Pytanie:
Jak uniemożliwić pracownikom przejście na konkurencję lub otwarcie własnej firmy?
The Man 95
2019-06-03 15:21:15 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mam zamiar rozpocząć własną małą firmę. Istnieje jednak ogromny problem, którego nie potrafię rozwiązać. Moja firma ma dwa aspekty: biznesową i techniczną. Jestem więcej niż zdolny do radzenia sobie od strony biznesowej, jednak strona techniczna jest poza moją kontrolą. Rozumiem to, ale zrozumienie teorii i wdrażanie tych zadań jest problemem.

Moja mała firma jest na skraju wyjątkowości i podobieństwa, dlatego nie chcę, aby mój personel techniczny porzucił mnie, jeśli oni wierzę, że mogą przynieść więcej korzyści gdzie indziej lub zdecydować się na założenie podobnej firmy, jak moja. Jak zmusić pracowników do pozostania i dotrzymania umów, gdy firma zacznie się rozwijać?

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (https://chat.stackexchange.com/rooms/94551/discussion-on-question-by-the-man-95-how-do-i-prevent-employees-from-albo-swit).
Trzynaście odpowiedzi:
SZCZERZO KŁY
2019-06-03 16:08:47 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Skupiłbym się na:

Nie chcę, aby mój personel techniczny mnie porzucił, gdy uważają, że mogą przynieść więcej korzyści gdzie indziej

zamiast ostatnią, ponieważ jest to w zasadzie kwestia „klauzuli o zakazie konkurencji” (a odpowiedź jest krótka, płacisz za nią).

Zapewnij swoim pracownikom lepsze świadczenia, niż mieliby gdzie indziej. Rywalizuj z innymi poprzez zyski pieniężne (pomoc medyczna, karnety na siłownię, bezpłatne ekspresy do kawy), zyski niepieniężne (łatwość zakupu obiadów i jedzenia, miejsca parkingowe w pobliżu firmy I najważniejsze praca nad unikalną technologią, posiadanie możliwość testowania nowych pomysłów, dostarczania specjalnych produktów).

Pamiętaj, że mogą istnieć ludzie, którym nie zależy na tym, co robią, o ile otrzymują wystarczające wynagrodzenie. Są też ludzie, którzy nie potrzebują dodatkowych korzyści finansowych, o ile lubią to, co robią, a praca jest dla nich „przyjemna”. To, jakiego rodzaju pracowników starasz się przyciągnąć, zależy od Ciebie i na tej podstawie powinieneś dostosować podejście firmy i końcowe korzyści.

Warto zauważyć, że w zależności od tego, gdzie podpisana zostanie klauzula o zakazie konkurencji, może ona być nawet wykonalna.Wiem, że w Kalifornii, nawet jeśli podpisałeś jeden, niezwykle trudno jest go wyegzekwować.
Praca zdalna.Elastyczność planowania.Odrzuciłem bardzo dobrze płatne oferty, ponieważ cenię je bardziej (i przy odrobinie pracy mogę znaleźć zlecenia, które płacą prawie tyle samo).
@Ramhound prawda.Nie wspominając o tym, że zakaz konkurowania jest zwykle wąski, aby być nawet * wykonalnym *.Tak naprawdę nie można mieć klauzuli „po wyjściu NIE można W ogóle programować”.Zwykle jest to coś w stylu „nie możesz dołączyć do bezpośrednich konkurentów przez 2-4 lata”.Nawet wtedy można by argumentować, że * bezpośredni * zawodnicy są w okolicy i mogą dołączyć do konkurenta w innym obszarze.Znam faceta, który obchodził niekonkurowanie, które miał, ponieważ zabronił dołączania do tego samego * stanowiska *, a ponieważ był automatyką QA wykonującą dużo pracy deweloperskiej, właśnie dołączył jako programista do nowej firmy.
@VLAZ - próbowałem wskazać, że klauzule zakazu konkurowania nie są wykonalne w CA.
@VLAZ w wielu jurysdykcjach możesz mieć klauzulę „po opuszczeniu CAŁEGO nie możesz programować”.Oczywiście musisz płacić pełne pensje, podczas gdy pracownicy nie mogą pracować gdzie indziej.
Jeśli sądy nie przestrzegają umów, umowa nie podlega wykonaniu.Autor nie wspomniał o regionie, w którym się znajdują. Google, Microsoft, Oracle wytoczyły im procesy sądowe zarówno ze względu na ich praktyki zatrudniania (nieoficjalne umowy zaplecza o nieposzukiwaniu pracowników w celu obniżenia wynagrodzenia pracowników), jak i brak konkurencji.
Kluczem do niekonkurowania jest generalnie istotne ograniczenia.Na przykład jeden zakaz konkurowania, który podpisałem, uniemożliwił mi pracę dla któregokolwiek z klientów mojej firmy, z którym pracowałem przez 1 rok.Inny ograniczył mnie do pracy nad oprogramowaniem dla średnich funduszy hedgingowych w regionie DC przez 3 lata.Jeśli klauzula wymaga od nich, aby nie pracowali nad bezpośrednio konkurującym oprogramowaniem przez okres od 6 miesięcy do 1 roku, jest bardziej prawdopodobne, że zostanie utrzymany (i jest mało prawdopodobne, że ludzie odejdą tylko po to, aby mogli poczekać 6 miesięcy przed podjęciem nowej pracy).
@DavidRice Tak - to jest ważne.W większości miejsc, które widziałem, sądy mówią, że zakaz konkurowania musi mieć „rozsądny zakres”;tj. musi uniemożliwiać konkurowanie konkretnie ze stroną podpisującą i obejmować rozsądne ramy czasowe.To znaczy.mój jest o tym, że nie pracuję w tej samej branży bezpośredniej (jak na przykład produkcja narzędzi, jako bezpośrednie porównanie) przez, jak sądzę, 2 lata.Nie jest przywiązany do pozycji.Mogę zostać programistą dla innej branży lub czegoś w tym rodzaju.AFAIK, ten zakaz konkurowania jest prawdopodobnie możliwy do wyegzekwowania na moim obszarze;ale nie powstrzyma mnie to przed wyżywieniem rodziny, jeśli chcę zmienić pracę.
Szczerze mówiąc, BEZPŁATNE miejsca parkingowe w pobliżu biur to jeden z największych atutów.Pracowałem dla tej jednej firmy w śródmiejskiej części Sac w Kalifornii - musiałem codziennie płacić 15-22 USD za parkowanie, jeśli chciałem mieć samochód blisko biura.Skończyło się na tym, że porzuciłem ten pomysł po tym, jak miałem dość opłat i przesiadłem się na dojazdy lokalną koleją miejską - co dodało więcej czasu do moich dojazdów, robiąc to ponad godzinę w jedną stronę.Więc powiedziałbym, że DARMOWY i dostępny parking to całkowita korzyść !!
@MikeHarris - mocno podejrzewam, że użycie CA przez Ramhound odnosiło się raczej do Kalifornii niż do Kanady.
To dobra odpowiedź, ale największą i najważniejszą rekompensatą niepieniężną jest dobre środowisko pracy z inteligentnymi ludźmi, którzy traktują cię z szacunkiem, cenią twoją opinię, postrzegają szczęście pracowników jako kluczowe dla firmy itp. Itd.mógłby podsumować to jednym z dwóch słów (do wyboru): morale lub szczęście.W szerszym ujęciu życia to naprawdę smutne, że bezpłatna kawa i miejsca parkingowe są wymieniane, zanim to nastąpi.
@earlyriser01 Bardzo specyficzne dla lokalizacji.W niektórych miejscach to nie jest profit, to dany.W innych miejscach większość ludzi nie ma samochodów, więc parkowanie jest bezcelowe.
@pbarranis IMHO to jest coś, co wyparowuje z mentalności związanej z tymi wymienionymi rzeczami.Chęć i uznanie firmy, że takie potrzeby istnieją, a ich zaspokojenie wiąże się z morale i szczęściem.Nic nie trafia w tych, gdy pracownicy muszą kupić własną kawę, dojazdy są kłopotliwe i trzeba popracować nad starą, przestarzałą technologią.
Ponieważ firma jest nowa i mała, uważam, że udziały / akcje własnościowe powinny zostać dodane do listy możliwych zachęt pieniężnych.
Conor Mancone
2019-06-03 17:50:23 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mam duże doświadczenie w tej dziedzinie. Moja praca od 15 lat polega głównie na używaniu technologii do automatyzacji procesów w małych firmach. Przez lata współpracowałem z dziesiątkami firm, z niektórymi zaledwie kilka miesięcy, innymi przez lata, większość jeszcze na etapie małego biznesu, a wiele z takimi samymi problemami jak Ty. Do rzeczy podchodzę od strony technicznej - w głębi duszy jestem programistą. Jednak bardzo blisko współpracowałem z wystarczającą liczbą właścicieli firm, że uważam się za pół „biznesmena”. Mówię to wszystko, aby wyjaśnić, że widząc wiele z tych rzeczy zarówno udanych, jak i nieudanych, myślę, że masz kilka fałszywych założeń w swoim pytaniu. Poprawienie ich może zwiększyć Twoje szanse na sukces. A więc:

