Pytanie:
Nie radziłem sobie dobrze przez pierwszy rok jako dyrektor techniczny. Co mam teraz zrobić?
mba
2020-03-02 04:28:19 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Podsumowanie: Byłem dyrektorem technicznym projektu. Skończyło się dobrze, ale popełniłem kilka błędów, których nie wiem, że mogę łatwo naprawić. To również zrujnowało zaufanie mojego menedżera do mnie. Czy powinienem wrócić na stanowisko wyłącznie techniczne, czy nawet rzucić palenie?


Mam 32 lata i 7 lat doświadczenia jako programista dla 3 różnych firm. Pracę w obecnej firmie rozpocząłem 18 miesięcy temu, po aplikacji na stanowisko programisty. W czasie rozmowy poinformowałem również ankietera (obecnego kierownika jednostki), że w najbliższym czasie chciałbym rozpocząć ścieżkę „zarządzania technicznego”, szukając dodatkowych obowiązków.

Po 3 miesiącach tworzenia oprogramowania zaproponowali mi stanowisko „dyrektora technicznego” dla nadchodzącego projektu (fizyczny produkt będący połączeniem oprogramowania i sprzętu). W przypadku tego rodzaju projektów osoby z „najwyższego poziomu” to „menedżer produktu”, który podziela potrzeby branży, „kierownik projektu”, który pilnuje terminów, i ja.

Oprócz od 50% programowania rola ta dotyczyła również takich czynności jak analiza wykonalności, podejmowanie decyzji, jakich technologii oprogramowania użyć, ocena dostawców (pod kątem proponowanej technologii, a nie wyceny czy zaopatrzenia), analiza ryzyka i przygotowanie działań dla łańcucha produkcyjnego .

Zaakceptowałem to i rozpocząłem tę ścieżkę, którą podążał mój menedżer. Mój występ był początkowo bardzo dobry. Podobały mi się te obowiązki (większość zajęć była dla mnie nowa), ale po kilku miesiącach zacząłem popełniać bardzo głupie błędy:

  1. Pewnego razu poproszono mnie o zaproponowanie rozwiązania znanego ograniczenia. Wymagało to znajomości konkretnego tematu, nad którym nigdy nie pracowałem, dlatego poprosiłem o pomoc inny zespół z doświadczeniem w tym zakresie. Zaproponowali rozwiązanie, które ostatecznie nie było właściwe i zostałem oskarżony o to, że zbytnio ufam decyzjom innych ludzi bez faktycznego ich potwierdzania.

  2. Czyste zapomnienie: nie wskazałem, że potrzebna jest konkretna zmiana oprogramowania, aby włączyć podstawową funkcję produktu. Nikt (łącznie ze mną) nie zauważył tego przed premierą. Potem wziąłem na siebie odpowiedzialność i naprawiłem to.

  3. W fazie rozwoju nie poinformowałem zespołu o mojej decyzji dotyczącej niskiego poziomu oprogramowania. Okazało się, że ważne jest, aby podzielić się tym z innymi.

Ostatecznie produkt został wydany na czas i ze wszystkim na swoim miejscu, ale moja „ocena” i zaufanie ze strony mojego menedżera spadło z powodu tych epizodów. Zarówno mój menedżer, jak i ja uważamy, że są to bardzo negatywne aspekty dla stanowiska, na które zostałem przydzielony. Nie jestem pewien, czy menedżer jest nadal otwarty na analizę i poprawianie. Wcześniej został mi przedstawiony nowy projekt i żadna nowa osoba nie została jeszcze poproszona o pracę nad nim.

W tym momencie „niskiej pewności siebie” nie wiem, jak dalej. Myślę o nich jako o problemach „behawioralnych”, a nie technicznych, i to mnie przeraża, ponieważ mogą być częścią mojej postawy, a nie czymś, czego mogę się nauczyć . Czy to powód, by powiedzieć „ nie jestem odpowiednią osobą ”?

