Pytanie:
Jak zmusić pracowników do ustawienia alarmu przy wyjściu z budynku?
Alfred Pennynerds
2015-03-09 23:00:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W moim biurze działa alarm, który należy ustawić po wyjściu z budynku. Niestety, czasami ostatni wychodzący pracownik zapomina lub nie zdaje sobie sprawy, że jest ostatnim (biuro jest na jednym piętrze, ale musisz obejść całe piętro, aby sprawdzić, czy jesteś ostatni).

Jakieś dobre sztuczki przypominające pracownikom, aby pamiętali o ustawieniu alarmu?

Czy alarm może włączyć się automatycznie w określonym czasie? Czy może być zawsze włączony z przyciskiem „naciśnij, aby wyjść”? Jeśli nie są w stanie wyrobić w sobie nawyku ustawiania alarmu, kiedy odchodzą, czy będą w stanie wyrobić sobie nawyk „wylogowywania się” z tablicy po wyjściu (oprócz tego, czego już nie robią- -ustaw alarm, kiedy są ostatni).
Nie zezwalaj na pracę po normalnych godzinach pracy. Następnie poproś osobę, taką jak Ty lub kierownik obiektu, o ustawienie alarmu. Praca w nadgodzinach i tak przynosi efekt przeciwny do zamierzonego.
Nie musisz pracować w godzinach nadliczbowych, aby wyjść po jakimś arbitralnym przerwaniu. System musi obsługiwać elastyczne godziny pracy.
@HLGEM Co za śmiesznie zła sugestia.
Czy alarm dotyczy całego budynku, czy tylko wyjść? W późniejszym przypadku alarm mógłby ustawić się automatycznie po godzinach i wymagać wyłączenia na czas wyjścia (np. Jeśli nikt nie wychodził w ciągu ostatnich 15 minut). A jeśli ostatni zapomni go włączyć, zostanie wyłączony tylko na 15 minut, a nie na całą noc.
Zainwestuj w inteligentniejszy system alarmowy / kontroli dostępu, który używa identyfikatora dla każdego pracownika i musi go użyć, aby móc przejść przez drzwi. Ten rodzaj systemu może łatwo śledzić, kto jest w budynku i automatycznie uruchamiać alarm, gdy wszyscy wyjdą.
Co się stanie, jeśli jakaś osoba jest w łazience, a płeć przeciwna sprawdza całe piętro, ustawia alarm i wychodzi?
@AndréDaniel, to brzmi jak dobry pomysł, ale kończy się niepowodzeniem, gdy jedna osoba otwiera drzwi innej!
Nie pracuj w nadgodzinach nie jest złą sugestią. Ludzie mają taką samą produktywność po 40 i 60 godzinach w tygodniu. Po prostu robią mniej, gdy są zmęczeni.
@MonkeyZeus Robimy dokładnie to, co opisuje OP, gdzie pracuję, z wyjątkiem tego, że nie zapominamy o ustawieniu alarmu. W przypadku łazienki otwieramy drzwi obu łazienek na tyle, aby mieć pewność, że światła są wyłączone. Jeśli wyłączysz światła i nikt nie krzyknie „Hej, włącz ponownie światła!” wtedy można założyć, że nikogo tam nie było. :)
Głosuję za zamknięciem tego pytania jako niezwiązanego z tematem, ponieważ jest to kwestia infrastruktury; nie chodzi o nawigację po miejscu pracy.
Dziewięć odpowiedzi:
Steve Jessop
2015-03-10 04:20:16 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Pracowałem dla jednego pracodawcy z algorytmem do tego (tak, to była firma programistyczna, dlaczego pytasz?).

  • Pewne osoby są wyznaczane jako „kluczowi”. Wynika to z faktu, że ostatni z nich nie tylko ustawili alarm, ale także zamknęli się, do którego każdy z nich miał swój własny zestaw kluczy. Możesz użyć innej nazwy, jeśli nie ma kluczy. Algorytm działa, jeśli wszyscy są posiadaczami kluczy, jednak przynajmniej nie możesz być kluczem, jeśli nie pokazano, jak obsługiwać alarm i ten algorytm.

