Pytanie:
Mój menedżer powiedział mi, żebym przestał pomagać współpracownikowi (podobno) osiągającemu słabe wyniki. Jakie mam możliwości?
Trickylastname
2016-02-12 21:04:08 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Trochę tła

Jestem młodszą kobietą programistą pracującą w firmie telekomunikacyjnej. Wkrótce po rozpoczęciu do zespołu dołączyła kolejna młoda kobieta. Nasz menadżer posadził nas razem z zamiarem zaprogramowania par. Ponieważ jesteśmy jedynymi dwiema kobietami w drużynie i mamy podobne zainteresowania, szybko zbliżyliśmy się do siebie. Nasze zadania to głównie poprawki błędów i małe, niekrytyczne nowe funkcje starszego systemu, które zostaną zastąpione w nie tak odległej przyszłości.

Jednak system, nad którym pracujemy, nie ma żadnej dokumentacji, a żadne starsi programiści ani nasz menedżer są zawsze dostępni do pomocy, czasami popełniamy błędy. Przez większość czasu jeden z nas je zauważa, ale zdarzało się, że nie zauważyłem nawet testów i wszystko wybuchło w produkcji. Ostatnim razem nasz menadżer zdecydował się podzielić zespół i umieścił nas w różnych częściach budynku. Nie widujemy się tak często jak kiedyś.

Co się stało

W zeszłym tygodniu skontaktował się ze mną nasz menedżer. Był ciekawy jakichś zmian, które zostały zastosowane bez jego zgody. Kiedy wyjaśniłem, że żadne z moich zadań nie dotyczy tych plików, spotkał się z moim współpracownikiem w pobliskim biurze. To była gorąca i głośna dyskusja, w której oskarżył ją o różne paskudne rzeczy, których nie wiedziałem i nie chciałem wiedzieć. Następnego dnia cały wydział dowiedział się o ich kłótni, która pogorszyła się po tym, jak zgłosiła go kierownictwu, który z kolei wezwał go do wybuchu. Potem powiedział mi i innym programistom w pobliżu, że „musimy pozwolić jej popełniać własne błędy” i wyraźnie powiedział, żebym nie pomagał jej w żaden możliwy sposób.

Teraz jest dla mnie jasne, że nasz menedżer ocenia jej wyniki z ostrożnością, a nawet zbiera dowody na wypadek, gdyby zdecydował się umieścić ją w PIP (Planie poprawy wydajności). Chociaż wiem, że to nie moja sprawa, mój współpracownik wciąż prosi mnie o pomoc i nie mam już wymówek. Na początku powiedziałem jej, że jestem zajęty, lub zasugerowałem, żeby przejrzeć moje notatki (które znajdują się na współdzielonym dysku) lub spojrzeć na sam kod, ale obawiam się, że nie rozumie podpowiedzi.

Jak ją powstrzymać lub przekonać, żeby przestała prosić o pomoc po tym, jak powiedziano mi, żebym pozwolił jej pracować samodzielnie, bez zabrzmi niegrzecznie, złośliwie lub że chcę, żeby została zwolniona ?

Edycja: Rozmawiałem wtedy z naszym menadżerem, który zbył moje obawy, mówiąc „po prostu powiedz jej, że jesteś zajęty”. Na wszelki wypadek zaktualizowaliśmy nasze życiorysy i zaczęliśmy przeglądać strony z ofertami pracy.


Wiem, że są pytania takie jak Co mogę zrobić, aby pokazać brak wysiłku współpracowników?, ale IMO skupiają się na tym, czy operatorzy powinni zgłaszać swoich współpracowników swoim przełożonym, a nie na tym, jak radzić sobie z tego typu zachowaniami.


