Pytanie:
Kandydaci ewidentnie nie posiadają umiejętności, które reklamują
Mookuh
2019-05-29 10:50:54 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Pracuję w małej (~ 25 etatów) firmie ICT związanej z infrastrukturą energetyczną w Niemczech, Europie. Niedawno awansowałem na kierownika działu ze względu na to, że ludzie nade mną odchodzą, i dlatego zacząłem angażować się w proces rekrutacji.

Na początku tego roku zatrudniliśmy trzy nowe osoby. Jeden z nich wykazywał się bardzo złą etyką pracy (ciągle rozmawiał przez telefon, z własnej inicjatywy nie wykazywał inicjatywy ...) oraz poważnym brakiem umiejętności:

Podobno ukończyli kurs z elektroenergetyki , a także opublikował artykuł badawczy na temat estymacji stanu w sieciach elektrycznych. Nie znali prawa Ohma i kiedy zapytano ich „Co to jest transformator?” zaczęli mówić o konwersji AC / DC. Według dokumentów studiowali na tym samym uniwersytecie, co ja, w mniej więcej tym samym czasie, biorąc większość tych samych kursów. Osobiście mogę zaświadczyć, że tamtejsi profesorowie nie rozdają ocen za darmo, więc po około miesiącu doświadczenia jako ich nowy szef postanowiłem ich wypuścić, podejrzewając sprawę oszustwa, ale nie podejmując kroków prawnych . Przed podjęciem decyzji usiadłem z nimi i innym starszym kolegą pracującym nad tymi samymi tematami, aby spróbować wypracować dalsze rozwiązania, co ostatecznie nie przyniosło rezultatów.

Uwaga: sprawdziłem nawet i porównałem ich podpis ku temu, co było na ich prawie jazdy - okazuje się, że podpisali się drukowanymi literami, dosłownie jedyną osobą, jaką kiedykolwiek widziałem, robiącą to i ułatwiając fałszowanie podpisu.

Niedawno pojawiła się inna sprawa na rozmowę kwalifikacyjną. Mieli programowanie w C / C ++, Pascalu i Pythonie w swoim CV, zrobili licencjat z telekomunikacji i ICT, a obecnie pracowali nad pracą magisterską dotyczącą systemu zarządzania baterią w pojazdach elektrycznych, około ośmiu tygodni. Nie potrafili wyjaśnić, co właściwie robi system zarządzania baterią, a gdy zapytano ich `` Z jakiego kompilatora / środowiska programistycznego korzystasz? '', Wydawało się, że nie wiedzą, o czym mówię, tj. Czym w ogóle jest kompilator. Nie wykazali się również żadnymi innymi umiejętnościami w dziedzinach, w których rzekomo studiowali.

Trzeci przypadek, tym razem na staż, poszedł naprawdę dobrze i doskonale znali się na rzeczy, szczególnie dla kogoś, kto dopiero aplikuje na staż. Kiedy zaproponowaliśmy im stanowisko, odmówili, mówiąc, że znaleźli coś gdzie indziej: „Ale moje bliźniak szuka stażu w tym samym czasie”. Zaprosiliśmy rodzeństwo do przesłania swojego CV, zobaczymy, jak sobie radzą.

Sprawdziliśmy wszystkie CV i stopnie naukowe, jak mogliśmy, ale nie stwierdziliśmy, że są fałszywe. Zadzwoniliśmy do byłych pracodawców i stwierdziliśmy, że historia pasuje do tego, co przeczytaliśmy w CV.

Zatem pytania brzmiałyby: Czy istnieje jakiś rodzaj oszustwa, podobny do pozwolenia twojemu rodzeństwu „pożyczyć” stopni ubiegać się o stanowisko? Potraktuj to jako oszusta, w którym to przypadku impostant zgodził się na proces.

Czy mogę zadzwonić na uniwersytet i zapytać o stopień, który podejrzewam, że jest fałszywy?

Aktualizacja: Aby wyjaśnić, nie twierdzę, że wszyscy mieli identyczne bliźniaki. Ale jedyne zdjęcia, które dostajesz z nazwiskami, to to w CV i prawdopodobnie zdjęcie na ich prawie jazdy / dowodzie tożsamości (chociaż nie sprawdzamy rutynowo identyfikatora osoby, gdy przychodzi na rozmowę kwalifikacyjną - być może trzeba będzie to zmienić ). Te zdjęcia mają zwykle kilka lat iw takim przypadku bardzo łatwo jest komuś uchodzić za swojego brata / siostrę.

Zaktualizowałem także pytania, aby wyjaśnić, dokąd zmierzam.