Z drugiej strony nadal czuję się bardzo pewnie w szeregu aspektów. Wiele razy otrzymywałem uznanie od różnych ludzi, z którymi pracowałem. Wykazałem również, że jestem bardzo aktywny w badaniu &, rozwijając pomysły lub sposoby optymalizacji procesów wewnętrznych (w porównaniu z ludźmi, którzy po prostu „robią to, co muszą”). Ale może ta „dodatkowa” praca może być jednym z powodów, dla których ominąłem niektóre podstawowe zadania.

W tej firmie bardzo łatwo jest zatrzymać się i poprosić o powrót do „czysto technicznej” pracy bez żadnych konsekwencji. Ale robiąc to, mało prawdopodobne jest, żebym mógł się już rozwijać w tych aspektach i nie sądzę, żebym był tak zmotywowany jak wcześniej. Czy jest sposób, aby odzyskać siły z moim menedżerem i kontynuować tę drogę? A może tego rodzaju błędy są tak trudne do naprawienia, że ​​powinienem na tym poprzestać? Czy HR może być pomocny w tej sytuacji?

Żaden projekt w żadnej branży nie przebiega bez żadnych problemów, to normalne.Mimo to po raz pierwszy wykonałeś pracę na czas i zgodnie z budżetem, więc nie jestem pewien, dlaczego Twój kierownik miałby stracić pewność siebie?Czy możesz to rozwinąć?
„Czy HR może być pomocny w tej sytuacji?”- Warto przeczytać [Co robi dla mnie HR?] (Https://workplace.stackexchange.com/questions/81773/what-does-hr-do-for-me)
Dlaczego nie sądzisz, że jesteś w stanie bardziej uważać, ufając innym, mniej zapominając lub dzieląc się większą ilością informacji z innymi?Wydaje się, że wszystkie te problemy są dość łatwe do poprawienia.Nie są to rzeczy, które nigdy nie będziesz w stanie * całkowicie * naprawić, ale są to rzeczy, z którymi wszyscy do pewnego stopnia borykają się.
To twój pierwszy projekt, prawda?Czy Twój menedżer rzeczywiście oczekiwał, że nie popełnisz błędów?Jeśli tak, wydaje się to nierealne.Wygląda na to, że się uczysz, co jest dobre.
Czy kiedykolwiek słyszałeś o [zespole oszusta] (https://en.wikipedia.org/wiki/Impostor_syndrome)?
Dziewięć odpowiedzi:
Ernest Friedman-Hill
2020-03-02 04:35:26 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Spokojnie. Projekt dotarł na czas i zgodnie z budżetem, więc Ci się udało. Każdy popełnia błędy; jeśli nie popełnisz błędów, to niczego się nie nauczysz i nie poprawisz!

Dowodem na to jest to, że dostajesz kolejny projekt, więc nie jesteś postrzegany jako niepowodzenie. Zdecyduj się tym razem zrobić jeszcze lepiej. Jestem przekonany, że nie powtórzysz tych samych błędów!