Aktualizacja: Kilka dni temu wróciłem z wakacji i ku mojemu zdziwieniu dowiedziałem się, że podczas mojej nieobecności doszło do reorganizacji. Cały zespół został przeniesiony na inne piętro, premier zrezygnował, mój menadżer został przywrócony do swojej starej roli programisty (najwyraźniej na jego własną prośbę), a mój przyjaciel i kierownik ds. Testów złożyli zawiadomienie tego samego dnia. Nie wiem, czy wszystkie te zmiany (zwłaszcza degradacja mojego menedżera) są konsekwencją incydentu, ale wydaje się, że został rozwiązany.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji; ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/35762/discussion-on-question-by-trickylastname-my-manager-told-me-to-stop-helping-an- u).
Nie jest to dla mnie jasne z opisu tutaj. Czy przełożony powiedział ci, żebyś nie mówił współpracownikowi, że polecono ci nie pomagać? Jeśli nie, dlaczego jej nie powiedziałeś?
Spotkaj się z koleżanką na lunch lub po godzinach i omów wszelkie jej pytania. W czasie pracy prawdopodobnie masz własne zadania do wykonania, więc i tak byłoby szkodliwe dla twojego stanowiska
wygląda na to, że menedżer, o którym mowa, ma tutaj swój własny plan, być może pragnie zamieść nieprofesjonalny wybuch pod dywan, pozbywając się drugiej strony, która jest bezpośrednio zaangażowana. Czy wiesz, co wywołało ten wybuch? Kwestie dotyczące dzielenia zespołu i pozwalania koledze na popełnienie błędów sugerują, że menedżer nie myśli o najlepszym interesie projektu. Dzielenie zespołu i ograniczanie możliwości uczenia się, zwłaszcza gdy ktoś aktywnie szuka pomocy (a także stara się samodzielnie rozwiązać problemy), jest czymś złym nie tylko na poziomie zawodowym.
@Santosh, Nie rozumiem. Testowanie nie ma nic wspólnego z tym pytaniem, wspomniałem tylko o tym, jak chaotyczny jest projekt.
@Trickylastname, w swojej aktualizacji, napisałeś: „mój przyjaciel i kierownik działu testów umieścił powiadomienie tego samego dnia”, czy to oznacza, że twój przyjaciel zrezygnował?(Cieszę się, że teraz sytuacja była OK ...)
Dziesięć odpowiedzi:
DJClayworth
2016-02-12 21:13:38 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie usprawiedliwiaj się. Powiedz współpracownikowi, co się dzieje. Powiedz:

Nasz przełożony wyraźnie powiedział nam wszystkim, abyśmy nie udzielali Ci żadnej pomocy.

Coś innego to zasłania twojego przełożonego i okłamywanie kolegi i przyjaciela. Twój przełożony może się oczywiście dowiedzieć, że to powiedziałeś, i może nie być zadowolony. Jeśli nie chcesz tego ryzykować, będziesz musiał po prostu kłamać.

To oczywiście zależy od ciebie, ale jeśli jesteś tak niezadowolony z tego podejścia, jak ja, możesz rozważyć skontaktowanie się z HR lub innymi menedżerami (być może tymi, którzy wezwali twojego kierownika) i powiedz im, o co Cię poproszono. Mogą być tak samo niezadowoleni z podejścia twojego kierownika, jak ty. Fakt, że pracownicy nie pomagają sobie nawzajem, rzadko przynosi firmie korzyści.

Zwróciłbym również uwagę na odpowiedź Telastyna. Ma to wiele oznak odwetu, zwłaszcza jeśli do tej pory Twój kolega nie wykazywał oznak słabych wyników. Warto sprawdzić, czy firma wie o działaniach przełożonego i zgadza się z nimi.

Jeśli masz na to ochotę, możesz rozważyć spotkanie z kolegą poza godzinami pracy i poza siedzibą, aby dać jej trochę Rada. Twój przełożony nie ma prawa kontrolować tego, co robisz poza godzinami pracy - chociaż może to nie przeszkadzać mu w znalezieniu sposobu, aby się z tobą skontaktować, jeśli się dowie.