  1. To jest partnerstwo. Nie wiem nic o tym, co próbujesz zrobić, ale w dzisiejszych czasach technologia jest istotnym aspektem większości wyjątkowych firm przedsięwzięcia. Oczywiście zdajesz sobie z tego sprawę i zdajesz się rozumieć, że nie możesz sam zajmować się technologią. W rezultacie Twój zespół techniczny będzie krytyczny dla Twojej firmy i żadne umiejętności biznesowe z Twojej strony tego nie zmienią. Traktuj ich odpowiednio. Potrzebujesz ich tak bardzo, jak oni Ciebie. Takie przedsięwzięcia są skuteczne tylko wtedy, gdy połączysz świetnych ludzi biznesu (którzy rozumieją branżę i jej potrzeby) ze świetnymi technikami (którzy mogą upewnić się, że Twój system spełnia to, czego potrzebuje biznes). Szczególnie na tym wczesnym etapie potrzebujesz dobrego partnera bardziej niż pracownika (metaforyczny partner: nie sugeruję, że musisz uczynić kogoś współwłaścicielem).
  2. Zaufanie. Twoje pytanie sugeruje odrobinę naturalnego braku zaufania do ludzi zajmujących się technologiami i sugeruje, że możesz nieumyślnie zacząć od kontradyktoryjnej relacji. Twój post można odczytać jako pytanie: „Jak mogę zmusić tych ludzi do zrobienia tego, czego potrzebuję ?”. Jeśli takie jest Twoje podejście, pogódź się z tym teraz: zatruwasz wszelkie relacje, jakie masz z każdym nowym pracownikiem, zanim jeszcze zaczną, po prostu gwarantując porażkę. Ponownie, potrzebujesz partnerów, a nie pracowników. Nie możesz tego zrobić bez świetnego zespołu technicznego, podobnie jak oni nie mogliby zrobić czegoś takiego bez świetnego partnera biznesowego.
  3. Ludzie odejdą. To po prostu fakt życie. Możesz znaleźć kogoś, kto zostanie z tobą na zawsze, ale statystycznie prawdopodobnie tak nie jest. W rzeczywistości nie powinieneś nawet zawracać sobie głowy planowaniem, aby wydarzyło się to w inny sposób. Jeśli jednak traktujesz swoich pracowników dobrze, jeśli traktujesz ich tak, jakbyś chciał, aby pozostali w pobliżu na zawsze, prawdopodobieństwo uzyskania takiego wyniku będzie znacznie większe. Jednak nawet jeśli tego nie zrobisz, znacznie bardziej prawdopodobne będzie, że masz odchodzącego pracownika, który z radością zrobi wszystko, co w jego mocy, aby przejście było dla Ciebie bezbolesne. To nie jest tak wspaniałe, jak posiadanie jednej osoby na dłuższą metę, ale jest to kolejna najlepsza rzecz i pozwoli Twojej firmie kontynuować żeglugę z minimalnymi problemami.
  4. Zawsze jest konkurent . Widziałem, jak wielu facetów na twoim stanowisku myśli, że mają coś wyjątkowego (nie ma czegoś takiego) i że muszą zejść z ziemi, zanim zrobi to konkurencja. Jest trochę prawdy w całym powiedzeniu „Pierwszy na rynku, pierwszy na uwadze”, ale rzeczywistość jest taka, że ​​konkurencja zawsze istnieje. Jeśli jeden z Twoich pracowników odchodzi, aby rozpocząć własne przedsiębiorstwo: co z tego? Na każdego pracownika, który odchodzi i próbuje z Tobą konkurować, przypada 5 osób, które już próbują zrobić to samo, o czym nigdy nawet nie usłyszysz. Nie martw się tym. To nie ma znaczenia. Ryzykując, że zabrzmi to jak frazes, wszystko, co możesz zrobić, to zrobić wszystko, co w Twojej mocy, aby zrobić wszystko, co w Twojej mocy. Będzie konkurencja i nie pokonasz ich, ponieważ jesteś pierwszy lub najszybszy, pokonasz ich, robiąc lepiej niż oni. Aby to zrobić, potrzebujesz świetnego partnera technicznego. Zobacz punkt 1. Jeśli jeden z twoich techników odejdzie, aby założyć własny podobny biznes, naprawdę nie martwiłbym się: biznes to umiejętność jak każda inna, a niewielu techników ma umiejętności niezbędne do prowadzenia firmy. Potrzebują partnera takiego jak Ty, a jeśli go nie mają, bardzo się nie uda.

tl / dr: Nie przejmuj się tym. Zrozum, że potrzebujesz dobrych techników w swoim zespole, więc traktuj ich (a przynajmniej tych pierwszych) jak partnerów, a nie pracowników. Traktuj ich jak partnerów. Traktuj ich na tyle dobrze, że chcą zostać. Następnie, jeśli odejdą (co prawdopodobnie zrobią), zrobią to w sposób, który nie zniszczy Twojej firmy. Nie martw się, że staną się konkurencją. Po prostu martw się, że radzisz sobie lepiej niż konkurencja, bez względu na to, kim są.

