Pytanie:
Współpracownicy zarzucają mi „oszukiwanie” za wydajniejszą pracę
user110699
2019-10-16 20:40:32 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jestem kreślarzem CAD. Każdego dnia mamy do wykonania limity rysunków, zwykle 5 razy dziennie, z załączonymi odpowiednimi formularzami. Każdy z nich zajmowałby regularnie około 1,5-2 godzin w normalnym tempie, więc aby pracować lepiej:

  1. Przyniosłem własną klawiaturę i mysz, które oprócz tego, że są znacznie wygodniejsze, mają wiele przycisków makr, które przypisałem do funkcji w programie AutoCAD.
  2. Napisałem skrypt Powershell, aby pobrać wszystkie potrzebne pliki dla każdego rysunku / projektu, uporządkować je i spakować / przesłać, gdy skończę .
  3. Sprowadziłem drugi monitor, ponieważ moja firma ich nie dostarczy.

Tak więc przez ostatnie dwa tygodnie pracowałem szybciej niż wszyscy inni w moim i zarabiałam tygodniową premię 200 $ za każdym razem. Niektórzy z moich współpracowników powiedzieli, że to niesprawiedliwe, że „zapłaciłem za wygraną”, przynosząc własny sprzęt, którego również nie posiadają, lub że „oszukiwałem” z mojej strony, że automatyzuję takie rzeczy. Zaproponowałem, że pomogę im skonfigurować makra i używać mojego skryptu, ale jak dotąd nikt tego nie zrobił - naprawdę myślą, że to oszustwo, a niektórzy ostrzegają mnie, żebym przestał, zanim zostanę za to zwolniony.

Czy lepiej byłoby po prostu przerwać to wszystko i wrócić do pracy jak wszyscy, aby utrzymać morale na wysokim poziomie?

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (https://chat.stackexchange.com/rooms/100007/discussion-on-question-by-recombinate-coworkers-accusing-me-of-cheating-for-wo).
Jest kilka bliskich głosów w tej sprawie i myślę, że można to naprawić, po prostu edytując ostatnie pytanie tak, aby brzmiało: „Jak mogę wykonywać swoją pracę bez negatywnego wpływu na morale moich współpracowników?”Na to pytanie i tak odpowiada większość ludzi, aw najgorszym przypadku jedynymi poprawkami, jakich potrzebowałyby odpowiedzi, jest usunięcie cytatu z oryginalnego pytania.
Czy możesz wyjaśnić w swoim pytaniu, czy u Twojego pracodawcy obowiązują zasady związane z IT, dotyczące przywiezienia własnego urządzenia (BYOD) lub czy Twój rodzaj i otrzymałeś pozwolenie na wniesienie tego dodatkowego sprzętu?W wielu miejscach nie byłoby to w porządku, a złamanie zasady ułatwiającej zdobycie przewagi nad innymi (i pozwolenie na to) jest inną kwestią niż posiadanie środków i wiedzy, aby to zrobić.Oba mogą powodować tarcie z różnych powodów i wymagają różnych rozwiązań.
Czy premia w wysokości 200 USD jest dla pracownika, który uzyska najwięcej?A może dla każdego pracownika, który przekroczy tygodniowy próg?
Szesnaście odpowiedzi:
Matt
2019-10-16 21:54:23 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Porozmawiaj ze swoim menedżerem / szefem. Wyjaśnij im, w jaki sposób poprawiłeś swoje wyniki i jak można to zastosować do swoich współpracowników (tak jak to zrobiłeś w poście).

Stamtąd Twój kierownik doceni twoje ulepszone metody lub będą wobec nich obojętni (wątpię, że nie polubią twoich metod). Jeśli je docenią, mogą nawet pomóc sobie i reszcie twoich współpracowników w zakupie lepszego sprzętu, aby Twoi koledzy mogli używać tego samego sprzętu co ty.

Niezależnie od tego, Twój kierownik wie, że wykonujesz lepszą pracę, ponieważ własnej inicjatywy jest ważna i powinna być pozytywna dla twojego przełożonego. Nie widzę żadnego powodu, dla którego miałoby to nawet zdalnie skutkować zwolnieniem, chyba że istnieją jakieś BARDZO POWAŻNE ograniczenia dotyczące automatyzacji funkcji Twojej pracy (ponownie, niezwykle mało prawdopodobne). Wygląda na to, że inni próbują cię wystraszyć do uległości.

Moją rekomendacją jest kontynuowanie tego, co robisz, nieustanne oferowanie pomocy współpracownikom i informowanie przełożonego o tym, jak usprawnić ten proces. Jeśli Twoi współpracownicy nadal są wściekli, to prawdopodobnie dlatego, że po prostu nie chcą uczyć się nowych metod lub obawiają się, że część lub całość ich pracy stanie się przestarzała. To nie twój problem, to ich.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (https://chat.stackexchange.com/rooms/100040/discussion-on-answer-by-matt-coworkers-accusing-me-of-cheating-for-working-mor).
Ben Crowell
2019-10-17 07:07:33 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czasami warto cofnąć się i spojrzeć nieszablonowo. Większość ludzi na giełdzie stack to pracownicy umysłowi, a całkiem sporo to pracownicy umysłowi w branży technologicznej. OP nie jest pracownikiem umysłowym. OP jest rzemieślnikiem wykonującym zasadniczo pracę fizyczną. Są oni wynagradzani w sposób podobny do tego, co ludzie w klasie robotniczej tradycyjnie nazywają akordem. Powierzchowne struktury, które opisuje PO, dotyczą pracownika na godziny, ale rzeczywistość wydaje się bardziej przypominać pracę na akord lub jakąś doraźną próbę pogodzenia społecznych form pracy godzinowej z akordowymi.

W klasycznym ujęciu hali produkcyjnej istnieje tak zwane „przyspieszenie”, w którym kierownictwo po prostu zwiększa prędkość taśmy przenośnika, a pracownicy muszą się do tego dostosować.

W wielu przypadkach miejsc pracy robotniczych istnieje również koncepcja nowego faceta, który pojawia się i pracuje szybciej niż wszyscy inni. Często ten nowy facet jest młodszy, lepiej wykształcony, pochodzi z innej klasy społecznej - i rzuci tę pracę i przejdzie do pracy za dwa miesiące.

Z punktu widzenia współpracowników PO to zagrożenie. OP chce, aby wszyscy działali szybciej, ponieważ PO ma umiejętności pracowników technicznych, które to umożliwiają. PO będzie wykonywał tę pracę przez kilka miesięcy, a następnie wyjechał na bardziej zielone pastwiska. W międzyczasie kierownictwo zacznie oczekiwać wyższej wydajności.

