Zostałem zwolniony w okresie próbnym (oprogramowanie) za niespełnianie oczekiwań. Zwykle wymagane jest wypowiedzenie z tygodniowym wyprzedzeniem, ale zaproponowali mi maksymalnie miesiąc, który wziąłem. Moi menedżerowie byli dyskretni w całej sprawie, zaproponowali referencje i pozwolono mi ogłosić, że odchodzę.
Nikt inny w dziale nie wątpi w to, co zostało powiedziane, ale para chce porozmawiać o tym więcej, zanim wyjdę, może po pracy.
Jeśli ludzie domagają się szczegółów, czy powinienem im po prostu powiedzieć, że zostałem zwolniony? Menedżer, który podjął decyzję, odszedł w tym tygodniu i biorąc pod uwagę sposób, w jaki została rozwiązana, waham się, czy ją przeciągnąć. Mam również wątpliwości co do tej sytuacji i nie wiem, ile należałoby powiedzieć, gdybym to zrobił.
To powiedziawszy, nie chcę wyglądać na rezygnującego. To był ciężki początek i być może dopasowanie nie było idealne, ale myślę, że po dłuższym czasie to by się udało, a niektórzy z innych, którzy pomagali mi, gdy utknąłem, mogą pomyśleć, że nie zawracam sobie głowy próbowaniem i spraw, by to działało. Byli też pomocni i nie chcę, aby myśleli, że to zmarnowany lub niedoceniony wysiłek.
Do tej pory powiedziałem tylko, że może jestem zbyt niedoświadczony do tej roli, ale jeśli ktoś naciskałbym, że wolałbym dać im znać, niż wymyślać słabe kłamstwa.
Zastrzeżenia
Nie zawracałem sobie głowy próbowaniem kłótni z powrotem do pracę, ale czuję, że wszystko poszło pospiesznie:
- Jestem na stanowisku juniora i zostałem zatrudniony bez doświadczenia z większością odpowiednich technologii
- Szkolenie było kolejnym kursem wideo, przez który przeszliśmy przed rozpoczęciem, a po kilku tygodniach wykonywania rzeczywistej pracy otrzymaliśmy tydzień na zakończenie pracy.
- Mój kierownik ogłosił, że będzie wkrótce wyjeżdżam, a później w tym tygodniu dowiedziałem się, że nie radzę sobie najlepiej (10 tygodni) i mam tydzień, aby to zmienić lub otrzymać powiadomienie
- Byli tak zajęci przygotowaniami do wyjazdu, że cała sprawa zajęła prawie trzy tygodnie, zanim powiedziano mi, że nie działa
- Moja praca została sprawdzona po fakcie, aby wyjaśnić decyzję, ale nigdy dostałem recenzję lub wczesne ostrzeżenie przed tym
Czy niewłaściwe jest o tym wspominać?
Podsumowanie
Czy to należy powiedzieć, że zostałem zwolniony w miejscu pracy?
Jeśli prywatnie, ile szczegółów jest odpowiednich?
Co z moimi obawami dotyczącymi całej sprawy, np. Myślę, że kierownik był pochopny i chciał załatwić sprawę przed wyjazdem?
Edycja: Dziękuję wszystkim za wkład. Przedstawione perspektywy naprawdę pomogły mi dokładnie zrozumieć, co wciąż mam i jak dalej kontynuować. Myślę, że tak będzie najlepiej i że nauczyłem się, czego chcę na mojej następnej pozycji.