EDYTUJ: Kilka osób zasugerowało, aby zapytać kierownika co powinieneś powiedzieć. Jednak moim domyślnym stanowiskiem jest to, że mogę przekazywać istotne informacje kolegom, chyba że zostałem o to poproszony. Lepiej móc powiedzieć swojemu przełożonemu „Nie wiedziałem, że chcesz zachować tę tajemnicę”, żeby celowo mu się sprzeciwić. A gdyby kierownik poprosił mnie o skłamanie bez dobrego powodu, prawdopodobnie nie zrobiłbym tego. Ale to jest coś, o czym musisz zdecydować sam.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji; ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/35763/discussion-on-answer-by-djclayworth-my-manager-told-me-to-stop-helping-an- underp).
** „Jeśli nie chcesz tego ryzykować, po prostu będziesz musiał kłamać” ** IMHO to nie jest dobra praktyka i nie głosowałem na tę odpowiedź. Szkoda, bo większość z nich jest w porządku. Również IMHO, jeśli mam „powolnego” współpracownika, nigdy nie wykonuję dla niego pracy, ale przynajmniej staram się wskazać, gdzie on / ona może znaleźć rozwiązanie i żaden menedżer nie może temu zaprzeczyć i żaden dobry menedżer nie próbuje
Nie polecam tego. po prostu kłamstwo jest jedyną alternatywą dla mówienia prawdy.
Nie okłamywałbym przyjaciela, gdybym był w takiej sytuacji. Nie sądzę, aby sugerowanie tego było dobrą radą. Ponieważ OP jest wyraźnie niekomfortowy z reakcją menedżera, myślę, że rozmowa z HR jest wysoce wskazana, coś, co twoja odpowiedź wydaje się pomijać.
Całkowicie się zgadzam, że sugerowanie okłamywania znajomego nie jest dobrą radą, dlatego tego nie zrobiłem. I zalecam rozmowę z HR tylko w dwóch z pięciu akapitów.
@DJClayworth Możesz kłamać, możesz mówić prawdę lub milczeć. Jeśli będziesz milczeć, druga strona będzie musiała udzielić Ci odpowiedzi i zazwyczaj przyjmie najgorsze. Ale to trzecia opcja.
Nie tylko * powiedz * współpracownikowi, ** wyślij e-mailem ** do niej, podając datę, kiedy menedżer to powiedział.
Chłopaki, zabierzcie to na stronę czatu. LInk u góry.
Zwykle złym pomysłem jest pomaganie kierownictwu w unikaniu konsekwencji ich działań.Ta sytuacja nie jest jednym z wyjątków.
Telastyn
2016-02-12 23:57:45 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zamierzam przyjąć nieco inny pogląd na Twój problem. Podsumowując:

  • Twój szef zachował się niewłaściwie w stosunku do pracownika.
  • Ten pracownik (słusznie) zgłosił to niewłaściwe zachowanie do działu HR.
  • Jako w konsekwencji szef powiedział, że nie możesz pomagać temu pracownikowi w wykonywaniu jego pracy.

To jest odwet. Zgłosiłbym to zachowanie do HR. W zależności od rodzaju niewłaściwości w pierwotnym sporze (i jurysdykcji), odwet na tym pracowniku za rozmowę z HR jest nielegalny.

Niezależnie od tego jest to podłe, a dodatkowa możliwość uprzedzeń seksualnych tylko pogarsza sytuację.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji; ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/35764/discussion-on-answer-by-telastyn-my-manager-told-me-to-stop-helping-an- underperf).
Zakładasz, że szef się myli. To dość duże założenie.
@davor - to nie ma znaczenia. Nawet jeśli problematyczny pracownik był niekompetentny, nie ma potrzeby półpublicznych argumentów lub sabotażu za plecami.
@Telastyn - „potrzeba” nie ma znaczenia. Ludzie się kłócą. Nikogo to nie powinno obchodzić. A mówienie komuś, żeby przestał pomagać pracownikom o niskich wynikach, tak naprawdę nie jest sabotażem, nie jest nawet niezwykłe.
@Davor - okoliczności (menedżer robiący to po sprowadzeniu HR) z pewnością wyglądają odwetowo. Dlatego należy zgłosić sprawę do HR, a ONI mogą podjąć decyzję.
Zakładasz, że HR będzie pozytywnie oceniał raport OP. Może nie ...
@einpoklum Zakładasz, że dział HR nie będzie wykonywał swojej pracy profesjonalnie i uczciwie patrzysz na sytuację. Może nie.
@ereOn: Nie zakładałem tego, wskazywałem na możliwość.
Jest to oczywiście kwestia HR. Po cichym uczestnictwie OP jest winny mobbingu. Jedynym wyjściem jest eskalacja. Co zrobić, jeśli HR nie wykonuje swojej pracy, to inna kwestia, w tym momencie czysto hipotetyczna.
DrewJordan
2016-02-12 21:39:32 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Edytuj:

Wyjaśnię: jest tu kilka niejasnych szczegółów. Prawdopodobnie w tej sytuacji dzieje się więcej i oczywiście historia z OP jest tylko z ich punktu widzenia, więc nie możemy poznać punktu widzenia menedżera. Mam problem z tym, jak ten i inne sprawy zostały potraktowane przez menedżera z powodu następujących stwierdzeń.

Ostatnim razem nasz menedżer zdecydował o podzieleniu zespołu, i umieścił nas w różnych częściach budynku.

Co? Czemu? Po co to?