Moja sugestia dla PO to uznanie, że tego rodzaju rzeczy mogą się dziać, odnoszenie się do swoich współpracowników na tej podstawie, a nie skupianie się na Bonus 200 $ na tydzień, co jest czymś efemerycznym.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (https://chat.stackexchange.com/rooms/100025/discussion-on-answer-by-ben-crowell-coworkers-accusing-me-of-cheating-for-work).
Ta odpowiedź byłaby silniejsza, gdybyś wyciął tylko pierwszy akapit.Niektóre z twierdzeń są przedmiotem dyskusji (prace projektowe wspomagane komputerowo to praca fizyczna?), A fakt, że istnieje limit + współpracownicy sprzeciwiają się lepszej wydajności, pokazuje, że * nie * jest to praca na akord.Gdyby tak było, skorzystaliby z okazji, aby zarobić więcej pieniędzy w tych samych godzinach.
Poza tym nie jest konieczne podążanie za resztą argumentu, co przy okazji jest całkiem solidne!
Nie rozumiem ostatniego zdania, wydaje się bezsensowne.Mam przyzwoicie płatną pracę jako inżynier oprogramowania, ale premia w wysokości 200 USD tygodniowo nadal byłaby dla mnie * znaczną * podwyżką.W przypadku niżej płatnej pracy może to z łatwością stanowić ponad jedną trzecią całkowitego wynagrodzenia.Co w ogóle oznacza „efemeryczność”?To solidne pieniądze, z których nie można kichać, a byłoby głupcem, gdyby niepotrzebnie z nich zrezygnował.
@KonradRudolph Ulotne w tym kontekście oznacza krótkoterminowy zysk.Tak, 200 dolarów tygodniowo jest świetne.Ale co będzie za 6 miesięcy.Programy motywacyjne odejdą (dlatego nie są one wynagrodzeniem podstawowym) i oczekuje się, że produkcja pozostanie wysoka.O to właśnie chodzi.Widok długoterminowy vs krótkoterminowy
Również gdyby „makra itp.” Były łatwe i oczywiste dla każdego, programiści byliby nisko opłacanymi stanowiskami dla początkujących.Programiści w USA często otrzymują teraz ponad 150 000 USD rocznie, więc mamy bezsensowne dowody, że tak nie jest.Trudno nam wszystkim dostrzec, że to, co jest dla nas łatwe, dla innych jest tajemnicą.
@MichaelDurrant "Ale co się stanie za 6 miesięcy ..." Nawet gdyby tak się stało, jaki to problem dla OP?Wyraźnie może nadążyć za sobą, ponieważ osiąga tę produktywność w sposób zrównoważony, po prostu stosując lepsze techniki.Jeśli stanie się to problemem dla innych, ponieważ chcą utknąć w epoce kamienia łupanego, walcząc o skały razem, zamiast uczyć się, jak napędzać kruszarkę, to nie jego wina.
OP powiedział, że to problem.Szanuję Twoją opinię.Przechodząc do innych dyskusji.Bez szacunku dla ciebie.
Aby poprawić tę odpowiedź, usunąłbym retorykę walki klas.Co może nie pozostawiać wiele.Jeśli o to chodziło podczas konwoju przeniesionego na czat, zignoruj to.
Julia Hayward
2019-10-16 21:53:39 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Twoi współpracownicy najprawdopodobniej nie mieliby żadnego problemu, gdyby nie tygodniowa premia oparta na wydajności. Ktokolwiek go ustanowił, najwyraźniej nie miał pojęcia o tarciu, jakie wywoła w wydziale, ani o prawdopodobieństwie, że ludzie będą próbowali w to grać. (Nie sądzę, że to właśnie robisz, ale istnieje ryzyko, że Twoi koledzy pójdą na skróty, aby nadążyć za Tobą)

Sugerowałbym, że najlepszym sposobem postępowania jest poproszenie przełożonego o przerobić system premiowy, tak aby każdy dział przekroczył swój ogólny cel. To wciąż nie jest idealne rozwiązanie, ale przynajmniej powstrzymuje Cię od bycia „złym facetem” za dobrą robotę. I wyjaśnij mu dokładnie, jak cię widzą. To raczej inna i znacznie bardziej dysfunkcyjna sytuacja, jeśli on chce, abyś wstrzymał się z pracą, aby zachować spokój.

