma potencjalnych problemów z zachowaniem.Matka zapewniła mnie później, że chłopiec został odpowiednio ukarany, tak jakby myślała, że szukam dla siebie jakiejś sprawiedliwości.Stało się wtedy dla mnie jasne, że sytuacja przekroczyła moje intencje i nie byłem w stanie wyrazić, jak nieważna była to cała sprawa.
Po prostu z punktu widzenia społecznego faux pas, jeśli zaskoczyłeś współpracownika, gdy jest w szpitalu, ingerując w jego życie osobiste w czasie, gdy jest bezbronny, a wtargnięcie nie jest pożądane, prawdopodobnie istnieje bardzo niewiele kontekstów i kultur, w którychto jest właściwe.
To bardzo wnikliwa odpowiedź.Przypomnijmy sobie kilka moich niedawnych wizyt w szpitalu: zwichnąłem obojczyk i przy tej okazji nie miałbym nic przeciwko wizytom.Nie było to aż tak bolesne ani ograniczające skromności.Z drugiej strony był czas, kiedy miałem kamień nerkowy.Powrót do zdrowia był niezwykle bolesny i niechlujny i chociaż witałem moją żonę w odwiedzinach, nie jestem pewien, czy chciałbym odwiedzić kogokolwiek innego, może nawet moje dzieci.Najważniejsze: zadzwoń najpierw i zapytaj, czy możesz odwiedzić!I nie obrażaj się, jeśli odpowiedź brzmi nie.
Harper - Reinstate Monica
2019-01-27 13:51:08 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ich zasada „zakazu zrzeszania się” narusza prawo pracy. Mogą powiedzieć, że chodzi o romans w miejscu pracy, ale zapobiega też organizowaniu się związków zawodowych.

Nie wolno im zapobiegać organizowaniu się związków zawodowych .

To jest rażące naruszenie 29 USC 157. Przeczytaj.

Zaangażowałeś się w „wspólne (wspólne) działania”, „w celu„ wzajemnej pomocy ”. Tak, naprawdę.

Nie ma znaczenia, czy rozmawiałeś o organizacji pracy, wystarczy, że to zrobiłeś. W każdym razie, twoje spotkanie z pewnością dotyczyło wzajemnej troski pracowników, co jest samym zalążkiem organizowania się związków zawodowych. I to i tak nie jest ich sprawa , nie musisz tego usprawiedliwiać, mówiąc im, że organizujesz pracę, w rzeczywistości nie wolno im nawet pytać lub w inny sposób szpiegować na temat twojego „cokolwiek to jest, co może być organizacją pracy”.

Naprawdę. Ta rozmowa nie może się nawet wydarzyć:

" bratałeś się z Kalpaną poza pracą. Nagana! Przeczytaj podręcznik. ”

„ Kalpana i ja pracowaliśmy nad organizacją ”.

„ No to w porządku, reprymenda odwołana, jak najbardziej kontynuuj ”.

Nie. Nie mogą nawet pytać, co robisz, ponieważ nie wolno im jechać na „wyprawę na ryby” w sąsiedztwie czegokolwiek chronionego, ponieważ to samo efekt mrożący . Musieliby ograniczyć swoje pytania do tematu czegoś, czego mogliby rozsądnie zabronić.

Co zrobić

Jak najszybciej zbierz dla siebie dwie kopie podręcznik pracownika. Zapisz jak najszybciej dokładną relację z tego, co wydarzyło się na spotkaniu, i udaj się do notarialnego zapisu daty. Zachowaj i zachowaj kopię każdej pisemnej nagany, którą ci dali; jest na wagę złota złoto.

Dlaczego? Możesz go użyć do zbudowania sprawy przeciwko firmie za naruszenie praktyk pracy. Po pierwsze, użyjesz go, jeśli później zostaniesz zwolniony w sposób, który może odnosić się do tej sprawy: przynajmniej, aby bronić swojego prawa do pobierania bezrobocia, ponieważ powiedzą, że nie masz prawa, ponieważ zostałeś zwolniony z powodu powodu. Po drugie, abyś mógł skontaktować się z prawnikami i wnieść pozew o bezprawne rozwiązanie umowy.

