Pytanie:
Zespół jest w gotowości w weekendy?
bobo2000
2016-08-22 16:25:45 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Obecnie dostarczamy własny produkt z wewnętrznym zespołem technicznym. Pełnię funkcję menedżera produktu.

W ten weekend produkt trafił do klienta. Nadszedł poniedziałek i mój dyrektor generalny jest zdenerwowany, ponieważ w weekend nic nie zostało zrobione. Główny problem polega na tym, że nikt nie chce pracować w weekendy i często całkowicie się wyłącza, czyli nie można się z nim skontaktować SMS-em. Trudno mi jest przekonać resztę zespołu, aby zobowiązała się do pozostania w gotowości, ale jednocześnie nie jestem pewien, jak mogę powiedzieć to mojemu szefowi.

Jesteśmy Wielką Brytanią oparty na małym start-upie z 4 pracownikami.

a) W jaki sposób mogę skłonić resztę zespołu, aby się w to zaangażowała, i

b) czy mój szef czy masz prawo oczekiwać, że będą pozostawać w bezpłatnym trybie gotowości?

Czy CEO dopiero w poniedziałek zdał sobie sprawę, że w weekend nic się nie wydarzyło? Ponieważ spodziewałbym się, że prezes startupu znajdzie się na liście kontaktów, więc jeśli klient był zirytowany tą awarią, to CEO powinien odbierać telefony.
Czy 4 osoby są właścicielami kapitału? Jeśli nie, dlaczego mieliby wykonywać pracę nieodpłatną, skoro zwykle otrzymują wynagrodzenie za pracę?
Czy istnieją ustalone umowy SLA dla produktu? Czy ktoś ustalił formalne oczekiwania dotyczące czasu pracy, wymagań dotyczących reakcji na awarię itp.? Czy istnieje monitorowanie / ostrzeganie w celu poinformowania ludzi, że nawet * występuje * awaria?
Czy to był pierwszy raz, kiedy to się stało? Skąd wiesz, że nikt nie chce pracować w weekendy? Czy rozmawiałeś już ze swoim zespołem? Czy Twój startup ma politykę dotyczącą planów naprawczych w takich sytuacjach?
Jeśli jest to „produkt własny”, to jak może „zagrażać klientowi”? Dla mnie produkty własne są używane w domu, a nie przez klientów. Może masz na myśli coś innego dla „domu” niż ja?
Czy więc wasza czwórka jest w stanie samodzielnie rozwiązać problem, którego doświadczył klient, czy w rzeczywistości jest to, że jeden programista musi być w trybie gotowości 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, niezależnie od tego, który z was faktycznie odbiera telefon od klienta?
„Jak mogę zmusić resztę zespołu do tego” - do pracy w weekendy? Tradycyjnie * płacisz im * za to.
Czy są to stawki godzinowe czy pensja? Jeśli pensja brzmi, jakby trzeba było zwolnić i wymienić. Jeśli co godzinę, zapłać im.
Do obsłużenia jednej roli w trybie 24x7 potrzeba sześciu osób - czterech na 168 godzin tygodniowo, jednej na wakacje i zwolnienie lekarskie, a drugiej na rezygnację z pracy, gdy ludzie odchodzą i są zatrudniani. Twój zespół jest za mały, aby mieć nawet jedną osobę dostępną przez całą dobę.
Koniecznie przeczytaj https://www.dol.gov/whd/regs/compliance/wh1312.pdf; w szczególności sekcje od 785.14 do 785.17. Jeśli jesteś „zaręczony, by czekać” (tj. Pracodawca oczekuje, że będziesz siedział przy komputerze), że tak powiem, pracujesz „na zegarku”. Jeśli „czekasz na zaangażowanie” (tj. Możesz iść do sklepu, obejrzeć film z rodziną w domu itp.), Nie masz czasu.
Jeśli naprawdę chcesz, aby ktoś był w stanie gotowości 24x7, powinieneś ustawić cotygodniową rotację dyżurów. Obowiązki dzwoniącego powinny być wyraźnie udokumentowane (odpowiadanie na skargi w ciągu N godzin), a eksperci z każdego obszaru powinni stworzyć „podręcznik” poprawek, aby spróbować, jeśli coś pójdzie nie tak z ich systemem. Nie możesz oczekiwać, że osoba dzwoniąca rozwiąże 100% problemów, ale podręcznik może wiele zdziałać. Za każdą obsługiwaną zmianę przy wezwaniu powinno przysługiwać dodatkowe wynagrodzenie.
@WorkerDrone Docelowi użytkownicy produktu są „klientami” produktu we wszystkich projektach, w których brałem udział. Nie ma znaczenia, czy są w firmie. „Kupują” produkt z budżetów.
Myślę, że źle zrozumiał, co mam na myśli, mówiąc o firmie, chodziło mi o to, że została zbudowana na miejscu jako rozwiązanie typu business to business.
W jakim kraju?
Czekaj, są 4 osoby - ty, szef i prawdopodobnie 2 inżynierów? Czy ty i dyrektor generalny też będziecie pracować w weekendy?
@Gaius Nienawidzę czuwania, dyrektor generalny jest pracoholikiem i już pracuje w weekendy. Udało mi się go bardzo odepchnąć, ale gdyby miał wszystko po swojemu, pracowalibyśmy dużo nadgodzin.
Trzynaście odpowiedzi:
gnasher729
2016-08-22 17:49:33 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Twój dyrektor generalny zauważył w poniedziałek, że coś poszło nie tak. Najwyraźniej więc on lub ona uważali, że nie ma nic w stanie czuwania.

Fakt: bycie w gotowości to coś, za co ludzie będą chcieli odszkodowania. Szczególnie wykwalifikowane osoby, które nie będą miały problemu ze znalezieniem pracy gdzie indziej. Jeśli jestem w stanie czuwania, to znaczy, że nie mogę iść do kina, gdzie muszę wyłączyć telefon, nie mogę iść na grilla i wypić kilka piw, które uniemożliwiają mi prowadzenie i niemądre wykonuj jakąkolwiek pracę :-). Nie mogę zabrać dzieci nad morze, jeśli to oznacza, że ​​powrót trwa dwie godziny. Nie mogę zrobić wielu rzeczy. To wymaga rekompensaty za pozostawanie w gotowości. I oczywiście dodatkowe wynagrodzenie za faktyczną konieczność pracy.

Jeśli Twoi pracownicy nie chcą tego robić za darmo, to nie Twoim zadaniem jest ich przekonywać, lecz zadaniem CEO. Powodzenia.

