Pytanie:
W jaki sposób wywiady końcowe przynoszą korzyści firmie?
Zaibis
2016-01-11 20:04:55 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wszędzie czytam: „Nie mów szczerze o swoich prawdziwych powodach odejścia, firma się nie zmieni, albo i tak po prostu cię obwiniają!”.

Ale jeśli tak jest, dlaczego czy firmy mają nawet rozmowy kwalifikacyjne? Po co wydawać na nie zasoby, jeśli nie są zainteresowane dowiedzeniem się, co mi nie wyszło?

Tylko myśl, ale czy nie jest to ostatnia pomieszana dynamika mocy, która ma nadepnąć na niedoszłego pracownika? Dostają fałszywą okazję, by powiedzieć, co naprawdę myślą o tym, dlaczego odchodzą i tak dalej, ale wiedzą, że w ich najlepszym interesie (a nie palenie mostów) jest niejasność.
Dwanaście odpowiedzi:
Jay
2016-01-11 22:30:33 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Szczerze mówiąc, myślę, że w większości przypadków wywiady końcowe są procesem z urojeniami.

Kiedy kierownictwo tworzy proces rozmowy końcowej, myśli: „Dowiemy się, dlaczego pracownicy rezygnują. Kiedy ktoś odchodzi, prawdopodobnie nie ma powodu, by obawiać się jakiejkolwiek zemsty - oczywiście nie można go zwolnić ani powierzyć niepożądanym przydziałom, ani czegokolwiek, ponieważ już zrezygnował - więc nie ma powodu, aby nie być uczciwym. może dowiedzieć się, co naprawdę dzieje się tam w okopach, i możemy rozwiązać problemy. ”

Ale kierownictwo wyższego szczebla jest ludzkie, tak jak wszyscy reszta z nas, i ma tendencję do usprawiedliwiania się. Tak więc NAPRAWDĘ zdarza się bardzo często, że niezależnie od skarg na firmę, które ci odchodzący pracownicy wyrażają, kierownictwo stwierdza, że ​​pracownik po prostu nie rozumie całkowicie ważnych powodów stojących za polityką firmy, więc odrzuca skargę. Na przykład pracownik mówi, że zrezygnował, ponieważ ludzie, którzy otrzymują awanse, nie są najlepiej wykwalifikowani, ale ci najbardziej biegli w polityce biurowej. Dlatego szef mówi: „Och, ma tylko kwaśne winogrona, ponieważ nie dostał takiego awansu, jakiego chciał. Jestem pewien, że osoba, którą jego szef promował, naprawdę była najlepiej wykwalifikowana”.

Przypomina mi to: kiedyś pracowałem dla firmy, w której każdego roku musieliśmy wypełniać formularz samooceny, który miał być częścią ustalania naszej rocznej podwyżki. Jedno z pytań dotyczyło tego, czy istnieje polityka lub procedura firmy, które naszym zdaniem powinny zostać zmienione. (Nie to samo, co wywiad końcowy, ale w tym samym kierunku.) Przez pierwsze kilka lat pozostawiłem to puste. Na trzecim roku pisałem tam, że procedury organizowania podróży służbowych są niepotrzebnie skomplikowane i zasugerowałem kilka uproszczeń. Mój szef napisał, że wyjaśnił mi, dlaczego obecna polityka jest konieczna. Nie wyjaśnił mi niczego, ale dostałem wiadomość, że nic się nie zmieni. Rok lub dwa później zasugerowałem inną zmianę polityki, zapominam o czym teraz i - miałem wtedy innego szefa - mój szef zwrócił mi formularz i powiedział, że powinienem przygotować nowy formularz pozostawiając to puste, ponieważ górny kierownictwo nie lubiło, gdy mówiono im, że polityka firmy była błędna. Kiedy ten szef opuścił firmę, zostałem przydzielony do wyczyszczenia jego plików i natrafiłem na notatkę, którą napisał o innym pracowniku (prawdopodobnie nie powinienem był widzieć notatek związanych z kwestiami personalnymi, ale cokolwiek), że ten pracownik narzekał, że myślał, że niektórzy ludzie byli traktowani preferencyjnie, więc szef i szef szefa „doradzali” mu, jak firma jest całkowicie uczciwa. Najwyraźniej po kilku godzinach zastraszania ... mam na myśli poradnictwo ... powiedział: "Prawdopodobnie nie powinienem był tego pisać", co oznaczało, że teraz zdał sobie sprawę, jak bardzo się mylił.