  • Na początku dnia co najmniej jeden posiadacz kluczy, a najlepiej więcej, zostaje „oznaczony”. Można o tym zdecydować podczas codziennej walki lub może to być ta sama osoba / ludzie każdego dnia, pod warunkiem, że gdy tej osoby nie ma, ktoś inny zostanie oznaczony na jej miejscu. Równie dobrze mogą to być ludzie, którzy najprawdopodobniej wyjdą późno, aby zaoszczędzić wiele niepotrzebnego sprawdzania zaraz po zakończeniu gry, więc jeśli masz ludzi, którzy zwykle pracują 10-6 zamiast 9-5, to są dobrymi kandydatami do codziennie oznaczony tagiem.

  • Otagowany właściciel klucza nie może opuścić budynku na cały dzień bez uprzedniego zrobienia jednej z dwóch rzeczy:

    • Znajdź innego właściciela klucza, powiedz mu „tag” i odbierz potwierdzenie otrzymania tagu. W ten sposób ten inny klucz zostaje oznaczony. Prawdopodobnie zdrowy rozsądek, ale ponieważ nazwałem to algorytmem, powiem to wyraźnie: po oznaczeniu innego posiadacza klucza, właściciel klucza może odrzucić (odmówić uznania) skierowane do niego tagi, w takim przypadku ktokolwiek próbowałby je oznaczyć, musi znaleźć kogoś innego . Rozmowa brzmi: „tag”, „przepraszam, nie, już wychodzę”, „przeklinam cię, draniu!”.
    • Wysuń wszystkich użytkowników, którzy nie są kluczami, z budynku i zamknij / ustaw alarm . Może to również wymagać sprawdzenia toalet, wyłączenia świateł lub urządzeń itp. W takim przypadku lista kontrolna przy wyjściu będzie przypominać im, co mają robić.

Podstawowa sztuczka polega na tym, aby zachęcić właścicieli kluczy (lub wszystkich, jeśli ma to zastosowanie), aby rozważyli dzisiaj zamknięcie konta jako ważne zadanie , które spadło na nich, chyba że przekażą je komuś innemu. OK, więc ktoś może nadal zapomnieć, ale przynajmniej dostał przypomnienie tego dnia (nie w notatce ani spotkaniu firmowym sześć miesięcy wcześniej), a przynajmniej sprawdzenie, czy wychodzisz jako ostatnia, jest rutynową czynnością nawet dla ( niektórzy) ludzie, którzy zwykle nie wychodzą jako ostatni. A osoba, która została zamknięta, miejmy nadzieję, nie będzie kimś, kto zapomniał, jak ustawić alarm, ponieważ ma okazję zadać wszelkie potrzebne pytania, gdy jest oznaczony.

Zazwyczaj tag nie jest żmudne, ponieważ ludzie mają tendencję do oznaczania tych, którzy pracują w ich pobliżu. Stosunkowo niewiele osób musi przeszukiwać budynek.

Zauważ, że wymiana słów „tag”, „OK” jest lepsza niż zwykłe sprawdzenie, czy ktoś jeszcze tam jest, ponieważ bez interakcji jest to możliwe dla dwóch osób każdy zauważył, że drugi jest nadal obecny. Wtedy ten, kto wychodzi jako ostatni, nie zauważa, że ​​drugi wychodzi tuż przed tym, jak to robi, ale po ustaleniu „Nie muszę zamykać”.

