Pytanie:
Współpracownik przesadza z prośbą o wyjaśnienia
AddictedWithOracle
2017-06-19 21:21:03 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Otrzymałem wiadomość e-mail od użytkownika biznesowego z prośbą o aktualizację krajowych identyfikatorów 1150 pracowników. Będąc dość nowym facetem (pracuję w firmie dopiero od roku), zapętliłem drugiego programistę, „RP” (5 lat), ponieważ ona wie więcej, aby sprawdzić, czy istnieje już skrypt, to zadanie. Wątek wygląda tak:

Żądający: Proszę zaktualizować NSS pracowników o załączony plik.
Ja: Zapętlenie „RP”. Witaj "Żądający", czy możesz wyjaśnić, czy aktualizacja dotyczy krajowych identyfikatorów? dziękuję.
Żądający: Tak, to są identyfikatory krajowe.
RP (programista 5 lat): Nie, nie mamy gotowego programu automatycznego dla to.
Ja: ** usunięto użytkowników biznesowych z wątku e-maili ** W takim przypadku może być konieczne utworzenie nowego programu. Możemy przeprowadzić testy w naszym Środowisku Testowym w poniedziałek, a następnie pozwolić „Użytkownikowi biznesowemu” zweryfikować, zanim wprowadzimy go do produkcji. Daj mi znać, co o tym myślisz.
RP: Mamy już proces aktualizacji identyfikatorów krajowych, który nie jest ujawniany użytkownikom. Zmiana krajowych identyfikatorów nie jest wskazana i ma wiele parametrów. Musisz sprawdzić poprawność danych, np. Czy listy płac zostały uruchomione dla pracownika z aktualnym ssn, czy istnieje inny pracownik z podanym ssn itp. Przedyskutuj to z „KIEROWNIKIEM”, zanim cokolwiek zrobisz.

Byłam zdezorientowana, ponieważ wcześniej stwierdziła, że ​​nie ma do tego stworzonych programów. Poprosiłem więc o wyjaśnienie:

Ja: Jeszcze nad tym nie pracowałem. Wspomniałeś wcześniej, że nie ma jeszcze zbudowanego dla tego procesu. Możesz wyjaśnić? „Nie, nie mamy na to gotowego programu automatycznego”.

Oto jej odpowiedź

RP: Tak, zgadza się. Przeczytaj uważnie oświadczenie. Chociaż jest dostępny, nie jest gotowy do użycia i nie był wcześniej używany w produkcji.
Pakiet wymaga poprawienia i ponownej kompilacji w celu zaktualizowania kolumn naszych wymagań. Jest zbudowany tylko do wewnętrznego użytku zespołu programistów. Był używany w instancjach UAT do przywracania SSNs dla podobieństw płacowych.
Cóż i wskazując na takie stwierdzenia, czy mogę wiedzieć, co próbujesz poruszyć?
Nie mam zamiaru ukrywać przed użyciem żadnych zbudowanych programów i zwiększyć pracę zespołów.
Jeśli zobaczysz poniższe dyskusje, powinieneś zrozumieć, dlaczego powiedziano, że żaden program nie jest dostępny.
Sugerowałbym, że przed przejściem bezpośrednio do rozwiązań / zarzutów spróbuj zrozumieć, czy wymaganie jest ważne, ponieważ na biznes / proces i jeśli jest to naprawdę wykonalne.
Tylko dlatego, że posiadamy funkcję automatycznego programu, nie oznacza, że ​​używamy go w oparciu o SR. Zastanów się i spróbuj przeprowadzić analizę wpływu aktualizacji.
Na koniec, zamiast omawiać i spędzać czas na takich stwierdzeniach, byłbym wdzięczny, gdybyś mógł zastanowić się, czy wymyślić więcej punktów na temat wpływ takich aktualizacji.
Na przykład porównanie danych pliku z danymi systemowymi i poinformowanie zespołu o sytuacji. To by bardziej pomogło.

Byłem zaskoczony jej odpowiedzią i nie wiem, jak myślała, że ​​rzucam „zarzuty” lub „poruszanie” rzeczy. W końcu odpowiedziałem tylko aby kontrolować sytuację:

Ja: „Cześć RP, uspokój się. :) Nie pojawiają się tu żadne„ zarzuty ”. Chciałem tylko wyjaśnić wcześniejsze stwierdzenie, to wszystko. Nie odbieraj tego negatywnie. :) Nie jestem pewien, dlaczego doszedłeś do wniosku, że coś „poruszam”. To była tylko prośba o wyjaśnienie. Możemy przedyskutować to jutro, aby znaleźć rozwiązanie. Dziękuję za wyjaśnienie.

Aby jakoś pogorszyć sprawę, wygląda na to, że nasz menedżer (który ma tę samą narodowość co RP), opowiada się po jej stronie:

Menedżer: E-maile wyjaśniające należy wysyłać 1: 1.

Kilka uwag, które warto rozważyć:

  1. Cały zespół został skopiowany w e-mailu, w tym nasz menedżer.
  2. Pracuję zdalnie z całego świata (jestem na PH, oni są w USA).
  3. Oni są innej narodowości (jestem Filipińczykiem, oni jest głównie z Indii.)
  4. Wymiana e-maili trwała ponad tydzień d, i nie możemy do siebie dzwonić.

Moje pytania to:

  1. Czy powiedziałem coś złego?
  2. Co mogę Robię w tym momencie?
  3. Jak można tego uniknąć?
Nawet przy uśmiechniętej buźce :) słowa „Calm Down” rzadko przynoszą oczekiwany efekt ...
Nie jestem pewien, czy jest to przypadek nadmiernej reakcji współpracownika, czy też przypadek niezrozumienia przez Ciebie szczegółów procesu i wagi problemu, który przedstawiła.
Prawdopodobnie powinieneś posłuchać tego odcinka podcastu i / lub przeczytać transkrypcję: http://www.quickanddirtytips.com/productivity/email/what-should-you-never-say-in-an-email
Nawet bez „Uspokój się” uśmiech wystarczyłby, żeby mnie zdenerwować, podwójnie swoją redundancją.
@brhans, Powiedziałbym nawet, że można je było bardzo źle zinterpretować.Zamiast tego powiedz przepraszam, buźki mogą wyglądać jak prowokacja.Na przykład: „To zabawne, że jesteś zły”.
Nigdy w historii uspokojenia nikt * faktycznie * nie uspokoił się, słysząc słowa „uspokój się”.
@berry120 To nieprawda.Jeśli nie zdajesz sobie sprawy, że nabrałeś temperamentu, który * może * faktycznie pomóc.
Dlaczego używasz cudzysłowów w ten sposób w całym swoim e-mailu, czy jest to coś, co zrobiłeś specjalnie dla tej odpowiedzi, czy jest to coś, co zwykle robisz - jeśli to drugie, można tego bardzo uniknąć.
Byłem już w tej sytuacji jako starszy programista.Wygląda to tak: 1. klient zażąda czegoś, czego nie powinien, ponieważ nie rozumie jakiegoś aspektu technologii lub projektu 2. młodszy programista odpowie na nie i złoży wyraźne lub ukryte zobowiązanie 3. seniorprogramista zostaje zapętlony i musi bardzo uważać, aby nie powiedzieć klientowi „Nie”, ale opóźnić, aż może dojść do formalnej dyskusji 4. młodszy programista mówi „dlaczego nie?zrozumieć, co NAPRAWDĘ się dzieje ... potencjalnie powodując dużo dodatkowej pracy lub stresu.
@brhans Myślę, że masz na myśli „Szczególnie z buźką”
Jedenaście odpowiedzi:
Laila Agaev
2017-06-19 23:34:59 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Z tego, co rozumiem, oto moje odpowiedzi na Twoje pytania:

Czy powiedziałem coś złego?

Moim zdaniem tak:

  1. Prosząc o wyjaśnienie, czy istniał program, który robiłby to, czego chciał żądający, zignorowałeś silnie sformułowany punkt wiadomości RP: że jest to niebezpieczna zmiana i musi być omówione z menadżerem.

To prawdopodobnie zirytowało ją i zmartwiło, ponieważ wydawało się, że skacze do przodu, zastanawiając się, jak wdrożyć rozwiązanie i ignorując ważne rady, aby nie robić tego bez zgody. Prawdopodobnie dlatego jej druga odpowiedź była znacznie mocniejsza, ponieważ wydawało się, że wcześniej nie zrozumiałeś lub nie uwzględniłeś jej rady.

  1. Polecenie komuś „uspokoić się” to: myśleć, niegrzecznie i protekcjonalnie w profesjonalnym otoczeniu. Zwłaszcza jeśli są twoimi seniorami. Może to spowodować, że ktoś ugryzie się w język, ale jest mało prawdopodobne, aby rozproszyło napięcie.

Co mogę teraz zrobić?

Przeproś ( coś w rodzaju: „Przepraszam, jeśli wyszedłem jako niegrzeczny lub lekceważący Twoje obawy, postąpię tak, jak radzisz”) i zrobię, co mówi, i omówię sprawę z kierownikiem przed rozważeniem szczegółów wdrożenia. Nie pytaj jej o dalsze szczegóły implementacji, dopóki nie będziesz pewien, że ich potrzebujesz.

EDYTUJ: Zobacz dyskusję w komentarzach na temat treści przeprosin, jest debata, czy „jeśli Wyszedłem jako niegrzeczny lub lekceważący ”brzmi, jakby to nie było szczere lub nie było przeprosinami.

Jak można tego uniknąć?

  1. Nie mów ludziom, żeby się uspokoili.

  2. Wyraźniej informuj, że zwracasz uwagę na otrzymane porady i że traktujesz obawy starszego programisty poważnie. Na przykład zamiast pisać:

Jeszcze nad tym nie pracowałem. Wspomniałeś wcześniej, że nie ma jeszcze zbudowanego dla tego procesu. Czy możesz wyjaśnić?

Spróbuj czegoś takiego:

Dziękuję za radę, na pewno przedyskutuję z „KIEROWNIKIEM”, zanim przejdę dalej, i rozumiem niebezpieczny charakter tej prośby. Z czystej ciekawości, czy mógłbyś wyjaśnić, co masz na myśli, mówiąc ...

Chociaż osobiście nie zawracałbym innemu programistowi dalszych pytań technicznych przed omówieniem z menedżerem. W tym przypadku odpowiedziałbym następująco:

Dziękuję za radę, rozumiem, że jest to bardzo niebezpieczne i omówię z „MANAGEREM”, czy kontynuować.