OT: „łatwe fałszowanie podpisu” każdy może sfałszować czyjegoś podpis przy odrobinie praktyki.Nigdy nie powinien być używany jako dowód tożsamości - istnieją do tego odpowiednie narzędzia, takie jak uwierzytelnianie bankowe 2FA.
Zawsze możesz poprosić ich o przedstawienie swoich prac egzaminacyjnych w ramach procesu rekrutacji.Musiałem niedawno, aby udowodnić, że mam prawo do określonego zatrudnienia („overenskomst”).
* „... Jeden z nich wykazywał bardzo słabe morale w miejscu pracy (ciągle rozmawiał przez telefon, nie wykazując własnej inicjatywy…)…” * FWIW, nie o to chodzi [morale] (https: //www.collinsdictionary.com / dictionary / english / morale) oznacza.
Następnym razem, gdy kogoś zatrudniasz, zapytaj go, jakie jest prawo Ohma w wywiadzie.Cała ta historia mówi nam, że twój proces rekrutacji ma kilka rażących dziur.Możesz spróbować winić pracownika, ale ostatecznie to ty go zatrudniłeś.
Prawdopodobnie istotne: http://thecodelesscode.com/case/187
W Wielkiej Brytanii studenci podpisują na Uniwersytecie zwolnienia umożliwiające firmom weryfikację kwalifikacji bez naruszenia danych.To powiedziawszy ... Kiedyś zatrudniliśmy inżyniera morskiego z doskonałymi kwalifikacjami.Wysłano go na inspekcję statku obsługującego LPG i musieliśmy go odwołać, kiedy przedstawił plan, który obejmował „zalanie statku od wewnątrz podczas pobytu w suchym doku” w celu sprawdzenia, czy nie ma wycieków.Zadzwoniliśmy do organów wydających i wszystkie kwalifikacje były fałszywe.
Prawo Ohma to szkoła średnia.Rozumiem zamieszanie w transformatorze, ponieważ jedyne przykłady, które wiele osób widzi, obejmują również prostowniki mostkowe, a tryb buck / boost lub przełączany jest teraz modny.Nikt już nie używa tranzystorów, używamy wzmacniaczy operacyjnych.Pomyśl także o aspekcie bezpieczeństwa narodowego, jeśli podejrzewa się, że ich państwo jest w to zamieszane.Prawdziwe testamury, ale bez prawdziwej obecności.
Jestem trochę zdezorientowany, o co tak naprawdę pytasz?Więc pytasz, czy takie oszustwo rzeczywiście ma miejsce powszechnie?A może pytasz, czy twój podejrzany ma rację?A co to właściwie jest?Ponadto, uspokajasz, że nie sądzisz, że tak było w przypadku poprzednich przykładów, które podałeś, ale jakie one są wtedy istotne dla tego pytania?
Jako drobny czubek, kiedy mówisz „nie znał prawa Ohma”, czy masz na myśli, że nie wiedzieli, że napięcie to prąd pomnożony przez rezystancję, czy też nie potrafili nazwać - skorygować martwego białego faceta?
@Haem Nigdy nie słyszeli tej koncepcji.Wydaje mi się, że pytanie brzmiało: „Czy znasz prawo Ohma?”- Nie.
Co masz na myśli przez * „to nowy szef” *?
Nawet ja mogę [niejasno] przypomnieć sobie prawo Ohma.Nauczyłem się tego w szkole kilkadziesiąt lat temu, zanim w jakikolwiek sposób się specjalizowałem.Nigdy nie poszedłem na żaden kurs elektroniki i do dziś jestem słaby na elektronice.Niezwykłe przeoczenie!
@Mookuh: na wypadek, gdybyś to przegapił, chodzi o to, że Haem odpowiada „nie” na „Czy znasz prawo Ohma?”nie oznacza, że nie znają prawa Ohma, oznacza to po prostu, że nie znają jego nazwy „prawo Ohma”, która jest znacznie mniej ważna niż sama formuła.Czy próbowałeś zapytać coś w rodzaju „Jaki jest związek między napięciem a prądem w rezystorze?”jako kontynuacja?Formuły są znane i nauczane pod różnymi nazwami w różnych miejscach;Ponadto niektórzy ludzie są dobrzy w zapamiętywaniu / rozumieniu wzorów fizycznych, ale słabi w zapamiętywaniu imion.
@PLL To, co mówisz, jest prawdą, ale w konkretnym przypadku prawa Ohma mocno podejrzewam, że jest mniej istotne.Nie udaję eksperta w różnicach międzykulturowych / językowych w dziedzinie elektroniki, ale biorąc pod uwagę, że imię Ohma jest podstawową jednostką SI dla oporu elektrycznego, spodziewałbym się, że będzie to nieco łatwiejsze do przywołania niż większość martwychbiali faceci.
@J ... Twój komentarz jest raczej winą ofiary.
Zdziwiłbyś się.Kilku moich kolegów z ostatniego roku studiów najwyraźniej zdołało przetrwać siedem semestrów, ale najwyraźniej nie mieli pojęcia, co robią.Puste wygląda, gdy wspomniałem o podstawowych pojęciach, prosi o pomoc w najbardziej trywialnych problemach, dużo kodu skopiowanego ze Stack Overflow bez prawdziwego zrozumienia.Mam wrażenie, że jeśli naprawdę się postarasz, możesz całkiem dobrze zdać dyplom, polegając na innych przy zadaniach i robiąc krótkoterminowe „wkuwanie” przed egzaminami, które tak naprawdę nie obejmują prawdziwego zrozumienia ani długotrwałego zapamiętywania.
Czy trudno jest znaleźć odpowiednich rekrutów?Wiele odpowiedzi to dobre sugestie, jak odfiltrować ludzi.Ale jeśli jesteś zbyt sztywny w testowaniu studentów z terminologii akademickiej, możesz również wykluczyć osoby z dobrymi umiejętnościami, które nie pochodzą ze środowiska akademickiego.Ponadto, gdy potrzebuję uczniów do wykonania drobnego programowania, unikam słownictwa Comp Sci.„Zainstaluj RStudio, postępuj zgodnie z instrukcjami na końcu książki”.Mogą zakończyć kurs, nie mając pojęcia, czym jest IDE lub jakie są relacje między R i RStudio.Jednak twoje przykłady są przerażające!I rażące kłamstwo = znak niebezpieczeństwa.(Mówiąc jak Amerykanin!)
@RogerBohn dobry komentarz.Z dźwięków OP wydaje się, że wykluczają każdego, kto nie był na uniwersytecie.Nie mam doświadczenia z inżynierami elektrykami, ale mam dużo z programistami;a posiadanie dyplomu lub jego brak nie ma żadnego wpływu na czyjeś umiejętności jako programisty.Z drugiej strony, wciąż pamiętam prawo Ohma z moich zajęć z fizyki.Przypuszczam, że pomaga też to, że interesuję się majsterkowaniem przy elektronice: - /
Aby wyjaśnić, „nieznajomość prawa Ohma” była bardziej podkreśleniem / ilustracją faktu, że dana osoba nie mogła nazwać ani jednego pojęcia związanego z jej rzekomym kierunkiem studiów.W życiorysie były też inne doświadczenia związane z tą dziedziną, ale wykluczam je ze względu na anonimowość. Nie zatrudniłem ich też, zostali zatrudnieni zanim zostałem odpowiedzialny za dział.
@PeterMortensen zredagował, aby wyjaśnić, o co mi chodzi.
Elektrotechnika nie jest czymś, czego można się nauczyć w locie jako IT.Bycie rygorystycznym wobec dyplomów wydaje mi się obowiązkowe (podczas gdy dla IT byłbym o wiele bardziej zainteresowany kimś, kto kocha rozwiązywanie problemów i jest w tym dobry).
Jedenaście odpowiedzi:
Solar Mike
2019-05-29 11:27:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli potrzebujesz „rozwiązania”, aby nie skończyć z ich zatrudnieniem, rozważ egzamin lub test jako część procesu rozmowy kwalifikacyjnej.