Dodam, że jeśli dobrze traktujesz swoich pracowników, kiedy odchodzą (co ostatecznie zrobią bez względu na to, jak dobrze ich traktujesz), jest to mało prawdopodobne, ponieważ chcą rozpocząć konkurencyjny biznes.Zwykle to niezadowoleni pracownicy odchodzą, aby założyć konkurentów, ponieważ ich pomysły zostały zignorowane, ich wkład był niedoceniany, lub byli niedostatecznie wynagradzani itp. Źródło: osobiste doświadczenia w pracy z osobami, które odeszły od pracodawcy, aby rozpocząć własną działalność.
Jednym z lepszych komentarzy, jakie słyszałem na temat retencji, było: „Ludzie dołączają do firm, ale odchodzą od szefów” i jest w tym dużo prawdy (wiem, że odszedłem z tego powodu wcześniej).Nie obciążaj masą ciężkiego obciążenia, a KPI, które są źle przemyślane (a większość z nich), będą postrzegane jako wyzwanie przez każdego przyzwoitego programistę, po prostu nie idź tam.
To świetna odpowiedź.Koncentrując się na pozytywnych postawach, logice i zdrowych relacjach zamiast nieufności i zobowiązań prawnych.
Jedynym sposobem, w jaki wiem, jak traktować ludzi jak partnerów w firmie, jest dawanie im udziałów - i nie mówimy o 2%, żeby próbować udawać, że to jest coś warte - ale przyzwoity kawałek, ponieważ jak mówisz „potrzebują cię jakotyle, ile ich potrzebujesz ”.Oczywiście możesz chcieć nałożyć na to warunki - na przykład akcje zostaną zwolnione dopiero po pewnym czasie w firmie.Jeśli nie zamierzasz zobowiązać się do tej osoby - dlaczego miałbyś sądzić, że zobowiązaliby się do ciebie?
@UKMonkey _Treat_ ich jak partnerów, a nie czyń ich partnerami.Zasadniczo oznacza to tworzenie tego samego wzajemnego szacunku i zaufania.Osobiście uważam, że akcje startupowe nie mają większej wartości.Nie chcę, aby moje inwestycje były tak ściśle powiązane z decyzjami mojego pracodawcy, ponieważ moje dochody już są, w połączeniu ze stosunkowo wysokim ryzykiem.Nawet dobre pomysły realizowane przez dobre zespoły często zawodzą.Podjąłem decyzję o pracy zarobkowej;Gdybym był gotów zaakceptować kompromis w postaci obniżonego dochodu za wysokie ryzyko / wysokie wynagrodzenie, mógłbym lepiej znaleźć partnera biznesowego dla własnego pomysłu.
@BloodGain O ile nie są w rzeczywistości partnerem, nie mają powodu do odejścia w żadnym momencie, jeśli zaoferowano im wyższą pensję - częścią tego „wzajemnego zaufania” jest pokazanie, że nie zamierzasz dawać sobie dużych dywidend lubpodejmować decyzje, które mają wpływ na wszystkich;bez pozwalania ludziom na zabranie głosu.Może ci się to nie podobać;ale jest to model, który już okazał się bardzo skuteczny.Więcej informacji można znaleźć w John Lewis.Następną opcją byłby podział zysków;ale bez udziałów jest to prawie niewykonalne.
Dodałbym, że jeśli nie są oni faktycznymi właścicielami części, traktuj ich jak partnerów, ale tak naprawdę ich tak nie nazywaj.
gazzz0x2z
2019-06-03 15:34:16 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zasadniczo nie. Ludzie przychodzą i przechodzą z pracy do pracy, zachowując swoje doświadczenie.

Biorąc to pod uwagę, bardzo innowacyjny pomysł jest zwykle szybko kopiowany. Paul Graham przypomina, jak łatwo skopiował poglądy swojego przeciwnika:

Czasami w desperacji konkurenci próbowali wprowadzić funkcje, których my nie mieliśmy. (... / ...) nasz cykl rozwoju był tak szybki, że czasami mogliśmy zduplikować nową funkcję w ciągu jednego lub dwóch dni od ogłoszenia tego przez konkurenta w komunikacie prasowym. Do czasu, gdy dziennikarze relacjonujący komunikat prasowy zaczęli dzwonić my też mielibyśmy nową funkcję.

W przeciwnym razie twój ostry pomysł jest atutem tylko wtedy, gdy jego wykonanie jest szybkie i bezbłędne, na tyle, że opozycja za tobą. Będziesz miał polegać na ludziach technicznych przy realizacji. W twoim przypadku byłbym dużo bardziej ostrożny w stosunku do innych firm próbujących kopiować twoje pomysły niż osoby z wewnątrz i robiące to samo. Może się to zdarzyć, ale nie jest to najczęstszy problem ludzi z nowymi pomysłami.

Jak stwierdza Joe w swoim komentarzu, wybierz najlepszych, dobrze im płać i traktuj dobrze. Nie tylko zmniejsza to szanse, że t hej pójdzie gdzie indziej (wyrządzi szkodę Twojej firmie lub po prostu zostawi Cię bez swojego talentu), ale będzie to znane i powinno przyciągnąć innych spośród najlepszych. Czego potrzebujesz, jeśli chcesz, aby Twój pomysłowy pomysł był ostry.

„Ludzie przychodzą i odchodzą od pracy do pracy, zachowując swoje doświadczenie” - przypuszczam, że OP zatrudnia doświadczonych ludzi… którzy… drżą… odeszli z innych miejsc pracy.Nie jestem pewien, czy dobrze to przemyślał
To brzmi bardzo prawdziwie.Mówiąc o Grahamie, przeszedłem przez proces rozmowy kwalifikacyjnej w Y Combinator kilka lat temu (przeszli na nas).Podkreślają fakt, że porzucisz swój pierwszy pomysł, a prawie na pewno drugi.Nie oceniają pomysłu.Oceniają zespół.Pomysły są tanie.Zespoły, które potrafią wykonać, to skarb.Nie pracowałbym dla OP.Uważa, że jest cenną rzeczą w biznesie.Wyobraź sobie nieufnego szefa, który myśli, że rozumie Twoją pracę, ale tego nie robi.Brzmi jak „Koszmary kuchenne” dla oprogramowania.
Ten.To część robienia interesów.Pracownicy przychodzą i odchodzą z wielu powodów, a niektórzy z nich * będą * pracować dla konkurencji.
Dodam, że wśród pracodawców, którzy się tym niepokoją, często obawiają się odejścia pracowników w ogóle.Nowi pracodawcy muszą szybko opracować schemat zatrudniania * i * zwalniania, który będzie służył przyszłemu sukcesowi firmy.W przypadku większości firm dobrze sprawdza się coś w rodzaju „zatrudnij powoli, zwolnij szybko”.Innymi słowy, bądź gotowy, aby pozwolić pracownikom odejść.
Proponuję znaleźć inny sposób przedstawienia tego cytatu lub znaleźć inny cytat, który ilustruje ten sam punkt.Cytat w stanie obecnym sprawia, że wydaje się on reklamą Lispa i mniej prawdopodobne jest, żebym uwierzył w jego twierdzenia z powodu kontekstu „reklamy”.
@Kevin To nie jest reklama w szczególności Lispa: to reklama chęci wykorzystania technologii, która nie jest popularna wśród innych ludzi biznesu.Cokolwiek innego mówi to samo, prawdopodobnie pokazuje, że ma sens, używając różnych języków, na przykład gdy użyłem [Haskell zamiast Java dla systemu handlu o wysokiej częstotliwości] (https://www.tsurucapital.com/en/),ponieważ podanie przykładu, który sprawdzał się w czasie, jest bardziej przekonujące niż zwykłe przedstawienie ogólnej uwagi.
Mogło nie być pomyślane jako jeden, ale tak to wygląda dla kogoś, kto to czyta.„Ale z naszymi nowymi butami Reebok pokonanie przepaści zajęłoby nam tylko 3 godziny”.Używanie takiego cytatu jako dowodu na to, że „przepłynięcie przez przepaście zajmuje tylko 3 godziny” wydaje się trochę dziwne.
@Kevin: oryginalny tekst jest rzeczywiście bardzo korzystny dla LISP-a i usunąłem go, ponieważ rzeczywiście przyciemnia ogólny przekaz: możliwe, że sprzeciw (używając LISP-a lub nie - osobiście jestem bardzo zły w LISP-ie, ale mogę pracować bardzo szybko z innymipotępione technologie) kopiuje pomysły bardzo, bardzo, bardzo szybko.
:-) Super - pomyślałem, że twoja odpowiedź była naprawdę dobra;to była tylko ta część cytatu, która trochę mnie zaskoczyła
Wesley Long
2019-06-03 20:31:04 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Byłem zarówno po dobrej, jak i złej stronie tego problemu. Istnieje BARDZO proste rozwiązanie, które uszczęśliwia wszystkich:

Zrozum, jakie jest naprawdę źródło przychodów Twojej firmy.

Biorąc pod uwagę to, co opisujesz, są tylko dwa role, które naprawdę mają znaczenie:

  1. Rozwój. Jeśli nie masz dobrze działającego produktu do dostarczenia, nic innego się nie liczy.
  2. Sprzedaż. Jeśli nie możesz sprzedać swojego produktu, nie ma sensu go robić.

Nikt inny nie ma znaczenia.

Firmy mogą się „gubić”, martwiąc się o obecność w mediach społecznościowych, zarządzanie zasobami ludzkimi, narzędzia księgowe. Wszystko to są funkcje WSPIERAJĄCE . Nie są one podstawą Twojej działalności.

Sprzedawcom łatwo jest być szczęśliwym: daj im produkt, na który jest popyt, w rozsądnej cenie, jest zbudowany i działa dobrze. Daj im narzędzia, których potrzebują, aby zdobyć je przed potencjalnymi klientami i nigdy nie żałuj im prowizji, które zarobili. Będą szczęśliwi. Poważnie, tylko tego chcą. Nie kłopocz się zestawieniom wydatków i nie zakodowuj tych wydatków przed nimi. To je odstrasza. Jeśli zaczniesz wybierać typy księgowości, które próbują prowadzić firmę i żałujesz, czy Twój sprzedawca kupił obiad dla menedżera klienta, a nie wiceprezesa, porzuć te typy księgowości, jakby to była strona MySpace.

Deweloperzy potrzebują nieco innego niż normalne myślenia, aby być szczęśliwym, ale są też łatwe. Po pierwsze, niech trzymają rękę na sterownicy w zakresie cech produktu i projektu. Zatrudniłeś ich, bo są sprytni. Niech będą sprytni. Słuchaj ich. Jeśli któryś z nich wpadnie na pomysł, posłuchaj go. Jeśli nie jest od razu oczywiste, że pomysł jest dobry, zamiast go zgasić, ty, programiści i zespół sprzedaży siadacie od czasu do czasu i pozwalacie zespołowi sprzedaży rozważyć to. Jeśli nic więcej, uzyskają informacje od klientów.

Po drugie, zaakceptuj rozwiązania poza godzinami pracy i pracę z domu. Programiści (cóż, w każdym razie dobrzy), nie tylko „myślą nieszablonowo”. Widzą przestrzeń, w której znajduje się pudełko, widzą wszystkie 12 boków pudełka na raz, budują pudełko, decydują o jego rozmiarze i gdzie się znajduje. Nie myślą jak normalni ludzie. Nie oczekuj, że będą się zachowywać jak normalni ludzie. Jeśli nalegasz, żeby tak było, nie oczekuj, że będą szczęśliwi.

Przede wszystkim nie pozwól, aby potrzeby księgowe i kadrowe stanęły pod nogami lub stanęły na drodze tych dwóch zespołów. To jest TWOJA praca do wykonania. Jeśli potrzebujesz zatrudnić pomoc w tych obszarach, zrób to, ale upewnij się, że Ty i Twój personel w tych obszarach jesteście zawsze w pełni świadomi i pracujcie, aby wspierać sprzedaż lub rozwój. W chwili, gdy pozwolisz księgowości i HR zacząć naciskać na sprzedaż lub rozwój, stracisz najlepszych ludzi w obu obszarach. Prosty powód jest taki, że po prostu nie muszą tego tolerować na dzisiejszym rynku.