Również w Wielkiej Brytanii, jeśli Twoi pracownicy nie zdecydują się zrezygnować z dyrektywy dotyczącej czasu pracy, posiadanie dyżuru nie jest legalne. Podobnie mogą zdecydować się na wycofanie się w dowolnym momencie (poprzez powiadomienie o tym, co jest uzgadniane przy rezygnacji, ale zwykle trwa od 1 do 3 miesięcy). Może być również niezgodne z prawem wymaganie, aby była ona niezapłacona na potrzeby brytyjskiej płacy minimalnej (orzecznictwo: MacCartney przeciwko Oversley House Management (2006)), chociaż zależy to od scenariusza.
To też całkiem niedorzeczne. Bycie „w gotowości” jest określane jako „dyżurowanie”, skąd pochodzę, i zazwyczaj jest ono płatne w wysokości 50% stawki, gdy nie jesteś wezwany, i 200% stawki za wezwanie. Wątpię, czy twój dyrektor generalny chce zapłacić na każdą chwilę czuwania i snu przez cały weekend, więc całkowicie porzuć ten pomysł.
@Magisch, gdy ktoś jest w gotowości, jak to działa? Czy płacą im za czas, w którym nie są wezwani?
@bobo2000 Generalnie tak. Przykładowym systemem może być to, że za każdym razem, gdy jesteś w stanie gotowości, płacisz 50% stawki godzinowej (lub roczną stawkę rozłożoną na godzinową, gdy otrzymujesz pensję), a kiedy jesteś wezwany, wówczas wynosi 200% lub 400% stawki godzinowej wynagrodzenie za czas, w którym jesteś wezwany (zwykle jest minimum 4 godziny, nawet jeśli praca trwa tylko 20 minut)
@bobo2000: Tak, o to chodzi. Płacisz połowę normalnej stawki, aż do połączenia, a następnie podwójną stawkę. Tak więc przy normalnej pensji wynoszącej powiedzmy 30 USD, stawka za gotowość wyniosłaby 15 USD, a weekend (piątek 18:00 - poniedziałek 08:00) wyniósłby 62 godziny * 15 USD = 930 USD. Pamiętaj, że w UE godziny czuwania wliczają się do maksymalnego czasu pracy, więc nie możesz pozostawić ludzi w gotowości przez dwa weekendy z rzędu.
@bobo2000 ma pozytywny efekt uboczny polegający na tym, że 1) upewnij się, że _ naprawdę_ potrzebujesz kogoś na wezwanie i 2) ponieważ stawka godzinowa jest wyższa, kiedy poprosisz go o zrobienie czegoś, upewnij się, że jest to pilne.
@Magish: wow. Naprawdę * płacisz * tylko za to, że jesteś w stanie gotowości? Gdzie do cholery jesteś i gdzie mogę kupić bilety?!?!?
@BobJarvis: Myślę, że cała UE. Brytyjczycy mają formalny wyjątek od przepisów UE, ale IIRC to bardziej maksymalna liczba godzin tygodniowo. Pamiętaj jednak, że możesz otrzymać wynagrodzenie minimalne - z pewnością nie ma unijnej reguły, która mówi, że wszystkie godziny są płatne według tej samej stawki.
@BobJarvis: Nie otrzymujesz wynagrodzenia za chwile, w których możesz robić to, co ci się podoba, i za momenty, w których Twoja firma powie ci, co masz robić. W trybie gotowości firma informuje Cię, abyś trzymał się blisko telefonu, blisko samochodu, nie upijał się i był gotowy do wyjścia w każdej chwili. To wprawdzie nie jest coś, co wymaga ciężkiej pracy i wymaga wysokich kwalifikacji, więc wynagrodzenie za pozostawanie w gotowości jest niższe niż za rzeczywistą pracę, ale zdecydowanie należy za to zapłacić.
@MSalters:, jeśli płacisz więcej niż płaca minimalna za godziny pracy, uważam, że możesz otrzymać wynagrodzenie niższe niż płaca minimalna za godziny dyżurowania i nadal być legalnym. AIUI to średnia, która ma znaczenie dla przepisów dotyczących płacy minimalnej, a nie krańcowa stawka za najmniej płatną godzinę. W przypadku, o którym wspomina Jon Story, pracownikowi wypłacono wynagrodzenie niższe * łącznie * niż minimalne, gdy sąd apelacyjny orzekł, że jej godziny dyżurowania są godzinami pracy. Czy * rozsądne * jest płacenie mniej niż płaca minimalna za dodatkowe godziny dyżuru, zależy od osoby pytającej i personelu ...
@SteveJessop: Prawo dotyczące płacy minimalnej nie jest zharmonizowane w UE. Niemcy właśnie go kupują, więc w przeszłości mogli płacić 1 euro za godzinę. W Holandii jest on związany z dniami zamiast godzinami - godziny czuwania po normalnym dniu roboczym się nie liczą, ale weekend w stanie gotowości liczy się jako dwa dodatkowe dni robocze. Bez wątpienia inne kraje UE mają jeszcze inne przepisy - nie wspominając o umowach negocjowanych przez związki. To skomplikowane.
@MSalters: o tak, miałem na myśli „w Wielkiej Brytanii”, przepraszam. Chodzi mi tylko o to, że ustawa o płacy minimalnej w Wielkiej Brytanii nie gwarantuje, że Twoja krańcowa stawka za dodatkowe godziny pozostania w gotowości będzie równa płacy minimalnej.
W USA * nigdy * nie płacono mi za pozostawanie w gotowości. Po prostu słyszysz: „To naprawdę ważne, więc trzymaj się przy telefonach, musisz być dostępny w każdej chwili, ma to kluczowe znaczenie dla firmy itp., Bla”. Mam jeden w ten weekend. Yay.
Stawka @Magisch 50% w trybie czuwania byłaby bardzo wysoka jak na standardy amerykańskie. Nasz zakład płaci 1 godzinę dziennie "Na wezwanie" i 200% za faktycznie wywołany czas (minimum 1 godzina).
@BobJarvis, chyba że i tak zarabiasz _ dużo_ pieniędzy i jesteś kierownictwem wyższego szczebla, prawo wymaga, aby czas dyżuru był opłacany jako przepracowane godziny. Większość firm płaci niższą stawkę tylko za dyżury, ale obowiązkowe dodatkowe wynagrodzenie za nadgodziny w weekendy i maksymalne normy godzin pracy zmuszają je do wybrania tego, kogo mają na wezwanie i jak długo. Muszą również poświęcić czas na komputery, ponieważ regularne przekraczanie 40 godzin (średnio) tygodniowo dla kadry kierowniczej nie wyższej jest nielegalne.
@Magisch - jak powiedziałem, nigdy nie widziałem, żeby coś takiego miało miejsce w USA. Pracownicy pobierający pensję w USA są generalnie klasyfikowani jako „zwolnieni”, na przykład „zwolnieni z wynagrodzenia za nadgodziny lub posiadania innych zabezpieczeń”. I trzeba przyznać, że część tego, z czym się godzimy, jest samookaleczeniem. Na przykład kilka tygodni temu musiałem pracować 10 godzin w niedzielę, żeby coś naprawić. Dostałem dzień wolny - 8 godzin za 10 godzin. Prawdopodobnie mógłbym zażądać dwóch pozostałych - ale po co? Biorąc pod uwagę, że regularnie przeznaczam 3-5 godzin niezapłaconego / nieuwzględnionego czasu w tygodniu, co to są dwie godziny mniej więcej?
@BobJarvis: Nie wiem, 2 godziny to mniej więcej długość dnia sportowego twojego dziecka, czy cokolwiek byś wykorzystał, gdybyś nie pracował? ;-) Pomyślałem, że w przypadku pracowników zwolnionych w USA chodzi o to, że za każdym razem, gdy pracodawca prosi cię o zrobienie czegokolwiek, implikacja brzmi „albo cię zwolnię”, a za każdym razem, gdy poprosisz pracodawcę o coś, co oznacza to „ albo wyjdę za drzwi ”, a to, co otrzymacie, zależy tylko od tego, kto potrzebuje kogo bardziej. Jeśli któraś ze stron nie jest z tego zadowolona, ​​możesz zawrzeć umowę, podczas gdy w Wielkiej Brytanii prawie każdy ma umowy o pracę, które są ograniczone ustawą.
@SteveJessop - och, każdy ma umowę o pracę - która zawiera coś w rodzaju „Zatrudnienie w XXXX Corp jest dobrowolne i dobrowolne i może zostać rozwiązane przez każdą ze stron w dowolnym momencie bez podania przyczyny”. Więc w zasadzie możesz wyjechać, kiedy tylko chcesz, a firma może rzucić cię na krawężnik, jeśli ci się spodoba.
Prawdziwe. Na tym świecie nie ma nic za darmo
Dennis
2016-08-23 14:19:28 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jak dotąd odpowiedzi skupiają się na tym, co należałoby zrobić, aby zaoferować wsparcie 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, ale pierwsze pytanie, które należy zadać, brzmi:

Jaki poziom usług jesteśmy gotowi obiecać?

Jak wskazują inne odpowiedzi, zapewnienie całodobowej pomocy technicznej wymaga poważnych zasobów. Być może możesz zmusić swoich pracowników do zrobienia tego za darmo, ale na dłuższą metę prawdopodobnie nie będzie to wykonalne rozwiązanie. Dlatego ważne jest, aby rozważyć następujące pytania:

  1. Czy oferujemy klientowi stałą pomoc po początkowej konfiguracji?
  2. Czy oferujemy pomoc, gdy jej potrzebuje, czy zapewnić tylko zaplanowaną konserwację?
  3. Czy oferujemy wsparcie w ciągu 1 lub 2 dni roboczych?
  4. Czy oferujemy wsparcie w ciągu 24 godzin?
  5. Czy oferujemy natychmiastowe wsparcie 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu?
  6. Czy pomoc techniczna oznacza naprawianie problemów, czy po prostu odpowiadanie na pytania przez telefon?

Na podstawie odpowiedzi na te pytania powinno być jasne, które zasoby są wymagane do tego. I czy koszt tych zasobów sprawiłby, że oferowanie odpowiedniego poziomu wsparcia byłoby atrakcyjne.


Przykład z życia wzięty

Pracowałem wcześniej w małym zespole. Oto jak wyglądała nasza sytuacja.

Sytuacja:

  • Obietnica dla partnerów (klientów): wsparcie 24/7
  • W większości przypadków klienci pomieszałem sprawy, co zaowocowało pytaniami, a nie awarią oprogramowania.
  • Było około 7 osób, które mogły odebrać telefon, ale tylko mój kolega i ja mogliśmy faktycznie naprawić oprogramowanie

Komplikacja :

  • Mój kolega i ja nie chcieliśmy być dostępni 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu (być może za 25% dodatkowej pensji za dyżur i 125% dodatkowej pensji za pracę w nagłych wypadkach , ale nie było to omawiane)

Rozwiązanie:

  • Moi szefowie (i inni chętni, częściowo z różnych stref czasowych) przyjęli telefony wsparcia poza godziny pracy, rozwiązywanie najprostszych problemów przez telefon lub przynajmniej wskazanie, że problem zostanie odebrany w poniedziałek rano.
  • Przez część czasu pracy polegaliśmy na naszych dostawcach; sprawiliśmy, że obiecali nam wsparcie 24/7; umożliwiliśmy im również naprawę najczęstszych problemów (np. ponowne uruchomienie systemu).
  • Gdyby oprogramowanie się zepsuło, zajrzałbym do tej pierwszej rzeczy następnego dnia roboczego.
  • Podczas krytycznych weekendów , Obiecałem szefowi, że będzie sprawdzał moje SMS-y co 12 godzin, co pozwoli mi dobrze spędzić weekend. Zwróć uwagę, że krytyczne weekendy były z definicji rzadkie i dlatego byłem skłonny zrobić to bezpłatnie. Gdybym dużo pracował, zwykle wracałem do domu wcześnie w poniedziałek, kiedy wszystko się uspokoiło. (Lub w piątek, zanim miało się nagrzać.)
  • Nie jestem pewien, czy jest to istotne dla tego pytania, ale żeby pokazać pełny obraz: Podczas niektórych wakacji obiecałem kolegom, że będą sprawdzać moje SMS-y co 48 godzin, aby upewnić się, że nie utkną na czymś trywialnym przez kilka dni. Zauważ, że moi koledzy skorzystaliby z tego tylko w skrajnych przypadkach.
„12 godzin wydaje się szokująco długim czasem” to umowa SLA - 12 godzin w najgorszym przypadku wydaje mi się rozsądne. Co się stanie, jeśli nie masz sygnału podczas wędrówki, na łodzi itp.
@Tim dlaczego ktoś miałby to robić za darmo?
@Tim To jest oparte na lokalizacji .. tutaj, w Europie, wiele naszych umów nie obejmuje (jeszcze) „all inclusive”
@Tim Nie przeczytałem ich konkretnej umowy, ale w Europie (w tym w Wielkiej Brytanii) pracownicy najemni mają zwykle godziny pracy https://www.gov.uk/overtime-your-rights
@Tim:, gdyby było to w ich umowach, wówczas pytający nie zastanawiałby się, czy rozsądnie jest się tego spodziewać, pytałby swojego prawnika, czy umowa jest wykonalna. Ten odpowiadający zgodził się na 12 godzin w krytyczne weekendy. W niekrytyczne weekendy może biwakować poza zasięgiem masztu telefonicznego, w krytyczne weekendy nie może. Na tym polega różnica między czasem wolnym a gotowością.
user42272
2016-08-24 06:24:51 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Cały Twój startup się pali i pytasz, dlaczego telewizor się nie włącza. Oto wszystko, co widzę nie tak w Twojej sytuacji:

  1. Twój dyrektor generalny nie ma kontaktu z twoimi programistami. Jesteś firmą 6-osobową i już istnieje warstwa średniego zarządzania?
  2. Twój dyrektor generalny nie ma ani umiejętności zarządzania produktami, ani umiejętności inżynieryjnych, co mogę powiedzieć, ponieważ obaj was zatrudnił i nie może rozwiązać problemu klienta. Więc jest tylko gloryfikowanym aniołem-inwestorem, który skarży się na to, jak się wszystko dzieje, ale nie ma pojęcia, jak samemu zarządzać?
  3. Nie masz żadnych umiejętności inżynieryjnych, ale jesteś odpowiedzialny za problemy inżynierskie.
  4. Najwyraźniej inżynierowie muszą wyciszać Cię przez telefon w weekendy i wieczory. To jest oszałamiające. Nie mam słów na określenie, jak zły to znak.
  5. Inżynierowie jeszcze nie zrezygnowali, mimo że muszą wyciszać swojego premiera (swojego szefa?) W weekendy i wieczory.
  6. Prezes nie był świadomy dużego problemu aż do następnego poniedziałku. Znowu oszałamiające.
  7. W weekend się zepsuło. W porządku, jest to nieuniknione dla każdej firmy na jakimkolwiek etapie, ale zamierzam przypuszczać, że jest to symptomatyczne dla pośpiesznego rozwoju bez jakości, ponieważ tak się dzieje, gdy żaden inżynier nie ma władzy decyzyjnej (lub żaden inżynier nie jest wart podejmowania decyzji moc).

Zrób z tymi informacjami, co chcesz. Nie zawracałbym sobie głowy próbowaniem przekonywania kogoś do pracy w trybie „czuwania”, skoro już uciszył Cię na swoim telefonie, więc nie musi Cię słyszeć.

Oto moje sugestie, jak rozwiązać ten problem. Opiera się na tym, co domyśliłem się na temat twojej sytuacji, co może być trochę niedokładne, w zależności od tego, jak szczęśliwy jest mój domysł, więc potraktuj to z przymrużeniem oka.

  • Moja pierwsza sugestia brzmi: nie nie porzucaj programistów. Dobrzy programiści będą mieli dwa problemy: kosztują znacznie więcej niż to, co podpowiadają mi moje zdolności psychiczne płacić, a nie zniosą mnóstwa dyżurów bez silnego nacisku na jakość.
  • Rozważ rezygnację z dyrektora generalnego i współpracę z kimś, od kogo możesz się uczyć i rozwijać. To najbardziej cyniczne rozwiązanie. Możesz także chcieć zdobyć więcej doświadczenia w większych firmach przed rozpoczęciem działalności.
  • Zmusić dyrektora generalnego do wycofania się i dać ci kontrolę nad prowadzeniem firmy. Oczywiście i tak nią zarządzasz. i łatwiej jest prowadzić firmę bez kierowcy na tylnym siedzeniu.
W zasadzie to chcę tylko powtórzyć, że PO jest warstwą pomiędzy „CEO” a czteroosobowym zespołem w 6-osobowej firmie. To kłopotliwa sprawa.
Jak doszło do tego, że OP "często całkowicie się wyłączają, tj. Nie dają się skontaktować przez SMS" na tę część odpowiedzi "Najwyraźniej inżynierowie muszą cię wyciszać telefonem w weekendy i wieczory"? Czy były inne informacje oparte na komentarzach? Istnieje spora różnica między brakiem kontaktu z pracownikiem, ponieważ ładowanie telefonu lub trzymanie go przy sobie (lub być może celowe wyłączenie, aby obejrzeć program) nie jest dla niego priorytetem, a graniem w gry w kotka i myszkę z ich pracą szef. Zgodziłbym się, gdyby to drugie miało zastosowanie, to bardzo poważna sprawa, tylko nie widzę tego w poście OP
@NeilSlater: prawdopodobnie z czystym niedowierzaniem uważa, że ​​wciąż są luddyci, którzy mogą przeżyć 48 godzin bez włączonego telefonu. Więc jeśli nie odbierają, muszą blokować / blokować połączenia. Jestem taki, że mogę bez problemu zostawić telefon w sypialni przez cały weekend i nie myśleć o sprawdzaniu, ale wiele osób uważa to za dość niezrozumiałe.
@SteveJessop z pewnością są tacy ludzie, jednak gdyby tak się stało * cały zespół *, byłbym pewien, że nie jest to zwykły zbieg okoliczności.
mikeazo
2016-08-22 16:51:23 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jak mogę skłonić resztę zespołu do tego?

Musisz ich zachęcić. Porozmawiaj z CEO o strategii motywowania zespołu. Mogą to być pieniądze, może to być czas wolny, może to być jedzenie, może to być uznanie zespołu, mogą to być bilety na lokalne wydarzenie itp. Znasz zespół, powinieneś wiedzieć, jak najlepiej go motywować / motywować. Co ważne, musisz również sprawdzić lokalne przepisy prawa pracy, aby zobaczyć, co jest dozwolone, ponieważ może to ograniczyć Twoje możliwości. Dla zespołu tak małego jak Twój powinno to być łatwe zadanie i nie powinno zbytnio wpływać na wyniki finansowe firmy. Jeśli tak, masz głębsze problemy ze swoim produktem, o które musisz się martwić.

Następną rzeczą do zrobienia jest jasne poinformowanie zespołu, że tego się od nich oczekuje. Muszą być w stanie kontaktować się w nocy i w weekendy na wypadek, gdyby coś się wydarzyło. Innymi słowy, potrzebujesz planu odtwarzania po awarii, który zostanie jasno przekazany zespołowi. Plan ten powinien szczegółowo określać oczekiwania, na przykład sposób kontaktowania się z nimi. Jeśli to wymaga telefonu komórkowego, co zrobić, jeśli ktoś go nie ma? Czy firma dofinansowuje telefony wszystkich?

Czy mój szef ma prawo oczekiwać, że będą w bezpłatnym trybie gotowości?

Nie wiem o prawo, więc nie będę podchodzić do tego z tego punktu widzenia. Ale jeśli nigdy nie przekazał im swoich oczekiwań, to nie, nie ma „prawa” oczekiwać, że będą czytać w jego myślach.