Doskonała odpowiedź. Dodam, że alternatywą dla powiedzenia „Uspokój się” byłoby coś w rodzaju „Przepraszam, jeśli cię obraziłem w jakikolwiek sposób. Nie jestem pewien, czy rozumiem, dlaczego to jest ważne ...porozmawiać ze mną o tym? ” Gdy wiadomość e-mail się nagrzeje, odbierz telefon.Jeśli nie możesz po prostu napisać, że nie chciałeś ich urazić i że odbierzesz telefon / Skype jak najszybciej, aby uzyskać wyjaśnienia.Zawsze miej dobre intencje.
Generalnie w podobnych sytuacjach prośbę o wyjaśnienie określam jako wkład do dyskusji z kierownikiem.Coś w rodzaju „Chcę się upewnić, że podczas dyskusji z kierownikiem mam wszystkie dostępne informacje, czy możesz wyjaśnić, czy ...”
Chociaż nie powinien mówić „Uspokój się” ani używać emotikonów, to był koniec.Dla mnie senior przesadził.A może OP wielokrotnie ją denerwował, stąd reakcja.I właściwie, pytanie, co mają jako program automatyczny, aby wiedzieć, od czego mogą zacząć, nie jest głupim pytaniem IMO.
Czy poleciłbyś poprosić o wyjaśnienie w wiadomości e-mail jeden do jednego w porównaniu z CCd do wszystkich w strukturze zarządzania?
„Przepraszam, jeśli wyszedłem jako niegrzeczny lub lekceważący Twoje obawy”.Zmieniłbym to na „Przepraszam, że byłem niegrzeczny i lekceważyłem Twoje obawy”.Przeprosiny zaczynające się od „Przepraszam, jeśli ...” nie brzmią dla mnie szczerze.
@firtydank Chociaż nie mam doświadczenia z kulturą OP, w moim miejscu pracy „Przepraszam, jeśli ...” jest * daleko * preferowane przez wszystkich.„Przepraszam, ja…” sugeruje, że * zamierzałeś * wyjść niegrzecznie / lekceważąco.W sytuacji, w której obecnie znajduje się PO, muszą odłożyć zamiar, a jednocześnie przeprosić.
Zwykle wyrażałem to jako „Przepraszam, nie starałem się być niegrzeczny”.aby oddzielić część „przepraszam” od ograniczenia.
@EBrown to słuszna uwaga, ale „Przepraszam, jeśli wyszedłem jako niegrzeczny lub lekceważący z twoich obaw” można również zinterpretować jako „Przykro mi, że nie mogłeś zrozumieć moich rzeczywistych zamiarów”, co jest protekcjonalne.Najbardziej podoba mi się tutaj sugestia IllussiveBrian.
@BaileyS Myślę, że w dużej mierze zależy to od kultury firmy i wielkości zespołu (i charakteru wyjaśnień) itp. Zazwyczaj jest pierwszeństwo co do tego, kto powinien, a kto nie powinien być zaangażowany.Osobiście zwykle unikam włączania osób do łańcucha e-maili, jeśli nie jest to dla nich bezpośrednio istotne, więc nie będę w tej sprawie zgłaszać nikomu nietechnicznego lub spoza zespołu.Jednak w dużych firmach widziałem to "masowe CC" jako powszechne, więc samo w sobie nie zdziwiło mnie.W tym przypadku kierownik (za późno) powiedział konkretnie, aby zachować prywatność, więc radziłbym postępować zgodnie z tymi wskazówkami w przyszłości.
@dyesdyes Myślę, że senior prawdopodobnie był zirytowany, ponieważ OP nie uwzględnił jej wskazówek ani żadnych obaw.Mnie też by to zirytowało.Wydaje mi się również, że PO źle zrozumiał, co mówił starszy.Powiedziała klientowi, że nie ma do tego programu automatycznego, a OP wskoczył na to i trzymał się, zamiast rozważać cały problem.Myślę, że uznała to za głupie i niebezpieczne pytanie, ponieważ „czy możemy to zautomatyzować” jest mniej ważne niż „powinniśmy to zrobić i jak sprawdzimy, czy działa poprawnie”.Nie znając szczegółów, nie mogę jednak dalej komentować.
Większość z tych odpowiedzi nie ma dla mnie sensu, przynajmniej biorąc pod uwagę założenia, jakie przyjmuję czytając dialog przytoczony w pytaniu.Jak może być rozsądne, aby OP zwrócił się do swojego kierownika z propozycją stworzenia nowego oprogramowania, zanim dowie się od współpracownika, czy takie narzędzie już istnieje?
@MarkAmery Nie sądzę, aby starszy programista prosił go, aby zwrócił się do menedżera w sprawie „zbudowania nowego oprogramowania”.Myślę, że zamierzała, aby porozmawiał z nim o tym, czy prośba w ogóle zostanie spełniona, a jeśli tak, jaki proces powinni podjąć, ponieważ wydaje się, że jest to niebezpieczna operacja wymagająca wielu testów.
Usuń „Ale” z „Ale tylko z ciekawości”, więc po prostu „Z ciekawości…” ma, ale wydaje mi się pasywno-agresywną negacją.Małe słowa, duża różnica.
AilixkellxCMT gotowe.
Oprócz tej wspaniałej odpowiedzi, radziłbym również OP, aby następnym razem poprosił o wyjaśnienie * osobiście *, tak aby mowa ciała i ton głosu mogły pomóc drugiej stronie w zrozumieniu, że po prostu pytasz o informacje.niż stawianie oskarżeń czy cokolwiek innego.
https://en.wikipedia.org/wiki/Non-apology_apology Przeprosiny typu „jeśli” to klasyczny brak przeprosin i wiele osób reaguje na nie bardzo słabo.
Kate Gregory
2017-06-19 23:20:39 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Twój współpracownik powiedział ci:

  • nie ma gotowego skryptu, który mógłby to zrobić
  • robienie tego nie jest tylko prostą sprawą skryptu; musisz być bardzo pewien, że nie zrujnujesz wszystkich danych

I masz oskarżenia, wklejanie do nich fragmentów własnego e-maila, aby udowodnić, że skoro nie ma skryptu, nie ma procesu , co najwyraźniej oznacza, że ​​każdy może robić, co chce i zmieniać pole do woli. To by mnie też zdenerwowało, a do tego wrzuciłeś na to wszelkiego rodzaju inne osoby. A kiedy twój starszy współpracownik próbował cię wyprostować, wszedłeś w tryb prostego ustawiania współpracownika z „uspokój się”, uśmiechem i „to było tylko”.

Przeproś tak szybko, jak to możliwe. Nie używaj słów „tylko”, „tylko” lub „wyjaśnienie”. Nie używaj żadnych uśmieszków. Zacznij swoje zdania od „ja”. Podkreśl, że nie naruszysz integralności danych. Podziękuj swojemu współpracownikowi za powiadomienie Cię o tym możliwym problemie, zanim po prostu wykonałeś skrypt. Na zakończenie zapytaj, kiedy współpracownik może pracować z Tobą w sprawie „upewnienia się, że aktualizacja identyfikatorów jest w porządku” lub potwierdzając, że przed zrobieniem czegokolwiek więcej spotkasz się z kierownikiem na ten temat.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/60821/discussion-on-answer-by-kate-gregory-co-worker-overreacts-to-request-for-clarifi).
Myślę, że możesz zbyt dużo czytać w tym, co powiedział OP.„co najwyraźniej oznacza, że każdy może robić, co chce i zmieniać pole do woli” ← skąd to się wzięło?
Xavier J
2017-06-19 22:36:14 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Przy pierwszych oznakach zamieszania powinieneś odebrać telefon lub umówić się na spotkanie przez Skype. Bardzo łatwo jest zagubić się w tłumaczeniu - i nie mogę przypuszczać, ale jeśli językiem ojczystym żadnej ze stron e-maila jest angielski, tym bardziej warto podnieść słuchawkę i załatwić sprawę.