RE: „Oni nie myślą tak jak normalni ludzie. Nie oczekuj, że będą zachowywać się tak jak normalni ludzie. Jeśli tak upierasz się, nie oczekuj, że będą szczęśliwi”.To znaczy, nie szalejmy * zbyt * szaleni.Jako programista i ktoś, kto zarządzał programistami, nadal są tylko ludźmi.Tak, praca jest inna i czasami wymaga elastyczności (czasem najbardziej produktywną częścią mojego dnia jest wyjście z biura na przekąskę), ale deweloperzy to wciąż „normalni” ludzie i nadal obowiązuje wiele zasad zarządzania.
@ConorMancone Ta odpowiedź jest trochę dziwna, ponieważ ta część rzeczywiście brzmi przesadnie.Jednak podana _praktyczna_ rada pasuje bardzo dobrze: akceptowanie pracy poza godzinami pracy i praca w domu to rzeczy, które są ogromnym plusem na morale, a jednocześnie nie powodują wielu niedogodności, jeśli chodzi o prace rozwojowe.„Posłuchaj ich”, cóż, to bardziej uniwersalna rzecz;jeśli Twój księgowy ma pojęcie o finansach, prawdopodobnie powinieneś również posłuchać.
@R.Schmitz Trudno tu przytoczyć szczegóły, ale kiedyś objąłem nowe stanowisko kierownicze i miałem pracownika, który często korzystał z tej linii.Wciąż byłem na tyle nowy w zarządzaniu, że nie zadzwoniłem do BS tak, jak powinienem.Okazało się, że miał jedną stopę za drzwiami, zanim dołączyłem i używał linii, aby ukryć swój brak motywacji i produktywności.Odszedł sam kilka tygodni po tym, jak dołączyłem, więc problem przynajmniej szybko się rozwiązał.Teraz, gdy słyszę tę linię, natychmiast prowokuje moją wątpliwą minę.
@ConorMancone: Co to jest „ta linia”?
@HenningMakholm „Deweloperzy są inni i nie można ich traktować jak normalnych ludzi”.Na przykład właściciel lubił wpadać do biur ludzi, żeby się przywitać - był bardzo rozsądny, prawdopodobnie przychodził tylko kilka razy w tygodniu na minutę lub dwie.Jednak deweloper krzyczał na niego za to, ponieważ „deweloperzy są inni”.W szczególności deweloper nie chciał, aby mu przeszkadzano w strefie, ponieważ mogłoby to zrujnować jego produktywność.Właściciel był na tyle nowy, że deweloperzy mu uwierzyli i nie opuszczali jego biura.
Po jego odejściu przeglądałem szczegółowo jego dzienniki pracy / git, aby dowiedzieć się, jak przywrócić porządek.Nie wiem dokładnie, co robił przez te kilka tygodni, które się nakładały, ale z pewnością mogę powiedzieć, że nigdy nie był w strefie.W rzeczywistości napisał bardzo mało kodu, nawet w porównaniu z jego poprzednim tempem pracy.Jestem prawie pewien, że użył tej linii tylko dlatego, że nie robił nic związanego z pracą i nie chciał dać się zaskoczyć niespodziewanej wizycie szefa ...
„Nikt inny się nie liczy” brzmi jak przesada.Personel sprzątający też ma znaczenie, powiedzenie, że nie jest raczej nieprzyjazne i nieprawdziwe.Po prostu są mniej wyspecjalizowani, ale praca, którą wykonują, jest nadal ważna.
To bardzo dobra odpowiedź i potwierdza moje wieloletnie doświadczenie zarówno w bardzo małych, jak i bardzo dużych firmach.
Dodałbym: trzymaj się sprintu.Deweloperzy radzą sobie dobrze, gdy mają jasne cele, które mogą osiągnąć.Nie ciągnij ich z miejsca na miejsce.Nie trać też sprzętu.Niezłe laptopy, fajne monitory, okazjonalne obiady zespołowe.Po prostu bądź miły.
Tylko programista napisałby o programistach takich jak ten ... lol
Podsumowując: skup się na swoich podstawowych kompetencjach, a nie kwestiach pomocniczych.Stwórz wartość w swoim produkcie i firmie, a inne rzeczy zwykle się zgadzają.
pokochaj tę odpowiedź - najważniejsi są ludzie, którzy robią to, co sprzedajesz, i ludzie, którzy sprzedają to, co robisz.Inni mogą pomóc, ale tylko wtedy, gdy wspierają te 2 zespoły.
@gazzz0x2z - To jest tak zwięzłe, że wzniosłe.Uważaj, że został skradziony.
Informatycy mają znaczenie, ponieważ bez serwerów, stacji roboczych i sieci nie można funkcjonować.Księgowość ma znaczenie, ponieważ Twoja firma umiera bez pieniędzy i jest ostatecznie zagrożona grzywnami rządowymi za naruszenie przepisów podatkowych i rachunkowych.Zespół prawny ma znaczenie, ponieważ Twoja firma ginie, jeśli stale płacisz za walkę z procesami sądowymi i egzekucjami.HR ma znaczenie, ponieważ musisz znaleźć, zatrudnić i zatrzymać wszystkich ważnych ludzi.Nawet jeśli zlecisz to wszystko na zewnątrz, menedżerowie średniego szczebla lub wiceprezesi, którzy mają do czynienia z tymi dostawcami, mają co najmniej takie samo znaczenie jak te usługi.
Ertai87
2019-06-03 20:20:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Patrzysz na to pytanie w niewłaściwy sposób:

1) Rozpoczęcie własnej działalności, jak jestem pewien, wiesz, nie jest łatwe. Tak więc domyślnie Twoi pracownicy wolą pozostać z Tobą na swoim stanowisku, niż rozpocząć nowy biznes i konkurować z Tobą (biorąc pod uwagę, że masz już przewagę i już zajmujesz się za nich kosztami biznesowymi).

2) W naturze ludzkiej leży podążanie ścieżką najmniejszego oporu. Jeśli ścieżką najmniejszego oporu jest pozostanie na swoim obecnym stanowisku, to właśnie tak zrobią ludzie. To powiedziawszy, „ścieżka najmniejszego oporu” może znaczyć wiele rzeczy dla wielu ludzi i nie dotyczy tylko pracy. Na przykład, jeśli moja ścieżka najmniejszego oporu w moim życiu ogólnie obejmuje uzyskanie wyższej pensji, to opuszczę obecną pracę, aby znaleźć taką, która będzie mi więcej opłacać. Jeśli mój pracodawca nie zapewnia mi świadczeń zdrowotnych, gdy się starzeję i muszę częściej chodzić do lekarza, znajdę takiego, który to robi. Jeśli dojeżdżam do pracy samochodem półtorej godziny i znajdę inną pracę, do której będę mógł dojść pieszo w 10 minut, zmienię pracę. I tak dalej. Więc co powinieneś zrobić, to dać swoim pracownikom najlepszy pakiet świadczeń, jaki możesz, aby zachęcić ich do pozostania i uczynić swoją firmę ścieżką najmniejszego oporu.

3) Ścieżka najmniejszego oporu obejmuje również to, jak traktujesz pracowników. Z tego wpisu mogę powiedzieć (i wielu innych również komentowało), że nie masz jeszcze firmy, a już nie ufasz swoim przyszłym pracownikom. Zaufanie jest problemem. Nikt nie lubi mikromanagera, a jeśli frustrujesz swoich pracowników mikrozarządzaniem nimi lub próbą zachowania „tajemnic firmowych” itp., To czyni ich pracę trudniejszą i bardziej frustrującą. Powinieneś ufać swoim pracownikom, że wykonują swoją pracę i dać im narzędzia, których potrzebują do tego; jeśli poczują się sfrustrowani, nie staniesz się ścieżką najmniejszego oporu.

4) Każda osoba jest inna i inaczej ocenia rzeczy. Nie możesz przez cały czas być ścieżką najmniejszego oporu dla wszystkich; niektórzy chcą wysokiej pensji, inni interesującej pracy (a samo „ciekawe” jest subiektywne!), inni chcą się rozluźnić (i nie chcesz wpaść w pułapkę zatrzymania leniwca tylko dlatego, że mogą pójść do konkurent) itp. Ponieważ nie możesz być wszystkim dla wszystkich, ludzie w końcu odejdą z powodów, nad którymi nie masz kontroli. Zdarza się. Nie martw się o to.

„W naturze ludzkiej leży podążanie ścieżką najmniejszego oporu”.- Potrzebne źródło ** tak ** bardzo.Być może, która ścieżka jest „najmniejszym oporem” jest tak subiektywna, że ludzie * wydają się * głównie utrudniać sobie życie.Powiedziałbym, że bardziej ludzką naturą jest dokonywanie wyborów w oparciu o emocje, a następnie przekonanie się, że wybrali na podstawie logiki lub na podstawie tego, co jest „najłatwiejsze”.
code_dredd
2019-06-04 22:27:38 UTC
view on stackexchange narkive permalink

TL; DR: rozważ umowę o zachowaniu poufności i unikaj umów o zakazie konkurencji, daj im dobre i przekonujące powody, by trzymać się swoją firmę i pozostać konkurencyjnym na rynku, jeśli chcesz znaleźć i zatrzymać talenty. Każda firma ma te wyzwania i ani Ty, ani Twoja firma nie jesteście tutaj wyjątkowi. Obyś uznał tę weryfikację za pomocną, nawet jeśli niekoniecznie jest to to, co chciałeś usłyszeć w pierwszej kolejności.