To była gorąca i głośna dyskusja, w której oskarżył ją o różne paskudne rzeczy ...

Nie jest to coś, czego każdy menedżer powinien, niezależnie jakie uzasadnienie mogliby mieć. Czy to się zdarza? Jasne, ale to nie znaczy, że tak jest. Powinno się to odbywać za zamkniętymi drzwiami, a częścią pracy menedżera jest zachowanie spokoju i profesjonalizmu.

Następnie powiedział mi i innym deweloperom w pobliżu, że „musimy pozwolić jej popełniać własne błędy” i wyraźnie powiedział, żebym nie pomagał jej w żaden możliwy sposób.

Ponownie, co dobrego może z tego wyniknąć? Może to dobra gra polityczna dla menedżera, ale nie jest to coś, co zrobiłby dobry menedżer . Oczywiście moja opinia.


Najwyraźniej omawiany programista (nazwijmy ją „Sally”) popełnił błąd. Czy było to coś, co zostało po cichu dodane do bazy kodu i aktywnie ukryte przed testerami, zarządem itp., Czy też była to „poprawka”, o której po prostu nie wspomniano? Kto wie, a to nie ma znaczenia, ponieważ decyzja lub działanie w tej sprawie nie należy do PO, poza powiadomieniem kierownika, jeśli podejrzewa, że ​​to pierwszy.

Moja pierwotna odpowiedź poniżej to zilustrowanie, że odpowiedź na

Mój kierownik powiedział mi, żebym przestał pomagać współpracownikowi, który osiąga słabe wyniki. Jak mogę to zrobić, nie udając, że ją sabotuję?

Czy nie powinieneś tego robić i powinieneś porozmawiać z działem HR

  1. Upewnij się, że wiedzą, jak ten menedżer „zarządza” zespół.
  2. Zapytaj ich, jak powinieneś sobie poradzić z tą sytuacją.

Pomimo tego, co stało się z „Sally”, nie należy oczekiwać, że PO okłamie współpracownika (nawet drobne kłamstwo, jak „powiedz jej, że jesteś zajęty”) na polecenie menedżera.

Nie dotyczy to działań dyscyplinarnych, które powinny / nie powinny być zastosowane wobec Sally z powodu jej własnych działań. Jest całkowicie prawdopodobne, że była całkowicie winna i powinna zostać zwolniona, zawieszona, zdegradowana lub cokolwiek za naruszenie zasad / protokołu firmy; trudno powiedzieć z tego, gdzie siedzę. Niezależnie od tego nie sądzę, by reakcja kierownictwa była odpowiednia.

koniec edycji


Powiedziałeś:

Teraz jest dla mnie jasne, że nasz menedżer ocenia jej wyniki z ostrożnością, nawet zbieranie dowodów na wypadek, gdyby zdecydował się umieścić ją w PIP.

Dla mnie jest całkiem jasne, że twój menedżer z pewnością zbiera dowody i pracuje nad pozbyciem się inna osoba. Wyjaśnianie, że „musimy pozwolić jej na własne błędy”, nie jest zbyt subtelnym językiem wyrażającym „jeśli nadal będziesz jej pomagać, nigdy nie będę w stanie argumentować, że nie może wykonywać swojej pracy i się jej pozbyć”. Każdy warty swojej soli menedżer spodziewałby się, że zespół udzieli dodatkowej pomocy „słabemu ogniwu”, jeśli zechcesz, podnosząc ich na poziom pozostałych członków zespołu.

W takich przypadkach prawie zawsze jest najlepsza komunikacja. Najpierw porozmawiałbym z działem HR i zapytał, jak radzą sobie z tą sytuacją. Zdają sobie już sprawę z problemu, który istnieje między twoim przełożonym a drugą osobą i powinni być w stanie powiedzieć ci, czy to, co polecił ci kierownik, jest do przyjęcia, czy nie. Powinieneś być w stanie ustalić z przedstawicielem z tego działu, jak możesz spotkać się z nimi prywatnie, może nawet w wolnym czasie, jeśli obawiasz się, jak Twój kierownik przyjąłby informację o spotkaniu.