Jest to podobne do procedury, którą projekt, nad którym pracuję, stosował przez ostatnie kilka lat, aby zamknąć nasze laboratorium pod koniec dnia. Nasze laboratorium / zespół jest na tyle małe, że jesteśmy w stanie go śledzić, po prostu używając dodatkowej kropki na tej samej tablicy magnetycznej, której używamy do śledzenia, kto jest obecnie w laboratorium.
Również w dużych budynkach, jeśli ostatni z obszaru wyłącza światła / zamyka drzwi itp. W ten sposób ten sam system może być zastosowany strefowo, aby oszczędzić komuś konieczności chodzenia po całym miejscu pod koniec dnia.
To jest metoda, której używamy. Jeśli przebywasz po godzinie 17:00, musisz przejść się i znaleźć co najmniej jedną inną osobę i wskazać, że wyjeżdżasz. Ostatnia osoba nie może nikogo znaleźć i dlatego zostaje zamknięta. Nie możesz wyjść bez 1) pożegnania się z kimś lub 2) zamknięcia. Jeśli biuro jest zbyt duże, aby można było po nim chodzić, porozmawiaj z firmą ochroniarską o skonfigurowaniu wielu zamykanych stref, aby każdy dział mógł się zamknąć i mieć mniejszy obszar / biuro do sprawdzania maruderów.
Dodałbym, że podałbym znacznik wzdłuż złowrogo wyglądającego totemu. Coś, co siedzi na twoim biurku i przypomina ci, że rzeczywiście zostałeś oznaczony.
Używamy jasnożółtej naszywki z klipsem. Na plakietce jest napisane „Przyjmuję odpowiedzialność za ustawienie alarmu i zamknięcie”. Osobie z odznaką nie wolno opuszczać budynku bez przekazania go komuś, kto może zamknąć budynek.
Używamy nieformalnego systemu bardzo podobnego do tego. Zasadniczo każdy, kto ma klucz, rozgląda się, aby sprawdzić, czy ktoś inny jest w dziale inżynieryjnym, kiedy odchodzi. Jeśli zależy to tylko od kilku innych osób, przynajmniej jednej z nich informujemy, że odchodzimy. Przechodząc, aby sprawdzić, czy nie ma innych osób, zamykamy również drzwi zewnętrzne i sprawdzamy, czy światła w każdym pokoju są wyłączone (w tym w łazienkach). W łazienkach, jeśli ktoś tam jest, gdy włączasz światło wyłączone, zwykle szybko Cię o tym informują. :) Możesz wtedy powiedzieć im, że wyjeżdżasz.
Blrfl
2015-03-10 18:41:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Potrzebujesz żetonu:

Wytnij kołek, pomaluj go na widoczny kolor, wywierć otwór i przeprowadź przez niego smycz. Tam, gdzie kiedyś pracowałem, nazywaliśmy to „pałeczką”.

Zamontuj hak na ścianie obok panelu alarmowego i zawieś na nim pałeczkę.

Pierwszy pracownik, który przybywa rano rozbraja system bezpieczeństwa i niesie pałeczkę do swojego biura.

Kiedy pracownik wychodzi na cały dzień, zaczyna chodzić po podłodze i przekazuje pałeczkę pierwszemu innemu pracownikowi, jakiego może znaleźć. Kiedy ten pracownik odchodzi, robi to samo.

Gdy nie można znaleźć innych pracowników, pracownik z pałką broni system bezpieczeństwa w drodze do wyjścia i zawiesza pałkę na haku pierwszego pracownika następnego dnia.

Zasadniczo taki sam jak system tagowania [wspomniany powyżej] (http://workplace.stackexchange.com/a/42562/1345), ale z dodatkiem fizycznego tokena
@ratchetfreak: Tak, ale jest tylko jedna „oznaczona” osoba, czyli osoba, która trzyma token. Jest w tym również zabezpieczenie przed awarią, w którym jeśli ktoś rozbroi alarm i nie przejmie pałeczki, każdy, kto to zauważy, może go wziąć, a system będzie nadal działał. Nie wiąże się również z zmuszaniem nikogo do opuszczenia budynku, który nie jest gotowy do wyjścia.
Ale z drugiej strony wymaga, aby każdy wiedział, jak ustawić alarm i nie zostawiać tokena gdzieś w sali konferencyjnej i zapomnieć o nim. (choć żadne z nich nie uwzględnia przerwy na toaletę, gdy przedostatni facet wychodzi)
@ratchetfreak: Żaden system nie jest doskonały. Spędziłem dekadę w firmie, która stosowała tę metodę i rzadko mieliśmy z nią problem. Mieliśmy wielu ludzi, którzy regularnie pracowali do późna i znali procedurę lock-upu oraz regularne instruktaże na jej temat dla nowych pracowników. Nasze łazienki znajdowały się poza obszarem chronionym przez alarmy, ale mieliśmy laboratoria, które musiały zostać sprawdzone.
Tak, mamy podobny system - jasnoczerwoną plakietkę przypinaną do koszuli. Nie możesz o tym zapomnieć przy swoim biurku.
@ratchetfreak: Więc nie dajesz pałeczki komuś, kto nie wie, jak ustawić alarm - a posiadacz pałeczki musi upewnić się, że takie osoby wyszły przed ustawieniem alarmu.
David K
2015-03-09 23:11:21 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jednym ze sposobów jest umieszczenie białej tablicy lub jakiegoś rodzaju arkusza do rejestracji w pobliżu drzwi wejściowych. (Na przykład ten - dzięki @Austin!) Kiedy przyjdziesz na dany dzień, napisz swoje imię na tablicy, a kiedy wyjdziesz na cały dzień, usuń je. Jeśli nie widzisz nikogo na tablicy, musisz zamknąć drzwi!