Pomyślałem, dlaczego firma zadaje to pytanie, jeśli jedyną akceptowalną odpowiedzią jest „nie, nie mam żadnych sugestii, ponieważ polityka firmy jest najdoskonalsza, jaką można sobie wyobrazić”, a każda inna odpowiedź wpędza Cię w kłopoty? Czy po nakłonieniu wszystkich pracowników do zachowania wszelkich sugestii dla siebie, gratulują sobie tego, jak szczęśliwi są wszyscy pracownicy?

I to była dobra firma do pracy, w zasadzie byłem tam szczęśliwy i zostałem tam przez 12 lat.

Wyższe kierownictwo MYŚLI, że chcą uzyskać informacje zwrotne od ludzi w okopach. Warto wiedzieć, czy morale jest wysokie, czy niskie i dlaczego. Ale w rzeczywistości dla większości menedżerów, jeśli ktoś poniżej nich mówi im, że popełnia błąd, ich natychmiastową reakcją jest przyjęcie defensywy i wyjaśnienie, dlaczego to, co robią, jest w rzeczywistości dobrym pomysłem. Jeśli się nie zgadzasz, to dobry pomysł, problem polega na tym, że nie rozumiesz.

Hej, wszyscy tacy jesteśmy. Ludziom bardzo trudno jest przyznać się do błędów. Podwójnie tak, jeśli pochodzą od ludzi „poniżej” Ciebie.

Och, jestem pewien, że są firmy, które poważnie traktują sugestie pracowników i kończą rozmowy kwalifikacyjne, i które naprawdę podejmują działania w oparciu o komentarze i skargi pracowników. Ale wow, ciężko mi wymyślić taki, nad którym pracowałem. :-)

„Hej, wszyscy tacy jesteśmy. Ludziom bardzo trudno jest przyznać się do błędów. Podwójnie tak, kiedy pochodzą od ludzi„ poniżej ”ciebie. Tak, jesteśmy tacy, ale zarządzanie, a zwłaszcza kierownictwo wyższego szczebla, jest bardziej podobne.
Przypuszczalnie powodem, dla którego ktoś zdecydował i został zatrudniony jako menedżer, jest to, że jest lepiej przygotowany do * przewodzenia *, komunikowania się itp., Co nie zawsze jest prawdą. Niestety, większość menedżerów (średniego szczebla) ma tendencję do działania jako filtry zawartości dla treści, które pochodzą z „góry”, dla tych „poniżej” i nie mają uprawnień do zrobienia czegokolwiek, jeśli ich wyjaśnienia dotyczące tego, jak nigdy nie mogą „nic z tym zrobić” "należy przyjmować według wartości nominalnej. Często się zastanawiam, jak można by poprawić sytuację w takich sytuacjach ...
HLGEM
2016-01-11 21:37:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Rozmowy kwalifikacyjne służą kilku celom, ale niekoniecznie takim, jakie myślą pracownicy. Po pierwsze służą jako dobre miejsce, aby upewnić się, że wszystkie rzeczy, które muszą zostać zwrócone (laptopy, telefony, identyfikatory bezpieczeństwa), zostały oddane i że wszystkie procesy wyjścia zostały załatwione.

Następnie służą do identyfikacji trendów w czasie. Jest kilka rzeczy, które ludzie prawdopodobnie powiedzą im odchodząc, co z czasem może skutkować przemyśleniem niektórych zasad korporacyjnych.

Najpopularniejszym z nich jest wynagrodzenie. Wywiady wyjazdowe często służą jako raczej nieformalne badanie wynagrodzeń. Jeśli ostatnich dziesięciu pracowników, którzy odeszli, miało znaczące podwyżki wynagrodzeń, jest to powód do niepokoju. Może to wpłynąć na początkowe wynagrodzenia nowych pracowników, chociaż obecni pracownicy nie są tak skłonni do zauważenia większych zmian w tym zakresie.

Może to również uwydatnić problem z dużą zmianą korzyści. Gdyby zmienili polisy ubezpieczenia zdrowotnego, a dziesięć osób odeszło wkrótce potem i wszystkie z nich wspomniały, że są niezadowolone z nowej polisy, HR może mieć uzasadnienie, aby skłonić firmę do dodatkowych wydatków w następnym roku, kiedy renegocjują z ubezpieczycielem zdrowotnym . Znowu pracownicy mogą nie postrzegać tego jako związanego w jakikolwiek sposób, aby zakończyć rozmowy kwalifikacyjne, ponieważ tego typu rzeczy zdarzają się corocznie.