„… poproś swojego przełożonego o przerobienie systemu premiowego…” jest to system już wdrożony i działający zgodnie z przeznaczeniem (powrót do linii montażowych).Każdy menedżer zapewni każdemu drugi monitor i lepszą klawiaturę i et voila, z powrotem do gry z nieco wyższym paskiem.
Jest całkiem jasne, że * nie * działa zgodnie z zamierzeniami, jeśli współpracownicy OP zwracają się przeciwko niemu, zamiast podejmować te same kroki, aby poprawić swoje wyniki.
Dla mnie jest to DOKŁADNIE jeden z pożądanych rezultatów, jeśli zastosujesz tę strategię.Wciąż przesuwasz poprzeczkę wyżej i ustalasz nowe „domyślne oczekiwania”.Wróg"?Twój współpracownik, a nie pracodawca.
@AdrianoRepetti Pracownicy nie będą szczęśliwi ani bardzo produktywni w nieprzyjaznym środowisku pracy.Ryzykujesz odizolowanie swoich pracowników i zmuszenie ich do odejścia, co kosztuje Cię czas, aby wyszkolić kogoś, aby zastąpił ich w tych samych kompetencjach.Ryzykujesz również, że ludzie będą mieli słabe wyniki, ponieważ wiedzą, że nigdy nie mogą pokonać poprzeczki, więc przestają próbować.
Cotygodniowy bonus może być dobrą zachętą do wyników, o ile wygrana dotyczy głównie * szczęścia * i wszyscy * myślą *, że mają spore szanse na wygraną.Tak działają bonusy za cele sprzedażowe - * ktoś * ma szczęście i służy klientowi, który chce wyrzucić pieniądze na jedyny w życiu zakup.Ale większość tego, co zrobił PO, to po prostu „zainwestowanie pieniędzy z góry, aby wykupić tygodniową podwyżkę”, a to jest bardzo zbliżone do „przekupstwa”.
@alephzero Oskarżasz OP o „bliskość przekupstwa”?Czy masz pojęcie, jak śmiesznie brzmisz?Znaleźli sposób na lepsze działanie i są za to wynagradzani zgodnie z wcześniej istniejącymi zasadami.W jakim świecie byłoby to uważane za coś * zdalnie * bliskiego „przekupstwu”?Czy wiesz, co oznacza słowo „przekupstwo”?
@alephzero W jaki sposób premia oparta na szczęściu jest zachętą?Motywacja musi być skierowana na coś, co ludzie mogą kontrolować.A kto kogo przekupuje?Jeśli opisujesz dawanie ludziom pieniędzy w zamian za pomoc biznesowi jako „przekupstwo”… to jest właśnie definicja „zatrudnienia”.
@AdrianoRepetti BTW, „and et voila” jest zbędne.
AilibvmmzcCMT dobrze!
@shadowzee, jakkolwiek to działa (i nie twierdzę, że zgadzam się z tą praktyką; nie wiemy nawet, czy tak naprawdę dąży do tego kierownictwo).Jeśli obwiniasz swojego współpracownika za „zbyt wysokie wyniki” (śmieszne, prawda?), To nie będziesz winić swojego pracodawcy za nierozsądny spokój.
@alephzero Nie rozumiem, jak to, co zrobił OP, to przekupstwo.Przekupstwo to wręczanie komuś czegoś wartościowego w celu uzyskania niewłaściwego wpływu na oficjalne postępowanie (prawne, cywilne lub inne).W tym przypadku łapówkarstwo mogłoby dawać szefowi 60% udziału w tygodniowej premii, aby zagwarantować, że OP zawsze „wygrywa”.Kupowanie i tworzenie narzędzi do tworzenia przewagi konkurencyjnej, a tym samym wygrywania, nie jest przekupstwem (komu zapłacono łapówkę?), Zwłaszcza że OP oferował te same narzędzia swoim kolegom (mam na myśli narzędzia programistyczne).
@alphazero Pracowałem na jednym stanowisku (sklep z elektroniką), który miał taką premię ze sprzedaży - ale tylko wtedy, gdy sprzedałeś klientowi plan serwisowy (w zasadzie vaporware).Mieliśmy jednego gościa, który całkowicie oszukał system, sprzedając każdemu klientowi plan serwisowy bez informowania go i odejmując jego cenę od sprzedaży samego przedmiotu, aby go nie widzieli.W ten sposób sprzedał najwięcej planów i co miesiąc otrzymywał premię, a wszystko to w zasadzie za okradanie firmy w ciemno.(Podejrzewano, że facet odpowiedzialny za nadzór był z nim w zmowie). Nie wiem, czy kiedykolwiek został złapany.
+1 - Ta premia według działu działała całkiem dobrze tam, gdzie przeszedłem na emeryturę.Wysokość premii zależała od wyników działu.
„Cotygodniowy bonus może być dobrą zachętą do osiągania wyników, o ile wygrywanie wiąże się głównie z szczęściem i wszyscy myślą, że mają spore szanse na wygraną”.Ale to jest premia docelowa.Premie docelowe * nie * są loteriami;są wyraźnie po to, aby zachęcać do wydajnej pracy.„… i to jest bliskie„ przekupstwa ”.„ To nie może być dalsze od prawdy.OP wykonał całą pracę (* nie * chodzi tylko o odłożone pieniądze), aby ich przepływ pracy był jak najbardziej wydajny.OP grał zgodnie z zasadami programu i wygrał, ponieważ poprawił swoją metodologię.Robię to w swoim miejscu pracy * bez * premii.
@AdrianoRepetti Aaaaah, dobry stary związek.Brzmisz dokładnie tak, jak na jednym z naszych spotkań CGIL.Padroni, compagni, nemici ... Pracuję w IT i nawet tutaj jest wielu ludzi, którzy nie chcą wkładać najmniejszego wysiłku w naukę nowych technologii, a potem narzekają, że są „wyróżniani”, gdy pojawia sięnagły brak pracy z jakiegokolwiek powodu i przymusowy urlop (lub nawet CIG).Nie, nie zostaniesz wyróżniony, ponieważ „il padrone” ma coś przeciwko tobie w szczególności, to dlatego, że nie możesz być zmuszony do prawidłowego wykonywania swojej pracy, a inni mogą to robić.
Och, nigdy nie byłam w żadnym związku i jestem prawie przeciwieństwem tego.Chodzi o to, że jest to strategia, która działa w ten sposób i obwiniasz współpracowników, a nie pracodawcę (i możesz to zobaczyć z odpowiedzi tutaj).To po prostu fakt.
OP może również zasugerować, aby pracodawca dodał ograniczenie, zgodnie z którym ten sam pracownik nie może otrzymać tygodniowej premii dwa tygodnie z rzędu, dając komuś innemu możliwość jej zarobienia przynajmniej co drugi tydzień.
Chłopaki, nie rozumiem tutaj odpowiedzi i komentarzy.Dlaczego u licha OP miałby sugerować zmiany wbrew własnym interesom ?!Pozwól swoim współpracownikom narzekać na to (i znajdź sposób na uzasadnienie ich obaw)
Crowley
2019-10-17 07:13:22 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To jest zła konfiguracja i nie ponosisz żadnej winy.

Przekroczyłeś zakres swojego zakresu obowiązków, usprawniając przepływ pracy i oferując rozwiązanie swoim współpracownikom. Nie pozwól nikomu pomniejszyć swojej pracy i / lub zmienić swojego nastawienia.

Wśród innych odpowiedzi, które poleciłbym Ci przedyskutować sprawę z przełożonymi.

  • powiedz im jakie są konsekwencje cotygodniowego wyzwania za 200 dolarów.
  • zasugeruj im zmianę nagród ze Zwycięzcy, a wszystko to na, powiedzmy, 100 $, 60 $, 40 $ dla trzech najlepszych wykonawców.
  • ponieważ Twój sprzęt okazuje się skuteczny, zasugeruj, aby dostarczyli podobny sprzęt całemu zespołowi. Z grubsza oszacuj, jak Twoja osobista inwestycja wpłynęła na rachunek firmy. Innymi słowy, oszacuj czas, w którym sprzęt opłaci swoją cenę.
  • zasugeruj zatwierdzenie skryptów jako standardowych narzędzi przepływu pracy. Możesz zaoferować uczynienie ich bardziej przyjaznymi dla przeciętnego Joe.

Jeśli chcesz zmniejszyć tarcia w zespole i nie przeszkadza mu to, że aż 200 $ nagrody pieniężnej, możesz je wydać na polepszyć życie kolegów. Mogą postrzegać cię jako faceta, który wydał 500 $ na kody, aby otrzymać 200 $ nagrody pieniężnej, i są zazdrośni. Złam to.

A jeśli cały twój wysiłek idzie na marne, jesteś zbyt dobry, aby marnować tam swój czas i potencjał. Jestem pewien, że gdzie indziej znajdziesz lepsze środowisko.

Goose
2019-10-17 09:59:19 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Widzę tylko proaktywną osobę, która zainwestowała w sprzęt i czas spędzony na nauce technologii PowerShell, a teraz uzyskuje zwrot z inwestycji.

Jeśli Twoim współpracownikom się to nie podoba, mogą sobie z tym poradzić ... lub zacząć inwestować w siebie. Tak czy inaczej, nie powinieneś obniżać swojego poziomu gry, aby zadowolić przeciwników.

Wykonujesz świetną robotę. Baw się!

Lawnmower Man
2019-10-17 06:45:31 UTC
view on stackexchange narkive permalink

EDYTUJ”:

Kilka osób stwierdziło, że współpracownicy nie mogą się zmienić, są zbyt uparci, nie zasługują na to itp. Wymyśliłem opcję 2 po opublikowaniu już oryginału odpowiedź, ale nie uważałem, że aktualizacja jest konieczna. Uważam jednak, że opcja 2 jest lepsza pod każdym względem i byłaby pozytywną demonstracją „ nastawienia na wzrost”. Z drugiej strony wymaga od pracodawcy pewnej elastyczności. OP musi kierować się osądem, aby zdecydować, czy warto realizować tę strategię, biorąc pod uwagę klimat biznesowy otaczający organizację.