Niestety wymiana e-maili trwała weekend i pracujemy zdalnie od siebie.
To zabawne, ponieważ Skype działa codziennie.
Możesz również wysłać zaproszenie na spotkanie e-mailem.W pewnym momencie próba upchnięcia całej komunikacji w wymianie e-maili przynosi efekt przeciwny do zamierzonego… dlatego trafiłeś na tę stronę.
Bum!Kolejny przypadek, w którym e-mail (lub SMS-y) fantastycznie zawodzi.
@XavierJ, tak, Skype działa codziennie, ale kiedy osoba jest offline, nie masz wielkiego wyboru, jak tylko wysyłać e-maile.:)
@AddictedWithOracle Nie, wyślesz wiadomość e-mail z napisem „Czy możemy przesyłać skype o XX: XX AM / PM, aby to wyjaśnić?”Nie różni się niczym od wezwania na spotkanie, które wysłałeś, gdyby osoba była w tym samym biurze co Ty.
To kolejny powód, aby w miarę możliwości unikać e-maili / pracy w weekendy.
@DavidK Ohhhhhhhh, tak!Ale nawet w ciągu tygodnia istnieje problem ze strefą czasową.
@DavidK, dobra uwaga.Mam zły nawyk wysyłania e-maili w weekendy, aby uporządkować trochę pracy w poniedziałek.
„To zabawne, ponieważ Skype działa codziennie”.- nie każdy jest błogosławiony połączeniem internetowym, które pozwala na więcej połączeń podczas rozmów przez Skype niż zniekształconą bałagan niezrozumiałych fragmentów dźwięku.
@O.R.Mapper Nie mówimy tu o mamie i tacie mieszkającym w szopie w lesie.Przyzwoita przepustowość byłaby niezbędnym * wymaganiem * dla pracownika zdalnego - w szczególności dla pracowników programistów.
@XavierJ: Mowa o gęsto zaludnionych centrach miast europejskich.Z mojego doświadczenia wynika, że rozmowy głosowe (nie tylko na Skype, ale także w niektórych innych komunikatorach) mogą być fatalne pomimo przepustowości 50 MBit / s lub więcej.
Powodem, dla którego telefon lub twarzą w twarz jest dobrą opcją, jest to, że umożliwia ludziom nawiązanie połączenia międzyludzkiego.O wiele trudniej zrobić z pocztą elektroniczną, ale jest to możliwe przy wysiłku.Pierwszym krokiem jest stworzenie interakcji 1 na 1.Wiele osób ma tendencję do obrony podczas wymiany e-maili z dużą ilością DW (szczególnie osoby zorientowane na procesy).Możliwość utraty twarzy i stres związany z niemożnością głośnego myślenia sprawia, że niektórzy chcą po prostu robić wszystko według książki.OP będzie musiała z czasem rozwijać tę relację, aby odzyskać swoje zaufanie.
Z mojego doświadczenia wynika, że telefon / Skype / jakakolwiek rozmowa telefoniczna jest najgorszą możliwą formą komunikacji ze względu na niską jakość, która utrudnia zrozumienie nawet bez bariery językowej.Poczta daje czas na przeczytanie, ponowne przeczytanie, wyszukanie znaczenia, uspokojenie się, jeśli twoje uczucia zostały zranione, i korekta, aby nie mówić czegoś, co powinieneś zachować dla siebie.Jedyną rzeczą jest to, że trzeba naprawdę chcieć zrobić wszystko, o czym mowa powyżej, zamiast jak najszybciej sprowadzić „przeciwnika” na ziemię.Skyping nie naprawi nastawienia.Kolejnym błędem jest wysyłanie poczty do wielu osób, gdy chodziło tylko o jedną, to największe dobrodziejstwo połączeń telefonicznych
@AddictedWithOracle Protip - unikaj używania emotikonów tak, jak ich używasz.Nawet twoje pochwały wydają się nieco niegrzeczne / protekcjonalne w sposobie, w jaki je formułujesz ...
Jeśli przyczyną problemów z komunikacją są problemy językowe, robienie tego na żywo może pogorszyć sytuację (ponieważ wtedy ludzie nie mają czasu sprawdzać rzeczy w słowniku).
Sierra Mountain Tech
2017-06-19 23:08:11 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Spędziłem wiele lat, pracując ze skrzynki odbiorczej programu Outlook i myślę, że mógłbym udzielić kilku wskazówek.

Najpierw odpowiem na Twoje trzecie pytanie.

Jak mogę tego należy unikać?

Chociaż osoba, z którą otrzymałeś e-mail, była niegrzeczna, „Ty” zawsze musisz być tak profesjonalny, jak to tylko możliwe. Pamiętaj, że każdy wysłany e-mail jest na zawsze nagrywany i może być punktem napięciowym, gdy trzeba będzie go sprawdzić lub pojawią się problemy.

W ciągu ostatnich 10 lat miałem do czynienia z wieloma zdenerwowanymi lub niegrzecznymi osobami, ale Najlepszym podejściem jest zawsze podejście profesjonalne.

Aby poradzić sobie z kimś, kto odpowiada tak, jak oni, na Twoje „wyjaśniające” pytanie, należy zawsze odpowiedzieć przeprosinami i podziękowaniem. Służy to 2 celom. Pierwsza to rozładowanie rosnącego napięcia, a druga to skierowanie dalszej rozmowy na coś bardziej uprzejmego.

Przykład: „Przepraszam, jeśli powiedziałem coś, co cię zdenerwowało. Szukałem tylko wyjaśnienia, więc może lepiej zrozumieć sytuację. Dziękuję za wyjaśnienie i czas. Miłego dnia. ”

Czasami możesz chcieć odpowiedzieć jakąś dowcipną uwagą lub„ przykleić się do niej ”, ponieważ uważasz, że zasługują na ostry e-mail, ale na dłuższą metę najlepiej jest pozostać profesjonalnym.

Nie pozwól, aby jeden e-mail miał negatywny wpływ na Twoją pracę.

Czy ja powiesz coś nie tak?

Myślę, że przed Twoją ostatnią odpowiedzią rozmowa była w porządku. Myślę, że ta druga osoba mogła dojść do pewnych wniosków, do których nie musiała przeskakiwać, ale była równa kursowi, gdy ma do czynienia z niektórymi programistami. Mogą być bardzo wrażliwi na temat swojej pracy.

Jednak później, jeśli chodzi o Twoją ostatnią odpowiedź.

Po prostu: Tak.

Nawet jeśli ktoś inny jest dla ciebie „niegrzeczny”, odpowiadanie w naturze nigdy nie będzie przychylne.

Czasami myślisz sobie „E-mail, który wysłałem, nie uraziłby mnie”, ale nie jest to najlepszy sposób na napisanie e-maila. Pomyśl bardziej w następujący sposób: Wysyłasz wiadomość e-mail do swojego menedżera lub nawet jego menedżera. To jest rodzaj sformułowania i taktu, na którym powinieneś się skoncentrować.

Prawdopodobnie jedną z najważniejszych rzeczy na mojej liście „Nie umieszczaj tego w e-mailu” jest „Uspokój się”. W 99% przypadków ma odwrotny skutek.

Staraj się unikać mówienia osobie, do której wysyłasz e-mail, aby coś „zrób / nie”.

Zamiast mówiąc „Nie odbieraj tego negatywnie”, zmień sformułowanie na mniej skierowane do osoby czytającej e-maila i bardziej ogólne. Np .: „Nie miałem na myśli niczego, co powiedziałem negatywnie”. Ale naprawdę cała ta ostatnia odpowiedź, którą wysłałeś, była bardzo zła. Wiele niefortunnych sformułowań. Każdy by to źle zrozumiał.