Należy pamiętać, że informacje, które zamierzają podjąć to informacje potwierdzające zmianę, której dział HR mógł nie być w stanie sprzedać kierownictwu wyższego szczebla w przeszłości. Jest mało prawdopodobne, że wpłynie to na zasady, których zmianą nikt z kierownictwa nie jest zainteresowany, i chyba że cały personel zrezygnuje i cytuje tego samego menedżera, prawie nigdy nie da się zastąpić złego menedżera - chyba że dział HR szukał już uzasadnienia, aby go zastąpić.

Zgadzam się z twoim głównym punktem w ostatnim akapicie.Ale czy nie można odpowiedzieć na informacje w punktach 3 i 4 bez rozmowy z odchodzącym pracownikiem?Zobacz, kiedy zmiana została wprowadzona, np.w wynagrodzeniu lub zasiłku i czy nastąpiło to po okresie masowego exodusu.
BryanH
2016-01-12 01:02:37 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Rozmowy kwalifikacyjne nie przynoszą korzyści firmie. Korzysta na tym HR i to wszystko.

Zachowane w niewłaściwym czasie ...

Gdy pracownik wychodzi jedną nogą za drzwi, jest już psychicznie / emocjonalnie oderwany od firmy.

Właściwy czas to często , nie rzadziej niż raz na kwartał.

... przy niewłaściwych pytaniach ...

Jakie są typowe pytania na rozmowę kwalifikacyjną ? Sprawdźmy w Wielkiej Księdze pytań do rozmowy kwalifikacyjnej:

  • dlaczego odchodzisz?
  • co można by poprawić?
  • jak oceniasz (wypisz bezsensownych terminów)?

Porównaj z tymi pytaniami:

  • Czy masz wszystko, czego potrzebujesz (sprzęt, wiedzę, uprawnienia) do wykonywania swojej pracy?
  • Czy Twoja praca jest wystarczająco wymagająca i ma znaczenie? Jeśli nie, co należałoby zmienić, aby tak się stało?
  • Gdybyś mógł pomyśleć o jednej lub dwóch rzeczach, które każda inna firma mogłaby Ci zaoferować, a które sprawiłyby, że poważnie rozważałbyś pracę dla niej ?

... zadane przez niewłaściwe osoby

HR to niewłaściwy dział do zadawania tych pytań. Nie rozumieją twojej pracy. Nie rozumieją twojej pracy. Nie rozumieją Twojej motywacji.

Kto jest właściwym działem? To byłby twój szef lub ich szef; kogoś, kto jest nad twoją grupą i kto rozumie pracę, którą wykonujesz.


Dlaczego więc oni to robią?

Ponieważ jest to funkcja, którą HR może wskazać swojemu kierownictwu (Dyrektor operacyjny, dyrektor finansowy, cokolwiek) i powiedz „widzisz, zapewniamy tę usługę”. Im więcej robią, tym więcej są warci! To usprawiedliwia ich większe premie i większe zespoły.

To zajęta praca, nic więcej.

Niestety, wszystkie firmy czują, że muszą to robić, ponieważ robią to ich konkurenci, tak to zawsze było robione i musi być dobry powód, żeby to zrobić, albo nikt by tego nie zrobił, prawda?