Opcja 1

Za 200 USD można kupić podstawowy monitor, a 400 USD powinno otrzymać przyzwoity wyświetlacz średniej klasy. Po prostu powiedz szefowi, że firma powinna „oszczędzać” przez kilka miesięcy i wydać 200 $ premii na nowe monitory dla całego zespołu. Oczywiście firma jest szalenie krótkowzroczna i głupia, że ​​nie robi tego samodzielnie.

Jeśli chodzi o program motywacyjny, powinien on być zaprojektowany w sposób, który pozwoli każdemu wygrać. Jednym ze sposobów byłoby zaoferowanie zryczałtowanej premii za ciągnięcie ponad dzienną kwotę. Jeśli firma szacuje, że kreślarze będą rysować średnio 1 dodatkowy rysunek dziennie z powodu zachęty w wysokości 200 USD, a Ty masz 4 osoby w swoim zespole, to powinni oni zaoferować 10 USD za przekroczenie limitu (liczone oczywiście co tydzień). Jeśli oznacza to, że ludzie nagle poprawiają swoją produktywność i powodują, że motywacja przekracza 200 USD tygodniowo, to jest to problem, z którego powinni być bardzo zadowoleni (ponieważ prawdopodobnie zwiększona przepustowość poprawia ich górną linię o znacznie ponad 200 USD tygodniowo).

Powinieneś także poprosić swojego szefa o awans (awans, tytuł itp.) na „głównego kreślarza”, „starszego kreślarza” lub cokolwiek innego, ponieważ oczywiście osiągasz znacznie wyższy poziom niż twoi rówieśnicy . W tym momencie powinieneś otrzymać wyższe wynagrodzenie niezależnie od struktury premii , ponieważ wziąłeś motywację do poprawy swojej produktywności daleko poza współpracownikami (którzy są najsilniejszymi świadkami tego faktu, będąc „wrogimi świadkami”) . Byłby to sposób firmy na nagradzanie pracowników, którzy samodzielnie poprawiają produktywność firmy.

Ponadto awans dałby ci upoważnienie / osłonę do rozpowszechniania twoich technik wśród reszty zespołu, jako nowych najlepszych praktyka / biznes jak zwykle, aby pomóc im się poprawić. Powinno to wyeliminować wszelkie roszczenia dotyczące „oszustwa” lub „niesprawiedliwości”. Każdy szef, który odsuwa się od tych pomysłów, nie ma pojęcia i prawdopodobnie utrudni ci rozwój kariery. Więc albo wejdą na pokład, albo będziesz musiał zdecydować, czy pozostać w ślepej uliczce, czy znaleźć mądrzejszego szefa. Powodzenia!

Opcja 2

Zadzwoń do szefa 1 na 1 i zaproponuj tę ofertę:

Po pierwsze, musisz zamierzam zmodernizować stacje robocze wszystkich członków zespołu w taki sam sposób, w jaki ulepszyłem moje, ponieważ już pokazałem, że zwiększa to produktywność. Pomysł ten zostanie uznany za zasługę podczas składania zamówienia na sprzęt i uzasadniania go szefowi. Wskażesz moją zwiększoną produktywność jako dowód na to, że ta inwestycja ma znaczny i szybko osiągalny zwrot z inwestycji.

Po drugie, dasz mi 1 miesiąc na zwiększenie przepustowości zespołu o 10% (wstaw tutaj realistyczną wartość). Po pierwszym miesiącu zespół utrzyma tę wyższą przepustowość przez kolejne 2 miesiące. Po 3-miesięcznym okresie demonstracyjnym dasz całemu zespołowi podwyżkę o 10% (odpowiadającą powyższej wartości). Przedstawisz ten plan zespołowi na spotkaniu i uzyskasz jego poparcie dzięki swoim wyższym umiejętnościom kierowniczym, w tym dość oczywistemu stwierdzeniu, że nikt inny w firmie nie jest w stanie w najbliższym czasie podnieść <10%>.

Po trzecie, pod koniec okresu demonstracyjnego awansujesz mnie na Lead Draftera wraz z podwyżką o 15-20% (dokonaj oceny tutaj), aby trwale poprawić wydajność zespołu przez <10%>. Będziesz sprzedawać ten plan w górę jako znacznie lepszy zamiennik nieprzemyślanego planu premiowego, który już wywołał znaczne tarcia i kontrowersje.

Po czwarte, spotkasz się ze swoim menedżerem i sprzedasz swój znaczny wpływ na poprawę morale zespołu i wydajność, aby wykorzystać podwyżkę / awans dla siebie.

W mało prawdopodobnym przypadku, gdy nie osiągnę wyznaczonego celu, zespół zatrzyma ulepszone stacje robocze, które nadal szybko się zwrócą, ale nie masz już żadnych innych zobowiązań. Czy to sprawiedliwe?

Niektórzy ludzie będą protestować, że firma nie odda 100% swoich zysków w postaci podwyżek. Jednak każdy, kto był na stanowisku kierowniczym, będzie wiedział, że płace nie stanowią 100% kosztów pracownika (bardziej jak 60-70%). Jeśli zespół składa się z 10 członków, 10% wzrost przepustowości to mniej więcej ekwiwalent siły roboczej przy zatrudnieniu kolejnego szefa. Ale koszt zatrudnienia kolejnego szefa jest raczej wzrostem o 15% niż o 10%. Dlatego firmy na ogół starają się wycisnąć maksymalną produkcję z każdego pracownika. PTO, ubezpieczenie zdrowotne i inne świadczenia są wydatkami stałymi, więc krańcowa wartość dodatkowej pracy / produkcji jest dość wysoka.

Lub, mówiąc prosto i dosadnie: 10% poprawa dla 10-osobowego zespołu jest warta znacznie więcej niż dodatkowy pracownik. To raczej 15% poprawa firmy dzięki lepszej amortyzacji kosztów stałych. Zatem zwiększenie o 10% nadal pozostawia firmie „darmowy” 5% zysk, tylko za tani sprzęt i lepsze procesy robocze. Nie powinieneś musieć wyjaśniać tego swojemu szefowi, ale jeśli jest szczególnie nieświadomy, to koniecznie daj mu wskazówkę.

Oczywiście wielu komentujących będzie sprzeciwiać się temu, że współpracownicy odmówią udziału w tym planie, nawet z perspektywą podwyżki o 10%. Trudno mi w to uwierzyć. Tak, niektórzy ludzie z pewnością będą bardziej odporni / sceptyczni wobec tego planu niż inni. Ale większość ludzi zareaguje na silne, pozytywne wzmocnienie, zwłaszcza jeśli jest ono oferowane jako zachęta zespołowa. Potrzebujesz tylko większości zespołu, aby zgodzić się, że to dobry plan, ponieważ wtedy kooptujesz wierzących do wywierania presji rówieśniczej na kilka wstrzymań, biorąc pod uwagę, że wygrana jest typu wszystko albo nic. Możesz sformułować plan indywidualnie, ale myślę, że byłby to ogromny błąd. Jeśli tylko jedna lub dwie osoby skorzystają z Twojej oferty, możesz w końcu wygrać z resztą zespołu, ale to sprawia, że ​​cała okazja jest o wiele mniej skuteczna / wpływająca.