Dzięki.Moje zmartwienia są nadal związane z _typem_ błędów, które popełniłem, oraz z faktem, że straciłem zaufanie ze strony mojego przełożonego.Jestem pewien, że mogę kontynuować, ale szukam najlepszego podejścia do wyjścia z tej sytuacji.
Jeśli czujesz, że zaufanie między Tobą a Twoim przełożonym zostało trafione, porozmawiaj z nim o tym i powiedz mu, że chciałbyś otrzymać szczerą i konstruktywną informację zwrotną.Powiedz mu o miejscach, w których uważasz, że nie poszło dobrze.Jeśli jest dobrym menedżerem, spodoba mu się fakt, że chcesz się doskonalić.Nikt nie robi tego w 100% dobrze, nawet doświadczeni menedżerowie.Najlepsze jest nauka i doskonalenie się, a następnym razem osiąganie lepszych wyników.
Przeanalizuj popełnione błędy, podobnie jak w pytaniu, ale dodaj myślenie o tym, jak zapobiec tego typu błędom w przyszłości.
To naprawdę powinien być komentarz, chyba że faktycznie sugerujesz, że OP nie musi tak naprawdę robić niczego konkretnego ...
„Projekt dotarł na czas i zgodnie z budżetem, więc udało się”.Nie, kierownikowi projektu udało się.To nie były jego obowiązki.
Posiadałeś swoje błędy, chroniłeś zespół i zakończyłeś projekt bez katastrofy.Po raz pierwszy brzmi to dla mnie jak ogromny sukces.Chciałbym zapytać twojego przełożonego, jakich obszarów ci brakuje, żebyś mógł je naprawić w swoim drugim projekcie.Być może nawet napisanie e-maila „Lekcje wyciągnięte” w połączeniu z prośbą o informację zwrotną mogłoby pomóc.Zgadzam się, odpręż się.
Dodajmy też do komentarza @scuba_mike: Nawet twój menedżer popełnia błędy w zarządzaniu, a utrata zaufania między tobą a nim może być jedną z nich.
Czy ta odpowiedź zostanie zaakceptowana?Chodzi mi o to, że ktoś źle wykonuje swoją pracę i potrzebuje porady, a strona WP SE mówi, że zrelaksuj się?Zrelaksuj się w drodze do bezrobocia.Nie ma tu nawet odpowiedzi ... 200 głosów za.Witryna wymaga ponownej oceny.
Nie odpowiedziałem wcześniej na komentarze tutaj, ale biorąc pod uwagę, że @blankip traktuje pozytywny odbiór tej odpowiedzi jako znak apokalipsy, myślę, że byłoby lepiej.OP ma już listę popełnionych błędów.Są to rzeczy, których uczy się w pracy i bez wątpienia OP ochroni się przed tymi błędami następnym razem.Jasne, OP mógłby usiąść z szefem, żeby naprawić płoty, gdyby to było konieczne.Ale OP dostał już kolejną szansę.Nie odejmując od innych doskonałych odpowiedzi, ale zdecydowanie najważniejszą rzeczą jest po prostu wrócić na konia i * jechać *.
berry120
2020-03-02 13:53:01 UTC
view on stackexchange narkive permalink

moja „ocena” i zaufanie mojego przełożonego spadły z powodu tych epizodów.

Czy zakładasz, że został upuszczony, czy też faktycznie porzucone? Moim pierwszym celem byłoby poproszenie o spotkanie ze swoim kierownikiem, abyście mogli porozmawiać o tym, jak poszedł projekt - możesz zapytać go, jak myślisz, jak radziłeś sobie z jego perspektywy na tym spotkaniu i potencjalnie uzyskać cenną informację zwrotną dla przyszłości.

Jeśli jego zaufanie naprawdę spadło , ponieważ:

a) Zaufałeś doświadczeniu innego zespołu bez weryfikacji; b) Zapomniałeś o konkretnej koniecznej zmianie i zapamiętany w przedpremierowym wydaniu; c) Zignorowałeś wspomnienie o jednym szczególe niskiego poziomu

... więc powiem to - jest dupkiem.

Dostarczyłeś swój pierwszy projekt na czas, z budżetem i tylko z powyższymi problemami - które nie są "bardzo głupimi błędami", jak to określiłeś, ale bardziej "oczekiwanymi błędami" w trakcie projektu, który przytrafia się nam wszystkim (zwłaszcza za pierwszym razem w okolicy.)

Jeśli powyższe błędy były kilkadziesiąt, a nie tylko tymi trzema, spowodowały ogromne opóźnienia lub można by było wykazać, że są niekompetentne - zgodziłbym się, prawdopodobnie mieć zaufanie do zbudowania. Ale w obecnym kształcie twoje implikacje dotyczące powagi tutaj nie wydają się w ogóle pasować do opisu.

Nazwałbym to dobrze wykonaną pracą i przechodzę do następnego projektu - oczywiście biorąc pod uwagę wyciągnąć wnioski i wyciągnąć wnioski z powyższego, ale mimo to śmiało pracuj dalej.