Deweloperzy często wprowadzają zmiany, o których nie zdaje sobie sprawy starszy personel: jest to problem tylko wtedy, gdy te zmiany nie idą dobrze. Domyślam się, że Twój menedżer prawdopodobnie miał podobną, bolesną rozmowę z swoim szefem i po prostu pozwolił, by „gówno toczyło się w dół”, jeśli chcesz. Częścią twojej pracy jako programisty jest naprawianie błędów, gdy je znajdziesz, i wątpię, czy twój menedżer chce być świadomy każdej drobnej zmiany, którą wprowadzasz: prawdopodobnie ma o wiele więcej powodów do zmartwień. Błędy się zdarzają; gdyby tego nie zrobili, zapotrzebowanie na programistów byłoby znacznie mniejsze.

IMHO, twój menedżer poradził sobie z tym źle i teraz ma urazę do twojego współpracownika. Nawet jeśli nadal pomagałeś swojemu współpracownikowi, zmiana zdania na temat innej osoby, która według niego go lekceważyła, może być trudna lub niemożliwa, co wydaje się odczuwać Twój szef po rozmowie z kierownictwem o ich „wybuchu”. Kiedy porozmawiasz z HR, będziesz wiedział, jak to się potoczy. Albo doradzą mu, aby powiedział reszcie zespołu, aby zlekceważył jego wcześniejsze instrukcje, albo doradzą ci, abyś zrobił to, co powiedział twój kierownik. Tak czy inaczej, o ile możesz z nimi rozmawiać poufnie, Twój menedżer nie będzie miał nic przeciwko tobie.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji; ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/35765/discussion-on-answer-by-drewjordan-my-manager-told-me-to-stop-helping-an- underpe).
Zgoda. Menedżer nie ma prawa prosić Cię o okłamywanie współpracownika, chyba że kłamstwo jest częścią Twojego zakresu obowiązków (np. Być może jesteś szpiegiem). Możesz także robić, co chcesz w swoim czasie, w tym rozmawiać z przyjacielem.
„_Moja opinia, oczywiście”. Nie, jestem prawie pewien, że to zimny, twardy fakt, że dobry menedżer nie powstrzymuje jego aktywów przed poprawą jakości, zwłaszcza przy niewielkiej lub zerowej korzyści.
HLGEM
2016-02-12 21:27:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

@GeoffAtkins ma dobry pomysł. Idź do swojego przełożonego i zapytaj go, co powinieneś jej powiedzieć, kiedy poprosi o pomoc. Naprawdę powinieneś to zrobić w momencie, gdy menedżer prosi cię o zrobienie czegoś takiego, dopóki nie zdobędziesz pewności, co powiedzieć. Prawdopodobnie powiedziałbym coś tak, jakby szef poprosił mnie, abym trzymał się z dala od tej sytuacji (ale wtedy wiem, co myśli mój szef i co chciałby, żebym powiedział).

W przyszłość, przestań próbować komunikować się za pomocą wskazówek. Z czasem to z pewnością przegrany. Ludzie nie otrzymują wskazówek.

+1 dla „Przestań próbować komunikować się przez podpowiedzi ... Ludzie nie dostają podpowiedzi”.
Nie mogę / nie przegłosuję tego (ponieważ jest coś, co można powiedzieć o tym, jak ważne jest mówienie jasno), ale myślę, że fakt, że HR był już zaangażowany między „tymi dwoma” a faktem, że to pachnie odwetem ... „Idź do swojego przełożonego” po prostu nie wydaje się właściwe. HR to miejsce, do którego powinna się udać.
Uzyskanie wyjaśnień od szefa na temat jego instrukcji jest konieczne, nawet jeśli zdecyduje się zwrócić w tej sprawie do działu HR. Jest to jednak posunięcie, które może mieć dla niej negatywne konsekwencje, dlatego nie będę go polecać jako koca.
@HLGEM Jej szef już wie, że jest problem i wie, że prosi ludzi o pomoc, więc nie sądzę, żeby to pogorszyło jej sytuację.
@yo, może pogorszyć sytuację OP (a nie osoba, która ma już kłopoty), aby udać się z tym do HR. Teraz też potencjalnie zrobiła sobie wroga ze swojego szefa. Nie należy tego robić lekko lub bez przemyślenia konsekwencji.
Kilisi
2016-02-13 04:07:23 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Menedżer jest poza linią, chyba że w Twoim opisie stanowiska jest kłamanie, nie rób tego. Powiedziałbym tylko, że nie mogę jej pomóc, ponieważ powiedziano mi, żebym tego nie robił. Nie wdawałbym się w szczegóły, że może to sama rozwiązać.

Jesteś zatrudniony, aby wykonywać pracę, nie angażować się w osobiste problemy ludzi, kłamać, dochowywać tajemnic ani brać boki. Po prostu wykonuj swoją pracę.