Szczerze mówiąc, cały zespół powinien być wdzięczny za taką możliwość, bo nie tylko daje ona szansę na prawie gwarantowaną podwyżkę, negocjuje dla nich (firma na pewno poradziłaby sobie lepiej, gdyby każdy członek zespołu próbował osobiście negocjować podwyżkę); ale także poprawia ich umiejętności i wartość na rynku, zakładając, że nie planowali przejścia na emeryturę w obecnej firmie. Poza tym praca z lepszym sprzętem zawsze powinna być bardziej satysfakcjonująca.

Za 200 dolarów kupisz bardzo ładny monitor (LED, 144 Hz, zakrzywiony, jeśli chcesz, 24 "+ itp.). Wykraczając znacznie dalej i jesteś na terytorium 1% potrzeb lub po prostu terytorium praw do przechwalania się marką.400 $ jest * dobrze * na takim terytorium.
Uważam, że jest to moralnie poprawne podejście, ale logicznie rzecz biorąc, miałbym trudności z jego przyjęciem (myślę, że jestem altruistą, ale najwyraźniej nie).Dlaczego miałbym zrezygnować z premii w wysokości 10 tys. Rocznie dla grupy niezadowolonych współpracowników, którzy byli dla mnie podli?Otrzymanie premii nie powinno eliminować promocji.
@TylerH Cóż, * mówimy * o profesjonalnych kreślarzach CAD, więc jeśli ktoś potrzebuje monitora z najwyższej półki, z pewnością jest to peeps.Ale zgadzam się z duchem twojego punktu.
@Catsunami Krótka odpowiedź brzmi: abyś nie musiał codziennie chodzić do pracy jako parias.Jeśli współpracownicy aktywnie próbują cię sabotować, ponieważ mają do ciebie urazę, emocjonalne żniwo ostatecznie przekroczy wszelkie korzyści finansowe.Współpracownicy są „w błędzie”, IMO, ale o wiele lepiej jest ich przekonać, niż pozwolić, by nierozwiązany konflikt jątrzył się.
@LawnmowerMan Ci współpracownicy i tak będą go urażać, ponieważ _nie chcą _ uczyć się robić rzeczy szybciej.Po prostu przejdzie z bycia „facetem, który oszukuje, aby otrzymać premię” na „facet, który zmusił nas wszystkich do większego wysiłku”, co jest prawdopodobnie jeszcze gorsze.Nie ma absolutnie żadnego powodu, aby oddawać za nich pieniądze.
@Demonblack Widzę, że istnieje społeczność ludzi, którzy zakładają o innych to, co najgorsze.Chociaż spotkałem wielu upartych ludzi, nie chcę, aby inni porzucili mnie jako beznadziejną sprawę, więc odmawiam umieszczania innych w tym samym pudełku.Każdy jest zdolny do zmiany w odpowiednich okolicznościach.Najlepsi liderzy to ci, którzy nakłaniają ludzi do kupowania zmian, których pierwotnie nie chcieli.
@LawnmowerMan Ludzie, którzy doceniliby pomoc OP, nie oskarżyliby go o „oszukiwanie” i nie próbowaliby go zastraszyć.OP powiedział również, że już zaoferował, że nauczy ich tego, co robi, a oni odmówili.Nie zakładam niczego tutaj, myślę, że jest wystarczająco dużo dowodów na poparcie mojego twierdzenia.Zgadzam się z twoim ogólnym sentymentem, ale nie w tym przypadku.
Ty wierzysz w „stały sposób myślenia”, podczas gdy ja wierzę w „nastawienie na rozwój”.Istnieje mocny argument, że współpracownicy OP również mają „ustalony sposób myślenia”.Uważam, że każdy może przejść na nastawienie na rozwój, ale niektóre osoby potrzebują bardziej dostosowanego coachingu, aby to osiągnąć, niż inne.
Rich M
2019-10-17 12:11:57 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Przepraszam, czy dobrze Cię usłyszałem? „Oszukiwanie” w miejscu pracy? Nie jestem pewien, czy coś takiego istnieje, chyba że oczywiście w Twojej firmie istnieją zasady dotyczące wykorzystywania inicjatywy, aby być bardziej produktywnym, w takim przypadku szukałbym innej pracy!

Przepraszam, ta odpowiedź jest dość uparta, ale mówię tak dalej! Twój pracodawca najwyraźniej zdaje sobie sprawę, że jesteś bardziej produktywny dzięki temu, że masz premie, więc dlaczego miałby cię dyscyplinować lub zwalniać? Mówiąc to jednak, zgadzam się z niektórymi z powyższych plakatów, że publikowanie informacji o tym, kto „wygrał” premię, może potencjalnie wywołać tarcia wśród kolegów, więc może publikowanie tego nie jest właściwą drogą.

Brzmi wydaje mi się, że niektórzy z twoich kolegów są bardziej niż trochę zazdrośni, że sami nie pomyśleli o tych pomysłach i dostali tygodniową premię lub po prostu zbytnio boją się zmian i kulą się przed postępem. Mądrzy ludzie nauczyliby się na twoim przykładzie i staraliby się zoptymalizować swoje własne przepływy pracy, stosując podobne techniki, ale ponieważ już próbowałeś podzielić się swoją wiedzą i zostałeś odrzucony, ludzie cię oskarżają (przepraszam, muszę się tutaj serdecznie śmiać ...) „Oszukiwanie w pracy” powinno być słyszalne w mrocznych czasach.

Nigdy bym nie pomyślał o oskarżeniu kogoś o oszukiwanie w pracy, ponieważ jest bardziej produktywny ode mnie i jest nagradzany to. Byłby to złośliwy (i dość żałosny) czyn z mojej strony.