W niektórych firmach bezpieczeństwo ma duże znaczenie, a niepowodzenie zamknięcia obszaru musi zostać zgłoszone i jest przestępstwo podlegające kontroli. Jeśli coś naprawdę staje się problemem, możesz zacząć zaznaczać w aktach pracowników, kiedy nie zamykają budynku. Jeśli ustawienie alarmu jest związane z ich wynikami w pracy, będzie dużo bardziej prawdopodobne, że będą o tym pamiętać.

@DJClayworth mówi, że czasami ludzie zapominają się wylogować przed wyjściem na cały dzień . Zwykle, jeśli zbliża się koniec dnia i widzę, że na tablicy jest tylko jedno lub dwa inne nazwiska, sprawdzę dwukrotnie, aby upewnić się, że nadal są w biurze. Ale w końcu, jeśli budynek nie jest zaniepokojony, ponieważ ktoś zapomniał się wylogować, to on jest odpowiedzialny za nieprzestrzeganie procedury.

[Płytka magnetyczna wejścia / wyjścia] (http://www.amazon.com/Quartet-Matrix-Magnetic-Employees-33703/dp/B004I2GF6O) byłaby dobrym rozwiązaniem dla tego
Biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo, że ktoś zapomni oznaczyć siebie tagiem na jakiejkolwiek tablicy, polecam połączyć to z wizualnym sprawdzeniem, czy jedna z osób oznaczonych jako „w” jest nadal w grze.
@DJClayworth Bardzo dobra uwaga! Dodałem kontrolę wizualną do mojej odpowiedzi, jak zwykle to robimy.
Połączyłbym to z zaproszeniem osoby, która wchodzi rano, do sprawdzenia tablicy. Jeśli alarm nie jest ustawiony, a na tablicy jest nazwisko, oznacza to, że ktoś zapomniał się „wylogować” i musi iść i zostać powiadomiony.
A co, jeśli zapomnisz wpisać swoje imię i nazwisko na tablicy?
„jeśli budynek nie jest zaniepokojony, ponieważ ktoś zapomniał się wylogować, to oni są odpowiedzialni za nieprzestrzeganie procedury” - ponieważ prawie na pewno jest to członek wyższego kierownictwa, który zapomniał wyczyścić swoje nazwisko, nie jestem pewien Jestem wystarczająco odważny, aby to zastrzec :-)
Pavel
2015-03-10 14:38:21 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W mojej firmie mamy automatyczne rozwiązanie tego problemu , które wydaje się działać dobrze. Wymaga systemu sprawdzania obecności podłączonego do alarmu i wygodnego narzędzia do rozbrajania alarmu z miejsca, w którym się znajdujesz.

Mamy duży i bardzo podzielony na segmenty budynek z jednym alarmem, który obejmuje wszystko. Okazuje się, że ręczne ustawienie alarmu bez automatyzacji jest prawie niemożliwe. Mamy system wykrywania obecności oparty na RFID do celów ochrony przeciwpożarowej i księgowości, który jest również wygodny do zarządzania alarmem.

Oto jak to działa:

  • zacznij o 4 nad ranem, kiedy budynek jest pusty, a alarm jest uzbrojony (aktywny).
  • Pierwszy pracownik przechodzi przez drzwi, alram włącza dźwięk ostrzegawczy, aby powiadomić o stanie aktywności.
  • (pierwszy) pracownik melduje się w systemie obecności i alarm zostaje rozbrojony.
  • Ludzie przychodzą i wychodzą, a także w normalnych godzinach pracy ORAZ jeśli jest co najmniej N osób w czasie zameldowania, alarm pozostaje rozbrojony.
  • Jakiś czas po zwykłych godzinach lub gdy liczba zameldowanych osób spadnie poniżej N, alarm przełącza się do stanu uzbrojenia i emituje ostrzeżenie (które jest z pewnością słyszalne w całym budynku!) na dany okres karencji.
    • Gdy nikt nie reaguje, alarm uzbroi się po okresie karencji i czeka, jeśli w końcu ktoś włamie się tej nocy. Jeśli nie, przejdź do kroku pierwszego.
    • Każdy może rozbroić alarm ze swojego biurka lub używając czytnika RFID w okresie karencji. Mamy wszędzie zainstalowane małe oprogramowanie, które to umożliwia. W takim przypadku alarm uzbroi się wstępnie po kolejnym wymeldowaniu lub po pół godzinie. Kiedy jesteś sam w biurze i pracujesz do późna, co jakiś czas otrzymujesz miły telefon :-)
  • Każdy może wstępnie uzbroić alarm ręcznie - obowiązują te same warunki, co w przypadku automatycznego uzbrojenia wstępnego (liczba zameldowanych osób, okres karencji na rozbrojenie, gdy nadal tam jesteś).