Dlaczego odchodzisz, JEST najważniejsze pytanie. Aplikacja, którą napisałem dla swojej firmy, zawiera około 20 możliwych odpowiedzi pracowników. Najczęściej są to pieniądze / lepsza płaca. Może to pomóc w wywołaniu podwyżek płac lub przynajmniej przyjrzeniu się wyższym płacom na tym stanowisku. Nie jesteś pewien swojego doświadczenia w zakresie danych pracowników, ale wszystkie one są przydatne, po prostu musisz wiedzieć, jak z nich korzystać, a stopień dokładności zależy od tego, kto pyta lub wprowadza je do systemu.
@blankip Nie zgadzam się z dwóch powodów: 1) Ponieważ zastąpienie pracownika jest znacznie droższe i bardziej uciążliwe, pytanie go, dlaczego chcieliby odejść, gdy wychodzą ** to niewłaściwy moment, skrajnie krótkowzroczny i głupi oraz 2) Nie ma motywacji dla przyszłego byłego pracownika do udzielenia odpowiedzi (lub udzielenia odpowiedzi szczerze), w przeciwieństwie do pracownika, który nadal jest oddany firmie. Zobacz mój trzeci punkt dotyczący lepszych pytań.
@blankip _ Najczęściej chodzi o pieniądze / lepsze wynagrodzenie._ - [rzeczywiste dowody] (http://bit.ly/1n9Rq1o) zaprzeczają temu twierdzeniu.
Nie, to nie jest krótkowzroczne. Jeśli to jedyna rzecz, którą robisz, jest to krótkowzroczne, bardziej głupie. Ale wywiady końcowe są bardzo skuteczne, jeśli są odpowiednio prowadzone. Pytania ankietowe, o których wspominasz, są naprawdę kiepskie - cóż, są dobre w teorii, ale po prostu nigdy nie otrzymują uczciwej odpowiedzi od pracownika - stworzyłem systemy ankiet na życie i jeden z tych typów wrzucamy na koniec naszych ankiet, mając nadzieję, że ktoś ugryzie ... ale są bezużyteczne. Pracownicy na ogół nigdy nie zapisują tego typu odpowiedzi na piśmie, ponieważ odpowiedź… cd.
mogą wykazywać wady współpracowników lub firmy lub mogą zostać narzekającymi. Masz więcej „szczęśliwych” odpowiedzi, ponieważ do tego wszyscy powinniśmy dążyć, ale nie jest to praktyczne. Faktem jest, że ludzie wychodzący z drzwi są znacznie bardziej skłonni do wyrażania opinii - jeśli masz dane, które pokazują, że jest inaczej, jest to rażąco niewłaściwe dla dużej międzynarodowej firmy - ponieważ otrzymujemy świetne dane wyjściowe. Poza tym nigdy nie mielibyśmy HR przeprowadzającego wywiady końcowe. Są tam, aby monitorować i nic więcej. Nie chcemy nawet, aby rozmawiali z menedżerem przed rozmową kwalifikacyjną.
Z powodu odejścia mogłem trochę się pomylić. Ludzie najczęściej chcą odejść / rzucić palenie, ponieważ nie awansują lub nienawidzą swojego szefa lub współpracowników. Ale większość ludzi nie zamierza zostawiać lepiej płatnej pracy na rzecz mniej płatnej pracy. Okazuje się, że kiepska atmosfera pracy sprawia, że ​​piłka się toczy, ale niska płaca stawia ich na krawędzi.
Brakuje tu prostej rzeczy, zwłaszcza w świetle odpowiedzi @Móż: w organizacjach rzeczy zmieniają się tylko dlatego, że ktoś, kto ma do tego wystarczającą władzę, decyduje się na to w ten sposób.Samo bycie dobrym pomysłem lub oczywiste z dowodów nie wystarczy - ktoś musi wykonać całą pracę, aby to się stało. Jeśli odpowiedzi na rozmowę końcową można wykorzystać do utworzenia kopii zapasowej czegoś, co HR / inny menedżer chce zrobić, z radością je wyrzucą (i uciszą, jeśli chcą, aby coś * nie * się stało).W pewnym sensie dają HR dodatkową broń do argumentowania, czego chcą.
blankip
2016-01-11 22:43:13 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Rozmowa kwalifikacyjna jest często „pomijana” w większości miejsc, jeśli zrobiłeś wszystko inne z listy kontrolnej menedżera - oddałeś wszystko, wypełniłeś to, czego potrzebujesz, i tak dalej.

Co się stanie, jeśli odbędzie się rozmowa kwalifikacyjna?

Jest to przydatne tylko wtedy, gdy odchodząca osoba jest uczciwa i jeśli osoba udzielająca wywiadu bzdura mówi, dlaczego odchodzi.

Osoba nie tylko musi robić bzdury, ale musi być gotowa do przyjęcia krytyki i prawdopodobnie wepchnąć ją w górę po drabinie.

Przeprowadziłem wywiady końcowe po obu stronach i mam zbudował aplikacje dla obecnej firmy do przechowywania tych danych. Wywiady wyjściowe są przeprowadzane czasami tylko przez HR, czasami tylko przez menedżera, czasami przez menedżera i menedżera menedżera. Zauważyłem, że najlepsze wyniki osiąga pracownik, menedżer i niezależny przedstawiciel HR. W dużej firmie przedstawiciel HR w innym regionie lub w małej firmie płatny mediator.

Jeśli firmie naprawdę zależy, potrzebują obu stron i jednej bezstronnej. Zauważyłem, że w mojej aplikacji większość ludzi usuwa informacje lub nie wprowadza informacji, dla których znaleźliśmy źródłowe wiadomości e-mail. Było więc oczywiste, że menedżerowie i przedstawiciele HR lub tylko jeden z nich próbowali bagatelizować wszystko, co krytykowało ich interakcje z pracownikiem.