Jeśli są zawody, w których najlepsze wyniki dostają nagrodę, a ktoś przynosi narzędzia, których inni nie mają i być może nie mogą sobie pozwolić bez zaciągania długów, to nie dziwię się, że niektórzy nazywają to „oszustwem”.System jest tutaj winny.
Chodzi jednak o to, że PO zaoferował innym pomoc w zwiększeniu produktywności, ale ta oferta została odrzucona.Nie wygląda na to, że panuje nad nimi i chełpi się tym.Zgadzam się jednak, że system mógłby zostać nieco zmodyfikowany.
W kapitalizmie wzrost produktywności rzadko przynosi korzyści, a często szkodzi indywidualnym pracownikom - wątpię, by kierownictwo dobrowolnie zaoferowało zwiększenie wynagrodzeń, jeśli będą świadkami wzrostu produktywności, i można sobie wyobrazić, że zwolnią częśćsiły roboczej, jeśli zdadzą sobie sprawę, że mogą pracować z mniejszą liczbą ludzi.
Czy więc sugerujesz OP, aby nie wykorzystywał swojej inicjatywy w celu usprawnienia własnego obciążenia pracą, czy zamiast tego sugerujesz, że ulegnie presji kolegów, którzy każą mu zaprzestać działalności, która wyraźnie sprawia, że czują się nieswojo i przytępieni wraz z resztą stada przez jakiś czas.łatwiejsze życie i przykleić go do mężczyzny?
Nie - proponuję, aby wszelkie działania zwiększające produktywność były wykorzystywane z korzyścią dla całej firmy.Może to być trudne w kapitalizmie (kierowanym przez akcjonariuszy).Daj każdemu lepsze narzędzia * i * nagradzaj każdego lepiej, co jest sprawiedliwe, ponieważ pracownicy dodają teraz więcej wartości na przepracowaną godzinę.W systemie kapitalistycznym bez silnych związków zawodowych istnieje duże ryzyko, że właściciele zgarną korzyści ze zwiększonej produktywności, być może poprzez zwolnienie części siły roboczej - w tym systemie oczywiście współpracownicy będą sceptyczni co do tego, co w przeciwnym razie powinno byćpoprawa dla wszystkich.
Cóż, w zasadzie zgadzam się z tym, co mówisz, ale tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak „oszukiwanie” w pracy.Chwalę PO za ich inicjatywę i uważam, że inni powinni przyjąć podobną postawę, niekoniecznie dla pracodawcy, ale dla siebie.W tym przypadku uczenie się programu PowerShell zwiększa ich własną wiedzę, doskonalenie umiejętności uczenia się, łagodzenie obciążenia pracą i ogólnie poprawia ich życie osobiste w pracy, niezależnie od opinii pracodawców.Aby się poprawić, musisz pokonać bariery.
@gerrit „Korzyści wynikające ze zwiększonej produktywności są… często niekorzystne dla poszczególnych pracowników”.Czy masz na to źródło, skoro jest to sprzeczne z przytłaczającymi dowodami, że jest inaczej?
@user76284 Każdy przypadek, w którym ludzie tracą pracę z powodu automatyzacji.Zobacz na przykład [bezrobocie technologiczne] (https://en.wikipedia.org/wiki/Technological_unemployment) w angielskiej Wikipedii.Wiele o tym napisano.Nigdy nie słyszałem o dowodach przeciwnych;możesz zacytować jakieś?Aby wyjaśnić, mówię tutaj o krótkoterminowym (tymczasowym) wpływie na poszczególnych pracowników, a nie o długoterminowym wpływie na ogólną siłę roboczą.Dla trudnego do przekwalifikowania 55-latka „przejściowy wpływ” może oznaczać bezrobocie aż do emerytury.
@gerrit [Compensation rises] (https://www.forbes.com/sites/timworstall/2016/10/03/us-wages-have-been-rising-faster-than-productivity-for-decades/#7e09fefc7342) z[produktywność] (https://www.nytimes.com/2017/05/26/upshot/the-question-isnt-why-wage-growth-is-so-low-its-why-its-so-high.html), nawet w krótkim okresie.
Chociaż bezrobocie w obliczu automatyzacji jest prawdą, istnieje obecnie wiele miejsc pracy, które nie istniały 100 lat temu, kiedy automatyzacja była w powijakach.Musisz pamiętać, że automatyzacja nie jest jedyną rzeczą w życiu, która się rozwija, a bez postępu rasa ludzka nigdy się nie rozwinie.
sf02
2019-10-16 22:18:58 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy lepiej byłoby po prostu przerwać to wszystko i wrócić do pracy jak wszyscy, aby utrzymać morale na wysokim poziomie?

Porozmawiam z Twoim szefem i ustalę, czy wszelkie szczególne zasady dotyczące premii tygodniowej, które możesz naruszać. Jeśli istnieje dokumentacja, to najlepiej. Jeśli okaże się, że nie naruszasz żadnych zasad / zasad, będę kontynuował pracę dokładnie tak, jak to robiłeś.

Następnym razem, gdy Twoi koledzy narzekają bezpośrednio lub oskarżają Cię o oszustwo, możesz skierować ich do swojego szefa lub dokumentacji (jeśli istnieje).

To tylko taktyka CYA i prawdopodobnie bardziej złości współpracowników.Robiłem podobne rzeczy w przeszłości i nigdy mi się to nie udało.Po prostu nazywają cię innymi rzeczami, na przykład „pupilem nauczyciela”, brązowowłosym, inteligentnym Alecem i przestali być twoim przyjacielem.Bycie poprawnym technicznie jest prawie zawsze niewłaściwym miejscem, aby przestać być poprawnym.W tym przypadku „wyrównanie pola gry” tak, aby współpracownicy byli właściwą rzeczą do zrobienia, nawet jeśli początkowo im się to nie podoba, a także jeśli mgmt podkręci pokrętło premii.Albo współpracownicy zobaczą, o ile jest to łatwiejsze, albo staną się zrzędą.
@computercarguy OP zaoferował już pomoc swoim współpracownikom przy tworzeniu skryptów, a oni jeszcze nie przyjęli jego pomocy.Nie można też rozsądnie oczekiwać, że OP pomoże z nowymi klawiaturami, myszami i monitorami.
Całkowite zamknięcie wszelkich „opozycji” za pomocą zasad prawniczych i stwierdzenie, że nie robią nic złego, nie sprawi, że współpracownicy powiedzą „Och, chyba się mylę, przepraszam i zamknę sięteraz ”i właściwie mam to na myśli w sposób nie wrogi.I nie oczekuję, że OP kupi te rzeczy współpracownikom.Jak mówią inne odpowiedzi, porozmawiaj z szefem, aby firma dostarczyła sprzęt i zaakceptowała makra / skrypty / itp. Z PO.Ci współpracownicy zachowują się w taki sam sposób, jak ci, którzy są „zastępowani” przez automatyzację i potrzebują takiej samej pomocy, aby mogli awansować, aby utrzymać swoje miejsca pracy.
@computercarguy To nie wina OP (zakładając, że robi wszystko zgodnie z książką), że współpracownicy zachowują się jak dzieci w tej sytuacji.OP nie jest również odpowiedzialny za naprawianie sytuacji swoich współpracowników, są oni doskonale zdolni do pójścia do szefa i poproszenia o odpowiedni sprzęt / skrypty, zamiast siedzieć i narzekać.OP skontaktował się już ze współpracownikami w sprawie scenariuszy i spodobał się im.
To nie daje im prawa do bycia snobem.Bycie snobem spowoduje tylko większe traktowanie.Albo menadżer musi podnieść się, żeby coś z tym zrobić, to skończy się w ciągu miesiąca, albo oznaczy siebie jako nieczęściowego zespołu, mimo że starał się pomóc innym.Twoja rada zepchnie ich do roli „osoby nie będącej graczem zespołowym” i prawdopodobnie spowoduje to pogorszenie problemów.
Acccumulation
2019-10-18 02:40:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Przynosząc własny sprzęt, zasadniczo obniżasz wynagrodzenie za pracę. Istnieje pogląd, że miejsce pracy powinno być areną nieokiełznanej konkurencji, ale nie jest to przeważające. Mamy przepisy zakazujące konkurowania z innymi pracownikami poprzez pracę za mniej niż minimalne wynagrodzenie, pracę w godzinach nadliczbowych bez zwiększania wynagrodzenia lub pomijanie przerwy na lunch, aby zdobyć więcej pracy. W tym światowym spojrzeniu na ochronę pracowników, Twoi współpracownicy mają uzasadniony zarzut: albo wydają własne pieniądze na zakup monitorów, w zasadzie obniżając wynagrodzenie, albo tracą szansę na otrzymanie 200 $ premii.

