Otrzymałem projekt, który był kopany przez 4 lub 5 miesięcy z ~ zerowym postępem. Projekt polega na wdrożeniu nowego narzędzia, które zostało wybrane zanim tu dotarłem. Wygląda na to, że jest to dobry produkt, a sprzedawca jest bardzo pomocny, ale nie sądzę, aby pasował do naszych potrzeb lub zastosowania. Wyjaśniłem to mojemu szefowi i poszedłem dalej, gdy usłyszałem: „Wiem, to nie jest świetne, ale jest lepsze niż to, co mamy teraz”.
Zatrudniłem jednego z naszych stażystów na pół etatu, aby mi pomógł out, ponieważ front end tego projektu będzie zawierał dużo ręcznego wprowadzania danych i ich analizowania z wielu źródeł. Mój szef poprosił o status w ten piątek wieczorem i powiedziałem mu, że robię powolne, ale stałe postępy. Zaproponował, że znając lepiej produkt, będzie mógł popracować w weekend. Wiedząc, że jego wizja tego projektu tak naprawdę nie pasuje do tego, co sprzedawca może dostarczyć lub lepszych praktyk biznesowych, powiedziałem, że może być lepiej, jeśli zrobię to sam, jako okazja do nauki. Odrzucił to, mówiąc, że chce, aby projekt ruszył i powiedział, że wykona trochę pracy w ten weekend (oszacowałem, że praca będzie warta kolejne 12 godzin).
Przenieśmy się do 0900 tego ranka, mój szef przychodzi do biuro ogłaszające, że skończył i przechwalające się, że praca zajęła mu tylko półtorej godziny. Pełen niepokoju, otwieram plik Excela, nad którym pracowałem przez dwa tygodnie i który starannie rozplanowałem, aby był wizualnie reprezentatywny i ostatecznie można go przeanalizować za pomocą towarzyszącego skryptu, który będę musiał napisać. Miałem rację co do mojego niepokoju: mój szef zebrał kolumny, które nie powinny być, mam trzy różne sekcje wiersza nagłówka (umiejętności Excela nie są tutaj silne), a on częściowo lub całkowicie źle zrozumiał znaczenie i cel wielu kolumn i pary klucz / wartość.
Na szczęście mam kopię zapasową tego pliku, a niektóre z danych, które dodał, są w rzeczywistości bardzo pomocne, więc mógł zaoszczędzić mi trochę czasu / szukania, ale arkusz kalkulacyjny, który jest teraz, nie nadaje się do pierwotnego celu i pod pewnymi względami jest całkowicie błędny. Prawdopodobnie mam teraz 10 godzin zamiast 12, więc oszczędził firmie pół godziny, pracując w weekend.
Pytania:
- Czy powinienem powiedz szefowi, że praca, którą mi zlecił, nie nadaje się do użytku i dlaczego?
- Jak mam to przedstawić? Jest czymś w rodzaju seryjnego przestępcy w tej dziedzinie i chociaż tym razem nie kosztowało mnie to więcej pracy, z łatwością mogłoby to kosztować.
TL; DR Mój szef twierdzi, że wykonał zadanie, które zlecił mi w 1,5 godziny, które według mnie zajmie 12 godzin. Mam teraz 10 godzin pracy, aby „naprawić” jego pracę. Powinienem mu powiedzieć i jak?
Edytuj: Jeśli chodzi o więcej informacji, mój szef jest dyrektorem generalnym firmy i ~ 30 lat ode mnie starszy. Mamy dobre stosunki w pracy, ale powiedziałbym, że jesteśmy bardziej znajomymi niż przyjaciółmi. Generalnie jest otwarty na krytykę, ale dość zawzięty, prawdopodobnie dlatego wprowadził te zmiany, których starałem się uniknąć. Wyjaśniłem jasno, że to, czego on chce, nie jest możliwe bez powrotu do wyboru dostawców, co kategorycznie wykluczył. Jestem starszym menedżerem w około 50-osobowej firmie zlokalizowanej w USA.