Jednocześnie nie powinieneś po prostu wierzyć we wszystko, co mówi pracownik. Odkryliśmy jednak, że statystyki pomagają ujawnić, komu możesz / powinieneś wierzyć. Okazało się, że osoby ze średnią lub dobrą niedawną oceną wyników częściej mówiły prawdę (proces wywiadu końcowego został poddany gruntownej analizie w mojej firmie). Również jeśli pracownik był w firmie 5 lat lub dłużej i miał dobre wyniki w zakresie przeglądu wyników (nawet przy słabym bieżącym przeglądzie), jest bardziej prawdopodobne, że był prawdziwy. Jestem pewien, że im więcej lat, tym większa szansa na powiedzenie prawdy, ale nie mamy na to wystarczających danych.

Jak sobie z tym poradzić?

Bądź szczery! Poważnie. Nie bądź złośliwy. Nie zadźgaj ludzi. Ale bądź szczery. Po pierwsze, jeśli nie jesteś szczery we wszystkim, jedna rzecz, której nie jesteś szczery, może wymazać wszystko, co powiesz. Po drugie, pomyśl o obecnych pracownikach i o tym, jak możesz poprawić ich życie. Po trzecie i uważam, że jest najważniejsze - firma prawdopodobnie będzie istnieć dłużej niż problem, który spowodował, że odszedłeś. Jeśli nikt nie mówi nic o problemie, jak możesz oczekiwać, że się zmieni. Jeśli to się nie zmieni, masz o jedno miejsce mniej, w którym pracowałbyś w swojej okolicy.

Dodam również, że jeśli masz jakiś etat w firmie, wyślij swoje komentarze z rozmowy wyjściowej po drabinie tak daleko, jak uważasz to za konieczne. Widziałem nowotwory usuwane z firmy na podstawie wywiadów końcowych - może nie tylko, ale zaczęło się toczyć.

Jeśli jesteś w firmie od 6 miesięcy, twoje komentarze mogą nie mieć dużego znaczenia, ale gdybyś był cenionym pracownikiem i odszedł z powodu innego niż ogromny awans i podwyżka - byłbym szczery na rozmowie kwalifikacyjnej. Jeśli nie ma nic innego, możesz uzyskać informacje zwrotne na temat swoich wyników i zabrać je ze sobą do następnej pracy.

Po prostu ciekawy: jak ustaliłeś, kto mówił prawdę, kiedy tworzyłeś statystyki?
enderland
2016-01-11 20:45:33 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jakie korzyści ma firma z organizowania rozmów kwalifikacyjnych?

To jest odpowiedź Wybierz swoją przygodę , w zależności od wybranej perspektywy.

Spodziewam się, że większość ludzi będzie bardziej zaliczać się do kategorii „cynicznie”.

Cynicznie

Każda firma / kierownictwo, które faktycznie uległyby zmianie, biorąc pod uwagę wynik rozmowy końcowej, prawdopodobnie byłoby miejscem, w którym ludzie czuliby się komfortowo, rozmawiając i próbując rozwiązać swoje obawy przed opuszczeniem. Jeśli tak, rozmowa końcowa jest bez znaczenia, ponieważ albo 1) obawy są już omówione przed odejściem, albo 2) obawy nie mogą być rozwiązane (tj. Chcesz mieć małą firmę, a Twoja firma ma 100 000 pracowników).

Jeśli nie jest to firma, która mogłaby się zmienić, to nie masz nic do zyskania, krytykując i dając wszystko do stracenia.

Realistycznie

Większość pracowników nie powie nic znaczącego (np. mówisz). Jeśli jednak nawet niewielki procent poda przydatne informacje, które prowadzą do zmiany powodującej pozostanie jednego przyszłego pracownika zamiast urlopu, może to być korzystne.

Pamiętaj, że zatrudnienie jest drogie i nawet jeśli 20 odchodzi rozmowy kwalifikacyjne dostarczają tylko wystarczających informacji, aby wpłynąć na 1 przyszłego pracownika po odejściu, a to nadal może być korzystne finansowo.

Idealnie

Pracownicy wyrażą swoje obawy. Kierownictwo może wtedy lepiej zrozumieć, jakie ulepszenia mogą poprawić środowisko pracy.

Prawie nikt nie wierzy w tę perspektywę, może z wyjątkiem HR.