Czy mi się to udało, jak powiedziałem "tak" dla umiejętności Excela ... Mieli komputer z gotowym Excelem i trochę danych do pracy - tylko podstawowe rzeczy, jeśli wiesz, co robisz, ale jeśli nie, to staje się oczywiste ...

Znam inny czas, kiedy zebrali 50 pytań wielokrotnego wyboru, takich jak prawo Ohma, uzwojenia transformatora itp. i poszło dobrze ...

Skonfiguruj mały test - wystarczy 15 minut ... i dowiesz się, czego potrzebujesz.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (https://chat.stackexchange.com/rooms/94345/discussion-on-answer-by-solar-mike-applicants-clearly-not-having-the-skills-they).
@MisterPositive istniało kilka użytecznych fragmentów informacji, które można było jednak zachować - zmniejszenie ich dostępności nie zawsze jest najlepsze ...
Jeśli uważasz, że niektóre bryłki będą przydatne, włącz je do swojej odpowiedzi.(* co jest doskonałe przy okazji *)
Dodałbym, że byłby to test * wstępny *.Coś trywialnego, z czego może skorzystać nietechniczny HR lub agent rekrutacyjny, dzięki czemu nigdy nie zobaczysz kandydata, jeśli mu się nie uda.Proste pytania, które pokazują pobieżne zrozumienie i wymagają tylko poprawnej odpowiedzi na połowę z nich.Niech mają jedną oczywistą odpowiedź, aby nietechniczna osoba HR nie była pewna, czy wie, czy nie.Zapytaj ich przez telefon, aby nie mogli znaleźć odpowiedzi w Google, np.w programie Excel jak podsumować kolumnę liczb, jaka jest nazwa operacji, aby wybrać komórkę i skopiować ją do wszystkich pod spodem itp.
mag
2019-05-29 12:14:51 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy istnieje jakiś rodzaj oszustwa, w którym ludzie biorą pochwały od rodzeństwa, aby ubiegać się o pracę? Być może przyjęcie fałszywych stopni naukowych w Europie, być może związane z napływem migrantów? Czy mogę zadzwonić na uniwersytet i zapytać o stopień, który podejrzewam, że jest fałszywy?

Podchodzisz do tego z niewłaściwego punktu i wpadasz na czerwonego śledzia. Oczywiście możesz zadzwonić i zweryfikować stopień naukowy na uniwersytecie, ale ta informacja niewiele ci pomoże. Musisz się dowiedzieć, czy osoba aplikująca zna się na rzeczy.

Dlatego przygotuj test umiejętności dla nowych pracowników lub zaproś obecnych inżynierów i pracowników technicznych, aby wzięli udział w rozmowach kwalifikacyjnych i zadawali pytania techniczne. Jeśli martwisz się jawnym oszustwem, żaden oszust nie wytrzyma technicznego zadania na miejscu lub przesłuchania ze strony profesjonalistów.

Nie sądzę, aby identyczne bliźniaki zdawały sobie nawzajem test regularnie. , ponieważ bliźniaki jednojajowe są rzadkością w ogólnym planie rzeczy. Ale jeśli tak się stanie, jesteś w Niemczech, masz możliwość zaoferowania nawet 6-miesięcznego okresu próbnego, co powinno wystarczyć, aby dowiedzieć się, czy ktoś jest prawdziwy, czy nie.

Chris H
2019-05-30 12:50:17 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Pracuję w środowisku akademickim, więc widzę z drugiej strony, że ukończenie studiów i zmaganie się z podstawami jest całkowicie możliwe. Nie oznacza to, że uczniowie nie są sprytni, ale że istnieje przepaść między tym, co wiedzą, a tym, co powinni wiedzieć.

W szczególności, przypadek 2: 8 tygodni po rozpoczęciu pracy nad projektem mistrzowskim, powinni byli przejrzeć literaturę, ale niektórzy naprawdę walczą o niezależność takiego projektu. Nawet bystrzy uczniowie mogą w zasadzie wykonywać ruchy, po prostu robiąc fragmenty, które rozumieją, a nie rozumiejąc całości. Ci sami studenci mogliby równie dobrze robić prace magisterskie, ponieważ po studiach licencjackich nie mają zbyt wielu szans na zatrudnienie.

Nowych absolwentów skutecznie zachęca się do umieszczania wszystkiego, czego dotknęli, w swoich CV i nie mają zbyt wiele szansa na pogrzebanie. Krótki kurs języka C przy użyciu narzędzi zainstalowanych na komputerach uniwersyteckich może przynieść dokładnie takie rezultaty, jakie obserwujesz. Moi uczniowie używają Pythona i nawet ci, którzy dobrze sobie z tym radzą, mieliby problem z nazwaniem IDE, które im dajemy.