Co mogę zrobić w tym momencie?

Wysłanie e-maila z przeprosinami byłoby dobrym początkiem. Możesz powiedzieć coś w rodzaju: „Przykro mi. Nie starałem się być niegrzeczny. W przyszłości bardziej uważam na swoje słowa”

Niektórych ludzi nie da się tak łatwo uspokoić, ale tak na początek.

Biorąc to wszystko pod uwagę, najprawdopodobniej można się z tego otrząsnąć i za kilka tygodni / miesięcy nikt tego nie zapamięta. Weź po prostu to, co powiedziałem o „byciu profesjonalnym”, a problem powinien sam się rozwiązać.

dzięki za to.czy możesz wyjaśnić, co powiedziałem źle?
@AddictedWithOracle: Dodałem więcej kontekstu do mojej odpowiedzi na pytanie `` Czy powiedziałem coś złego? ''
dzięki, tak, byłem trochę zirytowany jej długą odpowiedzią, więc była to dość celowa próba zdenerwowania jej i ujawnienia jej przesadnej reakcji.z perspektywy czasu była to zła reakcja.w każdym razie byłem ciekawy, co powiedziałem źle, zanim udzieliła tak długiej odpowiedzi.
@AddictedWithOracle: Rozmowa prowadząca do Twojej ostatniej odpowiedzi nie przyszła mi do głowy.Myślę, że ta druga osoba była już prawdopodobnie na coś zirytowana i wyładowała na tobie swoją frustrację.Prawdopodobnie myśląc, że są bardzo jasne i starali się to wyjaśnić, będąc trochę ostry.
@AddictedWithOracle Myślę, że tak naprawdę nie zwracałeś uwagi na jej silne obawy dotyczące tego, czy ta zmiana powinna zostać wprowadzona, i od razu zadałeś możliwie bezcelowe pytanie (jeśli zdecydowano, że tej zmiany nie należy wprowadzać wpierwsze miejsce).
@LailaAgaev, wyraziła swoje obawy po tym, jak powiedziała, że nie ma żadnych programów stworzonych do tego celu, a później zaprzeczyła sobie.
@AddictedWithOracle: Myślę, że nie rozumiesz różnicy w niektórych sformułowaniach.„nie mamy gotowego programu automatycznego do tego” odnosi się do strony użytkownika.Nie mają czegoś, co mogłoby być łatwo wykorzystane przez klienta lub pracownika poza IT do zmiany danych pól.Następnie stwierdzili, że mają program tylko dla programistów, który służy do wprowadzania zmian.(Najprawdopodobniej w przypadku błędu), ale stworzenie programu, który pozwoliłby użytkownikowi na wprowadzenie zmian w tym polu, przedstawiłoby pewne problemy, których najlepiej unikać.
@AddictedWithOracle Wyraziła swoje zaniepokojenie w tym samym e-mailu, w którym zaprzeczyła sobie, o ile rozumiem.Myślę, że zmartwiło ją to, że skoczyłeś na sprzeczność (co nie uważam za sprzeczność: powiedziała żądającemu, że nie ma procesu dla niego, aby wprowadzić zmiany, ale później powiedziała zespołowi wewnętrznemu, że istnieje taki proces)ale to jest wewnętrzne, w zasadzie 2 różne odpowiedzi dla 2 różnych odbiorców).
Nie podoba mi się prawie wszystko, co dotyczy: `` Przepraszam, jeśli powiedziałem coś, co cię zdenerwowało.Szukałem tylko wyjaśnień, aby lepiej zrozumieć sytuację.Dziękuję za wyjaśnienie i czas.Miłego dnia. Spróbuj '"" Przykro mi, że cię zdenerwowałem.Nie rozumiałem sytuacji.Teraz wiem, że [coś, czego nauczyłeś się od tej osoby.] Dziękuję za wyjaśnienie i czas. „Przepraszam **, jeśli ** to nie przeprosiny”. „Tylko ja” próbuje powiedzieć, że było w porządku„Miłego dnia” jest często traktowane jako zwolnienie, w niektórych zespołach dosłownie oznacza „odejdź”.
@Kate Gregory: Wszystkie moje e-maile kończę słowami „Miłego dnia”.Jeśli ktoś uzna to za „odejdź”, ma inne problemy do rozwiązania.Rzadko miałem problemy ze sformułowaniem, które wybrałem w e-mailach, a przez większość czasu, gdy spotykam osobę, która ma problem, to dlatego, że ma zły dzień.To powiedziawszy, jestem pewien, że mogłem tu usiąść i przemyśleć idealne zdanie, jednak chciałem raczej zilustrować punkt, niż udzielić doskonałej odpowiedzi.
- Przepraszam, jeśli powiedziałem coś, co cię zdenerwowało.Warunkowe przeprosiny nie są wcale przeprosinami, a ten zrzuca winę na odbiorcę.„Przepraszam” jest zarówno konieczne, jak i wystarczające.
Nie wysyłaj kolejnego maila z przeprosinami.Poczta spowodowała problem po raz pierwszy;wypracuj to, gdy następnym razem porozmawiasz bezpośrednio z tą osobą.
WernerCD
2017-06-20 07:02:37 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Bez zagłębiania się w kwestie, na które już udzielono odpowiedzi, chciałem tylko dodać to, co uważam za istotną część „rozmów”, które mogą być przeoczane (nie widziałem tego wspomnianego, przynajmniej nie w pewnym sensie które się wyróżniały w chwili opublikowania tej odpowiedzi):

Docelowi / uwzględnieni odbiorcy rozmowy

Tylko w celu wyjaśnienia MOJA część:

  • Kiedy „pierwotnie” zapytałeś, było to z „klientem” i zdarzyło się, że w e-mailu znalazło się „współpracownicy” ...
  • O ile klient jest zaniepokojony, NIE MASZ czegoś „gotowego do produkcji”
  • Gdy zapytałeś „dalej”, usunąłeś klientów i przeniosłeś rozmowę na „zespół + menedżer”
  • Masz program „czegoś” opracowany…
  • „Coś”, które masz NIE jest gotowe dla klienta.

Więc oryginalna odpowiedź jest skierowana do klienta („Nie mamy nic”), a późniejsza rozmowa odbywa się bez klienta („Mamy, ale nie jest jeszcze w pobliżu produkcji”) ...

Więc TECHNICZNIE obie odpowiedzi są prawdziwe: dla klienta NIE masz programu. Do użytku wewnętrznego MASZ program.