Możesz bardziej postarać się o cynizm :) Załóżmy, że 100 pracowników cytuje okropną politykę zatrudnienia, a 10 mówi „niewystarczające przeszkolenie”.Zgadnij, który HR pojawi się, gdy ich budżet szkoleniowy zostanie ustalony w przyszłym roku?
Móż
2016-01-14 06:56:12 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Moje dotychczasowe doświadczenia nie przypominają żadnej z odpowiedzi. Moja rozmowa kwalifikacyjna przyniosła znaczące zmiany.

Ogólnie rzecz biorąc, dyrektor generalny nie był zadowolony z działu, w którym pracowałem, i wykorzystał moje odejście jako okazję do porozmawiania z kimś z tego działu w sposób, który prawdopodobnie uzyskać obie uczciwe odpowiedzi i nie powodować zbyt wielu problemów, jeśli coś poszło nie tak. Fakt, że po rozmowie ze mną działał na podstawie swoich podejrzeń, niekoniecznie jest przyczynowy, ale wydaje się bardzo prawdopodobny.

Myślę, że kluczowa różnica polega na tym, że była to mała firma (około 50 pracowników) i istniała tylko trzy warstwy - mój menedżer podlegał bezpośrednio dyrektorowi generalnemu, który był w stałym kontakcie z właścicielami.


Pracowałem w jednej firmie przez około 18 miesięcy jako płatny programista. Kiedy stało się oczywiste, że niska pensja, od której zacząłem, nie ulegnie zmianie, zacząłem szukać innych zawodów, aby poczuć rynek. Kiedy już to zrobiłem, poszedłem do swojego szefa i powiedziałem: „Gdzie indziej mogę dostać 30% więcej, chciałbym podwyżkę” i odmówiono mi. Kilka miesięcy później powiedziałem swojemu menadżerowi, że idę na rozmowę kwalifikacyjną i wkrótce potem zrezygnowałem.

Rozmowa kończąca się odbyła się z dyrektorem generalnym, w jego biurze, zaraz po tym, jak dałem wypowiedzenie. Bardzo chciał się dowiedzieć, co się dzieje, ponieważ sekwencja, której był świadomy była następująca:

  1. Menedżer Mσᶎ powiedział mu, że „chce podwyżki o 30%”.
  2. Prezes mówi „to bardzo duży wzrost, potrzebuję więcej informacji”
  3. tydzień później Mσᶎ rezygnuje

Początkowo chciał poznać moją wersję wydarzeń, ponieważ jego strona nie miała sensu - myślał, że dopiero rozpoczęliśmy negocjacje, a nie tylko zakończyliśmy. Był na mnie otwarcie otwarty na krytykę mojego menedżera. Rozmawialiśmy przez godzinę o tym, jak działa mój obszar firmy, niektóre problemy, które zaobserwował, co chciał zrobić z firmą i co moim zdaniem powinien zrobić, aby naprawić problemy, które widziałem. Zgodziłem się, że pozyskanie kogoś z zewnątrz do przeglądu rzeczy to świetny pomysł.

Kilka miesięcy później otrzymałem e-mail od mojego byłego menedżera z informacją, że nie będzie działał jako sędzia, ponieważ spowodowałem, że został zwolniony. Firma zaprosiła przyjaciela dyrektora generalnego, który pracował w IT, przeszedł przez wszystko, zadając trudne pytania i omawiał wszystko z dyrektorem generalnym. Następnie przeorganizowali sposób, w jaki wykonali cały obszar działalności i całkowicie zmienili swój zespół programistów.

Myśląc o tym, dobrze jest również upewnić się, że jak najwięcej z tego, co chciałbyś powiedzieć podczas rozmowy kwalifikacyjnej, zostało wypowiedziane, gdy nadal tam pracujesz. Lepiej od IMO powiedzieć: „Mówiłem ci, że to trzeba zmienić, ale tak się nie stało, więc jadę”.
Kickstart
2016-01-12 17:30:44 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ostatnia firma, z którą miałem rozmowę kwalifikacyjną, zrobiła to 2 dni robocze po przekazaniu mojego wypowiedzenia (czyli prawie 4 tygodnie przed wyjazdem). Dwie osoby, które to robiły, to starszy dział HR i mój menedżer (którego całkowity brak umiejętności ludzkich skłonił mnie do odejścia bez pracy).