Jeśli wyraźnie poinformował ich o potrzebach firmy i że czasami może to wymagać reakcji na katastrofę, to tak, ma prawo oczekiwać, że pozostaną w nieodpłatnym trybie gotowości (chyba że prawo pracy stanowi inaczej). To powiedziawszy, dobry szef nadrobiłby to, jak opisano wcześniej, w przeciwnym razie ci, którzy mogą i nie lubią tego, odejdą. Ci, którym się to nie podoba, ale nie mogą odejść (tj. Nie mogą znaleźć nowej pracy), zostaną. Prawdopodobnie nie chcesz, aby Twój zespół był wypełniony takimi ludźmi.

Naprawdę odpowiedź na to pytanie zależy od tego, co masz na myśli mówiąc o gotowości. Czy masz na myśli „musi być w stanie zalogować się (prawdopodobnie zdalnie) w ciągu 5 minut od problemu”? A może masz na myśli „trzeba być dostępnym w ciągu godziny lub dwóch w przypadku katastrofy”? W pierwszym przypadku mogę sobie wyobrazić, że pracownicy są bardzo zdenerwowani i odchodzą bez wynagrodzenia. Po prostu powiedziałbyś im, że nie mogą nic robić w weekendy (lub 1 weekend w miesiącu, jeśli jest to podzielone między zespół). Jeśli to drugie, a nie zdarza się to dwa razy w roku, prawdopodobnie wystarczyłby zwykły płatny lunch / kolacja lub karty podarunkowe na wieczór z kimś znaczącym.

`` Mogą to być pieniądze, może to być czas wolny, może to być jedzenie, może to być uznanie drużyny, mogą to być bilety na lokalne wydarzenie itp. '' - Ponieważ jest to w Wielkiej Brytanii, prawie na pewno muszą to być pieniądze: zobacz MacCartney v Oversley House Management (2006)
Poza tym „czas wolny” nie jest dobrą zachętą dla ludzi do rezygnacji z czasu wolnego, który już mają. Oni już mają wolne. Mówiąc im: „Cóż, damy ci jeszcze więcej”, podkreśla tylko, że czas wolny jest bardzo cenny. Będziesz musiał znaleźć coś, co cenią * bardziej * niż czas wolny, który już mają.
„wieczorne wyjście z ukochaną osobą” jest trochę trudne. Osoby pracujące przez cały tydzień i pozostające w gotowości przez cały weekend w każdy weekend często nie mają SO - lub prędzej czy później je tracą. Nie traktuj tego jako problemu, potraktuj to jako szansę. Zachęcająca okazja ... (chichot).
Steve Jessop
2016-08-22 21:05:31 UTC
view on stackexchange narkive permalink
  • Zatrudnij piątą osobę (lub więcej, jeśli chcesz mieć ochronę 24-godzinną, a także 7-dniową)
  • Ustal harmonogram czuwania. Obecni pracownicy mogą odmówić udziału, to zmiana umowy. Może więc minąć trochę czasu, zanim nowi pracownicy zrozumieją system na tyle dobrze, aby zapewnić skuteczną ochronę w nagłych wypadkach, ale podążasz we właściwym kierunku.
  • Zapłać ludziom tylko za pozostawanie w gotowości, gotówką lub ułamkową wskaźnik czasu wolnego. Zapłać im przynajmniej ich zwykłą stawkę wynagrodzenia (lub czas wolny 1: 1 lub lepiej), gdy faktycznie wezwiesz ich z trybu gotowości. Albo jeszcze lepiej, płać im za pracę dzień w domu, żeby nie musieli radzić sobie z niepewnością. Jeśli możesz znaleźć jedną osobę do pracy we wtorek-sobotę i jedną osobę do pracy od poniedziałku do piątku zamiast poniedziałku do piątku, masz podstawową 7-dniową ochronę ubezpieczeniową (gwarantowana, z niewielkim zapasem lub bez).
  • Weź porady od specjalisty HR i / lub prawnika zajmującego się zatrudnieniem, aby upewnić się, że twoje warunki rzeczywiście mogą być dotrzymane i że są konkurencyjne w stosunku do innych firm, do których Twoi pracownicy mogą uciekać, zamiast rezygnować z weekendów.

Czy to kosztuje? Oczywiście, a jednym z powodów, dla których twoja lekka, zwinna firma start-upowa jest podcięcie swoich konkurentów z klasy korporacyjnej, jest to, że do tej pory nie zapewniałeś ani nie obciążałeś swoich klientów za 7-dniowy zasięg, podczas gdy duzi dostawcy płacą personelowi pomocniczemu według aktualnej stawki w weekendy robocze.

Czy możesz rozsądnie oczekiwać, że dostaniesz 7 dni pracy za 5 dni wynagrodzenia tylko dlatego, że jesteś zdenerwowany? Nie. Bardzo trudno jest przekonać pracowników, że coś jest ważne, jeśli nie jest to warte pieniędzy ani dla Ciebie, ani dla Twoich klientów. Najwyraźniej prezes uważa, że ​​warto zrujnować życie prywatne swoich pracowników dla: jeśli jest to dla niego mniej ważne niż pieniądze, to Twoi pracownicy dość szybko go zrozumieją. Dowiedz się, gdzie się podziewasz i włóż tam trochę pieniędzy ;-)

Czy mój szef ma prawo oczekiwać, że pozostaną w bezpłatnym trybie gotowości?

To kwestia prawna dotycząca ich umów, ale przypuszczam, że nie. Ponieważ jest to Wielka Brytania, całkiem możliwe, że ich umowy mówią, że w razie potrzeby będą pracować w nadgodzinach. AFAIK, takie klauzule nie oznaczają, że pracownicy muszą być dostępni 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Najprawdopodobniej ich umowy nie przewidują, że muszą zostawić włączone telefony w weekend, aby zadzwonić bez wypowiedzenia. Nie jest też prawdopodobne, że ich kontrakty uniemożliwiają im podejmowanie weekendowych zobowiązań, które uniemożliwiłyby im pracę, nawet jeśli można się z nimi skontaktować (podróże, udział we własnym weselu itp.).

W czteroosobowym zespole nie może poradzić sobie z samą nadzieją, że „ktoś” będzie dostępny i chętny do przyjścia w dowolny weekend. Nawet jeśli w zasadzie wszyscy byli chętni (czego nie są, ale przypuszczam), jest duża szansa, że ​​zadzwonisz i nikt nie będzie w stanie tego dnia. Jeśli więc warto mieć 7-dniową ochronę, warto z wyprzedzeniem zaplanować, kto będzie ją zapewniać każdego dnia.