To jest coś, o co nie sądzę, żebym był kwestionowany w pozostałej części tego wątku: rozmowa A ma innych odbiorców niż rozmowa B ... tworzy różne odpowiedzi, które mogą być w 100% prawdziwe.

Na to samo pytanie („Czy mamy proces?”) można odpowiedzieć na różne sposoby w zależności od odbiorców (wewnętrzny, klient A, klient B, inwestorzy itp.) ...

To, co mówisz wewnętrznie, może - i powinno - być traktowane inaczej niż to, co jest przekazywane zewnętrznie. A jeśli chcesz to rozdzielić, ta sytuacja ma wiele różnych grup - tylko w tym pytaniu - które należy potraktować inaczej:

  • Klient
  • 1-1 wyjaśnienia (Menedżer: zachowaj je dla siebie, nie uwzględniaj mnie)
  • Zespół
  • Zespół + zarządzanie
  • Międzyzespołowy
  • itd.

Jestem pewien, że jeśli się rozejrzysz, znajdziesz WIELE przykładów takich rozmów, które przekraczają granice i sieją spustoszenie.

Zwróć także uwagę, że RP zmieniło się z „program” na „proces”, kiedy przeszły do trybu prywatnego, co wydaje się być opisane w dalszej części tej samej wiadomości (testy poprawności / itp.).
@Izkata tak, niektóre sformułowania i terminy były nieco zagmatwane (różne „języki” - np. Klient, programista, menedżer? ESL z plakatu? ESL z obu stron? Terminy przekraczające granice - np. Program, proces itp.)... gdzie pojawia się „wyjaśnienie z mojej strony”: próbuję skondensować to, co „usłyszałem”, aby sprawdzić, czy pasuje do tego, co zostało „powiedziane”.Gra telefoniczna to PITA.
Dobra odpowiedź na pierwotny problem.To, czego chcą użytkownicy, a czego potrzebują, to bardzo różne rzeczy, a czasami lepiej ich po prostu „okłamać”.W ramach zespołu OP ma to osiągnąć.
@polku Nie sądzę, że to „Kłamstwo”.Może tańczy wokół problemu, ale nie uważam tego za kłamstwo ... Firma nie wydała (nawet w wersji beta) „programu” dla tego „procesu”.Za kulisami i pod maską znajduje się „program”, który jest błędny, zawodny, niesprawdzony itp., Ale w żaden sposób nie ma kształtu ani formy „gotowy dla klienta”.Tylko dlatego, że masz wewnętrzne narzędzia / API / Procesy ... nie oznacza, że firma ma te narzędzia / API / Procesy dostępne do użytku klienta.
Uznałbym również, że „chcę” kontra „potrzeby” to inny temat - jeśli jest ściśle powiązany.W tej odpowiedzi martwię się tylko „rozmową” - docelową publicznością, włączonymi uczestnikami itp. W każdej dziedzinie życia musisz dostosować rozmowę do tego, kto tam jest ... czy to jest Właściciel, Twój menedżer,klient, woźny ... Możesz rozmawiać z każdą grupą inaczej - i mieć różne odpowiedzi, które są w 100% prawdziwe dla każdej grupy.Rozmowy powinny być dostosowane do tych pragnień i potrzeb, jeśli ma to sens.
user71684
2017-06-21 07:10:49 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że problem polega na tym, że starszy programista uważa, że ​​rozumiesz, o czym mówi, ale z twojego punktu widzenia nie rozumiesz i chcesz wyjaśnienia.

Jej odpowiedź „Już mamy proces itp. itd. ”jest bardzo słabo sformułowany i mylący, co właśnie wyrażasz tutaj na stackexchange. Nie podchodzisz do procesu itp., Po prostu jesteś zdezorientowany i chcesz to zrozumieć, ale z jej punktu widzenia jesteś na tej samej stronie co ona i kwestionujesz jej sugestie.

Zamiast tego mówienia: Jeśli tak jest, być może będziemy musieli stworzyć nowy program do tego. Możemy przetestować w naszym Środowisku Testowym w poniedziałek, a następnie pozwolić „Użytkownikowi biznesowemu” zweryfikować, zanim wprowadzimy go do produkcji. Proszę, daj mi znać, co o tym myślisz.

Z jej punktu widzenia to Ty nadasz ton omijaniu jej starszeństwa. Zamiast tego powinno być sformułowane w stylu „RP, czy myślisz, że powinniśmy stworzyć nowy program do tego?” Pozwala to zachować jej starszeństwo w rozmowie, jednocześnie zapewniając, że jesteś postrzegany jako proaktywny. Nadal będziesz ją źle rozumieć, ale przynajmniej lepiej nada ton, jeśli będziesz starać się lepiej zrozumieć jej myśli, zamiast wyglądać, jakbyś rzucał jej wyzwanie.

Wielu programistów (i ludzi w ogóle) myśli, że formułuje rzeczy bardzo jasno i oczekuje, że wszyscy od razu to zrozumieją. Jednak w rzeczywistości wszystko, co piszą, jest niejasne i bez kontekstu. Wydaje się, że tak jest w tym przypadku, więc będziesz musiał sobie z tym poradzić. Postaraj się sformułować coś bardziej jako kwestię, aby zachować jej starszeństwo. Tylko wtedy, gdy oskarża cię o zrobienie czegoś, czego nie zrobiłeś, walcz o siebie. Zawsze staraj się najpierw umieścić was oboje na tej samej stronie.

gnasher729
2017-06-21 14:51:18 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Po uważnym przeczytaniu tej rozmowy powiedziałbym, że dobrze w nią włożyłeś.

Otrzymałeś prośbę od klienta i zapytałeś kogoś z większym doświadczeniem, co zrobić. Powiedziano Ci, że nie ma na to zautomatyzowanego sposobu.

Potem zastanawiałeś się nad głową, proponując, aby stworzyć oprogramowanie, które robi to, co chcesz. Słuchaj, to absolutnie nie twoja sprawa. Jeśli chcesz, aby powstało jakieś oprogramowanie, udajesz się do swojego przełożonego, wyjaśniasz, dlaczego to oprogramowanie byłoby potrzebne lub pomocne, Twój kierownik domyśliłby się, jaki jest koszt oprogramowania i jakie są korzyści oraz jak wysoko na liście priorytetów.

