Pracuję w firmie konsultingowej IT, która zatrudnia około 200 osób. Podobnie jak w wielu innych firmach, pracujemy nad wieloma projektami, w krótkich terminach, pod dużą presją zarówno ze strony menedżerów wewnętrznych, jak i klientów itp. W zeszłym tygodniu współpracownik (B) z innego zespołu zły podczas rozmowy telefonicznej z osobą z działu testów / QA i powiedział w złym tonie „Nie płaci się za myślenie, ale za przeprowadzanie testów”. Sedno sprawy było takie, że główny tester projektu zalewał zadania Jira setkami komentarzy z sugestiami, „Myślę, że”, „Myślałem o”, „Proponuję ten rozwój”, itd. Te niezamówione komentarze to: wiele razy tylko luźno związane z błędem. Ze względu na politykę wewnętrzną, tylko po uwzględnieniu wszystkich komentarzy błędy można zamknąć, więc ten tester zajmował się zakładaniem i opóźnianiem już opóźnionego projektu. W rozmowie uczestniczyli: B, inni członkowie zespół programistów, kierownik projektu (i bezpośredni kierownik B), wyższy menedżer, tester i część jego zespołu oraz bezpośredni kierownik testera: nikt nic nie powiedział o tym zdaniu. Pytania Rozmawialiśmy o zdaniu między nami i powszechnie przyjętym przekonaniu, że jest to zdanie zadowalające w takich lub podobnych okolicznościach, ale lepiej jest ograniczyć jego użycie. Rozmawiałem również z kilkoma przyjaciółmi z różnych branż / dziedzin, którzy zamiast tego powiedzieli, że wszyscy są przekonani, że wyrok jest nie do przyjęcia w miejscu pracy. Podczas gdy przyjaciele z IT ogólnie zgadzają się z naszym wnioskiem. Czy w pewnych okolicznościach jest to dopuszczalne zdanie? W miejscu pracy zawsze jest źle? Czy może narazić, kto to mówi, na jakiekolwiek konsekwencje? PS: nie ma żadnych konsekwencji dla B dla tego zdania, a także zatrzymanie niezamówionych komentarzy testera i zamknięcie wszystkich błędów (zwykle bezpośrednio przez menedżera testera) aktualizacja - 12.05 Wielkie dzięki dla wszystkich, którzy odpowiedzieli na moje pytanie, miałem okazję przeczytać wiele sugestii i ciekawych punktów widzenia. Wczoraj odbyłem też krótką rozmowę z B., który wyjaśnił, że bezpośredni menedżer testera wysłał e-mail z przeprosinami za zachowanie testera. Ten menedżer zajął również miejsce testera w projekcie i wszystkie błędy są teraz zamknięte, a produkt wydany. W końcu ten menedżer przeniósł (zdegradował?) Testera z pozycji lidera zespołu testowego / QA na stanowisko prostego testera integracji w innym projekcie.