To miał być komentarz, ale zajmuje zbyt dużo miejsca.
Nie wiem, czy różnica w wynagrodzeniach jest prawdziwa. Uważam, że to albo:
-
Pozostałość. Kobiety awansują w górę tabeli organizacyjnej i otrzymują standardową podwyżkę procentową w oparciu o starsze, niespełniające norm płace.
-
Całkowicie zrobione przez kobiety biorące udział w negocjacjach i spodziewające się , że dostaną mniej i będą gotowe, by mniej zaakceptować.
Dla wszystkich firm, w których brałem udział w procesie rekrutacji (zwykle dotyczy to stanowisk IT / Dev) istnieje wykres, tabela lub budżet, który jest ograniczeniem. Zwykle przedstawiane jako $ x - $ y w stosunku do doświadczenia i umiejętności. Coś jak
1 Lata - 100 - 2002 Lata - 120 - 2203 Lata - 130 - 2204 Lata - 140 - 2205 Lata - 150 - 230
Nigdy czy widziałem wykres, tabelę lub budżet, który dzieli kobiety i mężczyzn. Widziałem jednak, co następuje.
Oczekiwana negocjacja to:
Czego chcesz?
Chcę czegoś z przedziału 150.
- Następnie patrzę na wykres i widzę zakres. Jeśli jest blisko dna, akceptuję. Jeśli jest blisko szczytu, kontynuujemy.
Chciałbym zaoferować Ci 100. Rozważ to i inne korzyści.
Nie mogę zrobić 100, a co powiesz na 125.
Ok, ja może zaoferować 125.
Widziałem kobietę, która zdawała się oczekiwać, że dostanie mniej i dlatego przyjęła ofertę 100 bez kontroferty (mam facetów też to robią, ale wydaje się, że kobiety robią to częściej Naprawdę nie wiem dlaczego).
Jeśli istnieje różnica w wynagrodzeniach, czuję (nie mogę udowodnić), że istnieje w tym fakcie, a nie w żaden sposób (w przypadku większości firm) celowego wysiłku, aby płacić kobietom mniej.
Z tego powodu sugerowałbym, że wady przeważają nad pojedynczą potencjalną korzyścią (zmuszając ich do robienia właściwych rzeczy).
Możesz zostać pominięty, ponieważ traktujesz płeć jako rzecz. Szczerze mówiąc, zatrudniając kobiety lub kogokolwiek, zwracam uwagę na ludzi, którzy myślą, że będą w domyślnej sytuacji, w której zostaną oszukani. Ci ludzie mają tendencję do myślenia, że są zaczepiani, gdy proszeni są o późną pracę lub dodatkowy weekend. Nowy facet (lub dziewczyna w tym przypadku) zawsze dostaje bzdury. To nie czepianie się, to staż. Więc staram się wyeliminować kandydatów, którzy czują, że zamierzają zmienić każde „Czy możesz pracować do późna?” do „Czepiasz się mnie, bo jestem kobietą?”