W tym momencie w głowie doświadczonego programisty wybijają wszystkie dzwonki alarmowe. Wie, że masz problem i absolutnie nie ma sensu biznesowego. Wie, że jeśli spróbujesz iść naprzód, możesz spowodować poważne szkody, a ponieważ udowodniłeś, że nie masz rozsądku biznesowego, jest to uzasadniona obawa. Więc teraz mówi ci: Nie dotykaj niczego, zanim nie porozmawiasz ze swoim przełożonym.

Potem przychodzi jeszcze większe faux pas: wziąłeś część odpowiedzi i wysłałeś ją do swojego przełożonego. W ten sposób niszczysz relacje.

Proponuję wysłać do niej e-mail, w którym omówisz ze swoim przełożonym, co zrobić z tym klientem, i przeprosisz za wysłanie e-maila z częściami jej odpowiedzi do swojego przełożonego, mówiąc, że to pomyłka i nie zrobisz tego ponownie.

Tylko po to, abyś zdał sobie sprawę z tego, co zrobiłeś: Problem nie polega na tym, że obraziłeś ją lub że zrobiłeś coś, co potraktowała jako obrazę - jest o wiele przed tobą pod względem stażu pracy i doświadczenia, możesz Nie obrażaj jej, możesz ją tylko rozśmieszyć. Przyprawiałeś ją o ból głowy, ponieważ nagle musiała poradzić sobie z niedoświadczonym współpracownikiem, który bała się, że może zrobić coś naprawdę głupiego.

„propozycja stworzenia jakiegoś oprogramowania” - osobiście nie mogę odczytać „POWINIENEM” z faktycznie używanego sformułowania „MOŻEMY potrzebować” (ani w prostym języku angielskim, ani w znaczeniu słów inspirowanym RFC)
@HagenvonEitzen Nie wygląda na to, nawet jeśli OP zaproponował harmonogram tworzenia oprogramowania („w naszym środowisku testowym w poniedziałek”)?Domyślam się, że RP zmartwiła się, gdy zobaczyła słowo „poniedziałek”.
Bernhard Barker
2017-06-20 20:06:31 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że twoja początkowa prośba o wyjaśnienia była ogólnie w porządku (choćby dlatego, że można ją przypisać „zdarzają się nieporozumienia”, a powinieneś starać się tego uniknąć w przyszłości).

Jednak twoja ostatnia odpowiedź była bardzo nie tak. Nie próbuj polepszać nastroju, zwłaszcza lekceważąc jej komentarze lub mówiąc jej, jak się czuć.

Usuwając to wszystko z Twojej odpowiedzi, otrzymasz coś idealnie adekwatnego i profesjonalnego:

Cześć RP. Dzięki za wytłumaczenie. Porozmawiamy o tym jutro, aby znaleźć rozwiązanie.

W tym momencie mogę zalecić nic nie robić i upewnić się, że przyszłe interakcje będą całkowicie profesjonalne.

Możesz również rozważyć przeprosiny:

Przepraszam za moją ostatnią odpowiedź. To było trochę nieprofesjonalne.

Nie próbuj w żaden sposób tego usprawiedliwiać, nie mów „przepraszam, jeśli”, po prostu zostaw to.


Ta odpowiedź przełożonego wcale nie oznacza, że ​​opowiadał się po jej stronie, po prostu nie sądził, że wszyscy powinni to przeczytać.

bluegreen
2017-06-20 20:16:01 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Po pierwsze, zgadzam się z kierownikiem, że rozmowa rozpoczynająca się od wyjaśnienia powinna być 1: 1 lub 1: 1 + menedżer.

Myślę, że problem jest coraz większy i częściej jest to traktowanie e-maili jako nieformalnej rozmowy. Pamiętaj, że wysyłając wiadomość e-mail, nie przekazujesz intonacji głosu, mowy ciała, mimiki twarzy itp., Że ludzie nie zdają sobie sprawy, że używają podczas rozmowy do określenia nastroju osoby ... emotikony tekstowe tak naprawdę tego nie rekompensują . E-maile powinny być formalne, aby nie zostały błędnie zinterpretowane.

Zdaję sobie sprawę, że istnieje różnica czasu, ale myślę, że najlepszym sposobem na wyjaśnienie tego jest połączenie telefoniczne / Skype. Osobista rozmowa może pójść znacznie dalej niż łańcuch e-maili, co, jak podejrzewam, w tym momencie tylko pogorszy sprawę.

jpalala
2017-06-21 12:50:13 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wydaje mi się, że masz po prostu pewne problemy z tym, jak sformułowałeś pewne stwierdzenia i sprawiasz, że wydaje się, że to ich wina. Moja jedyna rada jest taka, aby podczas wyjaśniania unikać cudzysłowów i emotikonów, po prostu bądź profesjonalny. Znajomość swojego miejsca bardzo pomaga („kung pano lumugar” po filipińsku)

Rozumiem, że czasami specyfikacje mogą nie być wystarczająco szczegółowe i powinieneś sprawdzić ze swoim przełożonym lub starszym kierownictwem, jakie są specyfikacje o i jak powinieneś sobie z tym poradzić.

Ponieważ jednak jesteś w świecie korporacji (zakładam), musisz trzymać się czegoś w rodzaju koncepcji ról - ustalać swoją pozycję i miejsce, w którym stoisz, oraz pisać w sposób, który pokazuje, że hej ty nie forsujesz rzeczy, po prostu prosisz o wyjaśnienie - po prostu musisz frazować rzeczy w asertywny, ale nie insynuujący sposób.

Inna sprawa - nigdy nie umieszczaj emotikonów, chyba że jesteś bardzo bliskimi przyjaciółmi . Można go włożyć tak, aby ludzie poczuli trochę ciepła, ale ma to tendencję do degradacji profesjonalnego tonu.

Poza tym nie było tak jasne, co to robi, więc mogłeś przeprowadzić więcej badań przed wysłaniem e-maila z prośbą o wyjaśnienie - ludzie na ogół nie mają cierpliwości do drobnych pytań, pytając, co to jest za, ale byłby bardziej chętny do pomocy, gdybyś przeprowadził wstępne badania, pobierając skrypty, które prawdopodobnie już tam są i tylko czekają na wprowadzenie zmian.

Dobrze, że oczywiście próbowałeś wyjaśnić pewne kwestie mogłeś zrobić to sam na sam i nie stawiać uśmieszków i stawiać zarzutów. W ramach pracy zdalnej musisz ustawić rozmowy wideo, aby jasno określić, co dana osoba podchodzi do rzeczy, a jak już wspominali inni, niektóre rzeczy są lepsze w pojedynkę.

W każdym razie wracając do pytań :

  1. Czy powiedziałem coś złego?

    • Nie, a ty po prostu pominąłeś uważne czytanie ich wypowiedzi i rozumienie każdego punktu.
  2. Co mogę zrobić w tym momencie?

