Pracuję w małej firmie, która zatrudnia około 10 osób. Wszyscy jesteśmy ze sobą bardzo „nieformalni” i nie ma żadnych zasad dotyczących ubioru ani niczego takiego. W tej chwili jest to bardzo wyluzowana firma i nie mam nic przeciwko temu.
Wspomniany współpracownik to starszy mężczyzna po trzydziestce, który jest trochę za ciężki. Ubiera się w sposób, który unika pasków, co oznacza, że często widzę pęknięcie hydraulika, gdy patrzę w jego kierunku, nawet gdy tylko stoi lub idzie.
Ogólnie jest bardzo miłą osobą do pracy, czyli co utrudnia mi powiedzenie mu, że naprawdę mi to przeszkadza. Było kilka szczególnie odkrywczych incydentów, w których prawie zatrzymałem go, by porozmawiać na osobności, ale nigdy tego nie zrobiłem.
Wydaje się, że jest całkowicie nieświadomy swojego ciągłego półksiężyca, co sprawia, że zastanawiam się, czy ktoś kiedykolwiek powiedział cokolwiek mu na ten temat, dlatego się zawahałem. Wygląda na to, że w ogóle nie jest tego świadomy, chociaż nie rozumiem, jak nie można. Sam mam nadwagę, ale noszę pasek i zwykle zauważam, czy widać pęknięcie, i tego unikam.
Nie mam pojęcia, jak mu o tym opowiedzieć w najmilszy i najmniej obrażający sposób Obawiam się, że na zawsze skazę się na jego oczach, jeśli powiem mu o czymś tak zawstydzającym.
Więc jak mam mu powiedzieć, że się ujawnia i że naprawdę mnie to niepokoi?