„Zrealizowałeś swój pierwszy projekt na czas, zgodnie z budżetem”. Dlaczego miałoby to mieć znaczenie, skoro nie był to jego obowiązek?
@nick012000 Gdyby poważnie schrzanił którekolwiek ze swoich wymienionych zadań (analiza wykonalności, podjęcie decyzji o tym, jakich technologii oprogramowania użyć, ocena dostawców, planowanie ryzyka itp.), Projekt prawie na pewno zostałby w tyle i kosztowałby więcej niż oczekiwano - to jestcharakter wielkich wpadek.Może nie jest bezpośrednio odpowiedzialny za te obszary, ale to nie znaczy, że są to nieprawidłowe wskaźniki.
@nick012000 Deweloperzy i menedżerowie rutynowo są postrzegani jako (częściowo) odpowiedzialni, gdy projekty przekraczają czas lub przekraczają budżet, więc z pewnością musi to również działać w drugą stronę?Trochę głupie jest też założenie, że kierownik techniczny nie ma wpływu na te wskaźniki.
Zgadzam się z: a) zaufanym doświadczeniem innego zespołu bez weryfikacji;tutaj jest to całkowicie niesprawiedliwe.Możesz posiadać wynik porażki, ale nie możesz posiadać wyniku zaufania.Dlatego dzwonisz do zewnętrznych ekspertów.Jeśli przedstawili się fałszywie lub firma wiedziała lepiej, powinieneś zostać ostrzeżony.Osobiście mnie to spaliło - zaakceptowałem pracę wykonaną, popchnąłem ją i dowiedziałem się później, że została sfałszowana.To zraniło i złamało zaufanie - z góry do mnie i ode mnie do jednostki.Ale jeśli odpowiedzi były w dobrej wierze, powyżej należy zaakceptować i przejść dalej.
Pyrotechnical
2020-03-02 21:24:35 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To już ma kilka innych odpowiedzi, ale czuję, że moje własne doświadczenia mogą być tutaj pomocne.

Jestem inżynierem budownictwa i przez lata pracowałem jako inżynier projektu, co wiązało się zasadniczo z wykonanie całej pracy związanej z wydostaniem projektu za drzwi. W ciągu ostatnich kilku lat zostałem mniej więcej przeniesiony do roli kierownika projektu, w której odpowiadam za takie rzeczy, jak budżety projektów, delegowanie zadań, terminy itp.

Podobnie jak Ty, mogłem na czas, ale przegapiłbym cele budżetowe. Było tak, ponieważ delegowałem rzeczy niepoprawnie, nie powiadamiałem kierownictwa o potrzebie zmiany poleceń w odpowiednim czasie itp. Zrozumiałe jest, że zirytowałoby to mojego kierownika, ale nie zmieniło to faktu, że nadal przekazują mi pracę . A kiedy nadeszły przeglądy na koniec roku, były różne; niektórzy menedżerowie wyrażali irytację budżetami, inni wyrażali wielkie uznanie, że załatwiałem sprawy, gdy sprawy były chaotyczne i nierozsądne.

W tym momencie minęło nieco ponad dwa lata i kiedy oceniam wszystko z perspektywy czasu , Jestem zdecydowanie bardziej biegły we wszystkich ogólnych obowiązkach kierownika projektu. Wydaje się, że nie ma podręcznika do tej pracy, ponieważ obowiązki zmieniają się z projektu na projekt i po prostu musisz to rozgryźć za każdym razem.

Teraz wiem, na kim polegać podczas delegowania pracy i który potrzebuje regularnych kontroli, aby upewnić się, że nie wypadną z torów. Wiem, jak ważne jest zmuszanie klientów do zmiany zamówień, gdy chcą narzucić nieracjonalne terminy. Wiem też, jak ważne jest włączenie większej liczby osób do rozmowy, kiedy jest to stosowne, a kiedy po prostu trzymać się rzeczy jeden na jednego.

Jeśli nadal dają ci pracę, możesz nie radzić sobie świetnie , ale ty nie jesteś do niczego. Zwykle ssanie czegoś jest pierwszym krokiem do bycia w czymś dobrym. Wydaje mi się, że jesteś w czymś dobry, więc trzymaj się tego.

