Pracuję nad projektem, który wymaga wielu spotkań na miejscu u klienta, z osobami z różnych działów klienta. Działy te można uznać za zamknięte silosy, w których każdy wie tylko to, na czym mu zależy, i nic więcej (oczywiście jedni są bardziej otwarci, a inni ściśle przestrzegają tej polityki). Na przykład niedawno uczestniczyliśmy w dwugodzinnym spotkaniu z 18 osobami z 9-10 różnych działów, aby omówić stanowisko, kolor i etykietę pojedynczego przycisku na stronie internetowej.
Ze względu na politykę / osobiste niechęci / itp. (nie wiem dokładnie), niektóre spotkania stają się bardzo gorące: mogłem cytować niezliczoną ilość razy, kiedy ludzie na siebie krzyczą, mogłem cytować kilkanaście razy, gdy ludzie się obrażają (wiele razy osobiste ) i osobiście widziałem wczoraj ludzi rozpoczynających fizyczną walkę 1 (powód, dla którego zdecydowałem się zadać to pytanie).
Jak mam się zachować następnym razem, gdy będę w takiej sytuacja? Czy powinienem bezpośrednio interweniować, aby oddzielić rywali? Czy powinienem spróbować powstrzymać gorące spotkanie przed walką? Czy powinienem zostać w swoim kącie i nie angażować się?
1 Razem ze współpracownikiem byliśmy na spotkaniu z 7 osobami z 4 działów klienta . Dwa z tych działów mają duże opóźnienie: to opóźnienie prawdopodobnie będzie kosztować firmę ogromną grzywnę (milion). Ludzie natychmiast zaczęli na siebie krzyczeć iw mniej niż 5 minut obrzucali się obelgami. W międzyczasie oniemiały z moim współpracownikiem w kącie. Po kilku minutach do spotkania dołączają 3 inne osoby i sytuacja zaostrzyła się: ktoś oślepiony gniewem rzucił laptopem w inne osoby i wyłamał szklane drzwi sali konferencyjnej. W tym momencie 4 lub 5 osób rozpoczęło walkę fizyczną. Przyszło wiele osób i z dużym trudem rozdzielili rywali. Poproszono nas o powrót do naszego biura.