Nie wykazałem żadnego zainteresowania tym, dlaczego ja odchodził i wydawało się, że posiadanie tam menedżera ma zapobiegać takim sprzężeniom zwrotnym. Nie podano żadnych innych informacji (takich jak utrata świadczeń, wpływ na emerytury, przyszłe obowiązki itp.), Ani na tym etapie nie było potrzeby wręczania identyfikatorów, laptopów itp.

Wyglądało na to, że ćwiczenie z zaznaczaniem pól typu „zobacz, jak bardzo zależy nam na pracownikach, mamy rozmowy końcowe”.

W związku z tym sugerowałbym, że zależy to od tego, czego firma chce od rozmowy końcowej.

Jeśli zostanie przeprowadzony uczciwie i będzie zaufany przez tych, którzy odchodzą, widzę, że zwróci przydatne informacje zwrotne.

Jeśli brakuje poziomu zaufania, informacje zwrotne prawdopodobnie zostaną stłumione (powyższe odpowiedzi gdzie ludzie martwią się, że coś powiedzą, są oznaką braku zaufania). Niektóre przydatne informacje zwrotne mogą się pojawić w wielu wywiadach, jeśli przyjrzymy się trendom.

Jeśli rozmowa końcowa jest zastraszająca, firma nie otrzyma przydatnych informacji zwrotnych (i prawdopodobnie jest to nieproduktywne, dając wrażenie, że quo jest w porządku).

Joel Etherton
2016-01-12 02:39:54 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jednym z celów wywiadów końcowych, który jest często pomijany, jest wymóg, aby firmy informowały pracowników, którzy odchodzą z pracy, o zmianach świadczeń i ich kontynuacji.

Tylko dlatego, że firma może być zainteresowana twoim komentarzem na temat wyjścia, niekoniecznie oznacza, że ​​nie ma cennych informacji, które możesz ci przekazać w drodze. Podobnie jak rozmowa wstępna, rozmowa wyjazdowa to czas, w którym możesz zadawać pytania działowi HR dotyczące zaprzestania świadczeń, przeniesienia aktywów emerytalnych, nabycia uprawnień do emerytur, zasiłków dla bezrobotnych, dysponowania kontami firmowymi itp.

W wielu przypadkach niektóre z nich będą dyskusyjne. Być może nie masz firmowej karty kredytowej, na którą możesz otrzymać wyciąg po 3 miesiącach od daty urlopu. Może zostaniesz poproszony o wykonanie pracy kontraktowej. Być może świadczenia zdrowotne są stosowane w taki sposób, że Twoje wygaśnie nie przed upływem następnego miesiąca, a nie w dniu urlopu. To są rzeczy, które będą chcieli (i mogą być zobowiązani) do przekazania Tobie.

Rozmowa kwalifikacyjna nie jest czasem na przedstawienie skarg, ale na rozstrzygnięcie wszystkich pytań, które mogą wymagać rozwiązania, ponieważ odchodzisz z firmy.

user45269
2016-01-12 21:02:34 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wywiady końcowe nie zawsze mają na celu dokonanie globalnej zmiany korporacyjnej. Czasami chodzi o utrzymywanie firmy w dobrych stosunkach z pracownikiem, innym razem są one wykorzystywane do budowania trendów dotyczących menedżerów.

Jest różnica, czy osoba odchodzi na dobrych, czy złych warunkach, a jeśli jest zła dlaczego.

Pracownik odchodzący w dobrych stosunkach często otrzymuje „przykro nam, że odchodzisz” i ci pracownicy często przedstawiają swoje perspektywy, ale zachowują to pozytywne i szczere (np. mój nowa praca jest bliżej domu, mogę pracować zdalnie, wynagrodzenie jest dwa razy wyższe itp.). Tak więc rozmowa kwalifikacyjna nie jest marnotrawstwem - utrzymuje firmę w dobrych stosunkach z pracownikiem (słuchali), a pracownik w dobrych stosunkach z firmą.

Istnieją dwa typy rozzłoszczonych pracowników: ci, którzy cierpieli pod okropnymi menadżerami i mają tego dość, oraz ci, którzy myślą, że cała firma jest w popłochu i mają dla niej „rady”.

W pierwszym przypadku HR spróbuje wydobyć powód - ludzie faktycznie podrzucają wskazówki tu czy tam, nawet jeśli starają się nie palić mostów. Te wskazówki, które można łączyć, aby tworzyć trend w czasie i są cenne.