W przypadku dobrowolnego zatrudnienia mogą Cię zwolnić z dowolnego powodu lub bez powodu, ale nie z powodów chronionych, takich jak rasa , religii, orientacji seksualnej lub wielu innych kategorii, a związek z pracownikami poza miejscem pracy jest jedną z tych kategorii. Jest to jednak dziedzina prawa „samopomocy”: zatrudniasz prawnika, który się nimi zajmuje, a prawnik zazwyczaj otrzymuje wynagrodzenie na wypadek nieprzewidzianych okoliczności (bezpłatnie, dopóki nie wygrasz, potem pobiera 1/3). Dzięki tej metodzie płatności są one bronią typu „wystrzel i zapomnij”, nie musisz jeździć stadem ani mikrozarządzać sprawą. Możesz również zwrócić się o bezpłatną pomoc prawną do wszelkich towarzystw pomocy prawnej, które twój rząd zapewnia.

Nawet jeśli cię nie zwolnią, możesz mieć regres i warto porozmawiać z prawnikiem już teraz. Ich nagana była również bezprawna.

Wydaje się to możliwe, zwłaszcza jeśli dana hospitalizacja może być związana z pracą.Jednak przychodzi mi do głowy wiele innych (np .: być może hospitalizowany pracownik złożył pozew, a firma obawia się o współpracę wewnętrzną. Być może odwiedzana osoba potraktowała wizytę jako presję powrotu do pracy i złożyła skargę itp.).
Ta odpowiedź jest bardzo specyficzna dla Stanów Zjednoczonych, w każdym punkcie.Może to być właściwe, ale niestety wydaje się, że nie znamy rzeczywistej kultury PO
@HagenvonEitzen To prawda, geolokalizacja pytających może być sztuczką, ale łatwe użycie języka angielskiego i „* the * Hospital” prawdopodobnie umieszcza OP w Stanach Zjednoczonych lub Kanadzie.Niezależnie od tego, kraje mają tendencję do powielania siebie nawzajem w szerokim stopniu.Prawo amerykańskie było całkiem dobre w 1935 roku i jest prawdopodobne, że gdy inne narody przyjęły progresywizm, zrobiły coś podobnego.Z pewnością cały świat Anglo i UE.
XavierStuvw
2019-01-25 17:20:39 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Skupiając się na reakcji „przeczytaj instrukcję”, osoba odpowiedzialna za sprawy leżące u jej podstaw powinna być w stanie wskazania źródła (istnienie reguły)

  • ;
  • w celu wyjaśnienia jego litery i ducha (interpretacja przepisu);
  • w celu wskazania podstaw naruszenia (trafność reguły);
  • uzasadnienie konsekwencje współmierne do faktów i okoliczności (zastosowanie reguły);

najlepiej bez wysiłku. Im bardziej kompetentny i przygotowany, tym łatwiej.

Odpowiedź, którą otrzymałeś, przenosi ciężar dowodu na ciebie i wzmacnia twoje cierpienie - stąd zajmuje cię i odwraca uwagę od zadań. praca --- co najmniej czterokrotnie:

  • reguła nie jest jasna (czy reguła istnieje i jest niejasna; istnieje i nie została wyjaśniona; lub w ogóle nie istnieje );
  • musisz dowiedzieć się, samotnie i samotnie, jaka jest prawdopodobnie istniejąca, miejmy nadzieję jasna i na pewno nie wyjaśniona zasada;
  • musisz zbudować własną sprawę dla takiej brak wsparcia, jasności i wyjaśnienia;
  • musisz przekazać tę sprawę komuś, kto już udowodnił, że czuje się uprawniony do ukarania cię raczej krótko.

Więc możesz się mylić, ale nie możesz zostać poproszony o wyjaśnienie, dlaczego została na Ciebie nałożona kara. To jest sytuacja w stylu Kafki.

Musi istnieć możliwy do wyjaśnienia powód, dla którego składanie uprzejmej / życzliwej wizyty, powiedzmy, hospitalizowanemu pracownikowi HR jest sprzeczne z prawnymi interesami firmy i podstawowymi wartościami. A kierownik działu HR musi to wiedzieć i wyjaśnić .

Thomas Debesse
2019-01-27 01:27:23 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli dział HR otrzymał rozkazy lub cele dotyczące zmniejszenia liczby pracowników lub ich rotacji poprzez regularne zwalnianie niektórych z nich (niekoniecznie przeciwko tobie), prawdopodobnie użyje tego rodzaju języka.

Wiadomo, że najskuteczniejszym sposobem zwalniania ludzi jest ostrzeganie ludzi najpierw o nieistotnych rzeczach.