Uważam, że twój drugi przykład przynajmniej nie kłamał, ale przeszedł swoje przypadek wywiadu nerwy nie pomogą w ich przypadku). Wygląda na to, że udało ci się ich wyeliminować podczas rozmowy kwalifikacyjnej.

Pierwszy przypadek wydaje się gorszy, a ten, w którym stwierdzono, że bliźniak jest prawdopodobnie uczciwy, ale przyciągnął twoją uwagę po tym, jak inni wzbudzili podejrzenia.

Przy okazji jestem w Wielkiej Brytanii, niedaleko od Ciebie.Mam małe doświadczenie z niemieckimi absolwentami, ale głównie tymi naprawdę dobrymi
Myślę, że ważne jest, aby dodać w Niemczech środowisko akademickie, przynajmniej inżynieryjne, studenci otrzymują wszystko i są spieszeni, aby ukończyć studia w ciągu 7 semestrów ... jeden z tych staży.Po prostu nie ma czasu, aby zawracać sobie głowę nauką nazw programów, które w 90% nie interesują się lub chcą używać, nie mówiąc już o czymś w rodzaju kompilatora.
@morbo przypadek w Wielkiej Brytanii jest podobny, z wyjątkiem tego, że większość studentów nie odbywa praktyk przemysłowych (dla tych, którzy robią to rok).
@morbo nie programuje niemieckich uczniów CS przez kilka lat wcześniej w szkole?
Nie mogłem powiedzieć, żebym był szczery.Przyznaję, że jestem na wydziale inżynierii na mojej uczelni ... więc nie mam bezpośredniego kontaktu ze studentami CS, jednak biorąc pod uwagę, jak słabo wyposażeni (czyli bezużyteczni) studenci przychodzą na moją uczelnię, a jak słabo wyposażeni (tj.uprawniony, ale zapomniał wszystkiego, czego się nauczyli) wychodzą.Jestem szczerze zaskoczony, gdy uczeń w ogóle zadaje pytanie, zamiast po prostu rozmawiać podczas wykładów i bawić się telefonem w klasie, nie mówiąc już o tym, że sam się czegoś nauczył, czego nie musiał.Ale może dzieciaki z CS są inne?
Pracuję na wyższym poziomie w IT i nie mam żadnego wykształcenia - zdecydowałem się na „kawałek papieru” w 2011 roku, po 15 latach pracy w branży i zapisałem się na stopień ICT Open University.Jakość wiedzy, której nauczali, była przerażająca, a większość z nich była żałośnie nieaktualna (ponieważ stała się czymś, czego nie zrobilibyśmy w branży 5-10 lat wcześniej) i całkowicie nieodpowiednia i nieodpowiednia dla każdego absolwenta do podjęcia pracy w przemyśle.Więc nie, nie dziwi mnie to, że mówisz, że można uzyskać dyplom i nadal walczyć z podstawami.
@Moo Słyszałem prawie dokładnie tę samą historię o OU, ale także o tradycyjnych kursach uniwersyteckich
@ChrisH Pracowałem z brytyjskimi posiadaczami dyplomów ICT, którzy byli bardzo dobrzy, a także pracowałem z brytyjskimi posiadaczami stopni ICT, którzy nie byli w stanie utrzymać się w jakimkolwiek sensie i nie byli warci swojej pensji.Ale moje osobiste doświadczenia z jednostką organizacyjną były po prostu zdumiewająco złe, jak śmiech.
Wiem, że to się często zdarza, ale bardzo trudno uwierzyć, że absolwent EE, który nie zna prawa Ohma, nie jest oznaką oszustwa.
@jcm, dlatego koncentruję się na przypadku 2 i zastrzegam sobie ocenę dla przypadku 1. Widziałem przypadki nerwów podczas rozmowy, tak źli ludzie na początku mają trudności z jasnym wyrażeniem prostych faktów o sobie, dopóki nie zrelaksują się w rozmowie, więc nie chciałbymnie wykluczam, że ktoś rozpadnie się na delikatne pytanie
Ten (wprawdzie dość stary) incydent pięknie ilustruje problemy OU: https://www.theregister.co.uk/Print/2008/10/01/stob_open_university_trick_question/
@morbo Kompilator nie jest obszarem „nie mówiąc już o znajomości tej egzotycznej rzeczy”, przynajmniej nie dla programistów.Programista nie wiedzący, czym jest kompilator, byłby jak pisarz, który nie wie, czym jest edytor tekstu, lub stolarz nie wiedząc, czym jest piła.
@MasonWheeler Ilu studentów rando musiałbyś zapytać, którego kompilatora używa Matlab lub arduino, zanim znajdziesz kogoś, kto wie, myślisz ...?Od lat używam Matlaba i wbudowanego kodera i musiałbym go wygooglować, aby się dowiedzieć.Generalnie masz rację.Zgadzam się, naprawdę ludzie powinni wiedzieć więcej o swoich studiach ... Kompilator wcale nie jest egzotyczny w dzisiejszych czasach, ale studentów najwyraźniej nie obchodzi ... czy mógłbym skłonić moich uczniów do przeczytania SE, gdy mają pytaniaodnosić sukcesy w nauczaniu.:)
@MasonWheeler prawda dla programistów.Ale czy to prawda w przypadku inżynierów, którzy zajmują się programowaniem w ramach swojej pracy lub kursu?Jeśli nauczyli się „Piszę swój kod, naciskam ten przycisk„ buduj ”, aby go przetestować”, czy na pewno będą wiedzieć, który kompilator jest używany, a nawet co to jest kompilator?Twierdzę, że jest to mniej jak pisarz, który nie wie, czym jest edytor tekstu, a bardziej jak użytkownik LaTeX, który nie rozumie różnicy między LaTeX a edytorem, którego używa - co jest dość powszechnym błędem w IME.
@Flyto Ten argument byłby bardziej przekonujący, gdyby dana osoba nie wymieniała bezpośrednio w swoim CV nazw czterech głównych języków programowania.Jeśli wiesz wystarczająco dużo, aby rozpoznać język, którego używasz, spodziewam się, że znasz wystarczająco dużo, aby przynajmniej usłyszeć termin „kompilator” i mieć przynajmniej niejasne wyobrażenie, że to „to, co czyni ludzki język wrzeczy, które moje komponenty elektroniczne mogą zrozumieć ”.
@jmbpiano, ale tylko jeden z tych języków używa kompilatora ...
@Flyto właściwie nie jest rzadkością, aby zobaczyć ludzi CS, którzy nigdy nie założyli projektu, nie mówiąc już o wykonaniu czegoś innego niż naciśnięcie przycisku kompilacji.Poznałem kilku i nadal byli dobrymi programistami.
Solomon Rutzky
2019-05-29 21:17:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy istnieje jakiś rodzaj oszustwa, w ramach którego ludzie przyjmują pochwały swojego rodzeństwa, aby ubiegać się o pracę?