Ponadto większość ludzi w takich przypadkach umiera, by wyładować swój gniew, ale nie chce palić mostów. Jeśli HR zdobędzie zaufanie, może faktycznie uzyskać dobry obraz tego, co się dzieje. Jeśli określony menedżer ma dużą rotację, dział HR może zadawać wyraźne pytania na jego temat, aby zachęcić ludzi do bardziej otwartej rozmowy. W takich przypadkach firma nadal ma wartość, a dobrze wyszkolony pracownik HR, który jest delikatny i taktowny, może zdobyć kilka bryłek złota tu lub tam - i raz na jakiś czas - całą historię.

Jednak w tym drugim przypadku - gdy osoba uważa, że ​​cała organizacja jest zepsuta, rozmowa kwalifikacyjna dla żadnej ze stron nie ma żadnej wartości. Osoba i organizacja po prostu nie pasują do siebie.

Wreszcie, wszystkie wywiady nadal mają wartość, ponieważ są potrzebne do wszystkich ćwiczeń związanych z dokumentacją wyjściową i sesjami informacyjnymi o kolejnych krokach (tj. pokrycie COBRA, ostateczna data dostarczenia wypłaty itp.).

Dirk Horsten
2016-01-17 06:09:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Właściwie zorganizowałem własną rozmowę kwalifikacyjną, pisząc e-mail z informacją, że skoro wiedziałem, że opuszczę firmę, zacząłem myśleć bardziej krytycznie o firmie i byłem przekonany, że doprowadziło mnie to do spostrzeżeń, które mogą pomóc firmie.

To doprowadziło do spotkania, na którym wyjaśniłem, że zatrudnili mnie za 500 euro więcej, niż się spodziewałem, ale nigdy nie zaoferował mi możliwości, których szukałem, ponieważ byłem zbyt drogi, aby to zrobić w juniorskiej roli czasami. Gdyby płacili mi mniej i dali mi te możliwości, miałbym z nimi świetną karierę.

Wreszcie poradziłem im, aby zapytali o motywację starszego kandydata, nawet jeśli już wiedzą, że chcą zatrudnić go.

Owen
2016-01-19 01:13:10 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Może to być drobna kwestia, ale rozmowa końcowa może pomóc w wyjaśnieniu, czy są jakieś nierozstrzygnięte pytania dotyczące własności intelektualnej, które wymagają rozwiązania.

Jako przykład, Sąd Apelacyjny dla Federal Circuit niedawno rozstrzygnął sprawę, w której pracownik SRI (obecnie należącego do Google) opuścił firmę z wynalazkiem podlegającym opatentowaniu, a następnie przeszedł do innej firmy, która opatentowała wynalazek i pozwała Google.

Możesz sobie wyobrazić, że SRI byłby o wiele szczęśliwszy, gdyby złapał złamanie umowy i uzyskał patent w swoim własnym imieniu, a być może udało się to osiągnąć podczas wywiadu wyjazdowego („Czy masz jakieś wynalazki podlegające opatentowaniu, które powinieneś nam o tym powiedzieć przed wyjazdem? ”).

Federal Circuit nie był zadowolony z niepowodzenia SRI w przeprowadzeniu wywiadu końcowego:

Google nie pokazał, że SRI był całkowicie nieświadomy domniemanego naruszenia umowy przez [pracownika]. [...] Pomimo okazji, że SRI mógł zapytać o odejście [pracownika] i jego nowe przedsięwzięcie - oczywiste to wywiad wyjazdowy, [...] zapis jest krytycznie niedostateczny pod względem minimalnej ilości dowodów konieczne do wykazania, że ​​SRI zrobiło wszystko, aby chronić swoje interesy.

Rx7man
2016-01-16 14:51:38 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jedynym sposobem, w jaki rozmowa kwalifikacyjna może zmienić cokolwiek w firmie, jest przeprowadzenie jej z kimś znajdującym się znacznie wyżej w łańcuchu pokarmowym niż Ty. Twój bezpośredni szef, jeśli ma intuicję, już wie, dlaczego odchodzisz, a jeśli jest głupcem, nie ma sensu z nim rozmawiać.
Wywiady końcowe mogą z pewnością być skuteczne, ale potrzebujesz odpowiednich ludzi we właściwych miejscach, aby to się stało.

To nasuwa pytanie „Co to jest w tym dla Ciebie ”… Czy Twoje odpowiedzi wpłyną na jakiekolwiek potencjalne referencje, których możesz chcieć od tej firmy w przyszłości?

Pamiętaj: zadałem to pytanie z punktu widzenia pracodawcy. Więc zwracanie się do tego tak, jakbym był pracownikiem (kim jestem, ale nie ma znaczenia), nie odnosi się do OP.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...