Na pierwszy rzut oka może wydawać się niesamowicie skomplikowany, ale okazał się bardzo niezawodnym systemem, który jest łatwy do uchwycenia i wygodny dla każdego, jednocześnie minimalizując ludzki błąd tak bardzo, jak to możliwe.

Jestem bardzo zainteresowany, aby dowiedzieć się więcej o tym systemie, zwłaszcza o oprogramowaniu ... Jaki program lub pakiet robi to dla Ciebie?
@CanadianLuke: Posiadamy system automatyki budynkowej, do którego dodany jest przycisk alarmu. To jeden z produktów mojej firmy, więc nie chcę tu robić reklamy. Ale skoro tylko system alarmowy ma jakiekolwiek standardowe wejście komunikacyjne, nie jest to trudne zadanie. Polecam wyszukanie hasła „system kontroli obiektu”.
Dobrze, że każdy może rozbroić się ze swojego biurka. W przeciwnym razie system ten byłby _ naprawdę_ irytujący dla osób, które ostatnio pracują półczęsto, szczególnie tuż po odejściu n-tej osoby (ponieważ prawdopodobnie byłaby to pora dnia, kiedy wyjeżdża kilka osób).
@reirab: Uważam, że jest to kluczowa idea całego systemu. Naszą zaletą jest to, że rozwijamy te rzeczy wewnętrznie.
user8365
2015-03-09 23:23:28 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zaproponuj, aby wymyślili strategię. Dałeś im odpowiedzialność za ustawienie alarmu; powinni móc to zrobić. Tablica wewnętrzna i zewnętrzna to dobry pomysł.

Niestety, jeśli nie mogą sobie z tym poradzić, będą musieli stracić elastyczność, jaką daje dostęp do biura po normalnych godzinach. Alternatywą byłoby wyznaczenie komuś dnia / tygodnia, w którym może zostać i zamknąć. Szkoda by było tak traktować profesjonalnych dorosłych, ale ich obecne zachowanie nie pozostawia dużego wyboru.

Brzmi to tak, jakby dostęp do biura po „normalnych” godzinach pracy był korzyścią tylko dla pracownika, podczas gdy w wielu przypadkach jest to również korzyść dla firmy. Pracowałem w wielu firmach, które stosowały bardzo elastyczne godziny pracy i często kończyło się to na tym, że ludzie dobrowolnie spędzali więcej godzin, ponieważ nadal znajdowali się w „strefie”. W efekcie końcowym firma zyskuje zauważalnie, pracownicy są szczęśliwsi i wszyscy wygrywają.
Nit
2015-03-10 03:51:15 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Pracuję w (nieco) podobnym biurze: mamy wiele zespołów rozmieszczonych w wielu dużych pomieszczeniach na jednym piętrze, a rozwiązanie, którego używamy, jest raczej proste.

Kiedy jesteś ostatnią osobą, która wychodzi z pokoju, wyłącz światło w tym pokoju. Jeśli wychodzisz z korytarza (korytarz łączy np. Trzy pokoje) i widzisz, że wszystkie pokoje są ciemne, wyłącz również światło na korytarzu. Jeśli wychodzisz i widzisz, że wszystkie inne światła są wyłączone, włącz alarm.

Oczywiście to nie zadziała, jeśli mieszkasz w okolicy, w której jest dużo światła dziennego i nie używasz codziennie światła.