Sugerujesz, że takie zachowanie jest na tyle powszechne, że można je zidentyfikować wzór. Jest to wysoce nieprawdopodobne, biorąc pod uwagę, jak specyficzne jest to (nie każdy ma rodzeństwo, a ci, którzy niekoniecznie mają rodzeństwo wykonujące podobną pracę).

Nie, to, czego doświadczasz, jest znane jako „postępowanie z ludźmi ”. Tak, ludzie leżą w życiorysach. Trwa to od dawna i dzieje się na całym świecie.

Mieszkam w USA, pracuję w branży oprogramowania i osobiście widziałem, jak to się dzieje przez ostatnie 20 lat, w różnych firmach , w różnych stanach itp.

Czasami ludzie wyolbrzymiają twierdzenia, które skądinąd dotyczą faktów. Czasami wprost kłamią. Widziałem ludzi, którzy twierdzili, że mają doświadczenie z X, ponieważ wiedzieli, że firmy tego szukają, ale osoba nie wiedziała, czym jest X (podobnie do tego, co widzisz). Rozmawiałem z jedną osobą, która twierdziła, że ​​ma doświadczenie z SQL Server 2012, kiedy był on całkiem nowy. Zapytałem kandydata, jaka jest ich ulubiona nowa funkcja, a odpowiedź brzmiała: „Jeszcze nie jestem pewien. Pracuję nad jej zainstalowaniem”. Technicznie rzecz biorąc, to jest „doświadczeniem”, przynajmniej na pewnym poziomie. Ale oczywiście „ uruchamianie setup.exe ” nie jest tym, co zwykle sugeruje „doświadczenie z ___”. Pewnego razu poprosiłem osobę o opisanie projektu wymienionego w jej CV, na przykład „ Zbudowałem system do automatyzacji XYZ ”. Ich odpowiedź brzmiała: „Cóż, tak naprawdę tego nie zaprojektowałem. Byłem w zespole i wykonywałem otrzymane scenariusze”.

Jest wiele powodów, dla których ludzie kłamią: być może desperacko szukają dochodów, może nie zdają sobie sprawy, jak konkretne sformułowanie czegoś zostanie zinterpretowane, może czują, że coś wiedzą, a reszty mogą się nauczyć w pracy , może po prostu ich to nie obchodzi itp. Kto wie. Szczegóły nie mają znaczenia, po prostu musisz zidentyfikować tych kandydatów, aby mogli zostać odrzuceni.

Jest kilka rzeczy, które możesz i powinieneś zrobić, aby zapobiec zatrudnianiu kogoś, kto kłamie:

  1. Jak wspominali inni, wymyśl test.

    1. Nie jestem pewien, jak działa Twoja branża, ale zatrudniając deweloperów / programistów, zaczynalibyśmy od zrobienia krótkiego (10-15 minut) ekranu telefonu. Mieliśmy krótką listę podstawowych pytań i przejrzeliśmy życiorys, abyśmy mogli zadać jedno lub dwa pytania na ten temat. Jeśli nie potrafili odpowiedzieć na podstawowe pytania lub nie mogli porozmawiać o tym, co znajdowało się w ich CV, to proces był dla tego kandydata zakończony. Gdyby odpowiedzieli poprawnie na pytania i mogli wygodnie porozmawiać o swoim życiorysie, umówilibyśmy się na rozmowę osobiście.
    2. Podczas rozmowy osobistej mamy dodatkowe pytania techniczne, niektóre podstawowe, średnio zaawansowane, niektóre zaawansowane. Upewnij się, że wszyscy kandydaci zawsze otrzymują te same pytania (aby wszystko było tak uczciwe i obiektywne, jak to tylko możliwe).
    3. Moją preferencją (choć nie wszyscy się ze mną zgadzali) było zadanie przynajmniej jednego otwartego - pytanie zakończone. Zwykle dotyczyło to kontrowersyjnego tematu, stąd było bardzo prawdopodobne, że każdy miał na ten temat jakieś zdanie. Konkretna opinia nie miała znaczenia, miała to wywołać dyskusję. Niektórzy kandydaci są dobrzy w zapamiętywaniu faktów i mogą przejść rozmowę kwalifikacyjną na temat tej wiedzy, ale nie wiedzą, jak wykonać tę pracę. Jeśli ktoś nie miał zdania lub nawet nie wiedział, o co chodziło, nie zatrudniano go.

      Ponadto znajomość informacji technicznych wymaganych do omówienia tematu, ale brak umiejętności komunikacyjnych i społecznych wymaganych do przeprowadzenia takiej dyskusji, dostarczyła cennych informacji. Inteligentna osoba, która albo nie może się komunikować, albo nie radzi sobie z różnicami zdań, nie będzie produktywnym pracownikiem.