„Po prostu wykonuj swoją pracę”. Na to się zapisała. Jeśli „szkolenie innych młodszych pracowników” jest częścią umowy, kierownik powinien być pociągnięty do odpowiedzialności za utrudnianie wykonywania pracy. W przeciwnym razie, jeśli menedżer zauważy, że Twój zawsze szukający pomocy współpracownik wywiera na Ciebie negatywny wpływ, powinien być w stanie wykonywać swoją pracę i zarządzać zespołem tak, jak uzna to za stosowne (oczywiście z zachowaniem zasad i przepisów firmy).
@Ejaz - Twoim zadaniem jest robienie tego, co poleci Ci Twój przełożony.
@Davor Kusi mnie, żeby napisać coś o tym, czy menadżer każe ci zeskoczyć z mostu ... ale zamiast tego powiem tak: Twoim zadaniem jest dbanie o interesy firmy. Jeśli Twój przełożony naraża Twoją firmę na odpowiedzialność i mówi Ci, abyś działał w sposób, który narazi Ciebie i Twoją firmę na odpowiedzialność, Twoim zadaniem jest zgłosić kierownikowi, nieprzestrzegać wszelkich nielegalnych poleceń i chronić firmę przed odpowiedzialnością
zink
2016-02-17 05:06:07 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Martwią mnie dwie rzeczy. Pierwsza to sposób, w jaki charakteryzujesz współpracownika. Twoje pytanie sugeruje, że ma problem z wydajnością („współpracownik osiągający słabe wyniki”), ale twoja narracja wydaje się niezdecydowana.

Po drugie, myślę, że mylisz dwie bardzo ważne kwestie:

  • Czy Twój kierownik bierze odwet na współpracowniku, czy nie
  • Czy Twój współpracownik ma problem z wydajnością, który może wpływać na wyniki Twoje (lub Twojego zespołu)

Musisz na chwilę oddzielić swoje osobiste i zawodowe relacje z tym współpracownikiem i zadać sobie podstawowe pytanie: Czy Twój współpracownik może odpowiednio wykonywać swoją pracę samodzielnie, bez Twojej pomocy?

Wspomniałeś, że ona „ciągle wraca” do Ciebie po pomoc, a także, że kierownik wyraźnie powiedział grupie, aby przestała jej pomagać. Twój kierownik fizycznie oddzielił Cię po błędzie produkcyjnym.

Zazwyczaj dużym, żenującym błędem zespołu jest sytuacja, gdy menedżer sprzyja zwiększonej komunikacji / współpracy między członkami zespołu, zbliżając ich do siebie. Fakt, że postąpił dokładnie odwrotnie, sprawia, że ​​zastanawiam się, czy winił za błędy zbyt wiele osobistych interakcji.

Więc ... Myślę, że tak czy inaczej masz bardzo niezdarnego menedżera, który potrzebuje dużo coachingu (lub aby zostać indywidualnym współpracownikiem). Co ważniejsze, dział HR musi dotrzeć do sedna wydajności współpracownika, aby naprawdę zrozumieć, jak postępować.

Jeśli naprawdę nie radzi sobie dobrze i przychodzi do ciebie po pomoc, ponieważ nie może wykonywać swojej pracy, twój przełożony ma rację, jakkolwiek źle to robi. Musi popełniać własne błędy i być trenowanym, dopóki nie będzie mogła działać samodzielnie lub nie wyprowadzi się z roli.

Jeśli nie może wykonać swojej pracy, nie pomagasz jej, maskując problem, a nawet możesz przyczynić się do jej ostatecznego zwolnienia. Jeśli dobry menedżer może dowiedzieć się, czego jej brakuje, może dodać coaching / szkolenie, a nawet zmienić swoją rolę, aby odnieść sukces ... po zdiagnozowaniu problemu. Aby tak się stało, współpracownica musi pracować samodzielnie.

I pamiętaj, że prawdopodobnie nie pomagasz także swojemu występowi, ponieważ masz też zadanie do wykonania i nie możesz tego zrobić, jeśli wykonujesz jej.

Jeśli twój współpracownik NIE radzi sobie słabiej, działania kierownika muszą zostać przerwane, a JEGO wydajność wymaga zbadania.

Więc ... zacznij od uczciwego spojrzenia na to, co robi twój współpracownik i jaki ma to wpływ na twoją pracę, a potem pozwól, by twój rozsądek (i moralność) to wszystko zabrał.