W teorii gier istnieje koncepcja zwana „aukcją dolarową”. Dolar jest wystawiany na aukcji i ludzie mogą na niego licytować. Haczyk polega na tym, że kiedy wyłożysz pieniądze na ofertę, te pieniądze przepadną. Jeśli ktoś inny Cię przelicytuje, możesz albo wyłożyć więcej pieniędzy, albo zrezygnować i stracić pieniądze, które do tej pory wyłożyłeś. Ta premia w wysokości 200 $ ma elementy aukcji w dolarach: wyłożyłeś pieniądze na zakup monitorów, a to pomaga Ci wygrać. Ale ktoś inny mógłby również kupić jeszcze lepsze monitory, a wtedy musiałbyś albo wyłożyć jeszcze więcej pieniędzy, aby kupić jeszcze lepsze monitory niż te, albo zjeść utratę obecnych monitorów. A jeśli wszyscy kupią lepsze monitory, to wszyscy wrócili do miejsca, w którym zaczęli rywalizację o premię, ale teraz nie mają pieniędzy na monitory. Jest to sytuacja podobna do sterydów: używanie sterydów oznacza umieszczanie zdrowia w ramach „oferty” na wygranie zawodów i wymaga, aby wszyscy inni też licytowali swoje zdrowie lub poddali się, a jeśli wszyscy używają sterydów, to są wszystko w tym samym miejscu, jeśli chodzi o względną konkurencję, tylko z gorszym stanem zdrowia.

Narzędzia automatyzacji są nieco inne, ale ludzie ewoluowali, aby oceniać świat za pomocą szorstkiej heurystyki, a nie precyzyjnych reguł. Te same instynkty, które są wzbudzane przez uzasadnione skargi, takie jak angażowanie się w zachowanie typu aukcji dolara, są również wzbudzane przez skargi, które mają mniej logicznego uzasadnienia. Ludzie to nie roboty. Mają emocje, a częścią radzenia sobie z innymi ludźmi jest uznanie, że będą mieli emocjonalne reakcje na twoje działania, a te emocje nie są mniej realne tylko dlatego, że nie są „logiczne”, i nazywanie innych ludzi „Dzieci”, jak sugeruje inna odpowiedź, nie są pomocne.

Jeśli więc zależy Ci na morale w biurze, powinieneś zrezygnować z monitorów i rozważyć rezygnację z narzędzi. Możesz również sprawdzić, czy rezygnacja z monitorów sprawi, że Twoi współpracownicy będą bardziej otwarci na narzędzia.

Ale ta „aukcja dolara” odbywa się na marginesie, stale na rynku pracy w ogóle.Nie widzę żadnego ważnego powodu, by próbować koordynować swoje działania z moimi współpracownikami, aby temu zapobiec, biznes jest konkurencyjny, a jeśli zależy mi na szerokich implikacjach moralnych, to jest dobre dla nas wszystkich.Co więcej, pomysł dobrowolnego okaleczenia ścięgna podkolanowego poprzez niestosowanie własnych narzędzi lub specjalistycznej wiedzy jest estetycznie obraźliwy.
Ta „odpowiedź” jest reductio ad absurdum.
@user76284 Uważam, że Twój „komentarz” jest pozbawiony treści i nieco niegrzeczny, umieszczając „odpowiedź” w przerażających cudzysłowach.
-1.PO wyraźnie stwierdził, że nie kupił sprzętu, aby otrzymać premię.Zrobili to, aby podnieść komfort pracy.Nie nauczyli się PowerShell, aby otrzymać bonus.Zbudowali skrypty, aby działać szybciej.Skrypty i wygodniejsze miejsce pracy pozwalają im wcześniej sprostać limitom.Wygrana premii była efektem ubocznym.Ich oferta przekazania know-how współpracownikom jest dla mnie dowodem.
@Crowley Ich zamiar jest nieistotny.W obu przypadkach ma ten sam efekt.Wyraźnie odróżniłem sprzęt od umiejętności obsługi oprogramowania.
SemiGeek
2019-10-17 01:02:08 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Po pierwsze, w pełni zgadzam się z Mattem, powiedział.

Ale musisz też wziąć pod uwagę możliwe wyniki. Zakładając, że twój szef postępuje właściwie i wspiera bardziej produktywne metody i sprzęt, wtedy zależy to od tego, co robią dzieci. Czy dorastają i uczą się lepszych sposobów wykonywania swojej pracy, czy nie. Jeśli zostało tylko kilka osób, a pozostali są szczęśliwi, zostańcie.

Możliwe jest również, że będą cię urazić, tak jak dzieci, gdy nie chcą. W takim przypadku musisz zdecydować, czy chcesz być ulubieńcem nielubianego nauczyciela, czy, że tak powiem, opuścić szkołę. Miejmy nadzieję, że większość będzie zachowywać się jak funkcjonalni dorośli, a to wszystko kończy się bardziej produktywnym zespołem. W przeciwnym razie bądź przygotowany na przeniesienie swoich umiejętności myślenia przyszłościowego do lepszego zespołu.

o.m.
2019-10-17 22:09:12 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie oszukujesz, aby otrzymać bonus. Ale jest inny problem. Przynosisz własne narzędzia do pracy.