Nzall
2015-03-10 04:16:48 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli potrzebujesz zaawansowanego technologicznie rozwiązania: umieść czujniki ruchu we wszystkich pokojach. Skonfiguruj je tak, aby w przypadku braku ruchu przez 15 minut (aby umożliwić ludziom wyjście do łazienki podczas pracy do późna) w całym budynku, włącza się alarm.

Właściwie czujniki ruchu mogą być nieco trudne : ludzie łatwo siadają przy biurkach przez 15 minut bez długiego ruchu. Alternatywą może być sprawdzenie, czy wszystkie komputery są wyłączone (oczywiście nie licząc serwerów). Możesz to nawet zrobić za pomocą sugerowanego powyżej rozwiązania świateł firmy Nit.

W każdym razie, jeśli ludzie są zawodni, maszyny są następnym najlepszym rozwiązaniem.

ludzie mogą godzinami siedzieć przy komputerze z niewielkim ruchem. Twoje rozwiązanie też musiałoby działać dla nich.
Wiele osób również zostawia włączone komputery. Na przykład, jako programista, w danym momencie mam zwykle otwartych na komputerze bardzo dużo rzeczy. Kiedy musiałem wyłączać się pod koniec każdego dnia, pierwsze ~ 30 minut następnego dnia spędzałem na otwieraniu wszystkiego ponownie. Podobnie, często muszę zostawiać testy uruchomione na noc, więc wyłączenie komputera nie jest możliwe.
@reirab Niekoniecznie mówię o pełnym wyłączeniu. tryby uśpienia i hibernacji są równie weryfikowalne. Jeśli chodzi o testowanie, jeśli Twoja firma jest wystarczająco duża, równie wykonalne jest często przeprowadzanie tych testów na maszynie wirtualnej na serwerze.
@NateKerkhofs Nie, gdy testy obejmują debuggery podłączone do urządzeń wbudowanych podłączonych do twojego komputera ... i jest to tylko jeden scenariusz, z którym osobiście często się spotykam. Jestem pewien, że istnieje wiele innych równie ważnych powodów, dla których warto zostawić komputer działający na noc. W każdej organizacji o znacznej wielkości poleganie na wyłączeniu / hibernacji / uśpieniu wszystkich komputerów PC w celu uzbrojenia systemu alarmowego nie będzie możliwe. Istnieje wiele powodów, dla których warto pozostawić komputery włączone, a zdalny dostęp / administracja nie jest najmniejszym z nich.
Hanky Panky
2015-03-10 12:37:41 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ustaw alarm po upływie zwykłego czasu pracy. Każdy, kto zostanie później w biurze i musi wyjść, musi wyłączyć alarm, a następnie ustawić go ponownie przed wyjściem.

Postępowanie zgodnie z tym protokołem zapewni, że alarm jest zawsze ustawiony i nie ma zgadywania, czy ktoś inny jest nadal w budynku, czy nie. Tak, zrobienie tego jest trochę kłopotliwe dla każdego, ale zawsze zapewnia jego zestaw.

Ani nie kosztuje to ani grosza, ani nie polega na domysłach.

Większość alarmów ma lub może być konfigurowana za pomocą przycisku „Wyjście”. Naciśnij przycisk, wprowadź swój kod i masz x sekund na wyjście.
Działa to tylko wtedy, gdy alarm nie włączy się, gdy tylko ktoś zostanie napotkany wewnątrz budynku.
O których nie wiemy. Nie wiemy, jaki typ alarmu mają. Zwykle alarmy włączają się po otwarciu drzwi, a nie w przypadku wykrycia ruchu, ale tak naprawdę nie znamy ich aktualnej sytuacji. W banku nawet cień może go wywołać.
A jeśli alarm musi nacisnąć przycisk wyjścia, to jeszcze lepiej. Po prostu ustaw to raz, gdy skończy się czas pracy i wszyscy muszą naciskać, aby wyjść, to proste. Jak więc ten pomysł może nie zadziałać?
user2665241
2015-03-10 14:03:39 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Używaj drzwi otwieranych za pomocą tagów RFID i otwierania dziennika. Ostatni wychodzący powinien ustawić alarm. Jeśli alarm nie jest ustawiony, sprawdź, kto wyszedł ostatni i porozmawiaj z nim. Ponadto ustaw alarm tak, aby włączał się automatycznie o określonej godzinie i wyłączał otwieranie drzwi (aby „pomóc” ludziom wyjść: D)



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...