  2. Zapytaj o doświadczenia wymienione w ich CV !!!! To nie jest opcjonalne! Czasami ludzie kopiują i wklejają od innych, a nawet tego nie przeczytali (poważnie!). To bardzo łatwy sposób na złapanie kogoś, kto kłamie. Nie musisz pytać o wszystko, tylko o kilka rzeczy. A jeśli wyjaśnienie zajmuje zbyt dużo czasu, powiedz „dziękuję, a co z tym innym projektem”. I (może) zadać proste pytanie, gdzie ukończyli szkołę, jeśli mają tylko kilka lat doświadczenia po ukończeniu studiów (coś w rodzaju „jakie były Twoje ulubione zajęcia”).
  3. Jeśli to możliwe, wolę niech kandydat wykona trochę pracy, którą będzie wykonywał, jeśli zostanie zatrudniony. Jeśli zatrudniasz programistę, poproś go o wykonanie krótkiego programu. Jeśli są projektantami, niech wykonają prosty projekt. Nie utrudniaj tego, ponieważ wywiady są zwykle stresujące dla rozmówcy i mogą przeoczyć coś, czego normalnie by nie przegapili. Jeśli kandydat nie jest pewien, co ma zrobić lub źle to robi, masz swoją odpowiedź.
Re „twierdzenie, że ma doświadczenie z X, ponieważ pracodawcy tego chcą” - to działa w obie strony.Niektórzy pracodawcy proszą o „5 lat doświadczenia X”, gdy sam X ma zaledwie dwa lata.Czasami HR wybiera losowo wymagania.Widziałem rekruterzy mieszających Javascript i Javascript.I tak dalej ... Wydaje się, że dla całej branży żadna ze stron tej transakcji nie traktuje poważnie tej części CV.
Cześć @Kevin.Nie jestem pewien, czy rozumiem twój punkt widzenia.Jeśli niektóre firmy publikują niedokładne wymagania, nie oznacza to, że nie powinno mnie obchodzić ktoś, kto kłamie, żeby dostać pracę.Wymagania i tak są elastyczne w wielu przypadkach, a nie chodzi mi tu nawet o ich dokładne dopasowanie.Jestem prawie pewien, że każda firma, dla której pracowałem, wymagała dyplomu z zakresu informatyki, ale mój stopień dotyczy filozofii.Zapytany o to, wyjaśniam, jakie to ma znaczenie.Nie sądzę, żebym kiedykolwiek znał wszystkie „wymagane” technologie.Te listy to zazwyczaj „poproś o wszystko i zobacz, co się trzyma”.Ale jeśli powiesz, że znasz X, lepiej poznaj X.
@Kevin, aby wyjaśnić: przykład kandydata, który twierdził, że ma doświadczenie z SQL Server 2012, ale tylko dokonał instalacji, a nawet jej nie ukończył.Nie był to nawet wymóg stanowiska.Szukaliśmy „doświadczenia z SQL Server 2005 lub nowszym”.Ta osoba miała doświadczenie z kombinacją wersji 2005, 2008 i 2008 R2.Rok 2012 był obcy.Gdyby było uczciwie, brzmiałoby: „super. Oto ktoś, kto samodzielnie uczy się nadchodzącej wersji”.Gdyby „uczenie się 2012” było w porządku.Ale jeśli kłamali na ten temat, o czym jeszcze będą kłamać?
„Czasami ludzie wyolbrzymiają twierdzenia, które w inny sposób są oparte na faktach. Czasami wręcz kłamią” - również jeśli kandydat został skierowany do Ciebie przez agencję, pamiętaj, że zdarzają się przypadki agentów masujących CV, aby ich kandydaci wyglądali bardziej atrakcyjnie, bez wiedzy kandydatówto się stało.Mógłbym (ale ze względów bezpieczeństwa nie) przytoczyć konkretne przykłady.
To przypomina doświadczenie, które przeprowadziliśmy z kimś podczas wywiadu - zapytano go, jaki jest jego ulubiony projekt i było to coś, co dotyczyło ręcznych skanerów.Kiedy naciskał na szczegóły, nie mógł zaoferować niczego takiego jak systemy czasu rzeczywistego, przerwań, komunikacja bezprzewodowa, systemy wbudowane ... na przykład nie mógł mówić o projekcie * w ogóle *.To całkiem duża czerwona flaga.
Cześć @DavidSpillett.Dzięki, że o tym wspomniałeś.Nie sądzę, żebym się z tym wcześniej spotkał.Zdecydowanie dobrze to wiedzieć, ale żeby było jasne dla innych czytelników, nie ma to wielkiego wpływu na to, co tu proponuję, ponieważ chodzi o rozmowę / dyskusję.Jeśli CV kandydata zostało zmienione bez ich wiedzy, aby stwierdzić, że miał doświadczenie z X, to pytani o X powinni móc powiedzieć, że nie umieścili tego w swoim CV, a przynajmniej nie w CV, które złożyli.
„Upewnij się, że wszyscy kandydaci otrzymują zawsze te same pytania (aby wszystko było jak najbardziej uczciwe i obiektywne)”.Tak, ale pamiętaj, że niektórzy rozmówcy podzielą się zadanymi pytaniami z innymi, więc odrobina zróżnicowania również może pomóc w tym względzie.
cmm
2019-05-31 03:35:18 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Stopnie nie są miarą kompetencji. Pracowałem z ekspertem CRT z tytułem magistra EE z uczelni inżynierskiej na uniwersytecie Ivy League. Nie rozumiał induktorów, był pewien, że je rozumie, ale nie miał pojęcia o sysremach odchylania magnetycznego.

Musisz zweryfikować talenty lub kompetencje, których pragniesz. Sprawdzanie stopni naukowych niewiele mówi o prawdziwych umiejętnościach pracownika.