Uniemożliwianie pracownikom przechodzenia na konkurencję lub otwierania własnego biznesu

Nie możesz i nie będziesz. Po pierwsze, to nie jest tak, że twoi pracownicy uniemożliwiają ci zwolnienie ich lub zwalnianie, kiedy tylko masz na to ochotę. Po drugie, nie jesteś właścicielem swoich pracowników, a próba takiego zachowania jest, szczerze mówiąc, faszystowskim podejściem z pogranicza do tej sytuacji.

Nie chcę, aby mój personel techniczny porzuć mnie

W takim razie zamiast próbować narzucać im swoją wolę, aby „uniemożliwić” im odejście, daj im dobre i przekonujące powody, aby tego nie robić . Wyraźnie oczekujesz od nich, że dadzą ci dobre i przekonujące powody, aby ich zatrudnić (np. Dobre wyniki), więc dlaczego nie miałbyś mieć do ciebie zastosowania tego samego standardu? Nie możesz mieć tego w obie strony.

Poza tym nie „porzucają” Cię, jakby w jakiś sposób byli ci winni cokolwiek . Zatrudnienie jest transakcją biznesową opartą na obopólnej zgodzie, zgodzie, którą każda ze stron może wycofać w dowolnym momencie z dowolnego powodu.

Jeśli firmy mogą wyrzucać swoich pracowników jak śmieci z dowolnego powodu, w tym bez powodu, wówczas pracownicy mogą również wyrzucać swoich pracodawców jak śmieci z dowolnego powodu, w tym bez powodu.

To środowisko, które tworzy zatrudnienie „na życzenie”, z jego zaletami i wadami.

jeśli uważają, że mogą przynieść więcej korzyści gdzie indziej

Wtedy przegrałeś z konkurencją. Twoja umowa o pracę z pracownikami jest transakcją opartą na obopólnej zgodzie . Każda ze stron może w dowolnym momencie zakończyć tę relację. I to powinien być koniec. Jeśli próbujesz narzucić umowy, które przetrwają rozwiązany stosunek pracy, myślę, że przekraczasz granicę.

Aby sobie z tym poradzić , możesz zacząć od autentycznie próby osiągnięcia czegoś lepszego niż konkurencja; możesz też szukać osób, które lubią pracować w startupach i tego typu środowiskach, ale możesz też potrzebować im dobrych zachęt (np. jak firma rośnie i odnosi sukcesy, ty też będziesz; nie wiem, jak to się nazywa, ale może to być jakiś rodzaj udziału w zyskach, IIRC).

lub zdecydować się na założenie podobnej firmy, takiej jak moja.

Rozejrzyj się. Każdy możliwy pomysł na biznes ma wiele / różne firmy, które próbują je wdrożyć. Wyobraź sobie, że twój tok rozumowania zostałby zastosowany do producentów samochodów ... istniałaby tylko jedna firma samochodowa.

To, co możesz wziąć pod uwagę, to umowa o zachowaniu poufności (NDA), w nakłonić do egzekwowania przypadków, w których pracownicy odchodzą i zabierają ze sobą własność firmy do wykorzystania w innym miejscu (np. poufne dokumenty itp.).

Jeśli chodzi o sugestie innych osób dotyczące stosowania umów o zakazie konkurencji (NCA), i jest to bardziej osobiste podejście, ale proponuję unikać podążania tą drogą. Jest ku temu wiele powodów i mógłbym to szczegółowo omówić, ale powiem krótko:

  1. To bardzo niemoralne, ponieważ karałbyś pracowników, zmuszając są bezrobotni 1, pozbawiając ich prawa do utrzymywania się i szukania pracy na swoim własnym polu / obszarze, nawet jeśli ty silny > zwolnij ich .
  2. Jeśli myślisz, że mogą po prostu „dostać inną pracę”, nie ma to sensu, ponieważ ich rzeczywiste doświadczenie dotyczy pracy, którą właśnie spędzili dla Ciebie, więc goto 1 .
  3. Odrzuciłem dobre oferty pracy właśnie z powodu NCA (który chciał, żebym spędził minimum 2 lata bez pracy w mojej dziedzinie) .
  4. To arbitralne, ponieważ firma arbitralnie decyduje, kto / co jest uważane za „konkurenta”, co uniemożliwia znalezienie firmy w okolicy, która nie jest objęta ochroną… ponownie goto 1 .

Na przykład, jeśli pracuję 5 lat w firmie X, wykonując Y, i albo odejdę, albo zostanę zwolniony, będę faktycznie bezrobotny przez powiedzmy 2 lata. Gdyby przez ostatnie 5 lat robiłem Y, dlaczego do licha ktoś inny zatrudniłby mnie do zrobienia Z, skoro nie mam tam doświadczenia? Co gorsza, po wygaśnięciu hipotetycznego 2-letniego okresu NCA nie będę miał doświadczenia zawodowego, aby się w tym czasie wypowiadać, co jeszcze bardziej utrudni bycie zauważonym.

W dziedzinie technicznej takiej jak moja, która mówisz, że robią to Twoi pracownicy, nie wyszedłbym poza etap rozmów technicznych. Dlatego były pracodawca wykorzystał NCA do przygotowania swoich pracowników na przyszłe niepowodzenia.

Mógłbym kontynuować, ale każda rozsądna osoba powinna była już mieć zdjęcie.

Jak zmusić moich pracowników do pozostania i dotrzymywania umów, gdy firma rozpoczyna działalność?

Przypuszczalnie w to angażują się prawnicy, ale biorąc pod uwagę rodzaj zgody, którą chcesz im narzucić, zdecydowanie radzę ci przemyśleć swoje ogólne podejście.

Jeśli nie gwarantujesz im pracy przez jakiś czas, nie możesz oczekiwać, że nałożysz na nich taki wymóg (tzn. że nie wyjdą na lepszą okazję, realną lub domniemaną).

Jeśli nie zamierzasz dalej im płacić w okresie bezrobocia NCA po zakończeniu stosunku pracy (np. 2 lata lub cokolwiek jest określone w NCA), to pomysł, aby zgodzić się na praca w ich branży po rozwiązaniu stosunku pracy i potencjalne postępowanie sądowe przeciwko nim za znalezienie podobnej pracy w innej firmie w celu ich zwolnienia jest zasadniczo niemoralne.

Staram się nie czytać * zbyt * zbyt wiele w doborze słów, ale gdybym był bukmacherem, postawiłbym pieniądze, że poprawnie przeczytałeś podstawowe nastawienie OP.To i trudno nie czytać nazwy PO ...
@ConorMancone Nie spojrzałem na nazwisko OP przed wysłaniem;zrobiłem to teraz, tylko z ciekawości, ale FWIW, nie przywiązuję zbytniej wagi do nazwisk.Nie jestem pewien, czy jest coś złego w nazwie użytkownika „The Man 95”, chyba że ta osoba myśli, że to *** ten *** mężczyzna;lol, w każdym razie, to nie wpłynęło na moją odpowiedź.
Zacząłeś to, więc teraz muszę przesadnie przeanalizować :) To chyba wszystko bzdury: zarejestrował się specjalnie, aby opublikować to pytanie o rozpoczęcie swojej niesamowitej firmy, dlatego jego imię ** jest ** znaczące i uważa, że jest **** mężczyzna.Ma 24 lata (cyfra 95 w jego imieniu oznacza rok urodzenia), ale jeszcze się nie dowiedział, że nie jest w rzeczywistości darem Boga dla świata.Mógłby, gdyby ten biznes upadł.Szczerze mówiąc, byłem idiotą przez większość moich dwudziestek i nadal nim jestem - jedyna różnica polega na tym, że nauczyłem się, że jestem idiotą.
@ConorMancone lol, to samo myślałem o 95: 0
dobry komentarz na temat argumentu o zakazie konkurencji - nie jest on zbyt przyjazny dla cennych pracowników.
C Bauer
2019-06-04 20:08:09 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie rozumiem, dlaczego nikt tutaj nie dał najbardziej oczywistej rekomendacji: równości w biznesie. Daj nowym pracownikom wypłatę akcji w firmie lub opcje. Jeśli pracownicy są już współwłaścicielami firmy, byliby bardziej skłonni do zainwestowania dodatkowego czasu w Twoją firmę niż w bardzo niepewną przyszłą firmę, która może ich osobiście zbankrutować.