Szczerze mówiąc, w tej sytuacji nie uważam Mgr za nie na miejscu. Czuję, że Mgr. jest zmuszany (prawdopodobnie przez HR) do trzymania w pobliżu osoby o słabych wynikach, podczas gdy pozostawiony samemu sobie, wyrzuciłby ich. Są to zagmatwane dni „różnorodności” i „coachingu”, w których byli menedżerowie zajmowali się bezpośrednio i bez przeszkód problemami z ich obszaru. Język wokół współpracownika prowadzi mnie do przekonania, że ​​są problemy z ich wydajnością. Jeśli tak, to oczywiście menedżer jest sfrustrowany, a wprowadzenie HR tylko komplikuje mu sprawę.
Martin, możesz mieć rację, ale myślę, że wciąż istnieją lepsze sposoby radzenia sobie z tym, niż pokazuje to menedżer. Jego menedżer (lub dział HR) musi wkroczyć i pomóc w szybko pogarszającej się sytuacji. Ostatnią rzeczą, którą chcesz zrobić, jest ustanowienie dobrej obrony prawnej dla wrogiego miejsca pracy, jeśli istnieją uzasadnione problemy z wydajnością. Poza tym jest tu wyraźnie toksyczny związek, a zmiana rzeczy może rozwiązać problem. Właśnie zrobiłem to z innym pracownikiem mgrs, a 6 miesięcy później jest gwiazdą, która ma zostać awansowana - po prostu znalazła się w złym miejscu.
Możesz mieć rację. Czasami jest to kwestia automatu. Zostałem zwolniony po 20% redukcji personelu i mogłem od razu wrócić i zająć inną pozycję w tej samej dziedzinie. Nie zrobiłem tego i po raz pierwszy, odkąd zacząłem dostarczać dokumenty z bratem w wieku 11 lat, nie pracowałem. Miałem oszczędności i przyjaciół, dla których mogłem pracować pod stołem i to zmieniało życie. Poznałem swoją żonę, gdy byłem bezrobotny (nadal nie mogę tego rozgryźć), a potem zarządzałem restauracją przyjaciół ... nigdy nie pracowałem w żadnej branży spożywczej, ale uwielbiałem to. Czasami utrata pracy jest dobra dla wszystkich.
Martin Fawls
2016-02-16 06:48:01 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Na początku swojej kariery miałem podobną sytuację. Współpracownica, z którą dobrze się dogadywałem, była w zasadzie celem, może podobnie jak twoja ... wykonała swoją pracę wystarczająco dobrze, ale nie była gwiazdą. Ludzie powoli odchodzili od zajmowania się nią, ponieważ ... no cóż, ponieważ wszyscy potrzebujemy pracy, zwł. jeśli gospodarka nie jest dobra, a niektórzy menedżerowie mają długie wspomnienia.

W końcu poszedłem z nią na lunch i wyjaśniłem, że czułem, że jest oceniana pod kątem pozbycia się jej. Nie była zdziwiona. Wyjaśniłem również, że chciałbym kontynuować pracę tam, gdzie jestem, pod zwierzchnictwem naszego szefa, i dlatego dystansowałbym się tak, jak robili to inni - ale gdyby potrzebowała odniesienia do kolejnej okazji, z przyjemnością mu ją udzieli. Zrozumiała i na koniec podałem jej odniesienie. Udzieliłem jej prawdziwego wyjaśnienia, omówiliśmy trochę, co planuje zrobić (przejdź dalej), a ona doceniła szczerość. Byliśmy „przyjaciółmi z pracy”, a nie „przyjaciółmi”.