Nie ma innego spisku niż szkoły podtrzymujące złudzenie, że ich uczniowie są zdolni, z racji posiadanego stopnia.

user
2019-05-29 21:19:07 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jedną z przydatnych technik jest poproszenie o próbki pracy. Poproś ich, aby przesłali przykładowy kod lub schematy, nawet jeśli są to tylko hobby lub zajęcia na uniwersytecie. Poproś także, aby napisali kilka akapitów wyjaśniających to.

Możesz po prostu mieć pecha. Czasami ludzie, zwłaszcza młodzi ludzie szukający pierwszej pracy poza uniwersytetem, źle przeprowadzają wywiad. Denerwują się lub zdezorientowani, źle odpowiadają na pytania. Być może za dużo czytasz, zwłaszcza gdy wydaje ci się, że masz problem z imigrantami. Może to również oznaczać, że twoja technika rozmowy kwalifikacyjnej pogarsza ich sytuację.

Peter
2019-06-03 15:01:29 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Istnieją ludzie, którzy nie mogą wykonywać podstawowych funkcji swojego zawodu. Wszyscy możemy spekulować, dlaczego tacy ludzie istnieją, ale naprawdę ważne jest, aby wiedzieć, że istnieją, nawet na wyższych szczeblach z ponad 20-letnim doświadczeniem i wieloma awansami w ich CV. Weryfikacja CV nic nie da: chodzili do szkoły, pracowali, ale nic nie wiedzą o swoim zawodzie.

W oprogramowaniu rozwiązaniem jest FizzBuzz, i doskonale sprawdza się również w innych zawodach. Zrób podstawowy 5-minutowy test, który będzie odpowiedni do tego, co kandydaci powinni wiedzieć na stanowisku, na które ich zatrudniasz. Nic skomplikowanego, tylko podstawy, które naprawdę mają znaczenie. Na przykład. niech inżynier elektryk rozwiąże sieć rezystorów.

Celem jest zapewnienie taniego i skutecznego filtra, który pozbywa się całkowicie niekompetentnych i nie nakłada nadmiernego obciążenia na kompetentnych. Pamiętaj, że firmy rekrutacyjne od czasu do czasu zdążą zdobyć kopię Twoich testów FizzBuzz i przeszkolić w nich swoich kandydatów, więc musisz je regularnie zmieniać.

Ostatecznie absolutnie nie ma znaczenia, co szkołę, którą odwiedzili lub jakie prace wykonywali. Liczy się ich kompetencje, więc właśnie temu przyjrzysz się.

Rui F Ribeiro
2019-05-30 17:12:04 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Kilka razy byłem po obu stronach płotu, zarówno podczas wywiadów, jak i podczas wywiadów. Czas to pieniądz i musi istnieć strategia selekcji kandydatów.

Biorąc pod uwagę powszechność łączności internetowej w dzisiejszych czasach, dobry test przesiewowy można przeprowadzić przed rozmową kwalifikacyjną. 15-20 krótkich, podstawowych pytań, wielokrotnego wyboru, zrobionych na przykład w hackerrank.

W zależności od stanowiska, po fazie pytań nadal można przeprowadzić test praktyczny. Miałem kiedyś zadanie z 6 wyzwaniami, które musiałem wykonać w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej i bardzo mi się podobało.

Po testach online, zdalnej rozmowie kwalifikacyjnej, zoom lub skype, aby porozmawiać z kandydatem i wczuj się w tego faceta i zadaj kilka dodatkowych pytań.

Dla tych, którzy przeszli rozmowę na odległość, wywiad wewnętrzny jako ostatnia faza będzie dobry. Tam nadal możesz wykonać kolejny test, a kilka pytań dotyczących poprzednich testów po prostu sprawdź, czy masz do czynienia z tą samą osobą, która przeprowadzała testy online.

Jeśli oszukuje w pytaniach online i fazach wyzwań (np. robi to ktoś inny), nadal masz fazę eksperymentalną umowy, w której możesz pozwolić im odejść.

Jason Paringa
2019-06-01 17:50:07 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mookuh, miałem ten sam problem 20 lat temu, kiedy IT związane z Internetem było stosunkowo nowe w Australii. Ostatecznie przygotowałem kwestionariusz dla wszystkich nowych kandydatów. Zrobiono to po tym, jak ktoś sfałszował wejście do naszej firmy i przystąpił do niszczenia kilku ważnych kont klientów.

Przygotowałem listę 30 pytań na podanie o pracę , związanych z pracą opis. Były to nie wielokrotnego wyboru, więc trzeba było zgadywać. Albo znali odpowiedź, albo nie ...

Mieliśmy również kilku pracowników, którzy byli na pograniczu w swojej pracy i zadaliśmy im te pytania po sprawdzeniu ich CV. Straciliśmy w ten sposób kilka osób i moim zdaniem poprawiła się sprzedaż / zadowolenie klientów.

czy miałeś na myśli, że "domysły * nie * były tam zaangażowane"?
Gray Sheep
2019-06-16 23:37:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Takie bezpośrednie kłamstwo jest mało prawdopodobne ze strony większości kandydatów, byłoby zbyt niebezpieczne. Żaden kandydat nie skłamie bezpośrednio, ale wszyscy „dostrajają” fakty, aby wyglądały lepiej takimi, jakimi są.

Myślę, że ten „ekspert od baterii” zrobił to, co miał, stworzył tylko swoje CV z kilkoma pomoc zewnętrzna. Inżynier elektryk często może uzyskać dyplom z prawie zerowym doświadczeniem w tworzeniu oprogramowania.

Na przykład może opracował jakiś minimalny kod mikrokontrolera na uniwersytecie, ale nie ma pojęcia, jaka jest różnica między " kompilator ”i„ IDE ”.

Możesz zadzwonić na uniwersytet, ale możliwe jest, że nie powie tego w swojej polityce ochrony danych. Co jest bardzo surrealistyczne, bo po co jest wtedy dyplom? Ale taka jest dziś niefortunna rzeczywistość.