Proszę, wezmę rzeczywistą gotówkę ponad możliwą przyszłą gotówkę każdego dnia.
@superluminary Więc nie inwestujesz?
Osoby, które * inwestują *, wybierają swoje * inwestycje * ostrożnie, nie dlatego, że akurat tam pracują.Poza tym jest dokładnym przeciwieństwem zróżnicowanego ryzyka.
Otrzymawszy zarówno małe, jak i duże kwoty kapitału od firm, z całego serca zgadzam się z @superluminary.
Można to zrobić na dwa sposoby: z jednej strony przekazać 0,01% jako niefinansową zachętę, az drugiej uczynić kogoś (starannie wybranego!) Prawdziwym partnerem w biznesie z poważnym udziałem i wpływami z drugiej strony.Unikanie „porzucania” firmy przez personel może nie być jedynym problemem (lub kimś chorym lub martwym) - możliwość właściwej kontroli i zrozumienia (oraz walki o) tę stronę biznesu oraz dostosowanie strategii biznesowej i technicznej to zupełnie inna sprawa.
@ChrisStratton, czy nie wybierasz, gdzie pracujesz ostrożnie ...?Nie podjąłbym żadnej pracy z udziałem kapitału zamiast bezpośredniego wynagrodzenia, chyba że uważam, że dokonuję wymaganej inwestycji w swoją przyszłość.Nie mówię o technologicznych jednorożcach, które unoszą się i opadają z dnia na dzień.
To, co zapewnia satysfakcjonującą pracę, a co daje satysfakcjonującą inwestycję, jest często bardzo różne.Ludzie będą próbowali cię sprzedać, myśląc, że są tacy sami, ale jeśli weźmiesz pod uwagę zimne, twarde fakty, często są bardzo różne.Jeśli znajdziesz przypadek, w którym naprawdę się pokrywają, dobrze, ale nie zakładaj, że jedno implikuje drugie i zrób coś, aby zdywersyfikować swoje ryzyko.
Aby dodać do tego: może to być dobra opcja krótkoterminowa, jeśli brakuje ci gotówki lub jako miły dodatkowy bonus.Większość ludzi nadal potrzebowałaby gotówki i uważałaby ją za podstawowe wynagrodzenie.Istotną częścią tego jest również idea „vestingu” - zwykle akcje są podawane według jakiegoś harmonogramu, a nie od razu, aby zachęcić ludzi do pozostania.Zdecydowanie należy porozmawiać z prawnikiem, aby ustawić to w sposób skalowalny i nie wymagający zbytniej rezygnacji z firmy.
Zgadzam się z tą odpowiedzią, ale warto zauważyć, że jest to zachęta tylko wtedy, gdy biznes wydaje się mieć wyraźny potencjał do znacznego wzrostu.Oferowanie udziałów w firmie, która ma bardzo innowacyjny pomysł, który może eksplodować, jest atrakcyjną możliwością inwestycji i zaangażowania.Oferowanie udziałów w firmie zajmującej się wyprowadzaniem psów jest obraźliwą alternatywą dla zwykłego płacenia rozsądnej pensji.
Kate Gregory
2019-06-03 17:34:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie ma jednej rzeczy, którą możesz zrobić, aby uniemożliwić ludziom odchodzenie, a zapobieganie im nie jest jedynym sposobem na utrzymanie przewagi na rynku. Co więcej, nie potrzebujesz całego rynku; potrzebujesz go wystarczająco dużo, aby zarobić pieniądze, które chcesz. Mogą Ci nawet pomóc inne osoby, które oferują tę samą usługę, płacą za reklamy, przekonują firmy do jej wypróbowania itd.

Najważniejszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jest oferowanie wartości zarówno klientom, jak i pracownikom. Idealnie byłoby, gdyby Twoi klienci powiedzieli: „Moglibyśmy dostać podobną rzecz od innej firmy, ale otrzymujemy świetną obsługę i wsparcie, więc po co się zmieniać?” i twoi pracownicy, aby powiedzieć: „Przypuszczam, że mógłbym wyjść na własną rękę, oferując to, ale musiałbym zajmować się sprzedażą, wsparciem, zarządzaniem, księgowością i tym wszystkim, po co mi przeszkadzać, tutaj mogę po prostu zająć się sprawami technicznymi w wspaniała atmosfera, z dobrymi pieniędzmi i korzyściami oraz miłymi kolegami z zespołu. ”

Możesz oczywiście polegać na zakazie konkurencji, nieujawnianiu informacji, spłacie premii, jeśli odejdziesz, i innych legalnych umowy. Mogą trzymać ludzi w pobliżu, ale nie tak dobrze, jak świetny menedżer i biegacz biznesowy. Zwykle nie ma równoważnych umów dla klientów, więc dla nich możesz polegać tylko na doskonałości.

Solar Mike
2019-06-03 16:19:33 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli dobrze lub odpowiednio zapłacisz, znajdziesz dobrych ludzi, którzy odejdą, podczas gdy inni przyjeżdżają.

Niektórzy chcą pieniędzy w pakiecie wypłaty (lub pensji), a niektórzy chcą korzyści (obiad, siłownia itp.) podczas gdy inni chcą lub będą zainteresowani udostępnieniami, tak jak Ty się rozwijasz, i pozostają, ponieważ im lepiej wnoszą wkład, tym szybciej wszyscy się rozwijacie ...