„Płacę im przynajmniej ich zwykłą stawkę” - zmieniłbym to na „przynajmniej wynagrodzenie za nadgodziny”. Gdyby ktokolwiek oczekiwał, że będę pracować o 3 w niedzielę rano i nie będę płacić co najmniej podwójnej stawki godzinowej, odrzuciłbym „ofertę”. Oprócz tego miejsca.
@Voo: na pewno, jeśli umowa zawiera już stawki za nadgodziny. Jednak typowy brytyjski kontrakt na stanowisko zawodowe nie. Stawki za wezwanie powinny być negocjowane w tym samym czasie, co stawka za pozostawanie w gotowości, wtedy wszyscy wiedzą, czego się spodziewać, zamiast tego, że dyrektor generalny będzie stawiał oczekiwania na bieżąco. Nie jestem pewien, czy 7-dniowa ochrona, o której myśli pytający, obejmowałaby 3:00 w niedzielę rano: 7 dni niekoniecznie oznacza 24/7, a oczywiście 24/7 jest droższe :-)
paparazzo
2016-08-22 17:01:08 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Klient powinien mieć umowę pomocy technicznej. Jeśli wsparcie jest udzielane w weekend, musisz mieć plan wsparcia. W małym startupie zatrudniającym 4 pracowników za plan wsparcia odpowiada dyrektor generalny. Prezes nie może po prostu oczekiwać, że grupa programistów będzie automatycznie obsługiwać 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Nawet jeśli zmienisz, to jest dyżur przez jeden weekend w miesiącu. Ludzie będą chcieli czegoś w zamian. Prezes może oczekiwać wielu rzeczy, ale rzeczy. Jeśli jest to zespół z pozycjami kapitałowymi, będą bardziej zmotywowani. Jeśli jest to tylko podstawowa uczciwa pensja, rezygnacja z jednego weekendu w miesiącu to wielka sprawa.

Będziesz musiał zrezygnować z czegoś za dyżur i zwrot kosztów za przepracowane godziny. Wypalenie małego zespołu programistów nie jest dobrym planem długoterminowym. I wiesz, kto powinien być ostatnim na wezwanie - dyrektor generalny.

Wygląda na to, że rozwój jest wsparciem i nie ma formalnego planu wsparcia. W miarę rozwoju firmy trzeba oddzielić wsparcie od rozwoju. Czy to pierwszy raz CEO? Dyrektor generalny jest zdenerwowany, ponieważ w weekend nic nie zostało zrobione, to nie jest dojrzała odpowiedź.

Jeśli masz tylko jednego programistę, to ma przerąbane. Inni mogą wykonywać rozmowy telefoniczne i być może naprawiać proste rzeczy, ale w większości przypadków programista musiałby się w to zaangażować.

Uruchamianie na wczesnym i średnim etapie nie ma ustalonego zespołu wsparcia. Tylko jeden facet zajmujący się kontrolą jakości, jeden programista, jeden prowadzący (ja) i sprzedawca. Zaczynamy się rozwijać, więc pierwszy raz doświadczamy tego problemu - i tak, CEO jest pierwszym prezesem.
Myślę, że musisz mu się przeciwstawić. CEO to osoba, która podpisała umowę z umową wsparcia. Jego zadaniem są procesy obejmujące ustalenia umowne.
Czy wszyscy 4 z was są w stanie rozwiązać problem, którego doświadczył klient * na własną rękę *, czy też rzeczywistość polega na tym, że jeden programista musi być w trybie gotowości 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, niezależnie od tego, który z was faktycznie odbiera telefon od klienta ?
@brhans To byłoby pytanie do PO.
Tam Hartman
2016-08-22 20:31:22 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Całkowicie nierozsądne jest oczekiwanie, że zespół będzie pracował w weekendy, chyba że zostało to wcześniej uzgodnione. Wydaje mi się, że musisz walczyć o swoją drużynę tutaj.

Pracowałem w wielu startupach jako kierownik projektu i chociaż tak - oczekuje się, że w czasie kryzysu jesteś przynajmniej otwarty na udostępnienie (a jeśli coś się rozpadnie absolutnie to naprawiasz), generalnie to oczekiwanie jest niesprawiedliwe dla pracowników. Jeśli nie chcesz, aby przyprowadzali swoje dzieci do pracy, urządzali pikniki w środku dnia, wyskakiwali do kina, nie proś ich o przyniesienie pracy do domu w weekendy. Oddzielenie pracy od życia domowego jest niezbędne do efektywnej pracy i uniknięcia wypalenia. Byłoby to jedno, jeśli otrzymują wynagrodzenie za nadgodziny (jeśli płacą za godzinę) lub jeśli zarabiają wystarczającą pensję, która jest dla nich warta, ale jeśli nie zostało to wcześniej uzgodnione i potwierdzone przez cały zespół, nie zrobiłbym tego nie oczekuję, że będą pod telefonem 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.

Ralph Rickenbach
2016-08-22 16:42:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ponieważ nie podajesz kraju, nie ma możliwości udzielenia porady prawnej, w przypadku której i tak zwykle odsyłamy ludzi do prawników.

Jeśli chodzi o oczekiwania: zwykle należy je wyrazić przed czas.

Stan wstrzymania jest normalnym zjawiskiem podczas wdrażania produktu i zwykle można go oczekiwać. Czas czuwania w takich przypadkach często można skompensować przynajmniej częściowo, jeśli jest praca do wykonania, można ją w pełni skompensować. Odszkodowanie może nastąpić w czasie lub w pieniądzach. Praca wykonywana w nocy lub w niedzielę w niektórych krajach daje wyższe odszkodowanie (Szwajcaria: 150% za niedzielę, 125% za pracę w nocy).

Jeśli spodziewany jest regularny czas czuwania, należy to negocjować w umowie we wszystkich miejsca, które znam.

Nasza siedziba znajduje się w Wielkiej Brytanii.
Crowley
2016-08-23 16:11:44 UTC
view on stackexchange narkive permalink
  • Czy opcja gotowości jest oparta na ich umowie?
  • Czy są oferowane dodatkowe korzyści za pozostawanie w stanie gotowości?

Jeśli jeden z odpowiedź brzmi: tak, masz szansę przekonać ich do gotowości. W przeciwnym razie: zapomnij o tym lub spraw, aby odpowiedzi były prawdziwe.

Oczekuje się, że pracownicy będą postępować zgodnie z umową. Nic dodać nic ująć. Jedynym sposobem na zmianę jest zmiana umowy. Czasami jedna strona może wyświadczyć przysługę, ale musi to być wyjątkowa i oparta na wolnej woli!