W ten sposób w dniu, w którym firma zwalnia ludzi, dział HR będzie musiał po prostu powiedzieć ludziom „wiesz dlaczego, prawda? ” a ludzie nic nie powiedzą i po cichu zaakceptują to, co się dzieje, ponieważ ludzie czuliby się winni i zaakceptowaliby to, co się dzieje od dni lub miesięcy.

Nic nie może się zdarzyć, jeśli współpracownicy cię wspierają, ale w większości współpracownicy po prostu wskazują Ci, abyś się uratował.

Nie mówię, że tak się dzieje z tobą, ale to jest prawdziwa odpowiedź na to pytanie, jeśli to przytrafia się tobie: „Dlaczego HR miałby mówić, że to niewłaściwe Odwiedziłem współpracownika w szpitalu? ”

Zauważ, że w tym, co powiedziałeś, nie ma oznak, że dział HR uważa, że ​​to niewłaściwe, właśnie zgłosiłeś, że tak powiedział.

Może być prawdziwy powód, dla którego jest to zabronione przez podręcznik (na przykład wiem, że niektóre firmy formalnie zabraniają pracownikom przyjmowania prezentów od innych firm, aby zapobiec korupcji), ale nie widzę powodu, dla którego wizyta u współpracownika w szpitalu byłaby zagrożeniem dla firmy ten punkt. Niektórzy mówili o tym, że współpracownik mógł nie lubić twojej wizyty, ale jeśli to prawda, ten rodzaj faux-pas byłby zagrożeniem dla tego współpracownika na pierwszy rzut oka, nie wygląda to na zagrożenie dla firmy. Przypomnij, że podręcznik ma chronić firmę i przypomnij, że ostrzeżenie ma chronić firmę.

Fakt, że HR ukrywa się za podręcznikiem zamiast iść drogą społeczną (nie mówiąc, że jest to faux-pas w tej kulturze itp.) oraz fakt, że HR nie wyjaśnił, dlaczego jest to zabronione w podręczniku (nie wyjaśniając, jak to zabrania chronił firmę) może brzmieć jak dzwonek, ponieważ dział HR wykazał, że nie ma zamiaru pomagać Ci w staniu się lepszym współpracownikiem poprzez lepsze zrozumienie tej kultury ani zamiar pomóc Ci stać się lepszym współpracownikiem poprzez sprawienie, że lepiej zrozumiesz, jak chronić firmę lub uczynić firmę lepszą.

Gray Sheep
2019-01-25 08:39:01 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Uwaga OP: jeśli rozumiesz, co próbuję powiedzieć, nie krępuj się to naprawić / ulepszyć!

To jest nieludzka zasada , więc jesteś z nieludzkiej firmy.

Nie ma znaczenia, co jest w ich „podręcznikach”. To źle, że HR uważa, że ​​może dyktować pracownikowi poza miejscem pracy, relacje międzyludzkie .

To Twoja decyzja, jak sobie z tym poradzisz. Mogę sobie wyobrazić taką pensję lub sytuację życiową, za którą bym to tolerował. Prawie wszystko da się zrekompensować, kwestia dotyczy tylko ceny. Ale nie sądzę, żeby takie wynagrodzenie dostałbyś.

Ale główne podejście jest takie: firma jest nieludzka i nieetyczna, więc jeśli nie jesteś z nią zbyt etyczny, nie jest to duży problem.

Przynajmniej możesz użyć ich własnych złych zasad przeciwko nim. Zajrzyj do tego podręcznika i znajdź sposób na odwrót, trzymając most, aby odlecieć.

Mam nadzieję, że żaden z pracowników działu HR nigdy nie powie Ci, że jesteś „nie- etyczny ”w jakimkolwiek sensie.