Pracownicy zawsze odchodzą, ale jeśli tak jest głównie z powodów „rodzinnych” to się dzieje ...

user86742
2019-06-03 22:35:26 UTC
view on stackexchange narkive permalink

biznes jest na skraju wyjątkowości

Czy naprawdę naprawdę jesteś tego pewien? jeśli tak, odpowiedź jest dość prosta: pieniądze
Wszystkie inne odpowiedzi są ostatecznie pokrywane lukrem. dobry CTO z doświadczeniem technicznym i dobrze mu płaci, nałoży na siebie logikę biznesową i zapobiegnie kradzieży jej innym pracownikom na niższych stanowiskach

Nie chodzi o to, żeby to pomalować: myślę, że obawy PO są w dużej mierze bezpodstawne.Każdy zawsze myśli: „Mam tę niesamowitą rzecz i ktoś ją ukradnie”.W rzeczywistości w 99% przypadków to, co dana osoba ma, jest (w najlepszym przypadku) o mały krok przed większością ludzi, ale już w tyle za tym, co robi 5 innych osób.
I nawet jeśli jesteś pierwszym, który wprowadza na rynek, nawet jeśli wysyłasz swój produkt i gromadzisz dużą bazę użytkowników i fanów, nadal możesz zostać zmiażdżony przez duże firmy, które później stają się konkurentami, które więcej inwestują i reklamują.
Firma, która jako pierwsza wchodzi na rynek, rzadko kończy się na szczycie.Możesz jednak zostać wykupiony i odejść z pieniędzmi FY.Przynajmniej możesz, jeśli masz wystarczająco dużo rozsądku, by traktować wykwalifikowanych twórców jak cennych współpracowników, a nie skazanych.
Cóż, jest to ukryte w mojej własnej odpowiedzi, ale leży u podstaw: nawet jeśli twój pomysł jest ostry, nie pozostanie on drażliwy przez długi czas.
CramerTV
2019-06-04 05:20:06 UTC
view on stackexchange narkive permalink

1) Stwórz biznesplan, który pokaże potencjał rynku i jak wykorzystasz część tego rynku, przygotowując wycenę (aczkolwiek spekulacyjną).

2) Pokaż swoją wartość do zespołu, prowadząc firmę i sprzedając produkt lub usługę - wielu techników nie interesuje się tymi aspektami. Jeśli zobaczą twoją wartość, będą musieli być lepsi, aby sprzedawać ORAZ kodować.

3) Zaoferuj niewielki, ale nietrywialny udział własnościowy w firmie, na 3 do 5 lat. Pokaż potencjalnym pracownikom, że wycena (nie wymaga to ujawniania pomysłu lub strategii), aby wskazać ich zalety. Wiele startupów oferuje wynagrodzenie proporcjonalne do udziału w firmie (im wyższy udział w firmie, tym niższe wynagrodzenie i na odwrót. Technologie reagują na pieniądze tak jak wszyscy).

4) Wymagaj klauzula o nieujawnianiu i zakazie konkurencji w ich ofercie pracy (wyjaśnij im podczas rozmowy, czy jesteś nimi zainteresowany).

Jim Klimov
2019-06-04 18:01:14 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Widziałem też inną praktykę dotyczącą tego ogólnego tematu, która, jak sądzę, nie została uwzględniona we wcześniejszych odpowiedziach: rzeczywiście, zaakceptuj, że z czasem ludzie odejdą. Może to wynikać z kreatywnych różnic, takich jak różne pomysły dotyczące sposobów, w jakie projekt może się udać lub do których może być wykorzystany, co nie pasuje do Twoich planów biznesowych.

Mimo to nie musisz być konkurentami i „ wrogów „jeśli się rozstaniesz, a zwłaszcza jeśli wielki talent, który cenisz, chętnie odejdzie. Możesz faktycznie pomóc im rozpocząć konkurencyjną działalność, zainwestować w nią, może wykupić licencję na korzystanie ze wspólnej bazy technologicznej, trzymać ją lekko lub mocno, a może później odkupić ją jako dział firmy, jeśli odniesie sukces. Lub odwrotnie, to się udaje tak bardzo, że twój pierwotny plan zawodzi. Lub po prostu ciesz się zarobkami jako współwłaściciel.

A jeśli poniosą porażkę, jak robi to większość startupów (a nie z powodu twoich „machinacji” lub tego, jak by to postrzegali), ty nadal mogą być przyjaciółmi i odzyskać talent, jeśli zechcą. W zamian miałbyś eksperyment o ograniczonym budżecie i doświadczenie. Bardzo cenna jest również wiedza o tym, gdzie NIE iść.

cjs
2019-06-07 05:49:29 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Odpowiedź Conora Mancone i inni dostarczają wielu dobrych informacji z biznesowego punktu widzenia. W tej odpowiedzi skupię się na tym, jak radzisz sobie z personelem technicznym, aby uniknąć działań, które mogą sprawić, że będą chcieli odejść. (Asbackground, jestem przede wszystkim osobą techniczną, ale w przeszłości byłem dyrektorem technicznym małej firmy, a także dyrektorem generalnym mojej własnej mniejszej firmy.)

Po pierwsze, mówisz, że rozumiesz techniczną stronę rzeczy, ale (tak jak to czytałem) nie czujesz, że masz umiejętności skutecznego wykonywania lub kierowania wykonaniem strony technicznej. To normalna sytuacja i będziesz potrzebować osoby lub ludzi do właściwego zarządzania częściami, których nie rozumiesz: ci ludzie będą krytycznie nastawieni do prowadzenia twojego biznesu.

Ważne jest, aby traktować tych ludzi jak menedżerowie części twojego biznesu. Jak powiedzieli inni, traktuj ich jak partnera, nawet jeśli nie mają udziału kapitałowego w firmie.

W szczególności w przypadku starszych pracowników technicznych ważne jest, aby unikać ich mikrozarządzania, zwłaszcza w obszarach, w których nie jesteś ekspertem. dobrze jest poprosić ich, aby wyjaśnili, dlaczego robią to, co robią, i przeanalizowali z nimi analizę kosztów i ryzyka różnych opcji, ale jeśli zaczniesz dyktować że rzeczy nie zostaną zrobione w określony sposób, ponieważ „to zbyt drogie”, „to trwa zbyt długo” lub „to się nie wydarzy” bez przeprowadzania z nimi analizy i osiągnięcia konsensusu, osoba techniczna może się zirytować, sfrustrowany i może w końcu odejść. (Nie wspominając o tym, że zaszkodzi to twojej firmie.)

Dobra heurystyka określająca, ile szczegółowych wskazówek należy podać dla dowolnego konkretnego obszaru technicznego, brzmi: „Czy czuję się komfortowo, wykonując to samodzielnie?” Jeśli jesteś daleko od posiadania umiejętności technicznych potrzebnych do wdrożenia czegoś, prawdopodobnie jesteś również daleko od posiadania informacji potrzebnych do prawidłowego podejmowania szczegółowych decyzji.

Dotyczy to nawet rzeczy takich jak wygodne środowisko pracy. dla osoby. Nigdy nie użyłbym Maca zamiast PC z Linuksem jako mojego podstawowego środowiska programistycznego, gdybym mógł tego uniknąć, ale jeśli programista przyszedłby do mnie z prośbą o jeden, generalnie wydałbym dodatkowe pieniądze, aby mu go dać, ponieważ jest to typowy obszar gdzie sprawia, że ​​programista jest bardziej produktywny (nawet jeśli sprawia, że ​​jest mniej sfrustrowany małymi rzeczami). Musisz przyjąć takie samo podejście: zdaj sobie sprawę, że to, jak myślisz, że ktoś powinien lub co zrobiłby najlepiej, może znacznie różnić się od tego, jak naprawdę działa najlepiej.

Aby spojrzeć wstecz na szerszą perspektywę, jeśli nie chcesz Twój personel techniczny (lub jakikolwiek inny) do odejścia, traktuj ich jak partnerów, z którymi musisz współpracować i szanować ich decyzje, chyba że są rażąco odstające od firmy. Nie „zmuszasz pracowników do pozostania i przestrzegasz ich umów”; sprzedajesz je robiąc to.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...