Próbuję się nauczyć, jak pracować z moim obecnym menedżerem. Moim zdaniem jest zbyt wielkim mikro-menadżerem, który jest niegrzeczny i chce aktualizować każdą minutę moich rozliczanych godzin.
Jako przykład jego wścibstwa, jeśli kolega wpadnie, aby zapytać, jak w weekend rzucił się na tę osobę i powiedział:
Jest dopiero ranek, a my jeszcze nie osiągnęliśmy dzisiejszych celów. Ten zespół jest w 100% niedostępny. Proszę nikomu nie przerywać.
To, co mówi, jest technicznie prawdą, ale nawet nie wymienia uprzejmości.
Niestety, to otwarty plan biura (tylko biurko z kilkoma komputerami), siedzimy obok siebie i dzięki dużym zewnętrznym monitorom wszystko, nad czym pracuję, jest dość widoczne. Nawet gdybym był na stronie Java Docs, odwróciłby się i powiedział „czy możemy przerwać prace niezwiązane z projektem?” Kiedy mówię mu, że to dokumentacja Java, mówi: „Zatrudniono Cię, ponieważ znasz Javę - oczekuję, że będziesz w stanie pracować bez żadnej pomocy online”.
Jakie są niektóre sposoby, dzięki którym mogę się uczyć pracować z mikro-managerem?
Zwykle nie ma uznania, więc zgaduję tylko, że wydaje się być zadowolony z pracy zespołu (4 osoby, w tym on). Otrzymujemy wynagrodzenie za godzinę. Wydaje się również, że zachęca do weekendowej pracy tylko dlatego, że chce, aby zespół wyprzedzał krzywą planu projektu.
P.S: Projekt, w którym jesteśmy, ma plan i wszystko przebiega zgodnie z harmonogramem. Nie mam ani jednego nieuregulowanego terminu w moim zatrudnieniu powyżej 2 miesięcy.