_ "coś było chaotyczne i nierozsądne" _ - czy ma to coś wspólnego z twoją nazwą użytkownika?;-)
-1
Frank Hopkins
2020-03-02 09:14:47 UTC
view on stackexchange narkive permalink
  • Poproś przełożonego o przeprowadzenie sekcji zwłok.
  • Wyjaśnij mu, czy chce z tobą kontynuować, czy nie.
  • Jeśli chcą kontynuować omów z Tobą, co poszło nie tak i co można zrobić lepiej następnym razem.
  • Zrób to samo tylko dla siebie. Jeśli występują problemy behawioralne, prawie zawsze można im przeciwdziałać za pomocą procesów. Czasami zapominam, więc robię dużo notatek, co, jak na ironię, często daje mi komplementy za tak dobrą organizację.
+1 za sekcję zwłok, ale czy to naprawdę dobry pomysł, aby wyjaśnić im, czy chcą kontynuować, czy nie?Wygląda na to, że OP ma już gotowy następny projekt, więc nie chciałbym wydawać kierownictwu łatwego wyjścia, ani natknąć się na wahanie przed ponowną próbą ...
@Mars Rzeczywiście, sformułowałbym to pozytywnie w sposób, który daje im szansę na przedstawienie innych planów / podważenie moich założeń.W zależności od aktualnej sytuacji należy to mniej lub bardziej jasno sformułować jako pytanie lub raczej jako założenie, które druga strona może zakwestionować.W obecnej sytuacji rzeczywiście mocno skłaniałbym się ku temu drugiemu, np.trochę w stylu „zróbmy tę sekcję zwłok, ponieważ w przyszłości będziemy mieli w kolejce więcej takich projektów (prawda?)”
blankip
2020-03-02 23:58:57 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zrozum, że „relaks” to rada „bądź miły, ultra-komputerowy”, której udzieli Ci każdy głosujący w Internecie tłum. Wyobraź sobie, że Twój menedżer przeszedł przez te awarie ... powiedziałbyś: „Spokojnie”.

To jest naprawdę proste. Ty i Twój kierownik powinniście ocenić każdą z tych niedociągnięć i ustalić.

  1. Czy podjąłeś złą decyzję, ponieważ nie poświęciłeś czasu na badania lub polegałeś na innych pracownikach ? Czy w przyszłości będziesz więcej badać. Czy znajdziesz bardziej wiarygodnych pracowników, od których możesz uzyskać poradę?

  2. Czy nie powiedziałeś im o zależnościach, ponieważ w Twojej naturze jest zapominanie o rzeczach, czy po prostu nie rozumiesz zależności czy nie miałeś systemów na miejscu? Jeśli nie zrozumiałeś, masz kłopoty i możesz nie być gotowy - lub możesz potrzebować pomocy. Jeśli jesteś zapominalski i nie jesteś typem PM, możesz potrzebować systemów, które rejestrują te rzeczy, abyś nie mógł zapomnieć, a co ważniejsze, aby inni mieli do nich dostęp niezależnie od Ciebie.

  3. To samo co 2. Jeśli nie masz osobowości typu PM, aby rygorystycznie monitorować sprawy, potrzebujesz systemów, aby je wprowadzić.

Nie ma nic złego w posiadaniu dyrektora technicznego, który jest trochę zbyt techniczny i niewystarczający po stronie PM. Jednak twój menedżer i ty nie powinniście zakładać, że twoja osobowość ulegnie zmianie lub będziesz mieć Objawienie Pańskie. Ty to ty. Zaakceptuj, dlaczego popełniłeś błędy. Znajdź rozwiązania techniczne i zaakceptuj je przed kolejnym projektem. Zapewnij przejrzystość informacji dostępnych zespołom i konstrukcjom decyzyjnym.

Matt
2020-03-03 02:57:37 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że jesteś dla siebie zbyt surowy. Każdy popełnia błędy, gdy uczy się czegoś nowego. Nawet jeśli są doświadczeni, nadal popełniają błędy. Chodzi o to, czy uczymy się na tych błędach, aby ich nie powtórzyć? Zachowaj postawę uczenia się i rozwoju, a odniesiesz sukces.