Szum.Co do cholery?
Gdyby wizyta była całkowicie prywatnym spotkaniem dwóch stron, które wyraziły na to zgodę, bez konsekwencji dla ich wspólnego pracodawcy, w jaki sposób dział HR miałby się o tym dowiedzieć?Trudno założyć, że HR skontaktował się z pacjentem jako pierwszy, bardziej prawdopodobne jest, że stało się odwrotnie.W takim przypadku HR nie może wspomnieć o tym powiadomieniu PO, ponieważ taka pomyłka mogłaby hipotetycznie narazić współpracownika na jakąś formę odwetu ze strony PO.
To nie jest najlepsze
@PierreArlaud Przepraszam, jeśli nie było wystarczająco jasne.Próbuję powiedzieć, że to nieuczciwa, nieludzka polityka, którą robi HR, i doradziłem PO, aby sprawdził ten „podręcznik” i spróbował wykorzystać jego zasady - tak jak zostały napisane - do walki z tym nieludzkim zachowaniem.Zatem zasadniczo podżegam OP przeciwko jego pracodawcy i myślę, że jest to całkiem w porządku!Jeśli masz lepszy pomysł, jak lepiej sformułować ten post, zrób to.Co nie jest jasne?
@Steve Tak.Ale próbuję, co mogę zrobić.Zobacz mój poprzedni komentarz.
Ok, pozwól mi to rozwinąć.Co do diabła wiesz o nieludzkiej firmie?A co by było, gdyby kolega ze szpitala powiedział działowi HR, że jakiś facet w biurze pojawił się w jego prywatnym kręgu i że się z tym nie zgadza (jak sugerowali niektórzy)?Czy byłoby nieludzkie powiedzieć współpracownikowi, aby w takim przypadku zajmował się własnymi sprawami?
Istnieje wiele powodów, dla których ma sens (a nawet jest to wymagane), aby firmy i instytucje rządowe (tj. Wojsko i inne ściśle zhierarchizowane siły / instytucje) egzekwowały zasady zakazu bratania się, ale generalnie zgadzam się, że życie prywatne i relacje są po prostu takie, osoby prywatne i osoby trzecie nie mają nic do powiedzenia w tej sprawie.
@DigitalBlade969 Myślę, że w takich instytucjach nie HR przychodzi, jeśli dochodzi do „naruszenia”, ale interweniuje bezpośredni lider zespołu.HR, zwłaszcza ten obrzydliwy HR, jest własnością dużych firm.
@GraySheep Nie sądzę, żeby problem polegał na tym, że ludzie nie rozumieją tego, co próbujesz powiedzieć.Chodzi o to, że skaczesz do wniosku bez wystarczających informacji.Rozważ dwie możliwości.Możliwość A: przykuty do łóżka współpracownik nie powitał wizyty OP i skontaktował się z HR w celu złożenia skargi.HR stara się znaleźć sposób, aby to się stało, nie obrażając OP, tym samym robiąc hałas, naruszając podręcznik pracownika.Możliwość B: firma jest zobowiązana do zminimalizowania możliwej zmowy (kasjerzy bankowi mogą przesyłać pieniądze; personel administracyjny może reaktywować konta; oba razem mogą działać w zmowie).
... to z pewnością możliwości.Nie mówię, że to prawda - nie ma wystarczających informacji, aby powiedzieć tak / nie - ale twoja odpowiedź zależy od tego, czy nie jest prawdą.W żadnym z nich nie jest to kwestia „nieludzkiego miejsca pracy”.(Jestem pewien, że istnieją inne możliwości, które nie byłyby spowodowane „nieludzkim miejscem pracy”).
D. Joe
2019-01-26 18:45:10 UTC
view on stackexchange narkive permalink

@ ERguy - Cześć. Wspomniał Pan, że ma Pan porównywalny status zawodowy, aczkolwiek w różnych działach. Moim zdaniem ta dysocjacyjna zmienna w miejscu pracy prawdopodobnie oznacza, że ​​ty i hospitalizowany facet nie jesteście i nie bylibyście postrzegani jako „współpracownicy” przez innych pracowników firmy lub zainteresowanego człowieka. Nie podałeś w swoim PO, czy ta wizyta w szpitalu miała na celu spotkanie ze współpracownikiem, a nie przyjacielem. Muszę powiedzieć, że uznałoby to za niepokojąco dziwne, gdyby osoba, którą widziałam i prawdopodobnie nawet rozmawiałam w moim miejscu pracy, nagle pojawiła się przy moim szpitalnym łóżku, aby życzyć mi szybkiego powrotu do zdrowia (lub cynicznie sprawdzić, czy wkrótce może nastąpić nowe wolne stanowisko pracy). Oczekuje się, że bliscy przyjaciele i rodzina będą musieli przejść przez wizytę w szpitalu (nie jest to najbardziej towarzyskie miejsce do spotkań towarzyskich). Wpadnięcie do kogoś względnie obcego mogło być nadmiernie stresujące, zwłaszcza jeśli podejrzewa się, że nieznajomy może mieć ukryte motywy niezadeklarowane. Może się martwić lub martwić, jeśli / że się w nim podkochujesz; wystarczająco duży, by wywołać niespodziewaną wizytę w szpitalu. W ten sposób myślisz, że jesteś gejem i robisz sztukę tam, gdzie go nie ma. Z drugiej strony może być gejem i po prostu nie mieć ochoty na ciebie ani cię lubić, albo od lat pozostaje w monogamicznym związku homoseksualnym. Niezręcznie, jeśli jego partner życiowy również wpada z wizytą, gdy powód wizyty nie jest łatwo zrozumiany lub doceniony.

