W tej chwili mam naprawdę niewygodną sytuację i nie jestem pewien, jak najlepiej sobie z tym poradzić.
Pracuję jako programista dla firmy outsourcingowej z siedzibą w Europie Wschodniej. Większość jego klientów znajduje się w Stanach Zjednoczonych. Rozwijamy nowe i ciekawe produkty dla klientów firmy, dlatego przeważnie jestem bardzo zadowolony z zadań, nad którymi pracuję.
Nie jestem zadowolony z tego, jak pracodawca traktuje swoich klientów i jak prowadzi interesy ogólnie. Pozwól, że wyjaśnię to bardziej szczegółowo.
Jako firma outsourcingowa, która nie ma własnych produktów i nalicza klientom opłaty za godziny spędzone przez programistów, jej głównym sposobem na zwiększenie zysków jest sprzedaż jak największej liczby roboczogodzin jak to możliwe. Zasadniczo kierownictwo firmy uważa, że jedyną różnicą między programistami wyższego i średniego szczebla jest to, że starszy programista może być dwukrotnie bardziej wydajny niż średni poziom pod względem dostarczania funkcji i poprawiania błędów (dokładnie to powiedział mi premier, kiedy zapytałem go, co sądzi o tym modelu biznesowym). Dlatego z mojego punktu widzenia nie obchodzi ich zbytnio jakość - liczy się dla nich tylko szybkość i tempo. W rezultacie starsi programiści w tej firmie zazwyczaj pracują nad więcej niż jednym projektem - zwykle dwoma (są też ludzie pracujący nad trzema, a nawet więcej projektami). Tutaj firma zaczyna oszukiwać.
Jako starszy programista pracuję nad dwoma projektami. Mam standardowy 8-godzinny dzień, pracując 4 godziny na każdy projekt. Jednak klienci, dla których pracuję, nie są tego świadomi. Firma obciąża ich tak, jakbym pracował dla każdego z nich po 8 godzin. Moim celem jako programisty jest zadowolenie obu klientów z mojej produktywności. Dostarczanie wysokiej jakości oprogramowania nie jest najwyższym priorytetem - głównym celem jest, cóż, prowadzenie biznesu . Aby zgłosić sprawę, muszę powiedzieć każdemu z klientów, że pracuję na pełny etat wyłącznie nad ich projektem. Zasadniczo każdego dnia muszę uczestniczyć w tej brzydkiej sztuczce.
Prawie każdy deweloper w firmie działa w ten sposób. Pozwala to programistom zarobić więcej pieniędzy, a firmie zaoszczędzić przy tym - jeden programista udający , że pracuje 16 godzin, a tak naprawdę pracuje tylko 8, jest tańszy niż dwóch programistów, którzy naprawdę pracują 16 godzin dziennie. Nie zapomnij pobrać prawdziwych pieniędzy za te wyimaginowane dodatkowe 8 godzin, a uzyskasz czysty zysk.
Firma stała się naprawdę dobra w tej branży. Niedawno, kiedy dołączyłem do drugiego projektu, odbyło się spotkanie dla programistów, ucząc nas wszystkich jak nie ujawniać faktu, że pracujemy w ten sposób . Niektórzy programiści nawet nie używają swoich prawdziwych nazwisk, ponieważ wielu klientów znajduje się w tym samym stanie USA i dobrze się zna. Firma bardzo ciężko pracuje, aby zapobiec sytuacji, w której klienci zdaliby sobie sprawę, że programiści nie pracują w pełnym wymiarze godzin, ponieważ następujące sytuacje byłyby całkowitą porażką firmy:
Klient A: Hej, programista X z firmy Y zaimplementował naprawdę fajną funkcję do mojej aplikacji!
Klient B: Jak to możliwe? Pracuje nad moim projektem na pełny etat!
Kiedy rozmawiałem z tą firmą, nie powiedzieli mi, że pracują w ten sposób. Było to dla mnie kompletnym zaskoczeniem. Teraz jestem bardzo zawstydzony i czuję się naprawdę źle, że muszę uczestniczyć w tych rzeczach.
Czy mam etyczny obowiązek rzucenia palenia? Powiadomić klientów firmy? Jakie mam możliwości w tej sytuacji?