Niektórzy nazywają to mobbingiem i może mieć reperkusje, jeśli HR przyłapie na tym ludzi
Wiem, że wszyscy „martwimy się o siebie”, kiedy widzisz, że ktoś jest celem, wchodzisz w tryb „chroń się” i chociaż uczciwość jest dobra, umożliwiasz także zachowanie swojego menedżera. Wszyscy musimy ocenić ryzyko korzyści, pamiętaj, że dzisiaj ta osoba była celem z jakiegoś powodu, jutro możesz być celem. Rozumiem, dlaczego ludzie leżą nisko i grają bezpiecznie, a jednocześnie nie rozwiązuje to żadnych problemów. Kiedy jestem zatrudniony przez firmę, moim zadaniem jest robić to, co najlepsze dla firmy, co obejmuje niesubordynację w przypadku, gdy zamówienia są sprzeczne z interesem firmy.
@RualStorge - dlaczego zakładasz, że było to nieuzasadnione? Wokół jest mnóstwo gównianych pracowników. Nie tylko menedżerowie są niekompetentni.
@Davor dobrze jest być uczciwym, gdy ktoś mówi „ukierunkowany” i nie daje żadnych wskazówek, że kierownictwo próbowało poprawić sytuację, a raczej stworzyło kulturę, w której kiedy widzisz, jak kierownictwo obserwuje czyjąś reakcję wszystkich, daje im szeroki zakres ochrony ich osobistych interesów. Niezależnie od tego, czy wypowiedzenie jest uzasadnione, czy nie, tylko ta kultura skazuje ludzi na porażkę. Moment, w którym ktoś myśli, że jesteś pod obserwacją, cały zespół, który go ostracyzuje, gwarantuje porażkę. Co dla mnie wciąż mówi, że istnieje prawdziwy problem w zarządzaniu. Oszczędzanie raczej w ignorancji niż złośliwości.
@RualStorge - dla mnie to po prostu oznacza, że ​​kierownictwo już zdecydowało o zwolnieniu osoby, ale w dzisiejszych czasach jest to dość trudne, więc muszą obserwować i wymyślić wystarczająco dobry powód, aby nie uruchamiać procesu.
Muszę iść w tej sprawie z RualStorge. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​zbyt wiele „problemów z zarządzaniem” wynika z HR. Byłem audytorem, głównie wewnętrznym. Audyt jest wysoce politycznym sektorem w każdej organizacji, ale blednie w porównaniu ze środowiskiem politycznym w HR. Istnieją obszary organizacji, w których rzeczywiste wyniki mają znaczenie. Polityka i uczucia są znacznie mniej ważne, jeśli chodzi o produkcję, a departamenty polityczne, takie jak audyt i HR, mają trudności z zapewnieniem wartości w tych obszarach. Posiadanie pracownika, który stale potrzebuje „pomocy”, może zniszczyć misję i morale.
Peter
2016-02-18 18:25:46 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jest tylko jedna kwestia, która nie została jeszcze rozwiązana: jeśli to będzie trwać przez jakiś czas, ona sama się rozwiąże i narzeka do działu HR, będziesz miał kłopoty z uczestnictwem.

Do tej pory celowo sabotowałeś pracownika z zamiarem pozbycia się jej - przynajmniej tak może to postrzegać HR.

Skoordynowany mobbing pracownik z zamiarem pozbycia się jej może skutkować znacznymi kosztami i złą prasą dla firmy, więc dział HR musi temu zapobiegać. Jednym ze sposobów na to jest danie przykładu, jeśli ktoś zostanie przyłapany na robieniu tego.

Absolutnie najgorszy przypadek, twój menedżer wykręca się i udaje mu się przekonać ich, że zrobiłeś to z własnej inicjatywy - jeśli tego nie zrobi, może zostać zwolniony.

Informując HR o tym wcześniej na piśmie, chronisz siebie. Nie używaj mocnych słów, takich jak „mobbing”, po prostu powiedz im, o co Cię poproszono, tak jak nam powiedziałeś.

TarkaDaal
2016-02-17 20:51:51 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Na co warto: mówisz, że ty i twój kolega jesteście blisko. Jeśli to twój przyjaciel, pomóż im.

Nie zastępuje to żadnej porady dotyczącej zgłaszania menedżerowi lub mówienia jej prawdy.

Prosto i na temat - świetna odpowiedź. Witamy w sieci!
Richard
2016-02-18 02:59:44 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Osobiście powiedziałbym mojej przyjaciółce dokładnie, co się dzieje, ona będzie wiedziała, dlaczego nie jesteś bardziej pomocna, i pomoże jej to podejmować lepsze decyzje. Jeśli myślisz, że chcesz dalej z nią pracować, absolutnie pomagaj jej, menedżerowie przychodzą i odchodzą, ale twoja sieć zawodowa jest wieczna.

Nie chcesz palić mostów z ludźmi, których lubisz, ze względu na ludzi, których nie lubisz.

Wreszcie, to nie będzie ostatni raz, kiedy to się pojawi, wygląda na to, że Twój menedżer ma temperament i zrazi wiele osób w przebieg jego kariery. Więc jeśli teraz go poparsz, prawdopodobnie znowu znajdziesz się w takiej sytuacji.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...