Musisz wiedzieć z doświadczenia, gdy osoba jest słaba lub po prostu pod wpływem pogody, że jakakolwiek energia wymaganie zaangażowania społecznego i manier może być niezwykle trudne do zdobycia. W towarzystwie bliskich krewnych lub stałych przyjaciół łatwo zlikwidować społeczne emocje. Konieczność wkręcania się w swoją kulturową osobowość, kiedy jedyne, czego naprawdę pragnie, to wygrzewać się we współczujących promieniach emitowanych przez najbliższych mu ludzi, może wykąpać go w tym miejscu, położyć się i okropnie użalać się nad sobą.

Z drugiej strony ... on mógł uważać, że wtargnięcie było jak prześladowca.

Ostatecznie musisz wziąć pod uwagę, że może cię nie polubić.

Powinieneś poczekać, aż w pełni wyzdrowieje i wróci do pracy. Tam, z zastrzeżeniem, że nie łamiesz zasad pracy, możesz napisać do niego przemyślany e-mail, list, PiN, cokolwiek, czym przepraszasz za nieumyślne wywołanie u niego stresu i niepokoju w czasie, gdy było to zupełnie niepotrzebne. Jeśli to stosowne do twoich okoliczności, usuń wszelkie obawy, które może mieć w związku z twoją lub jego seksualnością, zwłaszcza jeśli nie motywowała cię seksualność i oportunizm. Gdybyś wtedy powiedział mu prosto w twarz.

Nie widziałem żadnych odpowiedzi od Ciebie dotyczących komentarzy współtwórców, więc miejmy nadzieję, że minęła cię zniewaga ciągnięcia po węgiel za przypadkowe wykroczenie. Jednak w przyszłości zastanów się dokładnie, zanim wkroczysz w przestrzeń osobistą znajomego.

Te zasady w miejscu pracy, których przestrzegasz, mogą nie być wyraźnie czarno-białe. Jednak szarości i takt powinny Cię poprowadzić.

W każdym razie wszystkiego najlepszego. Nie straciłeś pracy ... jeszcze!

Gdyby pracownik szpitala był kobietą, to z pewnością wpadłoby mi do głowy i na pewno warto to rozważyć. Myślę, że ta odpowiedź, choć rozwlekła, z pewnością nie zasługuje na negatywne głosy. Właściwie uznałbym za zachowanie przypominające prześladowcę, aby dowiedzieć się, gdzie ktoś był w swoim czasie osobistym i odwiedzić go.Jeśli są bezbronni w szpitalnym łóżku, tym bardziej.
DigitalBlade969
2019-01-25 16:37:11 UTC
view on stackexchange narkive permalink

„To niezgodne z zasadami. Przeczytaj podręcznik”.

TO jest Twoja ODPOWIEDŹ.

Przeczytaj podręcznik, a jeśli nadal masz pytania, edytuj swoje pytanie lub zapytaj HR.

Coś w tym łańcuchu wydarzeń, które opisałeś, naruszyło co najmniej jedną zasadę w tym podręczniku (przynajmniej zgodnie z jej interpretacją firmy / HR).

WBIERAM CIEBIE DO SKONSULTOWANIA SIĘ Z PRAWNIKIEM!

Angażowanie się w niewłaściwe postępowanie jest poważnym wykroczeniem, które budzi wszelkiego rodzaju sygnały ostrzegawcze.

Sprawdź, jakie masz szanse usunięcie tego z Twoich dokumentów.

Jeśli nie ma to sensu, jeśli interpretacja HR zasad zawartych w podręczniku była fałszywa, prawnik będzie w stanie Ci pomóc!

EDYTUJ: Poważnie, ci, którzy przegrywają, problem polega na tym, że OP został poinformowany, że naruszył zasady.

BEZ wiedzy na temat tej polityki NIE MOŻEMY odpowiedzieć inaczej.

Wygrane bezczynne spekulacje Nie pomogę OP i bezcelowe narzekania na temat zasad obowiązujących w prywatnych relacjach z kolegami y poza zakresem.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (https://chat.stackexchange.com/rooms/88831/discussion-on-answer-by-digitalblade969-why-would-hr-think-its-inorable-th).


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...