Sposób, w jaki podszedłbym do tego, to przyjąć ofertę od konkurenta .
Zakładając, że jest to, jak powiedziałeś, ważna rola z porównywalnym pakietem świadczeń, a następnie przyjęcie dużej premii za podpisanie jest dla Ciebie korzystne. W swojej karierze ważne jest, abyś najpierw skupił się na sobie i swoich potrzebach. Chociaż pieniądze nie zawsze są najważniejszym czynnikiem, jasno przekazałeś, że nie jest to jedyny czynnik wpływający na twoją decyzję. Jeśli jednak jest to jedyny czynnik wyróżniający , to dlaczego nie nagrodzić firmy, która wykazała się inicjatywą, jednocześnie przynosząc korzyści dla siebie?
Jednak będę argumentować, że podjęcie tego daje więcej korzyści. Pracując dla innego pracodawcy, zróżnicujesz swoje doświadczenie, czyniąc Cię bardziej wartościowym. Otrzymasz możliwość nauczenia się różnych umiejętności oraz komunikowania się i działania w firmie, która - przynajmniej w pewnym sensie - będzie inna niż ta, w której obecnie pracujesz. Zobaczysz, jak inna kultura myśli i podchodzi do problemów. Będziesz także outsiderem ze świeżym spojrzeniem, co może pomóc Twojemu nowemu pracodawcy i poprawić Twoją reputację.
Prawdopodobnie też nie możesz wiele stracić. Tylko firmy autodestrukcyjne chowają urazy, ponieważ ktoś przejął rolę gdzie indziej. Jeśli zdecydujesz się wrócić później lub firma rozpocznie projekt, nad którym chętnie będziesz pracować, najprawdopodobniej będziesz mógł wrócić. Co więcej, jesteś specjalistą w niedostatecznie obsługiwanym obszarze, więc prawdopodobnie nadal będą Cię potrzebować tak samo. Poza tym spędzasz czas na doskonaleniu swoich umiejętności w innym miejscu, co nie kosztowało ich ani grosza! Jeśli nie jesteś na planie emerytalnym, na którym stracisz (obecnie rzadko), Twoje świadczenia prawdopodobnie nie ucierpią przez jakiś czas w wyniku zmiany firmy.
Jako osoba, która przyjęła kontrofertę pozostania, mogę powiedzieć, że taki wybór przynosi bardzo niewielkie korzyści, nawet jeśli ma on kilka wad (lub nie ma ich wcale). Ale są generalnie wady, może nawet takie, których nie możesz przewidzieć. Zawsze będziesz żałować, że nie sprawdziłeś innej firmy od wewnątrz. Nawet gdybym wrócił rok później, odniósłbym znacznie więcej korzyści z objęcia nowej, ekscytującej roli i posiadania większej siły negocjacyjnej po powrocie (może nawet otrzymania premii za podpis).
Ostatnia rzecz Należy pamiętać, że generalnie boimy się „nieznanego” lub zmiany, ale źle oceniamy też ryzyko. W takim przypadku przyjęcie oferty wiąże się z niskim ryzykiem, ale wiąże się z dużą szansą na nagrodę. Twierdzę, że staranie się o kontrofertę od obecnego pracodawcy jest w rzeczywistości wyższe ryzyko niż podjęcie tej ze stołu. A jeśli Twój obecny pracodawca postrzega Cię jako nielojalnego i poszukującego pieniędzy? Co się stanie, jeśli również stracisz nową ofertę, czekając zbyt długo lub ponieważ wraca ona do kogoś, kto obraża się, że używasz jej jako dźwigni? To prawda, to też jest małe ryzyko, ale prawdopodobnie bardziej prawdopodobne niż przyjęcie lukratywnej, ekscytującej oferty może w jakiś sposób zaszkodzić twojej karierze.