    • Nie proponuję rezygnacji, proponuję porozmawiać z działem HR (jeśli jest) lub bliskim współpracownikiem o tym, jak lepiej wyrazić swoje zdanie
  3. Jak można tego uniknąć?

    • Podziękuj im za sugestie i po prostu zabierz się do pracy i potraktuj to jak kolejny dzień w pracy. Skoncentruj się tylko na tym, czego się od Ciebie oczekuje (zwłaszcza jeśli nadal jesteś nowy w firmie). Nawiasem mówiąc, jestem Filipińczykiem, ale nie powinno mieć znaczenia, jakiej jesteś narodowości
Abhinav Galodha
2017-06-20 21:29:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Niektóre złote zasady, które sprawdziły się w moim życiu, zainspirowane przez Dale Carnegie „Jak zdobyć przyjaciół i wpływać na ludzi”.

  • Każdy musi zrozumieć, że wszyscy ludzie są inni i muszą doceniaj różnorodność w miejscu pracy i doceniaj pomysły oraz energię , którą każdy wnosi do zespołu.
  • Ponadto każdy lubi być doceniany , a ludzie nie lubią, gdy się ich nie lubi i obwinia (zwłaszcza w grupie)
  • Nie chciałbyś rozmawiać z osobą, która Cię nie rozumie .
  • Jedną ważną rzeczą do zapamiętania i uwierzenia jest to, że wszyscy pracuje nad osiągnięciem typowych celów w właściwy sposób. Wszyscy członkowie zespołu (programiści, BA, QA, PM, menedżer, użytkownik biznesowy, właściciel produktu, dyrektor ...) starają się jak najlepiej , aby spełnić i przekroczyć oczekiwania klientów.

Czy powiedziałem coś złego?
Jeśli weźmiesz pod uwagę perspektywę RP i jej odpowiedź, mogę pomyśleć o następujących kwestiach.

  • Możesz lepiej wysłuchać i zrozumieć kontekst, co przekazuje RP. Spróbuj postawić się w butach RP i pomyśl o tym. Stara się to wyjaśnić osobie, która ma mniejszą wiedzę na temat wymagań, a Ty wydajesz się kwestionować jej stwierdzenia, cytując ją w e-mailu.
  • Wyjaśniła problemy z kodem i wyraźnie wskazała, że nie jest wskazane uruchamianie kodu w środowisku produkcyjnym. Możesz spróbować zrozumieć, że Program wymaga trochę pracy, a następnie przedstawić zalecenia dotyczące planu wdrożenia w programie Prod.

Co mogłeś zrobić lepiej z pierwszą odpowiedzią na RP?

  • Nie kopiować menadżera i całego zespołu w e-mailu. Twój kierownik ma rację, że wyjaśnienie powinno być 1: 1. Powodem jest to, że musisz upewnić się, że wszelkie nieporozumienia można usunąć między dwojgiem ludzi i nie sprawiać, by ktokolwiek wyglądał źle w grupie.

  • Jeśli to możliwe, staraj się rozmawiać z tą osobą. rozmawiając z nimi fizycznie, telefonicznie, na czacie lub przez e-mail (1: 1).

Co mogłeś zrobić lepiej z drugą odpowiedzią na RP?

  • Jak wspomniano w innych odpowiedziach, nie próbuj używać w e-mailu słowa takiego jak uspokój się . Próbujesz sprawić, by RP poczuła, że ​​jest zdenerwowana twoją odpowiedzią i nie zniosła tego dobrze.

  • Musisz wczuć się w nią i zrozumieć, dlaczego napisała taki e-mail. Chociaż myślę, że nie była dobra ze swoją odpowiedzią, możesz kontrolować to, co piszesz, więc spróbuj wczuć się w nią i sprawić, by poczuła, że ​​zareagowałbyś w ten sam sposób, gdybyś był na jej miejscu. Jeśli zdasz sobie sprawę, że ją rozumiesz, to przynajmniej sprawi, że wysłucha tego, co chcesz powiedzieć i będzie bardziej otwarta na dyskusję.

Co można Zrobię to w tym momencie?

  • Pierwszą rzeczą, którą zrobiłeś poprawnie, było zrozumienie, że ta komunikacja e-mailowa jest problemem i zacząłeś badać inne opinie i sposoby poprawy.
  • Spróbuj podkreślić znaczenie z RP i zespołem, słuchaj i uważnie zrozum, co próbują przekazać.
  • Przeprowadź nieformalną dyskusję 1: 1 z RP i porozmawiaj o pracy lub sprawach niezwiązanych z pracą. Postaraj się zbudować relację z RP i spraw, by zrozumiała, dlaczego zrobiłeś to w ten szczególny sposób.
  • Szukaj jej opinii na temat tego problemu i problemów z przeszłości, staraj się być elastycznym i znaleźć działające rozwiązanie. Oboje musicie dostosować się do siebie poglądów.
  • Porozmawiaj ze swoim przełożonym i daj znać kierownikowi, że zdałeś sobie sprawę, że to doświadczenie było doświadczeniem edukacyjnym i czego się nauczyłeś. Ponadto poproś kierownika o opinię na temat incydentu i tego, jak można go z wdziękiem załatwić.
  • Zrozum kulturę zespołu i sposób, w jaki zespół lubi pracować. Każdy zespół jest inny i musisz być elastyczny, aby się dostosować. Po dostosowaniu musisz nauczyć się, jak przekonać zespół do swoich pomysłów.

Jak można tego uniknąć?
Mogę się z Tobą skontaktować, ponieważ miałem podobne doświadczenia także wcześniej w moim miejscu pracy. Mogę powiedzieć, że nie był to tylko jeden incydent, który wyzwala tego rodzaju e-mail, ale przede wszystkim seria wydarzeń, a kiedy w końcu osoba wypala swoją frustrację w e-mailu. Spróbuj odpowiednio wcześnie rozejrzeć się i ugasić ogień, aby nie spowodował większych incydentów. Być może podobna komunikacja miała miejsce w przeszłości, ale RP nie reagował w taki sposób. Postaraj się uzyskać informacje zwrotne od ludzi, rozmawiając z nimi często, a co najważniejsze, jeśli przeczytasz resztę mojego posta, znajdziesz kilka przydatnych wskazówek.

Mam nadzieję, że zbudujesz lepsze relacje ze swoim zespołem i ostatecznie utrzymasz przyczyniając się do wizji Twojego zespołu.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...