Ostatecznie produkt został wydany na czas i wszystko na miejscu, ale moja „ocena” i zaufanie mojego przełożonego spadł z powodu tych odcinków.

To fantastyczny wynik - dobra robota! Nie mogłeś prosić o lepsze. Niewielu osobom udało się wykonać cokolwiek na czas, nie mówiąc już o ukończeniu funkcji. Poklep się po plecach.

Mike Robinson
2020-03-03 22:33:11 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Z całą pewnością powtórzę opinię, że nie poniosłeś porażkę i że jest bardzo prawdopodobne, że Twój menedżer nie wygląda źle na twoich wynikach. Wyraziłeś zainteresowanie ścieżką menedżerską, otrzymałeś taką możliwość i najwyraźniej to zrobiłeś. Oczywiście , że „popełniłeś błędy”. Oczywiście patrzysz wstecz na rzeczy, które mogłeś zrobić inaczej. Ale pamiętaj: projekt oprogramowania jest zawsze bardzo trudnym przedsięwzięciem i żadne zarządzanie nie może zagwarantować, że po drodze nie będzie problemów. (W rzeczywistości: będzie !)

Powinieneś natychmiast omówić to ze swoim przełożonym, oczekując, że doświadczenie będzie pouczające i pozytywne. Wsłuchaj się bardzo uważnie w głos doświadczenia. Jeśli okażesz się chętny do nauki, tak jak masz, to wiele się nauczysz. Twój szef jest Twoim pierwszym i najbardziej dostępnym mentorem. (Każdy może spojrzeć wstecz na swoją karierę i zidentyfikować kilku mentorów).

Chociaż dobrze jest być wymagającym od siebie musisz też być realistą. Naucz się wybaczać sobie. Jedynym sposobem, aby nauczyć się być kierownikiem technicznym, jest robienie tego wiele razy. Wydaje mi się, że jesteś na dobrej drodze. (Jeśli chodzi o mnie, to obecnie bardziej interesuje mnie zarządzanie / ludzka strona oprogramowania niż bity-bajty i diagramy składniowe).

Michael Select
2020-03-03 16:19:35 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Cóż, za bardzo przywiązujesz się do zaufania itp. Łatwiej jest się z tym utożsamić. Masz wynik i to jest ważne. Żadne inne problemy nie powinny Cię martwić, jeśli kierownictwo zdecyduje się Cię zwolnić, to zrobi. Ale jeśli nadal tego nie zrobili, to cię potrzebują. A jednak ... jeśli zdecydujesz się przenieść na stanowisko techniczne, lepiej natychmiast udać się do innej firmy. Abyś mógł spokojnie myśleć o przyszłości.

Powodzenia =)

fraxinus
2020-03-02 23:16:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink
  1. W tej kwestii trzymaj się z daleka od HR. Wszystko, co mogą zrobić w Twojej sprawie, to uznać cię za niezdecydowanego.

  2. Firma zapłaciła dość niską cenę za szkolenie „dyrektora technicznego” (cokolwiek to znaczy). Cena była niewielką (lub dużą) niedogodnością dla twojego przełożonego i prawdopodobnie kogoś innego. Każdy menedżer zdaje sobie sprawę, że istnieje cena i zwykle jest ona znacznie wyższa, jeśli chodzi o utracone pieniądze i przekroczone terminy. Cena jest płacona przez firmę na każdym etapie kariery każdego pracownika.

  3. Postawa a coś, czego możesz się nauczyć: oczywiście, możesz się do pewnego stopnia dostosować, a twoi koledzy mogą się dostosować sposób pracy nowego dyrektora technicznego. Adaptacja może, ale nie musi, być wystarczająca, ale nie można powiedzieć z góry.

Jedyne, co się liczy, to to, że lubisz być dyrektorem technicznym nowego projektu, czy nie. / p>

Chociaż rozumiem, że nie podoba mi się ta odpowiedź, uważam, że może być przydatna, czy osoba popierająca głos (ci) może przedstawić konstruktywne uwagi na temat swojego głosu?


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...