  • O ile firma nie ma polityki przyniesienia własnego urządzenia (BYOD), która to obejmuje, nie należy podłączać urządzeń elektronicznych do sieć biurowa.
    Można powiedzieć, że wystarczy monitor i mysz, ale każde urządzenie USB może zostać naruszone, co z kolei może zagrozić bezpieczeństwu sieci. Mysz mogłaby „udawać” klawiaturę i wpisać złośliwe oprogramowanie. Czemu? Oczywiście pieniądze. Albo ransomware, albo przygotowanie do pishingu.
  • Zazwyczaj zdajemy sobie sprawę, jakie narzędzia pracownik płaci z kieszeni i co musi zapewnić pracodawca. W miejscach pracy skierowanych do klientów można oczekiwać, że przyniosą one inteligentne ubrania. Na stanowiskach budowlanych można oczekiwać, że pracodawca zapewni kask. Zmieniasz oczekiwania w swojej firmie dotyczące tego, co kierownictwo ma zrobić i co musi zrobić. Jeśli pracownicy muszą przynieść własny drugi monitor, ile czasu upłynie, zanim będą musieli przynieść swój pierwszy monitor lub własną klawiaturę?
  • A propos ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej / ubezpieczenia w przypadku uszkodzenia mienia?
Czwartą kwestią może być również to, że proces pracy (narzędzia i czynności) może zostać udokumentowany, a dokumentacja ta jest dostarczana klientom, którzy mogą czuć się okłamani, jeśli ten proces będzie odbiegał od ... Po piąte, jeśli praca została podana klientowico godzinę, z wyprzedzeniem, firma może zostać uznana za oszukującą, jeśli praca w rzeczywistości nie zajmuje tych godzin - a jeśli godziny pracy są sprzedawane na znaczniku, wzrost produktywności nie zawsze jest tak przydatny, jak się wydaje ...
Ogólnie rzecz biorąc, zasady BYOD zwykle obejmują tylko urządzenia, które mogą łączyć się z siecią firmową i komunikować się z nią, takie jak urządzenia pamięci masowej, telefony komórkowe i tablety.Ma to na celu ochronę systemów informatycznych przed wirusami i innymi infekcjami złośliwym oprogramowaniem oraz przed kradzieżą danych.Zwykle nie obejmują takich przedmiotów, jak myszy, klawiatury czy monitory.Podkreślam, że jest to ogólnie rzecz biorąc.
Klawiatury i myszy mogłyby łatwo ukryć pamięć USB i koncentrator :)
@RichM, musiałaby to być (celowo) zmieniona mysz, ale to są powody, dla których wiele firm ma politykę „nie podłączaj żadnego urządzenia bez zezwolenia, kropka”.W tym przypadku mogą również chcieć przeprowadzić kontrolę bezpieczeństwa elektrycznego / przeciwpożarowego.
+1 Klawiatura lub mysz, która potrafi nauczyć się makr, jest teoretycznie podatna na wirusy i złośliwe oprogramowanie.Usuwanie problemów BYOD z kierownictwem jest dobrze wskazane.
Gdyby ochrona była takim problemem, OP zostałby poinformowany, żeby zabrał swoje rzeczy do domu w dniu, w którym je przyniósł. Przynajmniej w chwili, gdy publicznie oświadczyli, że to ich rzeczy.To tylko monitor, klawiatura i myszy - taka wyczerpująca jednorazowa inwestycja w porównaniu z toksycznymi nagrodami pieniężnymi.
speciesUnknown
2019-10-18 16:22:22 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Oszukiwanie oznacza łamanie zasad, a Ty masz co najmniej jedną niepisaną zasadę.

Twoi koledzy mają niepisaną zasadę (lub kilka) dotyczącą szybkości pracy.

Niektóre firmy mają nie reagować w sposób racjonalny na tego typu rzeczy. Ci, którzy mają rozsądek, przyjrzą się twoim technikom i zbadają, jak mogą je zastosować w procesie. Niestety, niektóre po prostu zwiększą KPI i zmienią się tam, gdzie zmienią się premie i inne zachęty.

W firmach, które zachowują się tak jak te drugie, Twoi koledzy zareagują źle, jeśli użyjesz niestandardowych narzędzi w celu zwiększenia wydajności, ponieważ wpływ na ich pracę dzień jest negatywny. Wpływasz na nie negatywnie.

Co robić?

Jeśli chodzi o Twój niestandardowy sprzęt, porozmawiaj ze swoim bezpośrednim szefem, zaproponuj wszystkim lepsze klawiatury. Twoja ostatnia produktywność nadaje wagę rekomendacjom.

Jeśli chodzi o skrypty PowerShell, dodaj nagłówek licencji open source i przekaż je ludziom. Zapytaj swojego bezpośredniego szefa, czy możesz poświęcić trochę czasu na szkolenie ludzi za pomocą tego narzędzia.

Polecając lepsze klawiatury i dodatkowe monitory reszcie działu, szef może początkowo uznać to za dodatkowy wydatek, którego nie ma w budżecie i zestrzelić go.Aby uniknąć tej wewnętrznej reakcji, ująłbym to w kategoriach zwrotu z inwestycji.(„Korzystanie z lepszego sprzętu pozwoliłoby działowi wykonać _X_ dodatkowych rysunków tygodniowo, dzięki czemu firma może zwiększyć sprzedaż. Sprzęt zwróci się w ciągu kilku miesięcy i zwiększy przychody w dłuższej perspektywie”).
@SeantheBean dlaczego nie dodać tej sugestii do odpowiedzi?
JPI
2019-10-16 21:49:09 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wow. Nie możesz teraz spoglądać na swoją wydajność &, niezależnie od tego, kto o czym myśli. Kilka dni / tygodni, w których uzyskasz lepszą produktywność niż one, wtedy również zaczną Cię śledzić. Upewnij się, że korzystanie z własnej klawiatury / myszy & drugiego monitora nie jest sprzeczne z żadnymi sztywnymi zasadami organizacji.

Po prostu porozmawiaj ze swoim działem HR lub menedżerem i pokaż korzyści płynące z używania lepszych klawiatur / myszy Drugi monitor &. Udostępniłeś już swoje makra i skrypty PowerShell, które już nagrodziły Cię hojnym posunięciem. Jeśli to poprawia produktywność, z pewnością Twoja organizacja będzie zainteresowana udostępnieniem jej również innym pracownikom.

yosh
2019-10-17 19:32:25 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Po pierwsze, nie ma nic złego w byciu bardziej wydajnym niż twoi koledzy, ludzie mogą to postrzegać jako zaletę, ale uważam, że firma, w której pracujesz, nie powinna wypłacać 200 $ premii, ponieważ może to wywołać zazdrość wśród rówieśników . Osobiście nie sądzę, że zostaniesz zwolniony za pracę szybciej niż inni, nie ma to nic wspólnego z płaceniem za wygraną, mówimy o biurze, tworzenie makr wymaga umiejętności i cierpliwości. Moim zdaniem nie masz się czym martwić, a Twoje ostatnie zdanie pokazuje nawet, że „praca jak wszyscy” może podnieść morale, ale nie ma nic złego w byciu bardziej wydajnym.

user
2019-10-18 02:30:42 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Twierdzenie, które płacisz, aby wygrać, jest prawdziwe. Twoi współpracownicy musieliby wydawać własne pieniądze na sprzęt, aby zrobić to samo. Wtedy staje się wyścigiem zbrojeń.

To nie twoja wina, że ​​firma nie zapewnia taniego sprzętu, który może znacznie poprawić wydajność.

Tutaj nie możesz wygrać. Cierpi na tym Twoja wydajność lub zdenerwujesz współpracowników.

Stephan Branczyk
2019-10-19 09:48:37 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Poszukaj innego pracodawcy, który zapłaci za dobry sprzęt i dodatkowo za automatyzację zadań.

Nie bój się też spojrzeć na inne nazwy stanowisk. Możliwe, że właśnie wyrosłeś z własnego stanowiska i obecnych obowiązków.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...