Załóżmy, że w kontraktach nie ma opcji gotowości, a projekt się spieszy i jest to wyjątkowy przypadek. Wtedy możesz im zaproponować, że przez następny montaż będą w gotowości. W zamian za testament:

  • otrzyma dodatkową połowę pensji za pozostawanie w gotowości oraz dodatkowe wynagrodzenie za faktyczną pracę w weekendy. Zmierz godziny pracy od wyjścia z domu do powrotu.
  • uzyskaj 3 dni wolnego od woli na jeden weekend w trybie gotowości po zakończeniu projektu.
  • mają opcję odrzucenia lub zaakceptuj tę ofertę. Powiedzmy, że 2 z nich będzie w trybie gotowości, a dwóch pozostałych będzie miało regularny weekend.

Dodatkowo upewnij się, że jest to niezwykły scenariusz i bądź wdzięczny, jeśli pomogą, bądź zadowolony, jeśli oni rozważ to i zachowaj neutralność, jeśli odmówią. Ty i Twój dyrektor generalny będziecie przez cały czas w gotowości, a gdy wezwie dyżur, będziecie tam jako pierwsi. Następnie możesz omówić i ewentualnie zmienić umowę - oprzyj tę politykę na umowie i dodaj rozsądną podwyżkę wynagrodzenia.

Zgadzam się z tą odpowiedzią, tylko ona wspomniała o umowach pracowniczych, co jest jedynym ważnym czynnikiem. Jeśli nie ma tego w umowie, TO jest twój problem!
@Maybe_Factor To, co jest objęte umową, jest koniecznością (oczywiście dla obu stron). Wszystko inne to przysługa.
Kent A.
2016-08-22 17:22:21 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jak mogę skłonić resztę zespołu do tego?

Na początek dodaj obowiązki w gotowości do opisu ich stanowiska. Po drugie, prawdopodobnie powinieneś dawać przykład i pozostawać w gotowości. Najlepiej byłoby, gdybyś zaoferował się jako pierwszy kontakt z pomocą techniczną, a wtedy możesz określić najlepszy sposób działania i czy konieczne jest sprowadzanie zespołu w weekendy.

Czy moja szef ma prawo oczekiwać, że pozostaną w stanie gotowości bez wynagrodzenia?

Jest to bardzo zależne od lokalnych przepisów prawa pracy i tego, czy definiują czas gotowości tak samo, jak rzeczywisty czas pracy. Ogólnie rzecz biorąc, rzeczywisty przepracowany czas należy wynagrodzić w jakiejś formie. Powinieneś skonsultować się z ekspertem w zakresie lokalnego prawa pracy, aby uzyskać jasną odpowiedź na ten temat.

Jeśli istnieje umowa o pracę / umowa, która nie wspomina o obowiązkach pozostawania w gotowości i nie zawiera ogólnego oświadczenia, takiego jako „inne obowiązki określane od czasu do czasu”, wówczas rozszerzenie zakresu obowiązków może nie być zgodne z prawem bez zmiany umowy / umowy. Ponownie powinieneś skonsultować się z wykwalifikowanym ekspertem w swojej okolicy.

Doskonały plan, tyle że całkowicie niszczy równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Stan gotowości wymaga płatności w mojej książce. Nie chodzi tylko o to, co musisz zrobić zgodnie z prawem, ale także o to, co musisz zrobić, aby Twoi pracownicy nie uciekli.
@gnasher729 Dokładnie! Nigdy nie lubiłem dyżurów, ale przynajmniej kiedy byłem, mój pracodawca zapewniał godzinny czas pracy (otrzymywałem pensję). Na dzisiejszym rynku pracy dla pracowników technicznych pracodawcy będą musieli (w jakiejś formie) płacić za niepożądane prace.
Często pracowałem w gotowości, nienawidziłem tego - myślę, że mógłbym być bardziej stanowczy z moim zespołem, ale trochę bardziej rozumiem, że ciężka praca w ciągu tygodnia nie jest sprawiedliwa dla wszystkich.
Nieopłacony czuwanie jest do bani! Jeśli jest nieodpłatny dyżur, ludzie będą szukać innej pracy. Osoby, które jako pierwsze są w stanie znaleźć nową pracę bez bezpłatnego pozostawania w gotowości, są zazwyczaj ** lepszymi ** osobami. Im lepsi ludzie odejdą, tym firma zostanie z niezbyt dobrymi ludźmi. Od tego wszystko się pogarsza. Byłem w takiej sytuacji i wyszedłem. Po pewnym czasie firma zniknęła. W małej firmie każdy pracownik to ogromna część majątku firmy. Nigdy tego nie zapomnij!
_ ogólne oświadczenie, takie jak „inne obowiązki określane okresowo”, _. Możesz skonsultować się z prawnikiem w sprawie interpretacji tego sformułowania. W szczególności może to oznaczać ** doraźne ** obowiązki, w przypadku których posiadanie stałego stanowiska w firmie byłoby nierozsądne. Jednak wsparcie 24/7 z definicji nie jest przypadkowe.
Nie jestem przekonany, że ta firma może „dodać obowiązki w gotowości do swojego opisu stanowiska”. W większości przypadków zmiana zakresu obowiązków nie może odbywać się w Wielkiej Brytanii po prostu jednostronnie.
Anthony X
2016-08-28 03:28:45 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wydaje się, że wystąpił brak komunikacji w firmie lub awaria w komunikacji. Zanim produkt wszedł na rynek, wszystkie zainteresowane strony powinny były jasno zdefiniować i uzgodnić oczekiwania. Nawet jeśli jesteś tylko startupem, a startupy rozwijają się na nieformalnym charakterze ze względu na szybkość, są rzeczy, których nie możesz sobie pozwolić na przejrzenie. Obejmuje to poziomy usług, jakich klient może oczekiwać, oraz obowiązki związane z obsługą w całej strukturze organizacyjnej. Wygląda na to, że obie strony przyjęły założenia - dyrektora generalnego, ciebie, zespołu i klienta.

Aby zapobiec powtórzeniu się tego rodzaju rzeczy, należy zdecydować i wspólnie uzgodnić sprawy. Jeśli nie można wynegocjować wsparcia poza godzinami pracy z zespołem, należy to przekazać i odzwierciedlić w umowie o poziomie usług z klientem. Jeśli sukces biznesowy wymaga wsparcia poza godzinami pracy, to musi to znaleźć odzwierciedlenie w umowie o pracę i pakiecie wynagrodzeń. Ponieważ jest to startup, znaczenie dostępności do wsparcia poza godzinami pracy powinno być prawdopodobnie wyraźnie przekazane zespołowi podczas jego tworzenia.

Dan
2016-08-22 21:03:01 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Dlaczego CAŁA drużyna musi pozostawać w gotowości, a nie zgodnie z harmonogramem rotacji? Ponieważ masz 4 osoby, możesz łatwo po prostu sporządzić harmonogram rotacji, w którym osoba jest na dyżurze tylko przez 1 weekend. To nie jest niesprawiedliwe i całkowicie akceptowalne w każdej firmie technologicznej, aby mieć harmonogramy na wezwanie. Możliwe, że nie zrobią nic poza koniecznością przyniesienia laptopów, pagerów lub innego sprzętu, który zabiorą do domu. Możesz zaoferować niewielkie wynagrodzenie, takie jak 100 dolarów za każdym razem, gdy ktoś jest dyżurny.