Pascal jest dziś tak starą rzeczą, że jest bardzo mało prawdopodobne, aby istniał w jakimkolwiek profesjonalnym CV.

Nie zamykałbym tego Znalazłeś naprawdę karną sprawę, w tym fałszowanie dokumentów, ale nie jest to typowe. Typowe jest to, że kandydat oszukuje swoje CV, ale bez bezpośredniego kłamstwa.

virolino
2019-05-29 12:18:06 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jak możesz sprawdzić, czy osoba stojąca przed tobą jest kompetentna - zastosuj dowolny odpowiedni test, jaki przyjdzie Ci do głowy.


Jak możesz chronić się przed podszywaniem się pod siebie identycznym bliźniakiem?

Cóż, nie możesz tego zrobić bezpośrednio. Możesz jednak poprosić wszystkich „zwycięzców” procesu rekrutacji o wypełnienie oświadczenia, że ​​nie mają identycznego brata / sióstr bliźniaków i że w razie potrzeby pozwolą ci na zbadanie tego oświadczenia. Jeśli zauważysz lukę w wiedzy przed i po rozmowie kwalifikacyjnej, zacznij ją badać.

@ Steve-o169 zamieścił w komentarzu znacznie ulepszoną wersję mojego pomysłu:

Po zatrudnieniu mogłem zobaczyć dodanie oświadczenia do umowy w stylu „Podpisując tę ​​umowę, oświadczasz, że jako kandydat posiadasz umiejętności / doświadczenie opisane w CV przekazane HR itp. ” z przepisami i konsekwencjami prawnymi, jeśli okaże się, że są fałszywe. Ale osobny dokument dotyczący tej rzadkiej sytuacji nie wydaje się konieczny.

Aby być bezpiecznym, skonsultuj się również z prawnikiem.

„że nie mają identycznego brata / siostry bliźniaka” - A jeśli faktycznie mają identycznego bliźniaka?To nie może być prawny powód, aby kogoś nie wybrać.Cechy, których nie możesz zmienić (rasa, płeć itp.) Są zazwyczaj chronione.
Niezbyt dobra odpowiedź.Czy naprawdę sugerujesz, aby zapytać każdego kandydata, czy ma identycznego bliźniaka?Wydaje się, że jest to niepotrzebny dodatkowy krok.Mogłem zobaczyć dodanie oświadczenia do umowy po zatrudnieniu w następujący sposób: „Podpisując niniejszą umowę, oświadczasz, że ty, kandydat, posiadasz umiejętności / doświadczenie określone w CV dostarczonym do działu HR itp.” Z przepisami i prawemkonsekwencje, jeśli okaże się to fałszywe.Ale osobny dokument dotyczący tej rzadkiej sytuacji nie wydaje się konieczny.
... to prawie brzmi jak coś z fabuły złej telenoweli."Kochanie, to był mój identyczny bliźniak, który poszedł na spotkanie!"- Ricardo, jak śmiesz! Obiecałeś mi, że nie masz identycznego bliźniaka!- Nie… to był mój bliźniak, który ci to obiecał.
@Kevin Nie mam bliźniaka ... czekaj, okazuje się, że zostaliśmy rozdzieleni po urodzeniu!
Zamiast tylko wykreślać swoją oryginalną sugestię i kopiować i wklejać komentarz Steve-o169 poniżej, powinieneś zmodyfikować swoją odpowiedź tak, aby zawsze była najlepszą wersją samej siebie (oczywiście w razie potrzeby przypisując innym uznanie).Zintegruj zalecenie Steveo-169 w bardziej naturalny sposób, zamiast po prostu przekreślać swoją sugestię i umieszczać ją poniżej.
Ponieważ OP stwierdza, że są to Niemcy, takie klauzule w umowie prawdopodobnie nie będą wykonalne.
Nigdy nie słyszałem o kraju, w którym nie można zostać zwolnionym za fałszowanie informacji w zgłoszeniu / CV / dostarczonych informacjach, niezależnie od umieszczenia w procesie zastrzeżenia, w którym może zostać zwolniony za to.Biorąc pod uwagę, że zawierasz umowę z firmą, gdy jesteś zatrudniony i że umowy mogą zostać zerwane, jeśli zostaną zawarte na podstawie fałszywych informacji.
@Steve-o169 Ta klauzula wydaje się bezcelowa z dokładnie tego powodu, który stwierdza Joe W.Jedynym powodem umieszczenia takiej klauzuli byłoby to, że gdyby podczas rekrutacji skłamali na temat jakiegoś istotnego faktu, naruszyli umowę o pracę, więc można by ich zwolnić.Ale możesz już ich zwolnić za kłamstwo na temat faktów materialnych podczas ich rekrutacji, więc klauzula nic nie robi.
@DavidRicherby Technicznie rzecz biorąc, wielu pracodawców w USA jest dowolnych pracodawców, co oznacza, że mogą zwolnić cię z praktycznie dowolnego powodu, który nie jest dyskryminujący, ale to nie ma znaczenia.Po prostu sprzeciwiałem się tej odpowiedzi i sugerowałem alternatywę dla dodatkowej formy, aby wyeliminować identyczne bliźnięta.
@Steve-o169 OK, ale pytanie nie dotyczy Stanów Zjednoczonych.W Europie zazwyczaj potrzebny jest dobry powód, aby kogoś zwolnić, a „Skłamałeś w jakiejś ważnej sprawie w swoim zgłoszeniu” to dobry powód.
@DavidRicherby A ja się nie zgodziłem ... Łapiesz słomki za nic.Przekaż swoje zażalenia osobie odpowiadającej, jeśli tak cię to niepokoi.Gdybym uważał, że mój komentarz jest słusznym rozwiązaniem, zamieściłbym własną odpowiedź, ale nie wiem nic o Polsce i ich umowach o pracę.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...