To będzie nauka dla wszystkich, ale będziesz potrzebować narzędzi, aby:

  1. Zdalne monitorowanie serwerów
  2. Zdalne aktualizowanie statusu stron wszystkich zaangażowanych stron
  3. Możliwość wykonywania przez kogoś wszystkich czynności, które mogą wykonywać w pracy, bez konieczności przychodzenia do pracy. Nie zaleca się udostępniania osobistego telefonu komórkowego lub kontaktu, ale zamów telefon firmowy, na który ktoś może zadzwonić.
  4. Potencjalnie przysługuje Ci wynagrodzenie, ale odradzam, chyba że wykonanie zadania zajmie więcej niż godzinę.
  5. Nakładaj wysokie kary na każdego, kto zdecyduje się nie traktować klientów poważnie. Chociaż brzmi to niesprawiedliwie, jest to konieczne, w przeciwnym razie harmonogram „dyżurny” będzie czymś, na czym nikogo nie zależy.
  6. Chociaż nie muszą oni rozwiązywać WSZYSTKICH problemów, mogą przynajmniej zarejestrować go i poinformować klienci są na tym. Możesz nawet uciec z systemem biletów po godzinach dla klientów, aby nie czuli się pominięci.

Oczywiście będzie dużo skarg, ale powiedz swoim pracownikom, że ich nie akceptujesz. wymówki i trzeba to zrobić. Usłyszysz tylko ulepszenia, a nie jak ich uniknąć. Tak jak wykwalifikowani ludzie mogą odejść, możesz zatrudnić nowe wykwalifikowane osoby.

Tak bardzo, jak możesz chcieć to zrobić ... Spodziewam się, że biorąc pod uwagę, że jest to firma z siedzibą w Wielkiej Brytanii, będzie to prosić o procesy sądowe, rezygnacje i konstruktywne roszczenia o zwolnienie. Generalnie nie możesz żądać pracy personelu ani pozostawać w gotowości bez płacenia im, ani też nie możesz jednostronnie zmieniać ich umowy o pracę i obowiązków. Zasadniczo, jeśli uzgodnisz z nimi standardowy 5-dniowy tydzień, chyba że uda ci się ich przekonać do zgody na zmiany poprzez lepsze zachęty i wynagrodzenie, utkniesz z tym.
Jeśli pójdzie tą drogą, prawdopodobnie straci swojego jedynego dewelopera (znam ten rynek pracy, nie mam pojęcia o pozostałych), co z jego dźwięków prawdopodobnie zatopi firmę.
„Potencjalnie przysługuje odszkodowanie, ale nie radzę tego robić, chyba że ich zadanie zajmie więcej niż godzinę.” ... oprócz tego, że jest nielegalne w wielu, wielu krajach, wydaje mi się to pierwszym krokiem w jednoetapowym planie pozbycia się każdego wykwalifikowanego osoba w mgnieniu oka. Poważnie, jaki szanujący się inżynier oprogramowania pozwoli firmie wykorzystać go do darmowej pracy w weekendy?
„Nakładaj ciężkie kary”?! Zwolnisz jedynego programistę? A uzasadnieniem tego jest „nie traktowanie klientów poważnie” ?! A co z poważnym traktowaniem pracowników? Ten rodzaj mentalności sprawia, że ​​rozmowy kwalifikacyjne są dwukierunkowe.
Gdyby „CEO” spróbował tego ze mną, moja „poprawa” brzmiałaby: „Aktywny natychmiast, rezygnuję. Idź się pieprzyć”. To nie tak, że brakuje miejsc pracy dla wykwalifikowanych programistów. Dobrze się przyjrzeć temu „CEO”, a potem znaleźć nowego programistę, który jest skłonny pracować w takich warunkach, zna oprogramowanie i jest kompetentny. Taka rada może łatwo zabić całą firmę!
„Tak jak wykwalifikowani ludzie mogą odejść, tak możesz zatrudnić nowych wykwalifikowanych ludzi”. Powodzenia, gdy Twoja firma ma taką reputację.
to jest gorąca rada dotycząca śmieci
Może zaistnieć potrzeba dostępności „CAŁEGO zespołu”, jeśli ekspertyza jest rozproszona w zespole, a nie wspólna dla wszystkich członków (szczególnie dotyczy to małego zespołu). Zespoły techniczne zwykle składają się ze specjalistów o pokrywającej się wiedzy; nie zawsze możesz liczyć na jednego członka, który zdiagnozuje i rozwiąże każdy problem, który może się pojawić. Jeden członek może zostać wyznaczony jako „pierwszy wezwanie”, ale ostatecznie może zaistnieć potrzeba wezwania innego członka w celu rozwiązania problemu, dlatego wszyscy muszą być dostępni.
Kilisi
2016-08-22 16:39:47 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Startupy oczekują, że ludzie będą pracować w dziwnych godzinach, kiedy zajdzie taka potrzeba. Zwolniłbym cały zespół, gdybym miał wyłączony produkt i nikt nie chciał, aby działał. Produkt ma kluczowe znaczenie dla startupu, jego reputacja i biznes są prawie całkowicie od niego zależne. Jest to więc bezpośredni hit.

Nie pozbyłbym się ich wszystkich naraz, pozbyłbym się najgorszego, gdy tylko znajdę zamiennik, a reszta wkrótce nastąpi, jeśli nie obudzą swoich pomysłów.

Jednym z moich największych punktów sprzedaży jako konsultanta / wykonawcy jest to, że zrobię wszystko, co konieczne, jeśli chodzi o czas, aby przywrócić ich na nogi, jeśli jest taka potrzeba. Linie lotnicze nie wahają się, dzwoniąc do mnie o 2 nad ranem w niedzielny poranek, jeśli alternatywą jest opóźnienie lotu i umieszczenie 60 osób w hotelu. Będę pracować tak długo, jak to zajmie i prześpię się w serwerowni, jeśli zajdzie taka potrzeba.

W tej chwili na twoim miejscu zwołałbym spotkanie i powiedziałbym personelowi, że to bardzo źle, wyjaśnij, w jaki sposób firma po prostu trafiła do przedstawiciela itp. i niech sami o tym pomyślą i zobaczą, czy któryś z nich sam zgłosi się z sugestiami. Ale już wypatrywałbym pierwszego, którego się pozbędę.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji; ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/44371/discussion-on-answer-by-kilisi-team-being-on-standby-on-weekends).


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...